Tag:
  • zdj. P.Werewka

    (Nie)bezpieczny powrót z wakacji

    Towarzyszące wypoczynkowi odprężenie sprawia, że niejednokrotnie zapominamy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Tak było niestety także w tym roku.

  • Fot. PAP

    Alkohol i kierowcy. Najnowsze badanie

    Stosunek polskich kierowców do jazdy po alkoholu powoli zmienia się na lepsze, czego efektem jest trend spadkowy dotyczący liczby wypadków drogowych tym spowodowanych. Wciąż jednak z powodu jazdy na „podwójnym gazie” giną na naszych drogach ludzie. Zbyt wielu jest też kierowców, którzy nie będąc pewnymi, czy są już trzeźwi, siadają za kierownicą.

  • Fot. PAP

    Jak alkohol wpływa na prowadzenie pojazdów

    Polskie przepisy stanowią, że nie można kierować pojazdem, jeśli stężenie alkoholu we krwi kierującego wynosi 0,2 promila lub więcej. Ale nawet niższe stężenia mogą stanowić ryzyko dla kierowcy i innych uczestników ruchu. Jeśli więc zamierzasz prowadzić, pij wyłącznie bezalkoholowe napoje i wyśpij się przed drogą, bo zmęczenie także osłabia naszą zdolność reakcji.

  • Fot. PAP

    Jazda na zderzaku: bardzo niebezpieczna praktyka

    Ok. 100 metrów powinna wynieść odległość od poprzedzającego auta, jeśli na autostradzie jedziesz z prędkością 130 km/h. Jak to wymierzyć? To odległość między dwoma słupkami na poboczu.

NAJNOWSZE

  • zdj. Campaign for TobaccoFree Kids

    Młodzi nie chcą być pionkami w rękach przemysłu tytoniowego

    Narastająca fala uzależnienia od nikotyny, szczególnie wśród młodych ludzi, nielegalny handel oraz nowe zasady dotyczące produktów nikotynowych - to wiodące tematy obrad, które odbędą się w ciągu najbliższych dni w Genewie podczas trwającej właśnie 11. sesji Konferencji Stron Ramowej Konwencji WHO o Ograniczeniu Użycia Tytoniu (COP11). Pokolenie młodych reprezentuje Julia Nowicka-Janik z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

  • W onkologii integracyjnej leczymy też psychikę

  • Coraz więcej dzieci ma cukrzycę typu 2

  • Jak neurobiologia tłumaczy kłamanie przez dzieci

  • Obraz ludzkiego ciała w nowoczesnej ramie, czyli o roli radiologów

  • Adobe Stock

    Ekspert: publiczna stomatologia na równi pochyłej

    Stomatologia w Polsce jest w kryzysie. Dostęp do leczenia na NFZ jest mocno ograniczony, a będzie jeszcze gorzej, bo publiczne leczenie przestaje w ogóle się opłacać. Lekarz otrzymuje średnio 50 zł za leczenie zęba u pacjenta. To nie pokrywa kosztów materiału i sprzętu. Więcej z funduszu otrzyma higienistka stomatologiczna za usuwanie kamienia nazębnego – podkreśla wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej ds. stomatologii Paweł Barucha. Dodaje, że środowisko nie czuje się od lat wysłuchane, a stomatologia publiczna znajduje się na równi pochyłej.

  • Potrzeby polskich seniorów

  • Niedowaga u dzieci też jest groźna

Serwisy ogólnodostępne PAP