• Fot. Jacek Turczyk/PAP

    To nerki oczyszczają, a nie kuracje

    O tym, że kuracje oczyszczające niosą ryzyko zdrowotne, zaś nasz organizm sam potrafi się oczyszczać, mówi z prof. Wiesław Jędrzejczak, szef Kliniki Hematologii i Onkologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, specjalista medycyny ogólnej, hematologii, onkologii i transplantologii, w rozmowie z Justyną Wojteczek.

  • Fot. PAP

    W USA znowu debata o szczepieniach

    Amerykańskim lekarzom puszczają już nerwy, kiedy mają wypowiadać się na temat (rzekomej) szkodliwości szczepień. Dyskusję w ostatnim czasie wywołał lekarz-bloger. Zatrudniający go szpital boryka się teraz z kryzysem wizerunkowym, zaś medycy dają ujście frustracji wobec mitów szerzonych przez kolegów po fachu.

  • Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

    Dobroczynne mikroby żyją w nas

    Łatwo można zniszczyć cenne bakterie, jakie żyją w naszym organizmie, a wtedy źle się z nami dzieje. I nie chodzi tylko o biegunki. Brak pożytecznych mikrobów w jelicie może stymulować m.in. rozwój depresji.

  • Fot. PAP

    Olej palmowy - niejedyne zagrożenie zdrowotne w słodyczach

    Olej palmowy to składnik wielu słodyczy, produkowanych przemysłowo, w tym popularnego kremu do smarowania pieczywa. Lepiej takich produktów unikać, ale nie tylko dlatego, że olej palmowy zawiera substancje rakotwórcze. Przekonuje o tym dr Marta Mańczuk, kierownik Pracowni Prewencji Pierwotnej Zakładu Epidemiologii i Prewencji Nowotworów, Centrum Onkologii w Warszawie w rozmowie z Anną Piotrowską.

  • Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

    Olej palmowy? Dziękuję, nie jem!

    Im mniejsza masa ciała, tym bardziej toksyczny. O czym mowa? O oleju palmowym, zawartym w popularnym kremie do smarowania pieczywa i wielu słodyczach produkowanych przemysłowo. Spożywany od czasu do czasu nie powinien wyrządzić większej szkody, choć z pewnością nie jest zdrowy.

  • Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

    Biurowe zagrożenie dla zdrowia to… słodycze

    Brytyjscy dentyści za pośrednictwem BBC ostrzegli przed „ciasteczkową kulturą miejsca pracy”, która sprzyja powstawaniu problemów zdrowotnych.

  • Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

    Czytaj etykiety – mądrze kupuj

    Aż kilkuset procent mogą sięgać różnice w zawartości soli, cukru i tłuszczu w danych grupach produktów spożywczych. W diecie Polaków tych składników jest za dużo. Wystarczy porównywać etykiety i wybrać ten produkt, który w porównaniu z innymi zawiera mniej soli, cukru, tłuszczu, by zdrowiej się odżywiać.

  • Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

    Bez błonnika ani rusz

    Choć człowiek błonnika nie trawi, bez niego nie mógłby przetrwać. Jego dobroczynne działanie to m.in. stanowienie pożywki dla tzw. „dobrych” bakterii, które zasiedlają ludzki układ pokarmowy.

  • Rosa

    Stop tzw. oczyszczaniu!

    Uwaga! Modnymi dietami i innymi kuracjami "oczyszczającymi" można sobie zaszkodzić! Nie wszystko, co „naturalne” oznacza „zdrowe” i „nieszkodliwe”. Wszystkie organizmy żywe posiadają systemy pozwalające im na usuwanie szkodliwych bądź niepotrzebnych substancji, a nauka nie potwierdza korzyści ze stosowania kuracji oczyszczających.

  • Rosa

    Mukowiscydoza, kto może odziedziczyć wadliwy gen?

    Mukowiscydoza jest jedną z najczęstszych chorób dziedzicznych, a nosicielem genu z defektem jest, co 25. osoba. Posiadanie go nie przekreśla szansy na zdrowe dziecko.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Przeciwko pneumokokom mamy broń nowej generacji, której nie używamy

    Penumokoki to bakterie, przeciwko którym mamy bardzo skuteczną ochronę – szczepienia. Sęk w tym, że przeciwko najgroźniejszym serotypom, które są wielolekooporne, nie uodparniamy najmłodszych w ramach obowiązkowych szczepień. Dlaczego? – wyjaśnia dr n. med. August Wrotek, specjalista pediatrii, członek zarządu Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego.

  • Nowe badania na temat alkoholu – groźne nawet małe ilości

  • Zawał serca – stan nagły, na który możemy pracować latami

  • Jelita wpływają na odporność i nastrój

  • Arytmia arytmii nierówna

  • Adobe

    Trąd powraca?

    Informacje o nowych przypadkach trądu w Rumunii i Chorwacji zwróciły uwagę Europy na chorobę, którą zwykło się uważać za należącą do przeszłości. Służby sanitarne w obu krajach uspokajają: nie ma zagrożenia epidemią. Jednocześnie eksperci przypominają, że trąd – dziś określany jako choroba Hansena – nigdy nie zniknął, a jego obecność w Europie jest konsekwencją globalnej mobilności i wieloletniego okresu wylęgania.

  • Od czego zależy, kto doznaje stresu pourazowego?

  • Odżywianie a indeks studencki

Serwisy ogólnodostępne PAP