Co zrobić, gdy miało się kontakt z osobą zakażoną koronawirusem

Kluczową sprawą jest odpowiedź na pytanie, czy nasz kontakt z osobą zakażoną był bliski czy przelotny. Od tego zależy, jak dalej powinniśmy się zachować. Kolejna ważna rzecz, to baczne obserwowanie swojego samopoczucia. Kiedy jesteśmy zobowiązani do odbycia kwarantanny? Co to oznacza dla pozostałych domowników? Podpowiadamy, jakie są aktualne wytyczne służb sanitarnych i przepisy prawa dotyczące tych kwestii.

Fot. PAP/ M.Kmieciński
Fot. PAP/ M.Kmieciński

Jeśli mieliśmy bliski kontakt z osobą zakażoną, co oznacza przebywanie w pobliżu niej w odległości mniejszej niż 2 metry przez ponad niż 15 minut (np. podczas rozmowy w zamkniętym pomieszczeniu) lub też, gdy nastąpił kontakt fizyczny z osobą zakażoną (np. poprzez podanie ręki), to istnieje spore prawdopodobieństwo, że zakaziliśmy się nowym koronawirusem.

Co powinniśmy zrobić w takiej sytuacji?

  • Poinformować sanepid – poprzez wypełnienie i wysłanie drogą elektroniczną specjalnego formularza zgłoszeniowego dostępnego na rządowej stronie internetowej www.gov.pl/koronawirus (można go znaleźć w sekcji „kwarantanna" i w zakładce „kontakt" - pod hasłem „zgłoś kwarantannę") lub też za pośrednictwem Internetowego Konta Pacjenta (IKP).
  • Zostać w domu i czekać na otrzymanie decyzji o nałożeniu kwarantanny (informacja ta przekazywana jest obecnie za pośrednictwem automatycznego powiadomienia telefonicznego).
  • Po otrzymaniu powiadomienia o kwarantannie należy pobrać i zainstalować obowiązkową aplikację o nazwie „Kwarantanna domowa” (informacje na jej temat znajdziesz TUTAJ).

Uwaga! Zgodnie z aktualnie obowiązującym prawem, osoby współzamieszkujące z kimś, kto jest na kwarantannie, same nie podlegają kwarantannie! Jeśli więc tylko jeden z domowników miał bliski kontakt z osobą zakażoną, np. w pracy czy szkole, przez co podlega obowiązkowej kwarantannie, to już jego domownicy nie są nią automatycznie obejmowani.

Oczywiście, w razie wystąpienia niepokojących objawów mogących świadczyć o rozwijającej się infekcji należy skonsultować się z lekarzem pierwszego kontaktu, który może nas skierować na test mający potwierdzić lub wykluczyć zakażanie nowym koronawirusem. Z kolei w przypadku gwałtownego pogorszenia naszego stanu zdrowia i pojawienia się groźnych objawów – np. poważnych problemów z oddychaniem i bardzo wysokiej gorączki – należy niezwłocznie wezwać pomoc medyczną, dzwoniąc pod numer ratunkowy 112 lub 999.

Fot. PAP/ Zdjęcie z wystawy wirusów i bakterii w Galerii Północnej w Warszawie

Koronawirus. Jak wzmocnić swoją odporność na zakażenia

Wszyscy już wiedzą, że w ramach ochrony przed nowym koronawirusem trzeba unikać kaszlących osób, dużych skupisk ludzi, zatłoczonych pomieszczeń, a także jak najczęściej myć ręce. To nasza pierwsza linia obrony. Ale mamy też drugą – własną odporność, którą można wzmacniać.

