HPV: jak można się nim zarazić i przed nim chronić

Strzała amora, randki, bliskość, seks i… niechciany prezent – w postaci wirusa brodawczaka ludzkiego – HPV. Jest jednym z najczęściej występujących patogenów organizmu ludzkiego. Szerzy się przede wszystkim drogą kontaktów seksualnych.

Fot. Najprościej mówiąc/Zdjęcie ilustracyjne
Fot. Najprościej mówiąc/Zdjęcie ilustracyjne

Naukowcy opisali mniej więcej 100 typów tego wirusa, przy czym najczęściej zakażenie nim wywołuje stosunkowo niegroźne zmiany nabłonka, do którego wnika. Są jednak typy onkogenne – czyli takie, które inicjują proces nowotworowy. Odkrywca tego mechanizmu Niemiec Harald zur Hausen otrzymał za to osiągnięcie Nagrodę Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny.

Jakie nowotwory powoduje wirus HPV? Są wśród nich między innymi:

  • rak szyjki macicy;
  • rak krtani;
  • nowotwory w jamie ustnej;
  • nowotwór jelita grubego.

Jak chronić się przed wirusem HPV?

Prezerwatywy nie chronią w 100 proc. Lepsze efekty daje szczepionka przeciwko HPV – ale warto się zaszczepić jeszcze przed podjęciem współżycia seksualnego.

Szczepionka nie chroni przed wszystkimi onkogennymi wirusami HPV, ale daje ochronę przed najgroźniejszymi z nich. Dlatego nawet wtedy, gdy się zaszczepisz, nie zwalnia Cię to z innych rodzajów profilaktyki!

Ochrona przed zagrożeniami związanymi z  wirusa HPV to przede wszystkim:

  • dbałość o higienę;
  • regularne badania profilaktyczne – przede wszystkim, jeśli jesteś kobietą – cytologia;
  • regularne wizyty u stomatologa, który powinien obejrzeć jamę ustną pod kątem zmian w nabłonku jamy ustnej
  • niepalenie
  • utrzymywanie prawidłowej masy ciała.

Co zwiększa ryzyko infekcji?

  • Im więcej partnerów seksualnych, tym większe ryzyko nabycia wirusa.
  • Palenie tytoniu.
  • Niewłaściwa dieta.

Autorka

Justyna Wojteczek

Justyna Wojteczek - Pracę dziennikarską rozpoczęła w Polskiej Agencji Prasowej w latach 90-tych. Związana z redakcją społeczną i zagraniczną. Zajmowała się szeroko rozumianą tematyką społeczną m.in. zdrowiem, a także polityką międzynarodową, również w Brukseli. Była też m.in. redaktor naczelną Medical Tribune, a później także redaktor prowadzącą Serwis Zdrowie. Obecnie pełni funkcję zastępczyni redaktora naczelnego PAP. Jest autorką książki o znanym hematologu prof. Wiesławie Jędrzejczaku.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Sól jodowana: jak ustrzegliśmy się poważnej choroby

  • fot. tanantornanutra/Adobe Stock

    Jak wygląda świat, gdy traci się wzrok?

    Pewnego dnia obudziłem się i już nic nie widziałem. Całe dzieciństwo przygotowywano mnie na ten moment, ale czy można być na to naprawdę gotowym? Największą szkołę życia dało mi morze. Ono buja każdego tak samo – opowiada Bartosz Radomski, fizjoterapeuta i przewodnik po warszawskiej Niewidzialnej Wystawie.

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PetitNuage/Adobe Stock

    Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę

    Jaskry nie można wyleczyć. Kradnie nam wzrok i wcale nie jest przypisana starości. Nowe okulary na nosie, po badaniu jedynie ostrości widzenia, nie świadczą o tym, że na dnie oka nie czai się ta podstępna choroba, którą ma około milion Polaków, a połowa z nich o tym nie wie. O diagnostyce i leczeniu jaskry opowiada prof. dr hab. n. med. Iwona Grabska-Liberek, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Brukiew: zdrowy symbol strasznych czasów

    Brukiew jest niskokaloryczna i sycąca, ma niskie IG, mnóstwo makro i mikroelementów, a także przeciwnowotworowe glukozynolany. Mimo to Polacy niemal jej nie jadają, bo wciąż jest postrzegana jako symbol biedy i wojny. 

  • Halitoza – oddech, który nie pachnie miętą

  • Gdy mleko kobiece staje się darem

  • Kotlet sojowy kontra schabowy

  • Dlaczego pamięć płata nam figle

  • AdobeStock/motortion

    Atak paniki to jak utrata zmysłów

    Atak paniki to reakcja organizmu na przeciążenie stresem, nadmiarem bodźców lub traumatycznych przeżyć sprzed lat. Może być też objawem choroby somatycznej. Jeżeli takie intensywne napady lęku nawracają, lepiej zgłosić się po pomoc do specjalisty. Mamy dziś wiele możliwości, by pomóc w takiej sytuacji - mówi psychiatra dr n. med. Ewa Drozdowicz-Jastrzębska, Kierownik Poradni Nerwic i Lęku w Poradni Dialog.

  • Lek na potencję – okazjonalnie, nie regularnie

  • Melatonina nie tylko na sen. To hormon regeneracji