Cytologia na podłożu płynnym: o co w niej chodzi?

Coraz więcej ośrodków wykonuje w Polsce badanie cytologiczne na podłożu płynnym. To o wiele dokładniejsza metoda niż stosowana wcześniej. Dla samej pacjentki badanie nie różni się niczym - w obydwu metodach materiał pobierany jest za pomocą specjalnej szczoteczki. W czasie pandemii spadła liczba wykonywanych badań - najwyższy czas się im poddać!

Fot. PAP/P. Werewka
Fot. PAP/P. Werewka

Według WHO profilaktyka raka szyjki macicy dzieli się na trzy etapy: pierwotna, czyli edukacja i szczepienie przeciwko zakażeniu wirusem HPV; wtórna, czyli wykrywanie wczesnych objawów rozwijającego się raka, i trzeciorzędowa  - obejmująca właściwą organizację i leczenie nowotworów. Najlepsze efekty przynosi profilaktyka pierwotna, następnie wtórna. Obie w Polsce mocno kuleją. 

Dyskusja na temat organizacji ginekologicznych badań profilaktycznych toczy się w Polsce od kilku lat. Największy postęp obserwuje się w zakresie profilaktyki raka szyjki macicy. 

- Od czasu wykorzystania badania cytologicznego nabłonka szyjki macicy do rozpoznania stanów przednowotworowych minęło około 80 lat. W tym czasie badania profilaktyczne uległy ewolucji: opracowano diagnostykę opartą o płynną cytologię, wprowadzono i unowocześniono kolposkopię, która obecnie przeżywa renesans. Rewolucja tej metody diagnostycznej polega na wykorzystaniu sztucznej inteligencji w interpretacji obrazu szyjki macicy, wynik badania znany jest natychmiast – mówi prof. Jan Kotarski, prezes Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.

Fot. PAP

Cytologia pomaga uciec przed rakiem

Dzięki profilaktyce udało się w Polsce istotnie zmniejszyć zachorowalność i umieralność z powodu raka szyjki macicy. Wykonywanie regularnych badań cytologicznych pozwala na wykrycie choroby we wczesnym stadium i zahamowanie jej dalszego rozwoju.

Jak zwraca uwagę profesor, ten optymistyczny obraz poprawy jakości programów profilaktycznych został zaburzony przez pandemię. Z komunikatów epidemicznych Stanów Zjednoczonych wynika, że w czasie pandemii o 30 proc. zmalała zachorowalność na nowotwory.

- Nie oznacza to niestety, że koronawirus chroni przed rakiem, ale wskazuje na to, że liczba porad lekarskich wykonywanych z bezpośrednim udziałem pacjenta zmniejszyła się. Konsekwencją tego będzie już niedługo zwiększenie zaawansowanych postaci nowotworu – tłumaczy specjalista.

Jego zdaniem w świetle tych danych istnieje nagląca potrzeba nasilenia działań profilaktycznych. W wielu krajach powstają programy reaktywacji profilaktyki, także w Polsce trwają przygotowania do ponownego uruchomienia znormalizowanych programów profilaktycznych. Póki co warto przypominać i namawiać na wykonywanie badań. A także mówić o tym co nowego i z czego warto skorzystać. 

Cytologia: tradycyjna versus nowoczesna

Już w 2016 roku Polskie Towarzystwo Patologów (PTP) przekazało do ministerstwa zdrowia wniosek o zmianie metody badań cytologicznych z klasycznej na nową metodę - cytologię na podłożu płynnym.

Zdaniem PTP jest dokładniejsza, a jej stosowanie może znacząco pomóc w walce z rakiem szyjki macicy. O co chodzi?

Dotychczasowa metoda polega na pobraniu wymazu z szyjki macicy i przeniesieniu go na suche szkiełko, a następnie przesłaniu preparatu do laboratorium gdzie jest poddawany ocenie mikroskopowej. To prosta i tania metoda. Jej wadą jest jednak relatywnie niska czułość (ok. 50 - 60 proc, co oznacza, że nawet u połowy badanych kobiet nieprawidłowe komórki w szyjce macicy mogą nie zostać wykryte). Do tego często zdarza się, że preparaty są tak złej jakości, że nie nadają się do oceny. 

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Z rakiem szyjki macicy można wygrać

Kiedy ostatnio byłaś u ginekologa? Kiedy robiłaś cytologię? To proste badanie, które pozwala na wykrycie zmian przedrakowych, a to oznacza, że dzięki niemu rak po prostu nie może się rozwinąć, daje się wyleczyć w stadium przedinwazyjnym. Teraz zaś w Centrum Onkologii w Warszawie sprawdzana jest metoda molekularna badania wymazu z szyjki macicy. Być może skuteczniejsza niż tradycyjna cytologia.

