Rak piersi zwiększa ryzyko ponownego zachorowania na nowotwór

Naukowcy z Uniwersytetu w Cambridge przeanalizowali dane dotyczące blisko 585 tys. kobiet i mężczyzn, którzy przeżyli raka piersi. Badacze odkryli, że u kobiet ryzyko zachorowania na raka zdrowej piersi, macicy, jajnika i pewnego rodzaju białaczki było znacznie wyższe. Większe zagrożenie kolejnymi nowotworami stwierdzili także u mężczyzn.

zdj. AdobeStock
zdj. AdobeStock

Zgodnie z analizą kobiety, u których zdiagnozowano raka piersi przed 50. rokiem życia, były bardziej narażone na rozwój kolejnego nowotworu w porównaniu z pacjentkami, u których zdiagnozowano raka piersi w wieku powyżej 50 lat. Mężczyźni po raku piersi byli nieco bardziej narażeni na rozwój nowotworu drugiej piersi, jak również prostaty. 

Zdaniem specjalistów artykuł Isaaca Allena i współpracowników „Risks of second primary cancers among 584,965 female and male breast cancer survivors in England: a 25-year retrospective cohort study”, który został opublikowany w „The Lancet Regional Health” w kwietniu 2024, jest bardzo wartościową publikacją. Udowodniono w niej, że pacjenci, u których rozpoznano raka piersi, mają wyższe niż populacyjne ryzyko zachorowania na kolejny nowotwór.

Autorzy przeanalizowali dane dotyczące 581,403 kobiet i 3562 mężczyzn, u których rozpoznano raka piersi między 1995 a 2019 rokiem. Potwierdzili zwiększone ryzyko zachorowania na raka drugiej piersi, raka trzonu macicy i raka jajnika i raka prostaty u mężczyzn. Badacze stwierdzili również częstsze zachorowania na białaczkę szpikową u kobiet, które otrzymały chemioterapię w leczeniu okołooperacyjnym raka piersi (głównie pacjentki, u których rozpoznano raka piersi poniżej 50 roku życia). Wyższe prawdopodobieństwo zachorowania na raka endometrium zauważono przede wszystkim u kobiet otrzymujących hormonoterapię uzupełniającą (szczególnie tamoksyfen). 

– Artykuł w zasadzie potwierdza wcześniejsze doniesienia, które jednakże zwykle były oparte na mniejszych grupach pacjentów lub też obejmowały krótsze okresy obserwacji. Niewątpliwie, jak sugerują autorzy, prezentowane wyniki powinny być punktem wyjścia do szerszej dyskusji nad prowadzonym nadzorem medycznym nad ozdrowieńcami. Być może należałoby się także uważniej przyjrzeć stosowanym powszechnie metodom leczenia uzupełniającego pod kątem możliwości zmniejszenia ryzyka późnych powikłań – uważa dr n. med. Agnieszka Jagiełło-Gruszfeld, kierownik oddziału zachowawczego Kliniki Nowotworów Piersi i Chirurgii Rekonstrukcyjnej w Narodowym Instytucie Onkologii.

Monika Grzegorowska, zdrowie.pap.pl 

źródło: https://www.thelancet.com/journals/lanepe/article/PIIS2666-7762(24)00069-3/fulltext

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Sól jodowana: jak ustrzegliśmy się poważnej choroby

    Niedobór jodu może wywołać chorobę charakteryzującą się głębokim ubytkiem możliwości intelektualnych. To właśnie on odpowiadał w dawnych czasach za występowanie na terenie Szwajcarii tzw. kretynizmu endemicznego. Polska ustrzegła się tego losu, bo w 1935 roku wprowadzono skuteczną profilaktykę - do soli kuchennej dodawany był jodek potasu.

  • fot. tanantornanutra/Adobe Stock

    Jak wygląda świat, gdy traci się wzrok?

    Pewnego dnia obudziłem się i już nic nie widziałem. Całe dzieciństwo przygotowywano mnie na ten moment, ale czy można być na to naprawdę gotowym? Największą szkołę życia dało mi morze. Ono buja każdego tak samo – opowiada Bartosz Radomski, fizjoterapeuta i przewodnik po warszawskiej Niewidzialnej Wystawie.

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock/ JFontan

    Limit na żywienie

    Żywienie medyczne wspiera chorego w trakcie leczenia, ale ma zastosowanie także przed rozpoczęciem terapii oraz podczas rekonwalescencji, a w niektórych chorobach istnieje konieczność stałego wspierania chorego. Jak więc to możliwe, że to procedura limitowana?

  • Żelazo – toksyczne, ale niezbędne

  • Wyzwania medycyny: choroby neuronu ruchowego

  • Czy da się uchronić dziecko przed uzależnieniem?

  • Schizofrenia - odczarować mit zastrzyku

  • Adobe

    Medycyna uczy się na swoich błędach

    Współczesna medycyna wyrosła na historii wielu spektakularnych pomyłek. Do dziś są one analizowane przez naukowców i podawane studentom ku przestrodze. Niestety dawne teorie mogą też inspirować szarlatanów doby internetu, którzy wciąż próbują „leczyć” lewatywami, oczyszczającymi miksturami, pestkami moreli czy nawet ropuszym jadem.

  • Nauka kontra łysienie – mecz wciąż trwa

  • Późniejsze przejście menopauzy wiąże się ze zdrowszymi naczyniami krwionośnymi