Polski mężczyzna w budowie – raport o współczesnej męskości

Nasz obraz męskości się zmienia. Jeszcze do niedawna była synonimem odwagi i siły, a „prawdziwy mężczyzna” miał „spłodzić syna, zasadzić drzewo, wybudować dom” – i zapewnić podporę finansową rodzinie. Czy przekonanie to pozostaje żywe? Jaka jest rzeczywistość współczesnego polskiego mężczyzny? Czy jest on bardziej wrażliwy i skory do rozmów o emocjach niż jego ojciec? 

Fot. PAP/P. Werewka
Fot. PAP/P. Werewka

Męskość – jak pokazuje najnowszy raport „Zrozumieć męskość. Rzeczywistość polskiego mężczyzny” – dla co najmniej połowy biorących udział w badaniu mężczyzn jest synonimem dojrzałości (63 proc.), mądrości życiowej (56 proc.), spokoju i opanowania (54 proc.), racjonalnego myślenia (51 proc.) oraz dawania poczucia bezpieczeństwa (50 proc.). Młodsi mężczyźni (18–25 lat) częściej kojarzą to pojęcie z atrakcyjnym wyglądem i wysportowanym ciałem, choć wciąż pozostają one wśród rzadziej wymienianych cech.
 
Eksperci są zgodni, że zmienia się obraz męskości, a sami mężczyźni częściej postrzegają siebie jako bardziej wrażliwych niż byli ich ojcowie. Blisko 80 proc. z mężczyzn w wieku 18–25 lat przyznaje, że chciałoby porozmawiać o swoich emocjach.

– To chyba jest też tak, że mężczyźni sami chcą być bardziej otwartymi i wrażliwymi – stwierdza Kamila Raczyńska, edukatorka seksualna. Wciąż jednak wśród wielu mężczyzn obecne jest przekonanie, że nie powinni okazywać słabości (33 proc.).

PAP/Jacek Turczyk

Męska depresja inna niż kobieca

Kobiety chorują na depresję inaczej niż płeć brzydka. Dlaczego? Prawdopodobnie jedną z przyczyn są geny związane z tą chorobą: u kobiet działają w inny sposób niż u mężczyzn.

Młodzi mężczyźni bardziej osamotnieni

To właśnie młodsi mężczyźni częściej przyznają, że nie mają z kim porozmawiać (54 proc.) i odczuwają smutek, zniechęcenie, osamotnienie. Ci bardziej dojrzali (56–69 lat) oraz pozostający w związkach rzadziej skarżą się na brak partnera do rozmów o emocjach. Niemniej jednak 42 proc. mężczyzn niezależnie od wieku deklaruje, że rozmawia z bliską osobą o pozytywnych emocjach; o tych negatywnych nieco mniej – 31 proc. badanych.

„Pamiętajmy, że rozmowa z drugim człowiekiem, poczucie bycia akceptowanym i chcianym to nasza podstawowa ludzka potrzeba. Największym zaskoczeniem jest dla mnie jednak dość wysoki odsetek Polaków (24 proc.), którzy wciąż przyznają, że mężczyźnie nie wypada płakać! Więc z jednej strony współcześni mężczyźni według własnej deklaracji są bardziej wrażliwi i emocjonalni, ale z drugiej: oby nie za bardzo” – komentuje wyniki badania Kamila Raczyńska.

Kryzys męskości?

Z raportu wynika, że czterech na dziesięciu badanych mężczyzn uważa, że mamy do czynienia tzw. z kryzysem męskości. Co może kryć się pod tym pojęciem?
 
Dr n. med. Robert Kowalczyk, seksuolog kliniczny, psycholog i psychoterapeuta w czasie konferencji prasowej poświęconej prezentacji raportu sięgnął do metafory Murreya Steina, twierdząc, że obecnie „mężczyzna jest w budowie”.
 
– Często spotykamy się z pojęciem „kryzys męskości”. Ja jednak jako terapeuta, psycholog rozumiem kryzys jako zmianę dotychczasowego systemu. Kryzys nie jest ani negatywny, ani pozytywny. Po prostu wyczerpały się dotychczasowe możliwości i budowana jest nowa narracja – wyjaśnił.
 
Zwrócił też uwagę na to, że współcześnie mężczyzna ma wiele możliwości na wyrażenie i poszukiwanie siebie, budowanie swojej tożsamości. Z jednej strony jest to potencjał, ale z drugiej strony stwarza to pewną pułapkę, bo tych możliwości może być zbyt wiele. Nazwał to „tyranią możliwości”. Uderza ona – jego zdaniem – w poczucie bezpieczeństwa mężczyzny. Może wywoływać obawę, że nie sprosta on swojej roli, że jest „niedostateczny”.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Mężczyzn boli bardziej

Mężczyźni odczuwają przewlekły ból bardziej dotkliwie niż kobiety. A to dlatego, że każda z płci inaczej pamięta wcześniejsze bolesne doświadczenia.

Mężczyzna własnymi oczami

Raport pokazuje, że mężczyźni są zadowoleni ze swojego życia (średnia ocena 6,9 w skali od 1–10) i z samych siebie (6,7). Zadowolenie rośnie wraz z wiekiem i jest wyższe u panów, którzy są w związku. Mężczyźni postrzegają własną atrakcyjność podobnie jak kobiety. W przypadku mężczyzn średnia ocena wynosi 6,6, kobiet – 6,7 (na podstawie raportu „Seksualna mapa Polki”). Mężczyzna w związku własną atrakcyjność ocenia przy tym wyżej niż singiel.
 