- Tradycyjna cytologia, choć spełnia swoją rolę, z powodu swej niedoskonałości jest trochę jak rzut monetą – czasem wyjdzie, czasem nie. To właśnie z tego powodu, by nie przegapić rozpoczynającego się procesu chorobowego, trzeba powtarzać ją co roku – podkreśla prof. Robert Jach, ginekolog i onkolog. 

Zdaniem specjalistów znacznie korzystniej byłoby powszechnie stosować cytologię na podłożu płynnym (LBC - ang. Liquid-Based Cytology). 

Materiał pobrany z szyjki macicy - tak samo jak w metodzie tradycyjnej za pomocą szczoteczki cytologicznej - umieszcza się w pojemniku ze specjalnym płynem, który zapobiega uszkodzeniu pobranych komórek. W laboratorium  przenosi się go z pojemnika z płynem na specjalny filtr, gdzie dochodzi do oczyszczenia wymazu z niepożądanych elementów (śluzu, krwinek czerwonych czy bakterii). Dopiero tak przygotowana próbka  trafia na szkiełko mikroskopowe.

- Porównując cytologię konwencjonalną i nowoczesną wyobraźmy sobie, że w wypadku tej pierwszej cytolog ogląda na szkiełku wszystko, co znajduje się w pobranym materiale. Cytologia nowoczesna jest jak filtr, przez który widać tylko to, co potrzebne do diagnozy i leczenia – wyjaśnia dr Jacek Tulimowski.

Do tego zastosowanie podłoża płynnego jako medium dla materiału pobranego z szyjki macicy umożliwia wykonanie niezbędnych testów diagnostycznych z jednego pobrania. 

- Dla pacjentek praktycznie nic się nie zmienia. W dalszym ciągu to tylko kwestia przyjścia do ginekologa. Jednak większa czułość i swoistość badania pozwala wydłużyć odstępy między badaniami nawet do 5 lat - mówi prof. dr hab. Robert Jach kierownik Kliniki Endokrynologii Ginekologicznej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, prezes Polskiego Towarzystwa Kolposkopii i Patofizjologii Szyjki Macicy.

Jak wyliczają specjaliści, przejście z cytologii tradycyjnej na wieloparametrowy skrining płynny, przy tej samej liczbie zgłaszających się pacjentek pozwoliłoby uratować przed chorobą ponad 60 proc. więcej kobiet! Warto bowiem pamiętać, że cytologia pozwala często na wykrycie zmian przedrakowych, kiedy odpowiednia terapia nie dopuszcza do rozwoju raka.

Cytologię na podłożu płynnym wykonują wszystkie poradnie ginekologiczne przy szpitalach klinicznych i uniwersytetach medycznych i jest refundowana przez NFZ. Mimo to wciąż nie jest standardem.

Co mają robić pacjentki, które nie mają dostępu do cytologii na podłożu płynnym? Regularnie, raz do roku (chyba że lekarz zaleci częściej), poddawać się cytologii tradycyjnej.

Jak przygotować się do cytologii

Jeśli miesiączkujesz, na badanie zgłoś się w pierwszej połowie cyklu. Jeśli nie miesiączkujesz, wybierz dowolny dzień. Przed badaniem nie stosuje irygacji, leków dopochwowych oraz środków antykoncepcyjnych (odczekaj 3 dni). Przez dwie doby przed badaniem nie należy odbywać stosunków seksualnych. 

Fot. Najprościej mówiąc/Zdjęcie ilustracyjne

HPV: jak można się nim zarazić i przed nim chronić

Strzała amora, randki, bliskość, seks i… niechciany prezent – w postaci wirusa brodawczaka ludzkiego – HPV. Jest jednym z najczęściej występujących patogenów organizmu ludzkiego. Szerzy się przede wszystkim drogą kontaktów seksualnych.

Jeśli jesteś zaszczepiona przeciwko HPV (wirus, którego onkogenne szczepy prowokują rozwój raka, m.in. szyjki macicy), także zgłaszaj się na badania cytologiczne!

- Szczepionkę nazwano kuriozalnie "szczepionką przeciwko rakowi szyjki macicy". Niektóre kobiety uznały, że po przyjęciu szczepionki nie ma potrzeby dokonywania badań cytologicznych. Nic bardziej mylnego! To są dwie różne rzeczy – podkreśla dr Tulimowski.

Co oznaczają wyniki cytologii

Obecnie do klasyfikowania obrazów cytologicznych uzyskanych rozmazów z pochwowej części szyjki macicy stosuje się klasyfikację Bethesda, system powstały w 1988 roku, zmodyfikowany w 1991 i 2001 r. W systemie Bethesda z 2001 najistotniejsze są: ocena jakości rozmazu (część B), jego ogólna charakterystyka (część C), opis zmian (część F) oraz dodatkowe wyjaśnienia (część G).

