To, jak chodzimy wpływa na rozwój demencji?

To FAKT! Starsze osoby, które wolniej chodzą są bardziej narażone na rozwój demencji, niż te które są żwawe – wynika z badań zespołu dr Ruth Hackett z Department of Behavioural Science and Health, University College London.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Naukowcy posłużyli się danymi z lat 2002 – 2015, zebranymi w trakcie długofalowych badań nad starzeniem. Pochodziły one od osób w wieku 60+, żyjących w Anglii. Tempo chodzenia ochotników oceniano dwukrotnie w latach 2002-03 i 2004-05. Natomiast w latach 2006 - 2015 sprawdzano czy nie rozwinęła się u nich demencja. W sumie badaniami objęto blisko 4 tysiące osób.

Okazało się, że ryzyko wystąpienia demencji było mniejsze o ok. 75 proc., jeśli badani chodzili szybciej (0,87 m/s) niż wolniej (0,78 m/s). Co więcej, u osób, u których zaobserwowano na przestrzeni dwóch lat większe spowolnienie chodu, stwierdzono również, że miały zwiększone ryzyko demencji.

Badania te współgrają z innymi doniesieniami, z których wynika, że aktywność fizyczna może wpływać na czas i ryzyko wystąpienia zmian neurologicznych oraz zmian funkcjonowania aparatu poznawczego u osób starszych.

Apio (zdrowie.pap.pl)

Źródło:

Hackett et al. “Walking Speed, Cognitive Function, and Dementia Risk in the English Longitudinal Study of Ageing”, Journal of the American Geriatrics Society 2018

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe Stock

    Spacer w stylu retro

    Chodzenie tyłem (znane również jako chodzenie w stylu retro) może brzmi nieco dziwnie, ale …przynosi wiele korzyści zdrowotnych – oszczędza stawy, pozwala lepiej spalać kalorie, a nawet… poprawia zdrowie psychiczne.

  • Instytut Medycyny Pracy

    Przewlekła niewydolność żylna

    Materiał partnerski

    Przewlekła niewydolność żylna (PNŻ) wynika z długotrwałego poszerzenia naczyń żylnych i związanego z tym wzrostu ciśnienia żylnego. Choroba dotyczy aż 40–60 proc. kobiet i 15–30 proc. mężczyzn, a jej częstość wzrasta z wiekiem.*

  • Adobe Stock

    Zdarzenia medyczne na niebie

    W ciągu dwóch lat na niebie w 84 liniach lotniczych doszło do blisko 78 tys. zdarzeń medycznych – 39 na 1 mln pasażerów albo jednego na 212 lotów. Ponad połowa nie wymagała jednak interwencji medycznej po wylądowaniu. Przekierowanie samolotu dotyczyło niecałych 2 proc. przypadków; najczęściej były to nagłe zdarzenia neurologiczne i kardiologiczne. Zmarło 312 pasażerów (0,4 proc.) – wynika z najnowszej publikacji w „JAMA Network”.

  • Adobe

    Warto rozciągać mięśnie

    Kiedy myślimy o ćwiczeniach, pierwsze skojarzenia to bieganie, podnoszenie ciężarów lub zajęcia fitness, które podkręcają tętno. Rozciąganie i joga często pozostają na marginesie tych rozmów — traktowane bywają jako dodatki do treningu, coś, co robi się „dla relaksu”. Tymczasem badania naukowe dowodzą, że systematyczne rozciąganie mięśni i praktyki opierające się na kontroli oddechu i uważności niosą realne, mierzalne korzyści nie tylko dla umysłu, ale i dla ciała.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Światło w nocy szkodzi sercu

    Ekspozycja na światło w ciągu nocy zwiększa ryzyko różnych problemów z sercem i układem krążenia – w tym zawałów czy niewydolności – wskazują badania. Niekorzystnie działa również brak światła w ciągu dnia.

  • Spacer w stylu retro

  • Leczenie SMA w Polsce: walka o każdy motoneuron

  • Słodziki mogą pogarszać funkcje poznawcze. Szczególnie u osób z cukrzycą.

  • Grzybice układowe – niedoceniane zagrożenie

  • Adobe Stock

    Morze hartuje ciało i psychikę

    Uprawianie ekstremalnego żeglarstwa pozwoliło podejść do raka piersi zadaniowo. Po roku od wycięcia guza Hanna Leniec-Koper opłynęła Antarktydę; w następnych latach przerwała, za zgodą onkologów, hormonoterapię, by urodzić dziecko. Teoretycznie nie miała też szansy przeżyć wypadnięcia w nocy za burtę na Atlantyku. Morze ocaliło ją i wciąż daje siłę – opowiada żeglarka, która wraz z załogą Katharsis II zapisała się w Księdze Rekordów Guinnessa.

  • Eksperci: wciąż za mało pacjentów z chorobami jelit objętych nowoczesnym leczeniem

  • Co się dzieje z naszymi genami po śmierci?

Serwisy ogólnodostępne PAP