Jak postawa ciała wpływa na mózg

Wyprostowanej sylwetce sporo można zawdzięczać – na przykład pewność siebie, a także zmniejszenie dolegliwości bólowych. Ciekawostką jest to, że jedzenie na stojąco mniej smakuje niż w pozycji siedzącej. Dowiedz się więcej o różnych aspektach trzymania się prosto.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Jak donieśli niedawno naukowcy z japońskiego Toyohashi University of Technology, to, jak człowiek postrzega świat, w niemałej mierze zależy od postawy jego ciała. Badacze, za pomocą gogli do wirtualnej rzeczywistości przedstawiali ochotnikom tzw. sześcian Neckera. To wymyślony w XIX wieku przez szwajcarskiego naukowca rysunek z liniami ułożonymi w kształt sześcianu, ale bez żadnych wskazówek odnośnie głębi. Mózg musi więc samodzielnie określić, które narożniki są bliżej, a które dalej. Możliwe są dwa ustawienia. Jedni widzą go więc na jeden sposób a inni - odwrotnie, a na dodatek sześcian może przeskakiwać z jednego w drugi w trakcie patrzenia.

W omawianym eksperymencie badacze ustawili go  tak, że wyglądał, jak gdyby spoglądało się na niego albo z góry, albo z dołu. Mimo że w założonych na głowie goglach przed oczami ochotników sześcian de facto nie zmieniał swojej pozycji, to jego postrzeganie przez badanych mocno zależało od ułożenia głowy. Po skierowaniu jej w dół uczestnicy eksperymentu częściej postrzegali sześcian, tak jakby był pod nimi, a z głową uniesioną w górę - jakby był wyżej od nich.

- Badanie to wykorzystywało bodziec, który mógł spowodować dwie interpretacje pomimo niezmiennej postaci. Informacja docierająca do siatkówki była zawsze taka sama. Jednak odsetek konkretnych interpretacji zależał od pozycji ciała. Sugeruje to, że do postrzegania świata system wzrokowy człowieka wykorzystuje postawę ciała - mówi Toyohashi University of Technology, jeden z autorów doświadczenia.

Boli? Spróbuj się wyprostować

Takie reakcje mózgu miewają wyraźne praktyczne konsekwencje w różnych obszarach życia. Jak na przykład pokazał zespół badaczy z USC Marshall School of Business i University of Toronto, ułożenie ciała może wpływać na odczuwanie bólu. Eksperymenty sugerują, że dominująca pozycja zmniejsza jego natężenie.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Jak nie uszkodzić kręgosłupa przy pracy biurowej?

Choć praca przy komputerze nie wymaga podnoszenia ciężarów, często jest przyczyną bólu kręgosłupa. Można go uniknąć, jeśli będziemy stosować kilka prostych ćwiczeń w pracy.

Sugeruje to np., że tzw. „zwijanie się z bólu” to złe rozwiązanie. Należałoby się raczej wyprostować i uwydatnić klatkę piersiową - wskazują naukowcy. Według nich skulona pozycja może powodować poczucie mniejszego wpływu na sytuację, w której się ktoś znajduje, a wyprostowana - przeciwnie - poczucie kontroli i siły. Według badaczy, zaobserwowany efekt może przynajmniej po części wynikać z działania hormonów, których stężenie reaguje także na postawę. U mężczyzn może np. podnieść się produkcja testosteronu, który zwiększa tolerancję na ból.     

Dominująca postawa = większa pewność siebie

Znane pewnie każdemu z dzieciństwa napomnienie: „Nie garb się!” niesie pewną mądrość związaną nie tylko ze zdrowiem kostno-stawowym. Wyprostowana sylwetka wpływa na poczucie pewności siebie. Jak przed pokazali badacze z Uniwersytetu Marcina Lutra w Halle i Wittenberdze, przybranie przez dziecko wyprostowanej postawy sprawia, że rzeczywiście czuje się ono pewniej.

- Język ciała nie tylko wyraża nasze emocje, ale może także kształtować to, jak człowiek się czuje. Pozycja dominacji to niewerbalny wyraz siły. Obejmuje odważne gesty i zmiany w pozycji ciała - wyjaśnia Robert Körner, autor badania.

Fot. PAP

Kiedy boli kręgosłup, często boli też dusza!