W opisie muszą się znaleźć następujące elementy:

Część A: TYP PREPARATU CYTOLOGICZNEGO
– konwencjonalny rozmaz cytologiczny lub cytologia płynna

Część B: JAKOŚĆ ROZMAZU

  • BI – Rozmaz nadaje się do oceny cytologicznej
  • BII – Rozmaz nie nadaje się do oceny cytologicznej (powód):

Część C: OGÓLNA CHARAKTERYSTYKA ROZMAZU

  • CI – Nie stwierdza się cech wewnątrznabłonkowej neoplazji ani raka
  • CII – Obraz cytologiczny nieprawidłowy 
  • CIII – Inne cechy, np. komórki endometrialne u kobiet powyżej 40 r.ż.

Część D: OCENA ZA POMOCĄ URZĄDZEŃ AUTOMATYCZNYCH
– podana jest nazwa urządzenia i uzyskany wynik

Część E: BADANIA DODATKOWE
– podane są ich wyniki 

Część F: WYNIK

Prawidłowy wynik cytologiczny wg systemu Bethesda 2001 określony jest jako brak podejrzenia śródnabłonkowej neoplazji oraz raka (ang. NILM – No Intraepithelial Lesion or
Malignancy
).

Każdorazowo rezultaty badania cytologicznego należy omówić z lekarzem.

Monika Wysocka, zdrowie.pap.pl

źródło: webinar pt. “Nowoczesna cytologia ważnym narzędziem profilaktyki raka szyjki macicy” zorganizowany 28.07.2021r. w ramach kampanii edukacyjnej
Rak szyjki macicy. Nowoczesna profilaktyka ratuje życie”.
Kampanię objęły patronatem Polskie Towarzystwo Ginekologii Onkologicznej i Polskie Towarzystwo Kolposkopii i Patofizjologii Szyjki Macicy.

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe Stock

    Czy antykoncepcja szkodzi?

    Na całym świecie prawie 900 mln kobiet stosuje antykoncepcję, z czego znaczna część używa środków hormonalnych – podaje Światowa Organizacja Zdrowia. Wpływ tych leków na inne aspekty zdrowia jest przedmiotem intensywnych badań. Jak wskazują wyniki, niekoniecznie środków tych należy się bać, ale też nie są one bez wpływu na organizm.

  • W menopauzę z pazurem – nowe spojrzenie na perimenopauzę

    Kobiety zmieniają postrzeganie perimenopauzy (okresu okołomenopauzalnego), określając ją w mediach społecznościowych mianem… "dojrzewania kocic". W ten żartobliwy sposób odczarowują doświadczenie, które długo było tematem tabu.

  • AdobeStock

    Polacy wciąż boją się wazektomii

    Wazektomia. Choć rocznie wykonuje się w Polsce ok. 5 tys. zabiegów, wciąż jest ona tematem tabu. Powszechnie – mylnie – wiąże się ją z utratą męskości, poczuciem niepełnego życia lub upośledzeniem funkcji seksualnych.

  • Adobe Stock

    Rak jajnika potrafi rozsiać się błyskawicznie

    Rak jajnika w Polsce nadal wykrywany jest głównie w zaawansowanym stadium i co roku przyczynia się do śmierci ok. 2,5 tys. kobiet. Może dawać nietypowe symptomy, np. dolegliwości gastryczne, i w ten sposób usypiać czujność. Jeśli te pomimo leczenia objawowego nie ustępują, trzeba diagnostykę pogłębić, bo rak jajnika potrafi rozprzestrzeniać się błyskawicznie.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Addio pomidory, witaj likopenie

    Koniec sezonu na świeże pomidory nie oznacza, że przestajemy korzystać z dobrodziejstw tego warzywa. Przeciwnie – jesień i zima to najlepszy czas, by sięgnąć po przetwory pomidorowe, które mają do zaoferowania nawet więcej niż świeży owoc prosto z krzaka. To właśnie w sosach, przecierach i koncentratach kryje się największe stężenie likopenu – jednego z najsilniejszych antyoksydantów, jakie zna nauka.

  • Śmiertelnie niebezpieczne powikłania chorób wieku dziecięcego

  • Prędkość chodzenia a ryzyko zachorowania na raka

  • Zakrzepica zabija po cichu

  • Lekarze uzależniają się tak samo jak każdy inny człowiek

  • Adobe Stock

    Dieta a ryzyko demencji

    Niedożywienie w późniejszym wieku sprzyja demencji i ubytkom zdolności poznawczych – wykazało nowe badanie. O zdrowie mózgu, także z pomocą diety, warto jednak zadbać dużo wcześniej. Zalecenia nie są skomplikowane. Najnowsze ustalenia komentuje dla Serwisu Zdrowie neurolożka prof. Maria Barcikowska.

  • Płat czołowy mózgu – tam mieszka nasze "ja"

  • Ortotropia – obietnice bez pokrycia

Serwisy ogólnodostępne PAP