Na POChP chorują tylko palacze?
To MIT! Przewlekła obturacyjna choroba płuc (POChP) faktycznie najczęściej diagnozowana jest u osób, które palą bądź paliły papierosy lub inne wyroby tytoniowe, ale nawet ok. 20 proc. pacjentów z tym schorzeniem w Polsce nie oddawało się temu nałogowi.
POChP objawia się dusznością, świszczącym oddechem, nadmiarem wydzielanego śluzu oraz kaszlem na skutek ograniczenia przepływu powietrza przez dolne drogi oddechowe.
Jak wskazuje prezes Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc (PTChP) prof. Paweł Śliwiński, podstawową przyczyną rozwoju POChP jest palenie papierosów, które odpowiada za około 80 proc. przypadków tej choroby.
- Wielu chorych nigdy jednak nie paliło. Wskazują na to badania diagnostyczne przeprowadzone w Krakowie oraz kilku innych miejscowościach podkrakowskich. POCHP wykryto tam u 26 proc. kobiet, które nie paliły papierosów – mówi. Zaznacza jednak, że nie ma jednak pewności na ile te badania są miarodajne dla całej naszej populacji.
Przyczyny POChP
- Palenie tytoniu
- Zanieczyszczenie powietrza
- Infekcje układu oddechowego we wczesnym dzieciństwie
- Nawracające infekcje oskrzelowo-płucne
- Bierne palenie
- Nadreaktywność oskrzeli/astma
- Uwarunkowania genetyczne
Naukowcy uważają, że głównym powodem przewlekłej obturacyjnej choroby płuc, poza paleniem tytoniu, mogą być różnego rodzaju zanieczyszczenia powietrza.
- Może to być smog w miastach, jak również spaliny wydobywające się z kuchenek gazowych czy domowych kominków lub grilla. Wszystko zależy w jakim stopniu jesteśmy narażeni na szkodliwe substancje i jakie są nasze predyspozycje genetyczne – wyjaśnia prof. Śliwiński, który jest kierownikiem II Kliniki Chorób Płuc Instytutu Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie.
Jak w przypadku większości schorzeń wczesna diagnoza jest na wagę złota. POChP jest wprawdzie nieuleczalna, ale wczesne wdrożenie dostępnych terapii hamuje jej rozwój, zatem pacjent może normalnie funkcjonować i nie naraża się na powikłania ze strony układu krążenia.
Jak diagnozuje się POChP
Potrzebne jest badanie lekarskie z dokładnym wywiadem oraz spirometria – w stanie spoczynku oraz po podaniu leku rozkurczającego oskrzela.
jw, zdrowie.pap.pl
Źródło: Wypowiedzi pochodzą z debaty eksperckiej „O krok od przełomu w leczeniu POChP?” zorganizowanej w maju br. z udziałem Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc.