Zapach ukochanej osoby poprawia sen

Według naukowców z University of British Columbia sen obok partnera zapewnia poczucie bezpieczeństwa, które pomaga się zrelaksować i zasnąć. Okazuje się, że jakość snu poprawić może nawet sam zapach bliskiej osoby. 

zdj. AdobeStock
zdj. AdobeStock

Na potrzeby badania naukowcy przeanalizowali dane dotyczące snu 155 uczestników, którym dano dwie identycznie wyglądające koszulki do położenia na poduszki – jedną nosił wcześniej ich partner, a druga była neutralna (czysta lub noszona przez obcą osobę). Z dzienniczków snu prowadzonych przez śpiących oraz z monitora umieszczonego na nadgarstku wynika, że sen był efektywniejszy u tych, którzy przytulali głowę do poduszki przykrytej koszulką partnerów.

"Nasze odkrycia dostarczają nowych dowodów na to, że samo spanie z zapachem partnera poprawia efektywność snu. Uczestnicy odnotowali średnią poprawę efektywności snu o ponad 2 procent" – stwierdziła Marlise Hofer, główna autorka badania, absolwentka Wydziału Psychologii UBC. 
Zdaniem badaczy to mniej więcej taki sam efekt, jak przyjmowanie suplementu melatoniny. 

"Jednym z najbardziej zaskakujących odkryć jest to, jak zapach romantycznego partnera może poprawić jakość snu nawet poza naszą świadomością" - stwierdziła prof. Frances Chen z Wydziału Psychologii UBC, która też brała udział w badaniu. 

Dane z zegarka monitorującego sen wykazały, że uczestnicy rzadziej wiercili się i przewracali pod wpływem zapachu partnera, nawet jeśli nie byli świadomi, czyj zapach wąchają.

Naukowcy twierdzą, że fizyczna obecność życiowego partnera wiąże się z pozytywnymi skutkami zdrowotnymi, m.in. z poczuciem bezpieczeństwa, spokojem i uczuciem relaksu, co ma wpływ na jakość snu. Wygląda na to, że sam zapach partnera może przynieść podobne korzyści, sugerując jego niedawną bliskość fizyczną.

Badania zostały wsparte grantem wizjonerskim Amerykańskiej Fundacji Psychologicznej, nagrodą badawczą dla absolwentów UBC oraz grantem odkrywczym Kanadyjskiej Rady ds. Nauk Przyrodniczych i Inżynierii, a jego wyniki zostały opublikowane w czasopiśmie Psychological Science. 

Oprac. Monika Grzegorowska, zdrowie.pap.pl

Źródło:
https://news.ubc.ca/2020/02/13/smelling-your-lovers-shirt-could-improve-your-sleep/
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/32163721/
 

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe Stock/Photographee.eu

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Sól jodowana: jak ustrzegliśmy się poważnej choroby

    Niedobór jodu może wywołać chorobę charakteryzującą się głębokim ubytkiem możliwości intelektualnych. To właśnie on odpowiadał w dawnych czasach za występowanie na terenie Szwajcarii tzw. kretynizmu endemicznego. Polska ustrzegła się tego losu, bo w 1935 roku wprowadzono skuteczną profilaktykę - do soli kuchennej dodawany był jodek potasu.

  • fot. tanantornanutra/Adobe Stock

    Jak wygląda świat, gdy traci się wzrok?

    Pewnego dnia obudziłem się i już nic nie widziałem. Całe dzieciństwo przygotowywano mnie na ten moment, ale czy można być na to naprawdę gotowym? Największą szkołę życia dało mi morze. Ono buja każdego tak samo – opowiada Bartosz Radomski, fizjoterapeuta i przewodnik po warszawskiej Niewidzialnej Wystawie.

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Szkliwiak bywa złośliwy

    Choć nazwa może sugerować zwykły problem stomatologiczny, szkliwiak jest jednym z bardziej zagadkowych nowotworów żuchwy i szczęki. Mimo, że rzadko daje przerzuty, jest bardzo niszczycielski. Powstaje z komórek, które pierwotnie mają budować szkliwo zębów. Najczęściej rośnie powoli i bezboleśnie, przez co bywa wykrywany przypadkiem, na przykład podczas rutynowego zdjęcia rentgenowskiego, gdy jest już bardzo późno.

  • Kolonoskopia – praca domowa dla pacjenta

    Patronat Serwisu Zdrowie
  • Wyzwania medycyny: poprzeczne zapalenie rdzenia

  • XXI Kongres Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii

    Patronat Serwisu Zdrowie
  • Dzieci potrzebują zabawy na dworze

  • AdobeStock

    Ograniczenie sprzedaży alkoholu służy ochronie tych, którzy mają problem

    „Każde ograniczenie sprzedaży alkoholu służy ochronie osób, które go nadużywają. W Warszawie to się nie udało, bo najwyraźniej przeważyły względy finansowe. Trudno to zrozumieć” – tak wprowadzenie pilotażu takiego ograniczenia tylko w dwóch dzielnicach Warszawy: Śródmieściu i Pradze Północ skomentował dr Bohdan Woronowicz, specjalista ds. uzależnień.

  • Przeszczepienie szpiku – ratunek nie tylko w nowotworze krwi

  • Paradontoza - zabójca zębów

Serwisy ogólnodostępne PAP