Za dużo i źle pijemy alkohol

Aż 40 proc. respondentów z Polski upiło się przynajmniej raz w ciągu roku  – wynika z  raportu z pierwszego Europejskiego Badania Ankietowego nad Alkoholem, który przeprowadzono w 19 krajach Europy. Pod względem picia napojów wyskokowych jesteśmy w czołówce Europy.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Jak to wygląda w Europie? Do przynajmniej jednorazowego upicia się w ciągu 12 miesięcy przyznało się 60 proc. respondentów w krajach Europy północnej (kraje nordyckie, Litwa, Wielka Brytania), a tylko ok. 10 proc. w Portugalii i Włoszech.

Ankietowe badanie przeprowadzono w 19 krajach; średnio 1500 wywiadów w każdym. Wyniki pozwoliły na porównywanie problemów związanych z alkoholem w kilkunastu krajach Unii Europejskiej.

W Polsce przypada 9,5 litra średnio czystego alkoholu na głowę i jeśli chodzi o jego konsumpcję, jesteśmy w czołówce Europy. Najczęściej Polacy piją piwo i wódkę. Obok Bułgarii, Rumunii, Litwy, Estonii, Francji oraz Hiszpanii, udział wódki w spożyciu alkoholu w  Polsce należy do największego w Europie. Polska, poza Wielką Brytanią, stała się ponadto czołowym konsumentem whisky.

Kraje się upodabniają, ale kultura picia zostaje

- W krajach, w których pito dużo wódek, teraz częściej się sięga po piwa i wina, i odwrotnie. Upodabniają się style życie i rodzaje alkoholu, ale nie kultura picia  - mówi dr Jacek Moskalewicz, główny badacz PARPA. - Wino zrobiło się popularne w Wielkiej Brytanii, ale tam piją go więcej i szybciej niż we Włoszech.

zdj. AdobeStock/malgo_walko

Wódka w saszetkach wycofana ze sprzedaży

Producent saszetek z napojami alkoholowymi, tzw. alko-tubek, poinformował, że wycofuje całą ich partię z rynku i natychmiast wstrzymuje ich produkcję. To wynik interwencji w tej sprawie dziennikarzy, specjalistów i polityków.

Ekspert podkreśla, że w krajach europejskich dominują dwa wzory picia. Jeden – do którego należy Polska: pije się rzadko, raz na tydzień, ale dużo, jednorazowo nawet osiem centylitrów, czyli ćwiartkę wódki. To nie jest bezpieczny sposób.

Drugi, który istnieje w krajach takich jak Hiszpania, Bułgaria, Włochy i Portugalia -  pije się częściej, co drugi dzień, ale spożycie jednorazowe jest niższe. Co ciekawe, w Austrii, na Węgrzech, w Rumunii i Chorwacji, pomieszane są te dwa wzory picia.

Ryzykownie piją też w Finlandii i Islandii

Z badań wynika, że średni odsetek ryzykownej konsumpcji alkoholu wynosi 30 proc. Z tego najwyższy jest w Finlandii i Islandii – 50 proc., a najniższy we Włoszech – mniej niż 10 proc.

Cztery główne przyczyny, dla których sięgamy po alkohol:

  • Przyjemność – ok. 60 proc. Islandczyków pije dla zabawy;
  • Z powodu problemów – 6, 2 proc. Litwinów pije, by się upić (Polacy – 4 proc.), a ok. 14 proc. - by zapomnieć o wszystkim. Dla porównania - z takiego powodu alkohol spożywa tylko 0,4 proc. Włochów;
  • Dla towarzystwa -  ponad 50 proc. Bułgarów przyznało, że piło, bo to część świętowania, element imprezy;
  • Dla zdrowia – tak uważa stosunkowo wielu Chorwatów - 14,4 proc.

W Polsce do picia ryzykownego przyznała się jedna czwarta respondentów. Co to oznacza? Nadmierne picie alkoholu, które jeszcze nie niesie poważnych konsekwencji zdrowotnych, ale już do nich blisko. Nadmierne – to więcej niż 60 gramów czystego etanolu (ok. 200 mililitrów wódki) dziennie u mężczyzny, a 40 gramów - u kobiety. Przy czym eksperci podkreślają, że nie jest bezpiecznie pić codziennie – nawet małych ilości alkoholu. Tu w Polsce mamy problem.

- Z innych badań wiemy, że 70 proc. alkoholu w Polsce wypijane jest przez 18 proc. społeczeństwa – precyzuje Krzysztof Brzózka, dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

Sporo w Europie żyje abstynentów

Ok. 15 proc. Europejczyków nie piło alkoholu w ogóle w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Odsetek ten waha się od 7 proc. w Danii do ponad 25 w Portugalii i 30 we Włoszech. W Polsce do abstynencji przyznało się średnio ok. 13 proc. osób, przy czym ponad dwukrotnie więcej kobiet niż mężczyzn).