Naukowcy odkrywają niespodziewane powiązania między bólami kręgosłupa a różnorodnymi zaburzeniami ze sfery psychiki, np. nadużywaniem alkoholu, paleniem, depresją, a nawet psychozami i zmianami w mózgu.

W prowadzonym przez niego eksperymencie czwartoklasiści przyjmowali na minutę otwartą - ekspansywną pozę, albo zamkniętą - z opuszczoną głową i założonymi rękami. Seria psychologicznych testów jasno pokazała wyraźniej wyższą pewność siebie u dzieci przyjmujących dominującą pozycję.
- Nauczyciele mogliby sprawdzić, czy ta metoda pomaga ich uczniom - mówi Körner, zaznaczając przy tym, aby jednocześnie wpływu postawy nie przeceniać. Jej działanie było dosyć krótkotrwałe, do tego ewentualne psychologiczne problemy powinny być odpowiednio traktowane przez specjalistów.

Wyprostowani lepiej liczą

Okazuje się jednak, że postawa ciała wpływa nie tylko na emocje, ale i na intelekt. Jak pokazują eksperymenty przeprowadzone z udziałem studentów na San Francisco State University, wyprostowana sylwetka może maksymalizować wydolność naszych funkcji poznawczych.
Ochotnicy musieli wykonywać proste obliczenia matematyczne albo w pozycji wyprostowanej, albo w przygarbionej. Znaczący odsetek studentów odczuwał silniejszy stres, gdy liczyli w przygarbionej pozycji. Różnica była tym większa, im mniej pewnie ktoś ogólnie czuł się w działaniach matematycznych.

„Osobom, które denerwują się wykonywaniem matematycznych zdań pozycja ciała zrobi znaczącą różnicę. Przygarbiona postawa utrudnia im myślenie, a mózg nie pracuje równie sprawnie” - twierdzi autor eksperymentu, prof. Erik Peper.

Jego zdaniem podobnie może się dziać także w czasie zmagań prowadzonych w innych dziedzinach i utrzymanie prostego ciała może pomóc także np. muzykom, sportowcom czy mówcom. „Każdy ma wybór i może wykorzystać postawę siły do wzmocnienia swojej koncentracji” - uważa prof. Peper.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Jak smartfon może zrujnować kręgosłup?

Smartfony i tablety nie tylko zmieniają nasz sposób komunikacji, mają też ogromny wpływ na nasz kręgosłup i postawę ciała. Zobacz jak korzystać ze smartfona, by nie rujnować sobie zdrowia.

Jego zdaniem w przedstawiony sposób można nawet pomóc sobie w pokonaniu lęków związanych z daną dziedziną, np. właśnie matematyką. Często takie problemy nabywa się w dzieciństwie, a nierzadko przeszkadzają jeszcze w dorosłym życiu. 

Smak lubi siedzenie

Z kolei eksperci z University of South Florida w eksperymencie z udziałem 350 ochotników odkryli, że potrawy mniej intensywnie smakują, jeśli się zjada stojąc. Jak wyjaśniają, grawitacja sprawia, że serce musi mocniej pracować, aby zasilić w krew górną część ciała. To uruchamia oś podwzgórze-przysadka-nadnercza (oś HPA), co podnosi poziom kortyzolu zwanego hormonem stresu. Ta łańcuchowa reakcja obniża czułość zmysłu smaku.

„Wyniki te sugerują, że rodzice mogą sprawić, aby mniej smaczne, choć zdrowe posiłki wydawały się dzieciom atrakcyjniejsze. Wystarczy, aby jadły je na stojąco. Podobnie stojąca pozycja może pomóc przy połykaniu leków o nieprzyjemnym smaku” – radzą naukowcy. 
Ich zdaniem posiłki  jedzone na stojąco to także opcja dla osób, które chcą się odchudzić. Naturalnie oznacza to również, że aby delektować się dobrym obiadem, najlepiej jest sobie wygodnie usiąść.

Badacze sprawdzili jeszcze, jak działa dodatkowe obciążenie. Okazało się, że gdy uczestnicy eksperymentu, na prośbę naukowców, trzymali torbę z zakupami, podawane im przekąski smakowały gorzej zarówno podczas stania, jak i siedzenia.

To nie wszystko. Wywołany postawą ciała stres wpływa również na odczuwanie temperatury, co z kolei pokazało doświadczenie z gorącą kawą. Stojący ochotnicy reagowali na nią słabiej. Jak widać mózg i ciało potrafią płatać człowiekowi figle. Niewiele pewnie można na to poradzić, ale można się takim zachowaniem organizmu posłużyć dla własnych korzyści.

Marek Matacz dla zdrowie.pap.pl

Źródła:
Doniesienie na temat eksperymentu z sześcianem Neckera

Doniesienie na temat wpływu postawy ciała na ból

Doniesienie i wpływie postawy ciała na pewność siebie u dzieci

Doniesienie o znaczeniu ustawienia ciała dla zdolności intelektualnych

Doniesienie o wpływie postawy na smak jedzenia

Autor

Marek Matacz

Marek Matacz - Od ponad 15 lat pisze o medycynie, nauce i nowych technologiach. Jego publikacje znalazły się w znanych miesięcznikach, tygodnikach i serwisach internetowych. Od ponad pięciu lat współpracuje serwisem "Zdrowie" oraz serwisem naukowym Polskiej Agencji Prasowej. Absolwent Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

ZOBACZ TEKSTY AUTORA

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock

    Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

    O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba, a ze szczoteczką do zębów i pastą zaznajamiać, zanim wyrośnie ono z pieluch. Samodzielność w myciu zębów owszem, ale pod czujnym okiem dorosłego i to dość długo.

  • Adobe Stock

    Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

    Rzadko się nad tym zastanawiamy, ale posiłek to nie tylko smak, ale cała gama doznań sensorycznych wynikających z kolorów, zapachów, konsystencji, kompozycji na talerzu. Dzieci z nadwrażliwością zmysłów mogą czuć się przytłoczone tą kakofonią i w rezultacie jeść bardzo mało i bez urozmaicenia.

  • Adobe Stock

    Dysleksja rozwojowa: jej objawy pojawiają się już w przedszkolu!

    U dziecka z trudnościami w czytaniu i pisaniu, które nie otrzyma odpowiedniego wsparcia, nieuchronnie pojawiają się niepowodzenia szkolne, które z czasem mogą doprowadzić do rozwoju wtórnych zaburzeń emocjonalnych. Lepiej więc nie lekceważyć pierwszych objawów dysleksji rozwojowej u dzieci. Dobrze też pamiętać, że dysleksja nie uniemożliwia uzyskiwania wielkich nawet osiągnięć. W gronie dyslektyków znajdziemy I. Newtona, J.Ch. Andersena i Agatę Christie.

  • Rys. PAP/j. Turczyk

    Jak się lepiej uczyć? Jest kilka trików

    Ręka do góry - kto lubił, albo lubi chodzić do szkoły! Kto lubi spędzać całe godziny w ławkach, wkuwać nazwy rzek, daty bitew albo zapamiętywać, co ma płucotchawki, a co nibynóżki? Czy pojawi się las rąk, czy może niezręczna cisza? Można chyba postawić orzechy przeciwko kamykom, że przynajmniej wiele osób będzie trzymało ręce w dole. Tylko dlaczego?

NAJNOWSZE

  • PAP/P. Werewka

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

    Za występowanie uzależnień wśród dzieci i młodzieży w dużej mierze odpowiadają czynniki środowiskowe, czyli to, co dzieje się w najbliższym otoczeniu tych dzieci. Nastolatki przyznają, że sięgają po substancje psychoaktywne albo z ciekawości albo dlatego, że nie radzą sobie ze stresem, z wyzwaniami, że czują się samotni, przeciążeni presją wywieraną przez osoby dorosłe. O tym jakie są objawy uzależnienia u dziecka czy nastolatka - wyjaśnia dr n. med. Aleksandra Lewandowska, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży.

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy

  • Adobe Stock

    CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

    Na każdego pacjenta z problemami sercowo-naczyniowymi należy spojrzeć szeroko i badać go także pod kątem cukrzycy i choroby nerek – przestrzegają specjaliści. Jak tłumaczą, mechanizmy leżące u podstaw tych chorób są ze sobą powiązane i wzajemnie się napędzają. W efekcie jedna choroba przyczynia się do rozwoju kolejnej.

  • Kobiety żyją dłużej – zwłaszcza w Hiszpanii

  • Badania: pozytywne nastawienie do starości wiąże się z lepszym zdrowiem w późnym wieku