Uwaga na arbuza. Może wywołać migrenę. 

O tym, że migrenę może wywoływać czekolada czy sery pleśniowe wiemy już od dawna. Brazylijscy naukowcy przekonują, że może ją wywoływać także… arbuz,

zdj. AdobeStock
zdj. AdobeStock

Już od dawna wiemy, że pokarmy uznawane są za czynnik wyzwalający migrenę, wciąż jednak nie był znany mechanizm ich działania. Badanie przeprowadzone przez naukowców Federalnego Uniwersytetu Delta Parnaíba w Brazylii jest pierwszym tego typu, które podaje możliwe wyjaśnienie przyczyny tego zjawiska.

„Przed tym badaniem istniało jedynie przekonanie, że arbuz wywołuje bóle głowy u pacjentów z migreną. W praktyce klinicznej neurolodzy wiedzieli już, że arbuz wywołuje bóle głowy, ale nie wiedzieli dlaczego” – mówi pierwszy autor badania, neurolog, prof. Raimundo Silva-Néto z brazylijskiego Uniwersytetu. 

Naukowcy uważają, że przyczyną bólów głowy u niektórych osób mogą być azotyny znajdujące się w arbuzie.
Eksperci twierdzą, że inne produkty spożywcze zawierające azotyny, w tym wędliny, parówki, mięsa peklowane i wiele innych, również wiążą się z występowaniem migreny.

Fot. PAP/Zdjęcie ilustracyjne

Migrena - co to jest i jak sobie z nią radzić

To z pewnością nie jest zwykły ból głowy, a często trudne do zniesienia cierpienie - bywa, że trwające nawet kilka dni. Na szczęście nawet z diagnozą migreny można cieszyć się życiem w dobrej kondycji. Coraz więcej też wiadomo, co może sprowokować ataki i jak zmniejszyć ryzyko ich wystąpienia. Sprawdź!

„Azotyny to związki, które mogą wywołać migrenę, zakłócając przepływ krwi i rozszerzając naczynia krwionośne w mózgu” – wyjaśniają eksperci.
„W innym badaniu wykazano, że ok. 40 proc. spośród niemal 4 tys. pacjentów z historią migreny skarżyło się na ból głowy występujący przeciętnie 90 minut po spożyciu jednego z dziewięciu produktów roślinnych, a mianowicie: papai, aceroli, ogórka, banana, winogron, ananasa, pomarańczy, marakui i arbuza. I to właśnie arbuz odpowiadał za ponad 70 proc. wszystkich przypadków bólu głowy pojawiającego się po posiłku. Dla porównania autorzy badania wzięli też pod uwagę ponad 1 tys. pacjentów z historią ciśnieniowego bólu głowy. U żadnego z nich konsumpcja powyższych produktów, w tym arbuza, nie powodowała jakiegokolwiek bólu głowy” – czytamy w artykule autorstwa dr. hab. Piotra Rzymskiego opublikowanym w Biuletynie Wielkopolskiej Izby Lekarskiej. 

Zdaniem specjalistów znaczenie może mieć stopień dojrzałości owocu - zbyt kwaśny może zadziałać, jak wyzwalacz migrenowego bólu głowy. Zbyt dojrzały, także niestety może wywołać migrenę ze względu na duże ilości tyraminy.

Jedynym wyjście z sytuacji jest więc jedzenie dojrzałego, ale nie przejrzałego arbuza.  

Monika Grzegorowska, zdrowie.pap.pl

Źródło:
Artykuł opublikowany w Biuletynie Wielkopolskiej Izby Lekarskiej 
https://www.tandfonline.com/doi/full/10.1080/00325481.2021.1922211

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe Stock

    Ryby – ile i które jeść?

    Ryby to nieocenione źródło makroskładników, szczególnie kwasów omega-3 i pełnowartościowego białka. Ich spożycie buduje, uodparnia, usprawnia nie tylko ciało, ale też umysł. Jakie są zalecane porcje i dlaczego trzeba uważać, by nie zjadać ich w nadmiarze, szczególnie będąc w ciąży.

  • Adobe Stock

    Dieta dziecka z chorobą onkologiczną

    Dieta w chorobie onkologicznej jest szczególnie ważna, by układ immunologiczny miał siłę przejść terapię, która potrafi trwać miesiącami. Mali pacjenci nie dość, że mają swoje upodobania kulinarne, to pobyt w szpitalu najczęściej odbiera apetyt i trzeba przestrzegać pewnych zasad. Jak sprawić, by dziecko z ochotą zjadało wartościowe posiłki – radzi Katarzyna Stankow, dietetyczka kliniczna, której doświadczenie z chorobą onkologiczną córki podpowiedziało wiele przepisów, które znalazły się w dwóch częściach książeczki pt. „JedzONKO”.

  • Od opiatów do makowca

    Wigilijny makowiec to symbol świąt i nieodłączny element rodzinnych spotkań, ale makowa masa skrywa tajemnicę, która może zaskoczyć – spożycie większej porcji nasion maku bywa przyczyną fałszywie dodatnich wyników testów na opioidy. Mak jest bowiem niezwykłą rośliną. To z jego soku wyizolowano jedne z najważniejszych leków przeciwbólowych, a jednocześnie to on odpowiada za jeden z najpoważniejszych problemów zdrowia publicznego - epidemię uzależnień.

  • Adobe Stock

    Odżywianie a indeks studencki

    Studenci zapominają często o zdrowym talerzu. Jedzą w pośpiechu, nieregularnie, podjadają między posiłkami. Wybierają często te tańsze produkty, gotowe, a więc zawierające mniej wartościowych składników. Jak dowodzą liczne badania naukowe, to może odbijać się na ich zdrowiu. Co i jak jeść, by zachować siły – nie tylko w czasie sesji?

NAJNOWSZE

  • AdobeStock

    Marzenie o lataniu

    Dziś, aby zostać pilotem nie trzeba już spełniać tak rygorystycznych wymagań zdrowotnych, jak kiedyś. Można np. nosić okulary, co jeszcze kilka lat temu już na wstępie dyskwalifikowało kandydata. Chyba, że chce się zostać pilotem odrzutowca, wtedy w grę nie wchodzą żadne zdrowotne kompromisy.

  • NFZ: gdzie się leczyć podczas świąt

  • Ryby – ile i które jeść?

  • Dieta dziecka z chorobą onkologiczną

  • Od opiatów do makowca

  • Adobe Stock

    Cud narodzin

    Rozmnażanie człowieka często bywa przedstawiane jako naturalny, oczywisty element biologii. Naukowcy od dawna jednak podkreślają, że to narracja uproszczona. W rzeczywistości jest to proces niepewny, obarczony ogromnym ryzykiem błędu i porażki na każdym etapie. Jak mówią embriolodzy, biologia ludzkiej płodności jest taka, że zamiast gwarantować sukces – raczej balansuje na granicy prawdopodobieństwa. I każde narodziny – z tego punktu widzenia – to cud.

  • Czatboty mogą zaszkodzić – szczególnie młodym

  • Fizjoterapeuci – niewykorzystany potencjał

Serwisy ogólnodostępne PAP