Palenie wywołuje tylko raka płuc?
To MIT. Generalnie palenie papierosów jest bardzo szkodliwe dla zdrowia, ale ryzyko śmierci z powodu schorzeń sercowo-naczyniowych zwiększa aż kilkukrotnie.
Takie wnioski płyną z trwającego 10 lat projektu HAPIEE (Health, Alcohol and Psychosocial Factors In Eastern Europe), realizowanego przez Zakład Epidemiologii i Badań Populacyjnych Instytutu Zdrowia Publicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego. Uczeni z Krakowa analizowali w nim związki między paleniem papierosów, ciśnieniem krwi a umieralnością z powodu chorób układu krążenia.
Badana grupa obejmowała ponad 3,5 tysiąca mężczyzn oraz ponad 4 tysiące kobiet. Średnia wieku wszystkich ochotników wynosiła 57 lat. Ok. 70 proc. mężczyzn i prawie połowę kobiet stanowiły osoby, które kiedykolwiek paliły papierosy. Wartości ciśnienia w przypadku mężczyzn były wyższe niż w przypadku kobiet.
Aktualnie palący panowie charakteryzowali się 4-krotnie wyższym ryzykiem zgonu z powodu chorób układu krążenia, w porównaniu do mężczyzn nigdy nie palących. U kobiet ta zależność była nieco mniejsza. U palaczek odnotowano prawie trzykrotnie wyższe ryzyko śmierci, w porównaniu do kobiet niepalących.
Co ważne, rzucenie palenia tylko po części usuwa zagrożenie. U mężczyzn, którzy palili w przeszłości zaobserwowano 82 proc. wyższe ryzyko zgonu z powodu chorób sercowo-naczyniowych.
apio, zdrowie.pap.pl