Dietą powstrzymasz siwienie włosów?

To MIT! Dieta bogata w witaminę B może jedynie nieco spowolnić proces siwienia, stres i nadużywanie alkoholu go przyspieszą. Decydujący wpływ na to, jak szybko zaczną pojawiać się na głowie srebrne nitki, mają jednak geny.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Siwienie włosów to proces naturalny, który zachodzi w sposób fizjologicznie uwarunkowany na skutek starzenia się organizmu. Przyczyną jest stopniowe zmniejszenie produkcji melaniny w melanocytach, do którego dochodzi wraz z upływem czasu. Wpływ na jej poziom ma także przewlekły stres, nieregularny sen, niezbilansowana dieta oraz nadużywanie alkoholu, nikotyny lub kawy. 

- Za siwienie włosów odpowiadają przede wszystkim geny – podkreśla prof. Lidia Rudnicka, kierowniczka Kliniki Dermatologii CSK MSWiA, prezeska Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego.

Na skutek starzenia się organizmu barwnik przestaje docierać do macierzy włosa, w efekcie czego pojawiają się siwizna. Ekspertka zaznacza, że zmiana barwy włosów w każdym przypadku jest indywidualna – czas wystąpienia i przebieg procesu są różne. Czynniki, które o nich decydują poza genetyką, to tryb życia, odżywianie, ilość stresu, sięganie po używki – alkohol i tytoń.  

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Fakty o witaminach: A, E, D i K

„Witamina to substancja, która czyni cię chorym, jeśli jej nie zjesz” – zdefiniował kiedyś noblista Albert Szent-Gyorgyi, odkrywca witamin C i P. Ale nadmiar witamin też uczynić może chorym. Łatwiej o to przy zażywaniu witamin rozpuszczalnych w tłuszczach: A, D, E i K .

A jak jest z dietą? Wieloletnie badania i obserwacje potwierdzają opinię, że dieta uboga w witaminy z grupy B sprawia, że włosy są słabsze i wcześniej pojawia się siwizna. Najbardziej niekorzystne dla włosów w tym aspekcie są niedobory biotyny, czyli witaminy H, witamin B3 i B5 oraz kwasupara-aminobenzoesowego (PABA). Gdy w organizmie brakuje selenu, miedzi, cynku, żelaza, to także przyspiesza proces siwienia włosów (i stają się one słabsze). Dla skóry i włosów zbawienne są też witaminy: A, E, biotyny oraz minerały: wapń, selen, cynk, magnez, potas, żelazo i miedź (uwaga jednak z suplementacją – można „przedobrzyć”)

Chcąc zadbać o włosy, warto więc pilnować, by stosować urozmaiconą i bogatą w mikro- i makroskładniki dietę. Dzięki temu dostarczymy organizmowi wszystkich potrzebnych witamin i minerałów. Te z grupy B znajdziemy je w takich produktach jak: banany, pomarańcze, brokuły, otręby pszenne, mięso kurczaka, jaja. Witamina A znajduje się w tłuszczach rybich, maśle, mleku, żółtkach jaj i marchwi.  Oleje roślinne, orzechy, migdały, kiełki, warzywa o zielonych liściach - ale także masło, jaja czy ryby to z kolei źródła łatwo przyswajanej witaminy E. Cynk znajdziemy w żółtym serze i wielu warzywach. Najlepiej przyswajalne żelazo znajduje się w czerwonym mięsie, przy czym, żeby poprawić jego wchłanianie, do mięsa dodajmy dużo skropionej cytryną sałaty z natką pietruszki - chodzi o dodanie witaminy C. 

Specjaliści radzą, że jeśli chcemy powstrzymać siwienie włosów musimy zachować odpowiednią higienę życia: dobrze się wysypiać i nauczyć się radzić sobie ze stresami, nie palić i unikać alkoholu. Jeśli wyłącznie za pomocą diety nie jesteśmy w stanie dostarczyć organizmowi odpowiednich ilości witamin (co zdarza się w sytuacji niektórych chorób, na przykład zespołu złego wchłaniania),  możemy spróbować suplementacji z wykorzystaniem witamin z grupy B, witaminy E, cynku, selenu lub preparatów ziołowych, np. z wyciągiem z pokrzywy lub skrzypu polnego.

Monika Wysocka, zdrowie.pap.pl

https://www.healthline.com/health/beauty-skin-care/reverse-gray-hair?fbclid=IwAR2D6Q7a11HUGRbTIw1fNFIvRTF7sce9DsRmk6I1Vk2Jh54q_PmngvxW1tY#_noHeaderPrefixedContent
 

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe

    Dieta na depresję

    Istnieje coraz więcej dowodów na to, że sposób odżywiania ma znaczenie dla funkcjonowania mózgu i może wspierać proces terapeutyczny w depresji czy nerwicy. Zmiana diety potrafi łagodzić objawy obniżonego nastroju, lęku czy napięcia, oddziałując na neuroprzekaźniki. Zdrowe odżywianie nie zastąpi leczenia farmakologicznego ani psychoterapii, lecz może być ich ważnym uzupełnieniem. 

  • AdobeStock/konik60

    Do czego potrzebne są nam kwasy omega 3

    Korzystny wpływ kwasów omega 3 na organizm jest potwierdzony klinicznie. Ponieważ obecne są w każdej komórce organizmu są istotne dla osób w każdym wieku – począwszy od okresu prenatalnego do późnej starości.

  • Adobe Stock/Daniel Jędzura

    Ortoreksja – w szponach zdrowego jedzenia

    Ortoreksja to zaburzona relacja z jedzeniem. Zaczyna się niepozornie. Najpierw z jadłospisu eliminuje się ewidentnie niezdrowe potrawy, a potem kontroluje się już wszystko, co pojawia się na talerzu pod względem jakości dostarczanych składników. Restrykcyjnej ocenie poddaje się każdą etykietę produktu. Omija żywność przetworzoną i nieodpowiednio przygotowaną. W końcu myśl o zdrowym jedzeniu staje się obsesją.

  • Adobe Stock/Follow the Sun

    Jajeczne peptydy mogą wspierać leczenie

    Jaja to nie tylko jedna z opcji śniadaniowych. Coraz częściej pojawiają się doniesienia o tzw. bioaktywnych peptydach jaj, które – zdaniem naukowców – mogą stanowić potencjalne wsparcie w profilaktyce i terapii wielu schorzeń.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock/Kzenon

    Nie warto oszukiwać, przygotowując się do kolonoskopii

    Wielu pacjentów twierdzi, że przygotowanie do kolonoskopii jest gorsze niż samo badanie. Niestety nie ma wyjścia – aby było skuteczne, konieczne jest dokładne oczyszczenie jelita. Nie warto oszukiwać i zmniejszać dawki płynu, który musimy wypić, bo skutki mogą być katastrofalne: odmowa wykonania badania przez lekarza, albo – co gorsze – przeoczenie groźnej zmiany.

  • Endoprotezy – od cementu po druk 3D i sensory

  • Dieta na depresję

  • Płynna cytologia w programie profilaktyki raka szyjki macicy

  • Jaskra – czynniki ryzyka i diagnoza

  • Adobe Stock/Paulina

    Rośnie liczba noworodków pozostawianych w szpitalach po urodzeniu

    Z roku na rok przybywa noworodków, które po urodzeniu są pozostawiane przez rodziców w szpitalu. Jest dopiero początek marca, a już mamy w naszej klinice pięcioro takich dzieci, tyle co przez cały rok 2024 – mówi prof. dr hab. n. med. Renata Bokiniec, kierownik Kliniki Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, Szpitala Klinicznego im. ks. Anny Mazowieckiej.

  • Lekarze rodzinni i testy HIV

  • Woreczki nikotynowe groźne dla jamy ustnej