Cztery główne przyczyny, dla których ludzie nie piją alkoholu to:

  • słabe zdrowie,
  • negatywne doświadczenia związane z piciem,
  • niechęć do smaku alkoholu,
  • względy moralne lub religijne.
Fot. PAP/S.Leszczyński

Siedem sygnałów, że masz problem z alkoholem

Nadmiar alkohol to szkody – także bliskich

Badanie pokazało, że co piąty Europejczyk mieszkał w dzieciństwie z osobą pijącą nadmiernie. Mniej więcej połowa z tej grupy odczuwała negatywny wpływ takiej sytuacji. Najwyższy odsetek takich doświadczeń odnotowano w krajach bałtyckich -  dużo powyżej 30 proc., a najniższy we Włoszech i Hiszpanii. Polska uplasowała się poniżej średniej europejskiej.

Alkohol – to zwykły towar?

W badaniu zapytano także o to, czy „alkohol to towar jak każdy inny i nie wymaga żadnych ograniczeń”. 2/3 Europejczyków nie zgodziło się z tym twierdzeniem. W Polsce był najwyższy odsetek osób – 60 proc. - które uważały, że to „towar jak każdy inny”.

Tylko jedna trzecia Polaków (średnio połowa respondentów w innych krajach Europy) zgodziła się z tym, że potrzebne są ograniczenia liczby punktów sprzedaży alkoholu.

Dyrektor PARPA podkreśla, że ograniczenia w sprzedaży alkoholu, które wprowadziły inne kraje, wpłynęły na spadek jego spożycia.

Polska brała udział w badaniach w ramach europejskiego projektu „Wspólne Działania na Rzecz Redukcji Szkód Powodowanych przez Alkohol” (Joint Action on Reducing Alcohol Harm - RARHA).

Agnieszka Pochrzęst-Motyczyńska

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe Stock

    Młody człowiek uzależnia się szybciej

    Dojrzałość neurologiczna zaczyna się później niż metrykalna. Do czasu jej osiągnięcia mózg jest bardziej podatny na uzależnienie, bo nie wykształcił do końca struktury odpowiedzialnej m.in. za kontrolę impulsów. Nie oznacza to jednak, że młodych nie można przekonać do tego, by nie palili. Trzeba jednak mówić ich językiem i traktować ich poważnie – tłumaczy Maja Herman, psychiatrka i psychoterapeutka.

  • Adobe Stock

    Badanie: spożycie alkoholu w populacji a samobójstwa

    Na świecie statystycznie co 40 sekund ktoś odbiera sobie życie. Stoi za tym wiele czynników. Wśród nich wymienia się m.in. uzależnienie od alkoholu. Badania wskazują, że wraz ze wzrostem spożycia alkoholu w populacji rośnie śmiertelność z powodu samobójstw, niezależnie od płci. Nie można jednak zapominać, że to pewne uproszczenie zjawiska, a historia każdego człowieka pisana jest bardzo indywidualnie.

  • Adobe Stock

    Czy istnieje odpowiedzialny hazard?

    Patronat Serwisu Zdrowie

    Hazard potrafi wciągnąć, zawładnąć życiem, a nawet je zrujnować. To jedno z uzależnień behawioralnych. W Polsce brakuje transparentnych regulacji dotyczących gier hazardowych. Nie ma też jednolitego systemu ochrony gracza i edukacji. Moglibyśmy brać przykład z Norwegii.

  • AdobeStock

    Lootboxy – gra czy już hazard

    Patronat Serwisu Zdrowie

    Z badań wynika, że korzystanie z lootboxów („skrzynek z łupami”), to wstęp do sięgania po gry hazardowe. Wśród młodszych graczy może prowadzić do nałogu. Mało tego – stwierdzono pozytywny związek między ryzykownym kupowaniem lootboxów a depresją, lękiem, stresem i impulsywnością.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock

    Z wiekiem ciało się zużywa, ale to nie musi boleć

    Uporczywy ból jest często określany jako „schorzenie związane z wiekiem”, ale nie jest on naturalnym elementem starzenia się. To po prostu wiadomość od organizmu, że coś jest nie tak. Nie traktuj go więc jako czegoś nieuniknionego, do czego należy się przyzwyczaić, a raczej szukaj przyczyny i dbaj o swoją ogólną sprawność.

  • Immunoterapia w raku jelita grubego?

  • Czy zmiana czasu szkodzi?

  • Zdrowie psychiczne lekarzy i pielęgniarek w kryzysie

  • Zmieńmy podejście do chorób reumatycznych

    Materiał partnerski
  • Adobe

    Polki potrzebują screeningu HPV. Nowoczesna diagnostyka może uratować tysiące kobiet

    Polska wciąż należy do krajów Unii Europejskiej o jednym z najwyższych wskaźników zachorowalności i umieralności z powodu raka szyjki macicy. Co roku nowotwór ten diagnozuje się u ponad 2500 kobiet, a kilkaset z nich umiera. To dane, które – jak mówi prof. Andrzej Nowakowski, kierownik Poradni Profilaktyki Raka Szyjki Macicy w Narodowym Instytucie Onkologii – powinny skłonić nas do natychmiastowych działań.

  • Kobiety powinny odwiedzać ginekologa regularnie. Bez wyjątku

  • Psychoneuroimmunologia, czyli jak stres i emocje kształtują nasze zdrowie

Serwisy ogólnodostępne PAP