Rak płuca: przełamać barierę starych przekonań

Pobieżne przeglądanie internetu w poszukiwaniu informacji o raku płuca może doprowadzić do wniosku, że taka diagnoza to wyrok śmierci. Fundacja TO SIĘ LECZY chce walczyć z takim przekazem, bo nie jest on prawdziwy.

Fot. P. Werewka/Zdjęcie ilustracyjne
Fot. P. Werewka/Zdjęcie ilustracyjne

Faktem jest, że im wcześniej wykryta choroba, tym lepsze rokowanie. Ale nawet w zaawansowanych stadiach współczesna medycyna nie jest całkiem bezradna.

Prof. Dariusz Kowalski, prezes Polskiej Grupy Raka Płuca, Narodowy Instytut Onkologii – Państwowy Instytut Badawczy, zwraca uwagę na duże możliwości diagnostyki molekularnej i immunoterapii. Dzięki nim kilka lat temu onkolodzy zaczęli mówić o raku płuca jako o chorobie przewlekłej,  podobnej do cukrzycy. To zupełnie inna perspektywa.

- Raka płuca dziś można leczyć nie miesiące, lecz lata. Nawet raka w stadium rozsiewu leczy się 5, 7, a nawet powyżej 10 lat. Jeden z leków zastosowanych po operacji powoduje nawet 90-95 proc. wyleczeń. Często dostaję maile z prośbą o pomoc. Zdarza się też, że nie możemy wiele zrobić, jeśli pacjent jest w bardzo złym stanie, przeleczony w innych ośrodkach, nie chodzi, jest wychudzony – mówi prof. Kowalski.

Po pierwsze: jak najszybciej zdiagnozować

Najlepiej dla rokowania raka płuca wykryć wtedy, kiedy jeszcze nie daje objawów. Umożliwia to Ogólnopolski Program Wczesnego Wykrywania Raka Płuca (WWRP) za pomocą Niskodawkowej Tomografii Komputerowej (NDTK), który ma na celu nie tylko wzrost wiedzy na temat raka płuca, ale i wykrywanie go na wczesnym etapie. Program przeznaczony  jest  dla  osób szczególnie zagrożonych rakiem płuca, czyli  palących od dawna w przedziale wiekowym 50-74 lata (95 proc. pacjentów z rakiem płuca to byli lub obecni palacze). 

Fot. PAP

Kto choruje na raka płuca?

To największy kiler wśród nowotworów, zarówno ze względu na częstość występowania, jak i umieralność. Prestiżowe pismo NEJM doniosło właśnie, że w USA rośnie występowanie raka płuca u młodych kobiet, przy czym nie da się tego wyjaśnić paleniem tytoniu.

Szczegóły  programu  wraz z  listą  ośrodków, w których można wykonać za darmo to badanie znajdują się na stronie: https://pacjent.gov.pl/programy-profilaktyczne/profilaktyka-raka-pluca

- Niestety, o programie czasami nie wie ani palący, ani personel medyczny. Wielka szkoda, bo to świetny program, a zgłasza się do niego zbyt mało osób. Jeśli dzieci proszą ojca czy matkę: rzuć palenie, masz przecież raka, to niekoniecznie musi zadziałać. To lekarz ma do odegrania w tym procesie naprawdę ważną rolę  – zwraca uwagę Aleksandra Wilk, koordynatorka Sekcji Raka Płuca Fundacji TO SIĘ LECZY.

Pacjenci, zwłaszcza ci palący, długo lekceważą subtelne na początku objawy: utrzymujący się tygodniami kaszel, odkrztuszanie wydzieliny z krwią, chrypkę, ból w klatce piersiowej, częste infekcje dróg oddechowych. A tego rodzaju objawy świadczą najczęściej o tym, że rak już się rozwija (choć mogą być one także rezultatem innej choroby). Wtedy nie należy już zwlekać z poszukiwaniem przyczyny takich objawów, nawet jeśli jest się młodym człowiekiem, który nigdy nie palił.

- Dzwonią do nas na infolinię pacjenci, którzy kaszlą od miesięcy, mają krwioplucie. Są też coraz młodsi, którzy nigdy nie palili. Ostatnio zadzwoniła niepaląca trzydziestojednolatka z rozpoznaniem raka płuca. Była też dwudziestopięciolatka oraz kobieta, która dawno temu rzuciła palenie, a od miesiąca ma objawy wskazujące na ten nowotwór – opowiada Aleksandra Wilk.

Niestety, w Polsce diagnostyka raka płuca wciąż potrafi trwać nawet sześć miesięcy. Sprawę skomplikowała pandemia, w tym teleporady oraz przekształcanie oddziałów pulmonologicznych na oddziały kowidowe. Konsekwencje są takie, że dziś do lekarzy trafia coraz więcej pacjentów w zaawansowanym stadium nowotworu. 

Diagnostyka molekularna i immunoterapia

Rysunek ilustrujący zmiany chorobowe w płucach/ Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Jak wcześnie wykryć raka płuca

Jesteś w przedziale wiekowym 55–74 lata i przez około 30 lat wypalałeś paczkę papierosów dziennie? Nawet jeśli nic Ci nie dolega, możesz rozważyć wykonanie niskodawkowej tomografii komputerowej klatki piersiowej, która pomaga sprawdzić, czy w Twoich płucach nie rozgościł się rak. Są jednak minusy takiego badania.

- Ważne jest docieranie z akcją edukacyjno - informacyjną do pacjenta, z prostym przekazem: są nowe możliwości zarówno diagnostyczne jak i nowe terapie leczenia raka płuca, nie traćcie nadziei! – dodaje Aleksandra Wilk.

W Polsce jest osiem laboratoriów zajmujących się diagnostyką molekularną metodą NGS (sekwencjonowanie nowej generacji - ang. Next Generation Sequencing) pozwalającą m.in. na wielkoskalowe ustalanie sekwencji genomu. Znajdują się one w miastach: 

  • Warszawa, 
  • Kraków, 
  • Kielce, 
  • Lublin, 
  • Białystok 
  • Biała Podlaska.

Nawet jeśli laboratoria są niepubliczne, badania w nich są wykonywane na NFZ i rozliczane jako badanie złożone, z wyjątkiem badania białka PD-L1. 

Nie wszystkie typy nowotworów płuca wymagają tak głębokiej diagnostyki. Np. w przypadku raka drobnokomórkowego nie ma potrzeby wykonywania badań molekularnych. Natomiast badania te mogą pomóc w dobraniu odpowiedniej terapii w przypadku raków: niedrobnokomórkowego, gruczołowego oraz typu NOS. W przypadku zaś raka  niedrobnokomórkowego płaskobłonkowego bada się tylko białko PD-L1. 

Rezultaty tego rodzaju badań molekularnych są o tyle ważne, że pozwalają dobrać najlepszą metodę leczenia dla danego typu nowotworu. Obok chemioterapii, chirurgii i radioterapii niektórzy chorzy mogą skorzystać z immunoterapii. Na konferencji prasowej „Pacjenci z rakiem płuca. Nie oceniaj - pomóż” podano szacunki, zgodnie z którymi w Polsce na czterech pacjentów, którzy mogliby być leczeni immunoterapią, otrzymuje ją tylko jeden chory.

M.in. dlatego środowisko onkologów i pacjentów apeluje o utworzenie Ośrodków Doskonałości, Lung Cancer Unitów dla pacjentów z rakiem płuca. W nich odbywałaby się zarówno szybka diagnostyka,  również molekularna, jeśli jest potrzebna, jak i terapia, łącznie z tą najnowocześniejszą.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

E-papierosy i płuca

Coraz więcej naukowców z różnych instytucji zwraca uwagę na zagrożenia, jakie e-papierosy i wyroby podobne stwarzają m.in dla płuc. Według tych doniesień, wyziewy z coraz popularniejszego gadżetu mogą szkodzić układowi oddechowemu na różne sposoby. Niektóre rządy wprowadzają obostrzenia dla korzystania z tych urządzeń.

- Dopóki nie ma Lung Cancer Unitów, staramy się realnie  pomagać i wspierać chorych na każdym etapie ich ścieżki diagnostyczno-terapeutycznej. Jako koordynator Sekcji  Raka Płuca Fundacji To Się Leczy  współpracuję z różnymi ośrodkami, do których wysyłam pacjentów na szybką diagnostykę. Sam etap rozpoznania nowotworu trwa maksymalnie do trzech dni (zakładając, że pacjent jest już po badaniu TK). Jeżeli chory ma raka gruczołowego/NOS/neuroendokrynnego w czwartym stadium zaawansowania, do 10 -14 dni trwa wykonane badania mutacji oraz oznaczenie białka PD-L1. Zatem cała ścieżka diagnostyczna może trwać maksymalnie do dwóch tygodni i po tym okresie pacjent może rozpocząć leczenie – podkreśla Aleksandra Wilk.

Ważna psyche

Beata Pachońska, psychoonkolog z Pracowni Psychologii Praktycznej podkreśla, żeby pamiętać, że medycyna koncentruje się na leczeniu ciała, że immunoterapie dają niezwykłe możliwości, ale też bardzo ważna jest psychika. Osoby zajmujące się leczeniem pacjentów z rakiem płuca zwracają uwagę na problem poczucia winy, z jakim borykają się ich podopieczni - większość z nich to użytkownicy tytoniu. Tego rodzaju postawa nie ma sensu i z pewnością nie ułatwia leczenia, a nikotynizm jest chorobą.

- Ważne, by zwracać uwagę na to, co pacjent myśli o podjętym leczeniu, co w jego trakcie czuje. Często bowiem przebywa w domu, z poczuciem winy. Oprócz informacji, gdzie leczyć, jak leczyć, bardzo ważne jest wsparcie psychoonkologiczne – mówi Beata Pachońska.

Szybkie wsparcie w razie diagnozy rak płuca można otrzymać:

Beata Igielska, zdrowie.pap.pl

Źródła: 
Konferencja prasowa „Pacjenci z rakiem płuca. Nie oceniaj - pomóż”
https://journals.viamedica.pl/advances_in_respiratory_medicine/article/viewFile/28007/22821

ZOBACZ PODOBNE

  • M.Kmieciński/PAP

    Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

    Zwyrodnienie plamki żółtej (AMD) to jedna z najważniejszych chorób, z którymi boryka się okulistyka i najczęstsza przyczyną utraty wzroku w krajach rozwiniętych. Dla lekarzy to wyzwanie, bo pacjenci często zgłaszają się zbyt późno, a wystarczy wykonać prosty test – podkreśla prof. dr hab. n. med. Sławomir Teper, okulista, chirurg witreoretinalny ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    "Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?

    Język jest materią żywą. Słowo potrafi z jednej strony krzywdzić i ranić, z drugiej uskrzydlać i wspierać. Niektóre zwroty czy pojedyncze słowa odchodzą do lamusa, nabierają innego znaczenia lub są zastępowane innymi, bo wydają nam się stygmatyzujące. Czy dlatego coraz częściej słyszymy wyrażenie: „osoba z niepełnosprawnością” zamiast: „osoba niepełnosprawna”?

  • Fot. PetitNuage/Adobe Stock

    Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę

    Jaskry nie można wyleczyć. Kradnie nam wzrok i wcale nie jest przypisana starości. Nowe okulary na nosie, po badaniu jedynie ostrości widzenia, nie świadczą o tym, że na dnie oka nie czai się ta podstępna choroba, którą ma około milion Polaków, a połowa z nich o tym nie wie. O diagnostyce i leczeniu jaskry opowiada prof. dr hab. n. med. Iwona Grabska-Liberek, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

  • AdobeStock

    Jąkanie – gdy mowa nie nadąża za myślami

    Nawet aktorzy czy politycy się jąkają, ale przypadłość ta potrafi mocno utrudniać życie. Pojawia się zwykle w dzieciństwie. Szczęśliwie w większości przypadków ustępuje samoczynnie. Czasami potrzebna jest jednak pomoc specjalistów, więc trzeba być czujnym.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Cukrzyca typu 1 – przyczyny i objawy

    Są różne typy cukrzycy. Często jednak wrzuca się je wszystkie do jednego worka, a to ogromny błąd. Czym jest cukrzyca typu 1, która dotyka ok. 10 proc. pacjentów z cukrzycą? Co wiadomo o przyczynach i jakie są jej objawy? – wyjaśnia prof. dr hab. n. med. Grzegorz Dzida, diabetolog z Katedry i Kliniki Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

  • Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • Adobe Stock

    Operacja bariatryczna to coś więcej niż zmiana budowy przewodu pokarmowego

    W operacji bariatrycznej chodzi naprawdę o coś więcej niż zmniejszenie rozmiaru ciała, do którego pacjent przez lata potrafi się przyzwyczaić. Otyłość to choroba, którą bezwzględnie należy leczyć wszystkimi dostępnymi metodami, bo szerzy spustoszenie w organizmie. To nie jest wybór chorego – zaznacza prof. Wojciech Lisik chirurg bariatra, transplantolog. Wyjaśnia, na czym polega zabieg i jakiej recepty osobie z otyłością absolutnie wystawić nie można.

  • CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy