Astma u dziecka? Lepiej wiedzieć, dlaczego i jak ją leczyć

Astma zazwyczaj zaczyna się w dzieciństwie i bezwzględnie trzeba ją leczyć. Podstawą terapii są – podobnie jak u dorosłych – wziewne leki sterydowe, a często obawiają się ich rodzice. Niesłusznie.

Fot. PAP
Fot. PAP

- To są leki bezpieczne – zapewnia prof. Marek Kulus, pediatra i alergolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Przyznaje przy tym, że nie dziwi się obawom rodziców, zwłaszcza kiedy zapoznają się z treścią ulotki dołączonej do wziewnych glikokortykosteroidów. Generalnie zresztą leki sterydowe mają powszechnie złą sławę z uwagi na wielość potencjalnych skutków ubocznych.

Prof. Piotr Kuna z Uniwersyteckiego Szpitala im. Barlickiego w Łodzi podkreśla jednak, że w przypadku astmy należy pamiętać, że tzw. sterydy wziewne mają inny mechanizm działania niż tzw. sterydy systemowe, podawane w iniekcjach lub doustnie.

- Różnica jest ogromna. Sterydy wziewne działają miejscowo przeciwzapalnie, nie działają na cały organizm. Sterydy podawane doustnie, domięśniowo czy dożylnie mają działanie ogólnoustrojowe. Nie mamy dowodów na to, że sterydy wziewne powodują objawy niepożądane ze strony całego organizmu - podkreśla.
Prof. Kulus zaznacza natomiast, że efektywność wziewnych leków sterydowych u dzieci jest tym lepsza im wcześniej się je wdroży.

Fot. PAP/ Zdjęcie ilustracyjne

Gdy niemowlę się dusi

Prawie wszystkie dzieci do 2. roku życia przejdą zakażenie wirusem RS. U większości wywołuje zapalenie oskrzeli lub płuc. Do najgroźniejszych powikłań dochodzi u wcześniaków. Sześcioro z nich zmarło z tego powodu w ostatnim sezonie jesienno-zimowym.

Czasami także w astmie konieczne jest podanie leków sterydowych systemowych, ale nigdy nie powinny one stanowić podstawy leczenia. W ciężkich postaciach astmy u dzieci stosuje się także, podobnie jak u dorosłych, tzw. leczenie biologiczne, ale dzieje się to na znacznie mniejszą skalę.

Dlaczego warto prawidłowo leczyć astmę u dziecka

Nie tylko dlatego, że prawidłowe leczenie pozwala na uniknięcie zaostrzeń tej choroby, a zatem dziecko po prostu nie cierpi i może normalnie się rozwijać bez jakichkolwiek barier.

Prof. Kulus wyjaśnia, że w przebiegu astmy, jeśli się jej nie leczy lub leczy nieprawidłowo, długotrwała ekspozycja na alergeny powoduje, że organizm się broni, a to w przypadku tej choroby oznacza uszkodzenie oskrzeli i w konsekwencji trwałe upośledzenie układu oddechowego.

Ale na tym nie koniec.

- Mamy twarde dane, że jeśli wcześnie wdroży się prawidłowe leczenie, astma ulega wygaszeniu. Nie zawsze na wiele lat, ale w około 30 proc. udaje się uzyskać długotrwałą remisję – podkreśla specjalista. 

Nic dziwnego, że przestrzega rodziców przed zwlekaniem z podawaniem dzieciom skutecznych leków.
Prof. Kulus zaznacza przy tym, że u dzieci przebieg choroby jest zazwyczaj inny niż u dorosłych. Sama diagnostyka nastręcza sporo trudności, bo należy objawy zgłaszane przez rodziców sprawdzić w kontekście szeregu chorób, m.in. mukowiscydozy, zarostowego zapalenia oskrzeli, wad wrodzonych układu oddechowego, refluksu żołądkowo-przełykowego, a także infekcji oskrzeli (najczęściej wirusowych). Jak wskazuje pediatra, u dzieci do 6. roku życia w przebiegu tych ostatnich aż u połowy małych pacjentów mogą pojawić się epizody obturacji (skurczu oskrzelików lub oskrzeli).

- Pierwsza obturacja nie musi oznaczać astmy – mówi prof. Kulus.

Rodzice, którzy liczą na to, że u dziecka uda się wykonać jakiś test, który jednoznacznie wykaże, czy astma jest, czy nie ma, będą zawiedzeni. Diagnozę tej choroby lekarz stawia na podstawie objawów i rezultatów wdrożonego leczenia.

Specyfiką dziecięcą są też objawy przypominające astmę, a będące wynikiem… zaabsorbowania przez dziecko ciała obcego do układu oddechowego. Prof. Kulus mówi, że na przykład jeden z pacjentów jego kliniki w dolnych drogach oddechowych miał listek laurowy.

U dorosłych reakcję astmatyczną najczęściej wywołują alergeny; u dzieci są to przede wszystkim wirusy. Prof. Kulus mówi, że dzieje się tak nawet w 80 proc. zaostrzeń astmy u dzieci.

Justyna Wojteczek, zdrowie.pap.pl

Źródło: Konferencja „Quo Vadis Medicinae” na temat astmy, która odbyła się w Centrum Prasowym PAP w kwietniu br. 

Autorka

Justyna Wojteczek

Justyna Wojteczek - Pracę dziennikarską rozpoczęła w Polskiej Agencji Prasowej w latach 90-tych. Związana z redakcją społeczną i zagraniczną. Zajmowała się szeroko rozumianą tematyką społeczną m.in. zdrowiem, a także polityką międzynarodową, również w Brukseli. Była też m.in. redaktor naczelną Medical Tribune, a później także redaktor prowadzącą Serwis Zdrowie. Obecnie pełni funkcję zastępczyni redaktora naczelnego PAP. Jest autorką książki o znanym hematologu prof. Wiesławie Jędrzejczaku.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock

    Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

    O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba, a ze szczoteczką do zębów i pastą zaznajamiać, zanim wyrośnie ono z pieluch. Samodzielność w myciu zębów owszem, ale pod czujnym okiem dorosłego i to dość długo.

  • Adobe Stock

    Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

    Rzadko się nad tym zastanawiamy, ale posiłek to nie tylko smak, ale cała gama doznań sensorycznych wynikających z kolorów, zapachów, konsystencji, kompozycji na talerzu. Dzieci z nadwrażliwością zmysłów mogą czuć się przytłoczone tą kakofonią i w rezultacie jeść bardzo mało i bez urozmaicenia.

  • Adobe Stock

    Dysleksja rozwojowa: jej objawy pojawiają się już w przedszkolu!

    U dziecka z trudnościami w czytaniu i pisaniu, które nie otrzyma odpowiedniego wsparcia, nieuchronnie pojawiają się niepowodzenia szkolne, które z czasem mogą doprowadzić do rozwoju wtórnych zaburzeń emocjonalnych. Lepiej więc nie lekceważyć pierwszych objawów dysleksji rozwojowej u dzieci. Dobrze też pamiętać, że dysleksja nie uniemożliwia uzyskiwania wielkich nawet osiągnięć. W gronie dyslektyków znajdziemy I. Newtona, J.Ch. Andersena i Agatę Christie.

  • Rys. PAP/j. Turczyk

    Jak się lepiej uczyć? Jest kilka trików

    Ręka do góry - kto lubił, albo lubi chodzić do szkoły! Kto lubi spędzać całe godziny w ławkach, wkuwać nazwy rzek, daty bitew albo zapamiętywać, co ma płucotchawki, a co nibynóżki? Czy pojawi się las rąk, czy może niezręczna cisza? Można chyba postawić orzechy przeciwko kamykom, że przynajmniej wiele osób będzie trzymało ręce w dole. Tylko dlaczego?

NAJNOWSZE

  • PAP/P. Werewka

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

    Za występowanie uzależnień wśród dzieci i młodzieży w dużej mierze odpowiadają czynniki środowiskowe, czyli to, co dzieje się w najbliższym otoczeniu tych dzieci. Nastolatki przyznają, że sięgają po substancje psychoaktywne albo z ciekawości albo dlatego, że nie radzą sobie ze stresem, z wyzwaniami, że czują się samotni, przeciążeni presją wywieraną przez osoby dorosłe. O tym jakie są objawy uzależnienia u dziecka czy nastolatka - wyjaśnia dr n. med. Aleksandra Lewandowska, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży.

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy

  • Adobe Stock

    CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

    Na każdego pacjenta z problemami sercowo-naczyniowymi należy spojrzeć szeroko i badać go także pod kątem cukrzycy i choroby nerek – przestrzegają specjaliści. Jak tłumaczą, mechanizmy leżące u podstaw tych chorób są ze sobą powiązane i wzajemnie się napędzają. W efekcie jedna choroba przyczynia się do rozwoju kolejnej.

  • Kobiety żyją dłużej – zwłaszcza w Hiszpanii

  • Badania: pozytywne nastawienie do starości wiąże się z lepszym zdrowiem w późnym wieku