Sieci aptek z Europy Środkowej apelują o uwzględnienie farmaceutów w unijnym programie EU4Health

Federacja sieci aptek z Europy Środkowej zaapelowała do Komisji Europejskiej o włączenie farmaceutów do unijnej inicjatywy EU4Health. „Unia nie powinna zapominać o ogromnym potencjale aptek, które są niezbędnym komponentem w systemach opieki zdrowotnej Europy” – głosi oświadczenie podpisane w Warszawie przez stowarzyszenia sieci aptecznych z Czech, Polski, Słowacji, Rumunii, Serbii oraz Węgier.

źródło:PAP
źródło:PAP

„Chcielibyśmy być ważną częścią przyszłego systemu opieki zdrowotnej w Europie, ale też jesteśmy gotowi, aby przyczynić się do jego kształtowania” – powiedział Daniel Horák, prezes Europejskiej Federacji Sieci Aptecznych i dyrektor generalny sieci Dr.Max w Czechach.

Według niego, apteki jako placówki łatwo dostępne dla pacjentów, są narzędziem wspierającym systemy opieki zdrowotnej – chociażby pomagając zwiększyć zasięg szczepień czy udzielając konsultacji ws. leków. 

„Ważnym elementem ochrony zdrowia jest profilaktyka. To jest zdecydowanie ta przestrzeń, w którą powinni wejść farmaceuci. Ta sfera działań musi być usankcjonowana przez władze, musi to być wprowadzone do obowiązującego prawa i do systemów ubezpieczeń zdrowotnych w krajach UE” – podkreślał Daniel Horák.

Jego zdaniem, farmaceuci powinni być bardziej widoczni i słyszalni na forum krajowym i europejskim, podczas dyskusji o nowych rozwiązaniach legislacyjnych, i nie powinni być zaskakiwani przez ustawodawstwo wprowadzane bez konsultacji z nimi. 


ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe Stock/Photographee.eu

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Sól jodowana: jak ustrzegliśmy się poważnej choroby

    Niedobór jodu może wywołać chorobę charakteryzującą się głębokim ubytkiem możliwości intelektualnych. To właśnie on odpowiadał w dawnych czasach za występowanie na terenie Szwajcarii tzw. kretynizmu endemicznego. Polska ustrzegła się tego losu, bo w 1935 roku wprowadzono skuteczną profilaktykę - do soli kuchennej dodawany był jodek potasu.

  • fot. tanantornanutra/Adobe Stock

    Jak wygląda świat, gdy traci się wzrok?

    Pewnego dnia obudziłem się i już nic nie widziałem. Całe dzieciństwo przygotowywano mnie na ten moment, ale czy można być na to naprawdę gotowym? Największą szkołę życia dało mi morze. Ono buja każdego tak samo – opowiada Bartosz Radomski, fizjoterapeuta i przewodnik po warszawskiej Niewidzialnej Wystawie.

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Przeciwko pneumokokom mamy broń nowej generacji, której nie używamy

    Penumokoki to bakterie, przeciwko którym mamy bardzo skuteczną ochronę – szczepienia. Sęk w tym, że przeciwko najgroźniejszym serotypom, które są wielolekooporne, nie uodparniamy najmłodszych w ramach obowiązkowych szczepień. Dlaczego? – wyjaśnia dr n. med. August Wrotek, specjalista pediatrii, członek zarządu Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego.

  • Ile NFZ zapłacił w 2024 roku za zdrowie jednego pacjenta?

  • Nowe badania na temat alkoholu – groźne nawet małe ilości

  • Nosiciele Li-Fraumeni: skazani na nowotwór

  • Zawał serca – stan nagły, na który możemy pracować latami

  • Adobe

    Trąd powraca?

    Informacje o nowych przypadkach trądu w Rumunii i Chorwacji zwróciły uwagę Europy na chorobę, którą zwykło się uważać za należącą do przeszłości. Służby sanitarne w obu krajach uspokajają: nie ma zagrożenia epidemią. Jednocześnie eksperci przypominają, że trąd – dziś określany jako choroba Hansena – nigdy nie zniknął, a jego obecność w Europie jest konsekwencją globalnej mobilności i wieloletniego okresu wylęgania.

  • Od czego zależy, kto doznaje stresu pourazowego?

  • Odżywianie a indeks studencki

Serwisy ogólnodostępne PAP