Skażenie wody farmaceutykami: coraz poważniejszy problem

Środowisko wodne jest coraz bardziej skażone lekami. To może być groźne dla zdrowia, dlatego niepotrzebne medykamenty trzeba zanosić do apteki, a nie wyrzucać do kosza czy toalety. 

Fot. PAP
Fot. PAP

Wszystkie mają obowiązek utylizacji własnych przeterminowanych leków, natomiast wybrane przez samorząd lokalny – mają odpowiednie pojemniki, do których każdy może wrzucić niepotrzebne medykamenty. Najbliższą swojego miejsca zamieszkania można znaleźć w wykazach umieszczonych na stronie internetowej miasta czy gminy. Samorząd lokalny, na mocy ustawy o utrzymaniu w porządku i czystości, ma obowiązek wskazać punkty, do których każdy może przynieść przeterminowane leki (np. w Warszawie wykaz znajduje się pod adresem: https://czysta.um.warszawa.pl/punkty-zbiorki-przeterminowanych-lekow-i-termometrow-rteciowych, a w Kielcach: http://www.um.kielce.pl/zasady-selektywnej-zbiorki/przeterminowane-leki/ ). Nie trzeba się w tym celu legitymować paragonem czy jakimkolwiek dokumentem zakupu czy osobistym.

Jakimi lekami Polacy trują środowisko?

Każdy lek wyrzucony do zwykłego śmietnika albo muszli klozetowej szkodzi. Zanieczyszczenie wód jest dziś niestety zjawiskiem powszechnym, a głównymi jego źródłami są: ścieki i odpady komunalne oraz przemysłowe, a także różne toksyczne substancje spłukiwane przez opady atmosferyczne z terenów wiejskich (np. pól uprawnych) oraz miejskich (np. z ulic). 

Fot. PAP

Kupujesz w aptece internetowej? Sprawdź, czy legalnej

Leki wydawane bez recepty można kupić w aptece internetowej. Wystrzegać się jednak należy innych miejsc w sieci – prawdopodobnie oferują sfałszowane preparaty, które w najlepszym razie – nie zadziałają, a w najgorszym – zaszkodzą.

Rozwój cywilizacyjny cały czas powoduje powstawanie nowych rodzajów zanieczyszczeń, które przenikają do wód i stanowią zagrożenie dla człowieka. Należą do nich farmaceutyki.

W efekcie, w środowisku wodnym często stwierdza się występowanie wielu różnego rodzaju farmaceutyków, w tym przede wszystkim: niesteroidowych leków przeciwzapalnych (np. ibuprofen, ketoprofen, kwas acetylosalicylowy), paracetamolu, antybiotyków (erytromycyna, trimetoprim, sulfametoksazol), leków hipolipemicznych (np. kwas klofibrowy, bezafibrat), środków hormonalnych (np. estron, estradiol), beta-blokerów (np. metoprolol, propanolol), czy też leków psychotropowych (np. fluoksetyna, karbamazepina).

Wbrew pozorom, istotnym źródłem tego rodzaju zanieczyszczeń są gospodarstwa domowe, bo niewykorzystane, przeterminowane leki często są wyrzucane przez ludzi prosto do toalet lub zwykłych odpadów komunalnych.

Dlaczego leki szkodzą środowisku? 

„Ze względu na złożoną budowę i zróżnicowane właściwości fizyczne i chemiczne, farmaceutyki często są odporne na procesy biodegradacji i dlatego nie ulegają całkowitej eliminacji w trakcie procesów oczyszczania ścieków w konwencjonalnych systemach. Skutkuje to ich przedostawaniem się zarówno do wód powierzchniowych, jak i podziemnych. Wykazywane są również w wodach przeznaczonych do picia, co stwarza niebezpieczeństwo dla zdrowia ludzi” – czytamy w wydanej niedawno książce pt. „Medycyna stylu życia”, dotyczącej profilaktyki zdrowotnej i czynników ryzyka chorób cywilizacyjnych. 

Eksperci ostrzegają, że zanieczyszczenia polekowe kumulują się również w glebach i osadach dennych. 

Fot. PAP

Masz dziecko? Schowaj dobrze leki!

Jakimi lekami trują się dzieci? Tymi, po które łatwo im sięgnąć. Takich zatruć można uniknąć w 100 proc. – niepotrzebne leki oddając do apteki, używane umieszczając w naprawdę niedostępnym dla dziecka miejscu.

Ale poza ewentualnym, toksycznym wpływem na ludzi, leki występujące w środowisku wodnym stwarzają również inne ważne zagrożenia. 

„Woda z pozostałościami leków może skutecznie zaburzać równowagę ekosystemów, wpływając na bioróżnorodność organizmów wodnych, procesy nitryfikacji i obiegu pierwiastków biogennych. Przyczynia się także do niebezpiecznego zjawiska lekooporności, które jest potęgowane przez powszechność stosowania antybiotyków” – czytamy w książce. 

Uważajmy na termometry rtęciowe!

Na koniec warto przypomnieć, że najbardziej niebezpieczne dla zdrowia człowieka są występujące w zanieczyszczonej wodzie sole metali ciężkich (ołowiu, rtęci, kadmu, miedzi, chromu i cynku). Niestety, kumulują się one w zbiornikach wodnych i przenikają także do ryb. Ich obecność stwierdzono w mięsie najczęściej spożywanych przez Polaków ryb, takich jak: karpie, pstrągi, dorsze, śledzie czy makrele. Warto wiedzieć, że najbardziej skażone są ryby mięsożerne oraz żywiące się organizmami żyjącymi na dnie. 

Jeśli więc mamy w domu stary, niepotrzebny termometr rtęciowy, również i jego zanieśmy do apteki i wyrzućmy do specjalnego pojemnika.

Wiktor Szczepaniak, Justyna Wojteczek (zdrowie.pap.pl)

Źródło: 

Śliż D., Mamcarz A., „Medycyna stylu życia”, wyd. PZWL, 2018. 

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock

    Zakwit sinic. Dlaczego zrezygnować z kąpieli i wędkowania?

    Sinice to mikroskopijne żyjątka, które czasami masowo mnożą się w ciepłym zbiorniku lub cieku wodnym i nierzadko przybierają właśnie niebieską barwę. Mogą być groźne.

  • PAP/archiwum dra Krzyżaka

    Nurkowanie: kto bezpiecznie może uprawiać ten sport

    To sport całoroczny i choć nie każdy może go uprawiać, dziś już nie trzeba być bezwzględnie zdrową osobą, aby nurkować - przeciwwskazania są coraz mniej liczne - przyznaje dr n. med. Patryk Krzyżak, elektrofizjolog i płetwonurek, który od wielu lat zajmuje się medycyną sportów ekstremalnych i jest też lekarzem kwalifikującym do płetwonurkowania*.

  • Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

    Kiedy w domu jest za zimno… czyli zdrowie a niska temperatura

    Zbyt niska temperatura w domu na różne sposoby może sprzyjać kłopotom ze zdrowiem - przestrzegają eksperci. Dla niektórych już niewielka różnica utraty ciepła może mieć niebagatelne znaczenie. Nie warto też jednak przesadzać z ogrzewaniem. Dowiedz się więcej.

  • Werewka/PAP

    Historia. Brudne ręce chirurgów zamiast leczyć uśmiercały 

    Jeszcze na początku XIX w. chirurdzy kroili pacjentów brudnymi rękami. Nie myli ich nawet po sekcji zwłok, gdy udawali się tuż po tym przyjmować porody. Nosili czarne fartuchy, by łatwiej było na nich ukryć ślady krwi. Lekarz, który wpadł na prostą zależność – brudne ręce – zakażenie – popadł w obłęd, bo środowisko nie dało mu wiary. Dlaczego tyle wieków musiało minąć od stworzenia mydła do jego powszechnego stosowania, również w medycynie? I komu udało się w końcu odkazić sale operacyjne?

NAJNOWSZE

  • AdobeStock

    Bierzesz leki? Sprawdź, czy nie reagują na słońce

    Ibuprofen, naproksen, tetracyklina – to tylko wybrane przykłady z licznej grupy leków, które oddziałują z promieniami słonecznymi. Mogą wytwarzać wolne rodniki, powodując uszkodzenia skóry, albo prowokować reakcje alergiczne.

  • Ziemniaki i cukrzyca typu 2. Nauka zabiera głos

  • Technologia cyfrowa w rekonstrukcji żuchwy to już nie science fiction

  • Talerz dziecka, gdy żar z nieba

  • Jak radzić sobie z upałem w ciąży

  • Adobe Stock

    Złoty standard w karmieniu piersią

    W karmieniu piersią zalecany jest złoty standard. Czym jest, w jaki sposób wprowadzać pierwsze pokarmy niemowlęciu, jak kosztowna energetycznie jest laktacja oraz jak zmieniła się filozofia karmienia opowiada dr hab. n. med. Agnieszka Bzikowska-Jura, dietetyczka i psychodietetyczka z Pracowni Badań nad Mlekiem Kobiecym i Laktacją, Zakładu Biologii Medycznej, Wydziału Nauk o Zdrowiu na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.

  • Czasami warto się spocić

  • Kurkuma, cynamon, imbir – ryzykowne suplementy

Serwisy ogólnodostępne PAP