Wapowanie podwaja ryzyko bólów głowy u nastolatków

Zespół naukowców z Kanady przeanalizował dane dotyczące prawie 5 mln dzieci w wieku od 5 do 17 lat pod kątem związku między określonymi zachowaniami a bólami głowy. Zdaniem naukowców najgorsze efekty przynosi codzienne wapowanie, które podwaja ryzyko częstych bólów głowy u nastolatków. 

 PAP/ M.Kmieciński
PAP/ M.Kmieciński

Oprócz wapowania, jak wskazali badacze, duże znaczenie ma także pomijanie regularnych posiłków, szczególnie śniadań. Inne czynniki, które mogą mieć wpływ na częste bóle głowy, to spożywanie alkoholu, późne kładzenie się spać, spędzanie przed ekranem ponad 14 godzin tygodniowo i narażenie na bierne palenie w gospodarstwie domowym. 

„Te wyniki są ważne, ponieważ istnieje zaskakująco niewiele badań dotyczących stylu życia i bólów głowy u dzieci i nastolatków” – mówi starsza autorka badania dr Serena Orr, lekarz medycyny, neurolog dziecięca i wykładowczyni w Cumming School of Medicine (CSM).

Zdaniem lekarzy niezwykle ważne jest zrozumienie, jaką rolę odgrywają czynniki związane ze stylem życia, ponieważ przepisywanie leków nie jest najlepszym sposobem leczenia bólów głowy – szczególnie u dzieci i młodzieży.

„Przyjrzeliśmy się próbie reprezentatywnej dla ponad 5 mln kanadyjskiej młodzieży i dzieci. Byliśmy w stanie wykazać, że używanie substancji psychoaktywnych – zwłaszcza wapowanie – wiąże się z częstymi bólami głowy u nastolatków. U osób w wieku pięciu lat i starszych nieregularne posiłki, późne kładzenie się spać, spędzanie czasu przed ekranem i narażenie na bierne palenie w gospodarstwie domowym powiązano z bólami głowy o wysokiej częstotliwości” – mówi badaczka.

Szacuje się, że częste nawracające bóle głowy występują u 6,5–30,5 procent osób w wieku poniżej 18 lat i mogą znacząco wpływać na jakość życia.
Naukowcy sugerują, że zmiany stylu życia, takie jak wspólne spożywanie śniadań i kolacji, mogą pomóc zmniejszyć bóle głowy u dzieci i poprawić jakość ich życia bez konieczności stosowania leków.

mw

Źródło:
https://www.neurology.org/doi/10.1212/WNL.0000000000209160
 

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe Stock/Photographee.eu

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Sól jodowana: jak ustrzegliśmy się poważnej choroby

  • fot. tanantornanutra/Adobe Stock

    Jak wygląda świat, gdy traci się wzrok?

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Liszaje – wspólna nazwa, odmienne mechanizmy

    Liszaj nie jest jedną chorobą. Pod tą nazwą kryją się różne schorzenia skóry i błon śluzowych, od autoimmunologicznych po wynikające z przewlekłego świądu. Nauka coraz lepiej rozumie ich mechanizmy. 

  • Trąd powraca?

  • Przeciwko pneumokokom mamy broń nowej generacji, której nie używamy

  • Ile NFZ zapłacił w 2024 roku za zdrowie jednego pacjenta?

  • Nowe badania na temat alkoholu – groźne nawet małe ilości

  • AdobeStock/gpointstudio

    Tej zimy grypa ma być groźniejsza niż w poprzednich sezonach

    W wielu krajach Europy grypa pojawiła się tej zimy wcześniej, a eksperci przewidują, że może to być wyjątkowo trudny sezon ze względu na krążącą zmutowaną wersję wirusa. Choć początkowe dane dla Polski nie są jeszcze alarmujące, lekarze POZ już obserwują więcej przypadków zachorowań. Jest jeszcze czas, żeby się zaszczepić i uniknąć ciężkiego przebiegu tej groźnej choroby.

  • Od czego zależy, kto doznaje stresu pourazowego?

  • Odżywianie a indeks studencki

Serwisy ogólnodostępne PAP