Dr n. med. Robert Kowalczyk zastrzega jednak, że często deklaracje nie idą w parze z rzeczywistością.

– To widać czasem w gabinecie. To zadowolenie jest, ale często fasadowe – zaznacza. Równocześnie podkreśla, że coraz więcej mężczyzn szuka eksperckiej wiedzy, która pozwoli im żyć w szczęściu i zadowoleniu.

Raport „Zrozumieć męskość. Rzeczywistość polskiego mężczyzny” został przygotowany na zlecenie Gedeon Richter Polska i zrealizowany na reprezentatywnej grupie 1078 mężczyzn w wieku 18–69 lat. Badanie przeprowadzono w lipcu br. Ankietowani odpowiadali na różne pytania dotyczące zdrowia, seksualności, emocji i samoakceptacji.

O kolejnych aspektach zawartych w raporcie napiszemy wkrótce.
 
Klaudia Torchała, zdrowie.pap.pl

Źródło:

Raport https://zdrowa-ona.pl/zrozumiec-meskosc-rzeczywistosc-polskiego-mezczyzny/

https://zdrowa-ona.pl/zrozumiec-meskosc-rzeczywistosc-polskiego-mezczyzny/

Autorka

Klaudia Torchała

Klaudia Torchała - Z Polską Agencją Prasową związana od końca swoich studiów w Szkole Głównej Handlowej, czyli od ponad 20 lat. To miał być tylko kilkumiesięczny staż w redakcji biznesowej, została prawie 15 lat. W Serwisie Zdrowie od 2022 roku. Uważa, że dziennikarstwo to nie zawód, ale charakter. Przepływa kilkanaście basenów, tańczy w rytmie, snuje się po szlakach, praktykuje jogę. Woli małe kina z niewygodnymi fotelami, rowery retro. Zaczyna dzień od małej czarnej i spaceru z najwierniejszym psem - Szógerem.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Fot.Kmieciński/PAP

    Czy czerwone światło będzie leczyć oczy?

    Kolejne doniesienia mówią o tym, że relatywnie prosta i nieobciążająca pacjenta terapia z użyciem czerwonego światła może pomagać w różnych chorobach oczu – od tzw. jęczmieni czy gradówek, przez krótkowzroczność, aż po zwyrodnienie plamki żółtej. Ile w tym prawdy?

  • Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

    Jak skutecznie poradzić sobie z bezsennością

    Po 40-tce zaczynamy spać coraz krócej i coraz płycej, przez co sen nie jest już tak regenerujący i nie zawsze daje odświeżenie intelektualne. To efekt  starzenia się ośrodkowego układu nerwowego i procesów, które zachodzą w mózgu wraz z wiekiem. Dowiedz się, kiedy wybrać się do specjalisty i jakie proste triki można zastosować, by poprawić jakość snu.

  • Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

    Jelita – czynna kolonia, kanalizacja i centrum dowodzenia

    Jelito cienkie i grube to autostrada biegnąca od żołądka po odbyt. Ale też droga łącząca ten organ z centrum dowodzenia – naszym mózgiem. Od zawartości i jakości dostarczanego nią towaru zależy nasz dobrostan. Czym tak naprawdę są jelita, jakich powinny mieć mieszkańców, by funkcjonowały bez zarzutu? Jak dbać o zdrowie jelit i dlaczego?

  • Adobe Stock

    Cukier równa się próchnica

    Dentyści apelują do rodziców o powstrzymanie się przed dodawaniem cukru, w tym syropów owocowych i miodu, do posiłków i przekąsek w pierwszych dwóch latach życia dziecka. Potem lepiej też go ograniczać. Zobacz, co jeszcze pomoże ci uniknąć próchnicy. 

NAJNOWSZE

  • zdj. AdobeStock

    Śmiertelnie niebezpieczne trutki

    W ostatnich tygodniach miało miejsce kilka tragicznych w skutkach zatruć preparatami do zwalczania gryzoni. „To szokujące sytuacje, do których nie powinno dojść, zasady stosowania tych preparatów są jasne, wystarczy uważnie przeczytać etykietę” – uważa Paweł Kaczmarczyk, specjalista branży pestcontrol.

  • W górach lęk może przerodzić się w panikę. To śmiertelnie niebezpieczne!

  • Dysleksja rozwojowa: jej objawy pojawiają się już w przedszkolu!

  • Czy czerwone światło będzie leczyć oczy?

  • Bezpłatne szczepienia przeciwko krztuścowi w ciąży: co warto wiedzieć?

  • zdj. AdobeStock

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży coraz większym problemem

    Liczba dzieci i nastolatków, które wymagają specjalistycznej pomocy w zakresie uzależnień rośnie. Nastolatki upijają się, sięgają po coraz mocniejsze alkohole, spożywają leki nasenne i godzinami przesiadują w internecie. A przecież używki mają destrukcyjny wpływ na rozwijający się układ nerwowy - alarmuje dr n. med. Aleksandra Lewandowska krajowa konsultant w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi.

  • Wapowanie - „sport” nastolatków

  • Nie tylko szczepienia przeciw HPV ważne w prewencji raka szyjki macicy