Do snu kołysanka, nie melatonina

Po sen w tabletce – melatoninę sięgają coraz częściej rodzice, którzy chcą zapewnić spokojną noc dziecku. Czy jednak traktowanie tego neurohormonu jako "nieszkodliwego środka nasennego" jest właściwym podejściem, a zażywanie obojętne dla zdrowia dziecka?

zdj. AdobeStock
zdj. AdobeStock

Z  nowego raportu amerykańskiego Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom wynika, że w ostatnich latach roczna liczba przyjęć melatoniny u dzieci wzrosła o 530 proc., a także że zwiększyła się liczba hospitalizacji dzieci z powodu niekontrolowanego zażycia melatoniny i poważniejszych powikłań z tym związanych.

Zdaniem ekspertów to efekt łatwej dostępności tych suplementów oraz ich atrakcyjnej formy – tabletek, kapsułek, płynów i smakowych żelków, które często traktowane są jak słodycze. Tymczasem melatonina to endogenny neurohormon, który reguluje cykl snu i czuwania. Stosuje się go terapeutycznie na bezsenność u dorosłych, podczas trudności z zasypianiem z powodu zmęczenia spowodowanego zmianą strefy czasowej lub zaburzeń snu i czuwania powszechnie spotykanych u pracowników zmianowych, a także przy pierwotnych zaburzeniach snu u dzieci.

Syntetyczne preparaty melatoniny są szeroko dostępne bez recepty. W Stanach Zjednoczonych ich sprzedaż wzrosła do 821 mln dolarów w 2020 r. z 285 mln dolarów w 2016 r. . Coraz częściej stosowane są także u dzieci. 

Obserwacje te potwierdzają wyniki opublikowanego w 2024 r w Jama Pediatrics badania przeprowadzonego na Uniwersytecie Kolorado w Boulder. Wynika z niego, że w ciągu ostatnich pięciu lat nastąpił gwałtowny wzrost odsetka dzieci i nastolatków, którzy rutynowo przyjmują melatoninę - z ok. 1,3 proc. w 2017 r. do ok. 19 proc. w roku 2022.

Zdaniem naukowców dane dotyczące bezpieczeństwa i skuteczności stosowania melatoniny u osób nieletnich są bardzo ubogie, a do tego suplementy diety z tym specyfikiem nie są objęte regulacjami agencji zajmujących się bezpieczeństwem wyrobów medycznych.

Dlatego autorzy badania, choć nie twierdzą, że melatonina na pewno jest szkodliwa dla dzieci, uważają, że konieczne jest przeprowadzenie większej liczby badań, zanim stwierdzi się, że jej długotrwałe przyjmowanie przez dzieci jest bezpieczne.

Fot. PAP

Masz dziecko? Schowaj dobrze leki!

Jakimi lekami trują się dzieci? Tymi, po które łatwo im sięgnąć. Takich zatruć można uniknąć w 100 proc. – niepotrzebne leki oddając do apteki, używane umieszczając w naprawdę niedostępnym dla dziecka miejscu.

Przed traktowaniem melatoniny w kategoriach zwykłego cukierka dla dziecka, ostrzegają eksperci.  

- Zważywszy na to, jak łatwo dostępna jest melatonina i jak kusząco wyglądają te wszystkie tabletki i żelki, nie dziwi fakt, że rodzice coraz częściej sięgają po ten suplement dla swoich dzieci, jako „niegroźny środek nasenny”, szczególnie w epoce znacznego przebodźcowania  i chronicznego braku snu. Musimy pamiętać, że mimo wszystko nie wiemy, jak długotrwałe stosowanie melatoniny wpływa na dzieci. To trochę jak z każdą nową rzeczą – fajnie, że jest, ale zanim nie będziemy mieć pewności, co i jak, lepiej podchodzić do tego z głową, szczególnie kiedy nie pamięta się o zabezpieczeniu leków przed dziećmi.  Czas na więcej badań, żebyśmy na spokojnie mogli powiedzieć, jak i co z tą melatoniną…. – uważa pediatra dr Wojciech Feleszko z Oddziału Klinicznego Pneumonologii i Alergologii Wieku Dziecięcego i Pediatrii UCK WUM.

Monika Grzegorowska, zdrowie.pap.pl

źródło:
https://www.cdc.gov/mmwr/volumes/71/wr/mm7122a1.htm
https://jamanetwork.com/journals/jamapediatrics/article-abstract/2811895

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock

    Dziecko ze spektrum autyzmu ma inaczej, rodzice jego też

    Dziecko rozwijające się w spektrum autyzmu to wyzwanie dla rodzica. Życie z nim ma wiele odcieni. Zdarzają się wzloty i upadki, jak w życiu każdego, tylko trochę inaczej. Czym jest spektrum autyzmu w czterech ścianach, 24 godziny na dobę?  - Przyciągał uwagę jak magnes metal, pochłaniał mój czas – opisuje jedna z mam już prawie dorosłego syna z zespołem Aspergera.

  • Adobe Stock

    Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

    O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba, a ze szczoteczką do zębów i pastą zaznajamiać, zanim wyrośnie ono z pieluch. Samodzielność w myciu zębów owszem, ale pod czujnym okiem dorosłego i to dość długo.

  • Adobe Stock

    Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

    Rzadko się nad tym zastanawiamy, ale posiłek to nie tylko smak, ale cała gama doznań sensorycznych wynikających z kolorów, zapachów, konsystencji, kompozycji na talerzu. Dzieci z nadwrażliwością zmysłów mogą czuć się przytłoczone tą kakofonią i w rezultacie jeść bardzo mało i bez urozmaicenia.

  • Adobe Stock

    Dysleksja rozwojowa: jej objawy pojawiają się już w przedszkolu!

    U dziecka z trudnościami w czytaniu i pisaniu, które nie otrzyma odpowiedniego wsparcia, nieuchronnie pojawiają się niepowodzenia szkolne, które z czasem mogą doprowadzić do rozwoju wtórnych zaburzeń emocjonalnych. Lepiej więc nie lekceważyć pierwszych objawów dysleksji rozwojowej u dzieci. Dobrze też pamiętać, że dysleksja nie uniemożliwia uzyskiwania wielkich nawet osiągnięć. W gronie dyslektyków znajdziemy I. Newtona, J.Ch. Andersena i Agatę Christie.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Pierwsza pomoc emocjonalna w kryzysie – zasada czterech „Z”

    Pierwszej pomocy emocjonalnej może udzielić każdy, kto dostrzeże u innej osoby niepokojące objawy, które mogą być sygnałem kryzysu psychicznego. Obowiązuje tutaj zasada czterech „Z”. Na czym ona polega — wyjaśnia Lucyna Kicińska, ekspertka Biura ds. Zapobiegania Samobójstwom w warszawskim Instytucie Psychiatrii i Neurologii.

  • Profil hazardzisty

  • Mleko kobiece to nie tylko pokarm

  • Ludzkie kamienie: barwy, kształty i tajemnice

  • W poniedziałek zapraszamy na konferencję

  • Adobe Stock

    Brak łóżek i specjalistów – największe wyzwania polskiej geriatrii

    W Polsce mamy obecnie 578 geriatrów, z czego część nie jest aktywna zawodowo. Powinno ich być 3000. O sytuacji polskiej geriatrii i wyzwaniach, które przed nią stoją, opowiada prof. dr hab. n. med. Katarzyna Wieczorowska-Tobis, przewodnicząca Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Gerontologicznego.

  • Sauna – sposób na zdrowie

  • Próby samobójcze częstsze u dziewczyn