Co jeszcze warto wiedzieć o kwarantannie

  • Jeśli nie wystąpią u ciebie objawy choroby, to twoja kwarantanna kończy się po upływie 10 dni (licząc od dnia następującego po bliskim kontakcie).
  • Jeśli wykonałeś test na obecność koronawirusa SARS-CoV-2 i jego wynik jest negatywny (co oznacza brak zakażenia), to wtedy automatycznie kończysz kwarantannę.
  • Jeśli okaże się, że jesteś zakażony nowym koronawirusem, co potwierdzi pozytywny wynik odpowiedniego badania laboratoryjnego (testu molekularnego PCR lub testu antygenowego), to wtedy zostaniesz objęty obowiązkową izolacją, a twoi domownicy obowiązkową, dwuetapową kwarantanną, która będzie trwać tak długo jak twoja izolacja + 7 dodatkowych dni.
  • Informując swojego pracodawcę o rozpoczęciu kwarantanny (telefonicznie lub mejlowo) nie trzeba okazywać żadnych dokumentów (zaświadczenia z sanepidu albo eZLA - elektronicznego zwolnienia lekarskiego). Wszelkie związane z tym formalności powinien za nas załatwić Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). Jeśli jednak zdarzy się, że w systemie informatycznym ZUS nie będzie informacji dla pracodawcy o twojej kwarantannie, to w ciągu 3 dni od jej zakończenia musisz wypełnić i złożyć specjalne oświadczenie o jej odbyciu, na podstawie którego zostaną załatwione związane z nią formalności i rozliczenia finansowe (ewentualna wypłata świadczeń chorobowych, jeśli podczas kwarantanny nie mogłeś pracować zdalnie). Oświadczenie takie powinno zawierać: imię, nazwisko, numer PESEL, serię i numer dowodu osobistego lub paszportu, dzień rozpoczęcia i zakończenia obowiązkowej kwarantanny i podpis.
  • Ozdrowieńcy w przypadku kontaktu z osobą zakażoną nie podlegają kwarantannie.
  • Medycy, udzielający świadczeń opieki zdrowotnej osobom chorym na COVID-19, w tym stażyści, studenci, doktoranci i inni pracownicy sektora ochrony zdrowia nie podlegają kwarantannie, jeśli są badani codziennie, przed rozpoczęciem pracy, testem antygenowym (przez okres co najmniej 7 dni).

Więcej szczegółowych, aktualnych informacji na temat kwarantanny, izolacji, zasad bezpieczeństwa oraz innych ważnych kwestii związanych z epidemią COVID-19 można znaleźć na rządowej stronie gov.pl/koronawirus. Informacje na temat zasad odbywania kwarantanny można też uzyskać dzwoniąc na specjalną infolinię sanepidu działającą pod numerem (22) 25 00 115, która jest czynna całodobowo! W sieci dostępna jest także animacja, opublikowana przez Kancelarię Premiera, która w przystępny sposób podsumowuje aktualne zasady odbywania kwarantanny. Można ją zobaczyć TUTAJ.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

COVID-19: jak radzić sobie z lękiem i nie ulec panice

Epidemia wywołana przez nowego koronawirusa u większości z nas budzi uzasadniony lęk, stres, a także frustrację. Wiąże się z tym duża dawka negatywnych emocji, napięcia i niepewności. Jak sobie z tym radzić? Czy można coś robić, by uchronić psychikę przed załamaniem? Dowiedz się, co w tej sytuacji radzą eksperci.

Ponadto, w obecnej sytuacji ważnym źródłem informacji jest strona internetowa pacjent.gov.pl, przez którą logujemy się na swoje Internetowe Konto Pacjenta (IKP). Przypomnijmy, że na IKP można m.in. sprawdzić wynik swojego "testu na koronawirusa", zaraz po tym, jak tylko zostanie on wpisany do systemu przez wykonujące test laboratorium. Na IKP można też znaleźć inne konkretne i spersonalizowane informacje oraz dokumenty dotyczące naszego aktualnego statusu "covidowego" (w tym m.in. o naszej izolacji czy kwarantannie).

Na koniec warto dodać, że w sytuacji, gdy nasz kontakt z osobą zakażoną nie był bliski, lecz tylko przelotny i przebiegał w bezpiecznej odległości (większej niż 2 m), zwłaszcza na otwartym powietrzu, to w praktyce ryzyko zakażenia jest niewielkie. W takim przypadku nie trzeba poddawać się kwarantannie! Należy jednak uważnie obserwować swój stan zdrowia i oczywiście przez cały czas stosować się do ogólnych zasad bezpieczeństwa obowiązujących w czasie pandemii (dystans społeczny, dezynfekcja, maseczki, wietrzenie pomieszczeń, etc.).

Wiktor Szczepaniak, zdrowie.pap.pl

Źródła:

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów (KPRM) / Centrum Informacyjnego Rządu (CIR)

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS)

Serwis Rzeczypospolitej Polskiej (Portal Gov.pl)

Autor

Wiktor Szczepaniak

Wiktor Szczepaniak - Doświadczony dziennikarz, redaktor i specjalista ds. komunikacji społecznej. Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Pracował m.in. w Polskiej Agencji Prasowej, Pulsie Biznesu, Instytucie Żywności i Żywienia, Instytucie Psychiatrii i Neurologii oraz w Głównym Inspektoracie Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Specjalizuje się w tematach związanych z żywnością i żywieniem, zdrowiem publicznym, profilaktyką zdrowotną, medycyną stylu życia, psychologią, neuroróżnorodnością, nauką i edukacją.

ZOBACZ TEKSTY AUTORA

ZOBACZ PODOBNE

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Sól jodowana: jak ustrzegliśmy się poważnej choroby

    Niedobór jodu może wywołać chorobę charakteryzującą się głębokim ubytkiem możliwości intelektualnych. To właśnie on odpowiadał w dawnych czasach za występowanie na terenie Szwajcarii tzw. kretynizmu endemicznego. Polska ustrzegła się tego losu, bo w 1935 roku wprowadzono skuteczną profilaktykę - do soli kuchennej dodawany był jodek potasu.

  • fot. tanantornanutra/Adobe Stock

    Jak wygląda świat, gdy traci się wzrok?

    Pewnego dnia obudziłem się i już nic nie widziałem. Całe dzieciństwo przygotowywano mnie na ten moment, ale czy można być na to naprawdę gotowym? Największą szkołę życia dało mi morze. Ono buja każdego tak samo – opowiada Bartosz Radomski, fizjoterapeuta i przewodnik po warszawskiej Niewidzialnej Wystawie.

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PetitNuage/Adobe Stock

    Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę

    Jaskry nie można wyleczyć. Kradnie nam wzrok i wcale nie jest przypisana starości. Nowe okulary na nosie, po badaniu jedynie ostrości widzenia, nie świadczą o tym, że na dnie oka nie czai się ta podstępna choroba, którą ma około milion Polaków, a połowa z nich o tym nie wie. O diagnostyce i leczeniu jaskry opowiada prof. dr hab. n. med. Iwona Grabska-Liberek, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Pierwsza pomoc emocjonalna w kryzysie – zasada czterech „Z”

    Pierwszej pomocy emocjonalnej może udzielić każdy, kto dostrzeże u innej osoby niepokojące objawy, które mogą być sygnałem kryzysu psychicznego. Obowiązuje tutaj zasada czterech „Z”. Na czym ona polega — wyjaśnia Lucyna Kicińska, ekspertka Biura ds. Zapobiegania Samobójstwom w warszawskim Instytucie Psychiatrii i Neurologii.

  • Profil hazardzisty

  • Sauna – sposób na zdrowie

  • Ludzkie kamienie: barwy, kształty i tajemnice

  • Próby samobójcze częstsze u dziewczyn

  • Dwie twarze eteru

    Eter to substancja o dwóch twarzach: z jednej strony przyczynił się do rewolucji w chirurgii, otwierając erę bezbolesnych operacji; z drugiej szybko stał się używką, a nawet, jak to miało miejsce w Polsce międzywojennej, prawdziwą plagą społeczną. Mimo to do dziś jest w medycynie ceniony. 

  • Brak łóżek i specjalistów – największe wyzwania polskiej geriatrii

  • Mleko kobiece to nie tylko pokarm