Depresja matki kształtuje przyszłego człowieka

Ciąża może być czasem radości, ale i stresu. Dla niektórych kobiet ten okres bywa wyjątkowo trudny. Borykają się z uporczywym smutkiem, tracą zainteresowanie codziennymi czynnościami. Szacuje się, że jedna na pięć kobiet w ciąży doświadcza depresyjnych zaburzeń okołoporodowych. Niestety depresja w ciąży często jest bagatelizowana.

AdobeStock
AdobeStock

U kobiety w ciąży i w okresie połogu różnorodne zaburzenia psychiczne mogą wystąpić po raz pierwszy w życiu. Może też dojść do nawrotu czy zaostrzenia stwierdzonych wcześniej zespołów psychopatologicznych. 

Choć brzmi to zaskakująco, depresję w ciąży łatwo przeoczyć. Niektóre objawy zaburzeń nastroju mogą bowiem przypominać objawy ciąży: zaburzenia snu, spadek energii, apetytu czy popędu seksualnego. Można pomyśleć, że te objawy są spowodowane ciążą, a nie depresją.

Niektóre kobiety w ciąży mogą również nie chcieć rozmawiać ze swoim lekarzem o zmianach nastroju w czasie ciąży – wciąż przekonania na temat problemów ze zdrowiem psychicznym sprawiają, że ludzie lekceważą objawy depresji lub czują się zawstydzeni.

Ponadto niektóre kobiety w ciąży lub ich lekarze mogą bardziej skupiać się w czasie ciąży na zdrowiu fizycznym niż psychicznym.
American College of Obstetricians and Gynecologists zaleca, aby pracownicy ochrony zdrowia przynajmniej raz w czasie ciąży sprawdzali, czy u kobiety nie występuje depresja i lęk. Screening powinien być przeprowadzony podczas pierwszej wizyty w ramach opieki prenatalnej oraz ponownie w trzecim trymestrze lub w jego trakcie.

Nowy standard opieki okołoporodowej w Polsce, wprowadzony w 2019 r., nakłada obowiązek przeprowadzenia oceny ryzyka zachorowania oraz nasilenia objawów depresji dwukrotnie: w okresie ciąży i po porodzie. Ocena ryzyka i nasilenia objawów depresji powinna być przeprowadzona między 11. a 14. oraz między 33. tygodniem ciąży.

Fot. PAP

Mamo, nie pij w ciąży

Co najmniej dwa procent dzieci w Polsce cierpi z powodu zaburzeń rozwoju spowodowanych piciem alkoholu przez matki podczas ciąży. To więcej niż jest maluchów chorych na autyzm.

- To bardzo ważne. Gdy przychodzi do nas pacjentka w ciąży musimy patrzeć na nią jak na parę. Zobaczyć, że tam są dwie osoby i zrozumieć, że zły stan psychiczny matki będzie wpływał na rozwój jej dziecka. Doświadczenie depresji w ciąży wiąże się też z dużymi komplikacjami okołoporodowymi, np. zwiększonym ryzykiem przedwczesnego porodu czy zbyt niską masą urodzeniową, czyli hipotrofią.

Jest coraz więcej badań, które pokazują, że te pierwsze 9 miesięcy kształtuje przyszłość dorosłej osoby. Zajmując się kobietą w ciąży, wpływamy więc na przyszłą generację – uważa psychiatra lek. Anna Nowak kierownik Poradni Zdrowia Psychicznego w Ciąży i Połogu Centrum Terapii Dialog.

Depresja matki zmienia strukturę mózgu dziecka

Z badań wynika, że zmienione środowisko wewnątrzmaciczne wpływa na rozwój płodu, a to może przekładać się na dalsze życie dziecka. 

Udowodniono istnienie związku między podwyższonym stężeniem kortyzolu i katecholamin we krwi ciężarnej z depresją a pogorszeniem przepływu łożyskowego oraz większą podatnością macicy na skurcze. Zaburzenia regulacji na osi podwzgórze–przysadka–nadnercza, charakterystyczne na przykład dla depresji, także wpływają niekorzystnie na rozwój płodu.

W badaniach rezonansem magnetycznym oraz funkcjonalnym stwierdzono, że u dzieci matek z depresją w ciąży zmienia się struktura mózgu – dotyczy to zarówno grubości kory w różnych obszarach mózgu, jak i struktury ośrodka istotnego przetwarzania emocji, jakim jest ciało migdałowate, które zwiększa swoją objętość. Nadaktywność dotyczy nie tylko struktury i funkcji mózgu, ale też zachowania i emocji dzieci.

- U dzieci matek z depresją w ciąży w pierwszych latach życia stwierdzamy nadaktywność, drażliwość, problemy z regulacją emocjonalną, a w późniejszych latach objawy lękowe, depresyjne czy różne trudności w obszarze kompetencji społecznych i emocjonalnych – wylicza specjalistka.

Nie ma systemu wsparcia

Biorąc pod uwagę jak poważne są konsekwencje depresji w ciąży należy się zastanowić, dlaczego wciąż nie identyfikujemy tych kobiet? Dlaczego nie otrzymują one diagnozy i nie są właściwie leczone. 

Fot. PAP/P. Werewka

Depresja może się przenosić z pokolenia na pokolenie. Można to przerwać

Wydawałoby się, że depresja to choroba, która pojawia się w reakcji na trudne doświadczenia życiowe. Ale w jej rozwoju silny jest czynnik genetyczny, choć nie oznacza to, że na pewno dziecko chorego na depresję rodzica także zachoruje. Lepiej jednak mieć świadomość rodzinnej skłonności do tej choroby, bo wczesna reakcja pozwoli na uchronienie dziecka przed poważnymi problemami. Dowiedz się, co można zrobić.

- Nasze społeczne oczekiwania wobec tego okresu są dość określone, nadal jest też stygmatyzacja zaburzeń psychicznych. Ponadto w tej grupie tak naprawdę nie ma rozwiniętego systemu wsparcia dla kobiet w ciąży – uważa lekarka.  

Kobiety w ciąży nie biorą udziału w badaniach kliniczna ze względu na etykę i ewentualne niebezpieczeństwo dla płodu, a to sprawia, że dostęp do wiedzy na ten temat jest wyjątkowo trudny. W związku z tym, że konsekwencje są poważne i ciężarnych jest dużo, istnieje konieczność badań przesiewowych i identyfikowanie klinicznych, biologicznych czy genetycznych zaburzeń psychicznych u kobiet w ciąży.

Choć czynniki kliniczne wydają się oczywiste, to warto jednak pamiętać,  że kobiety które mają zwiększone ryzyko zaburzeń depresyjnych często miały doświadczenie traumy rozwojowej w okresie dziecięctwa, miewają epizody istotnych zaburzeń nastroju w dorosłości, ale nie tylko to. Już w czasie trwania ciąży mogą mieć trudności w życiu, przeżywać jakiś życiowy stres. Istotne jest to, w jaki sposób na niego reagują, czy mają wsparcie społeczne, czy nie pojawiły się u nich trudności socjoekonomiczne, trudna relacja partnerska lub sa samotne. Znaczenie mają też takie czynniki jak komplikacje położnicze, historia utrat okołoporodowych lub ciążowych, nieplanowana ciąża, ciąża z gwałtu.

- To dlatego powinniśmy bardzo dokładnie przeprowadzać wywiad z każdą ciężarną pod kątem identyfikowania kobiet z grup ryzyka i w razie potrzeby kierować pacjentki do odpowiedniej opieki – zwraca uwagę lek. Anna Nowak. 

Spójrzmy na biologię depresji

Istotne może okazać się także poszukiwanie biomarkerów depresji okołoporodowej - wiemy przecież o tym, że w depresji zmieniona jest aktywność osi przysadka-podwzgórze, zachodzą także zmiany w układzie immunologicznym.

Dodatkowo w dużym wieloletnim badaniu stwierdzono, że u kobiet, które mają depresję w ciąży podwyższone są poziomy TNF alfa, natomiast u kobiet które nie mają depresji, ale są w grupie ryzyka - poziom interleukiny. To czynniki, które mogłyby nam pomóc zidentyfikować grupę ryzyka.

Fot. PAP/P. Werewka

Kiedy do psychiatry, a kiedy do psychologa

Bezsenność, niemożność odczuwania radości, poprawianie nastroju za pomocą używek, ataki paniki, nadmierna podejrzliwość, apatia, wybuchy gniewu i złości, problemy z koncentracją… To jedne z licznych objawów, które warto skonsultować ze specjalistą: psychiatrą i/lub psychologiem. Specjaliści apelują, by nie zwlekać z udaniem się po pomoc. Kryzys psychiczny może dotknąć każdego.

- Pomocna może być opracowana przez naukowców z Mediolanu aplikacja, która poszukuje czynników klinicznych i markerów biologicznych. Można pobrać ją ze sklepu na smartfona. Klinicyści połączeni z platformą mogą monitorować stan pacjentki. Są tam różne kwestionariusze dotyczące funkcjonowania, lęku, depresji, stresu, reakcji na stres, ale również można tam dodawać nagrania głosowe i robić zdjęcia – a wiemy, że zarówno głos, jak i ekspresja twarzy może być predyktorem rozwoju wczesnych zaburzeń psychicznych.

Specjalnie opracowane algorytmy oszacowują ryzyko, dzięki czemu można podjąć odpowiednio wczesną interwencję – wyjaśniała lek. Anna Nowak podczas swojego wykładu na Kongresie „Psychiatria na świecie”. 

Jak chronić grupy ryzyka 

Choć to oczywiste, warto podkreślić, że bardzo istotne są czynniki prewencyjne, które dotyczą okresu ciąży i poporodowego. By skutecznie zapobiegać rozwojowi depresji i zmniejszać jej konsekwencje ważna jest identyfikacja kobiet z grupy ryzyka i włączanie ich w system wsparcia. Problem w tym, że sami specjaliści nie bardzo zwracają na to uwagę. 

Zdaniem naukowców pomóc może edukacja samych kobiety, które nie zawsze wiedzą, co może się z nimi dziać w trakcie ciąży i połogu.

Świadomość zachodzących zmian może uchronić je przed nadmiernym lękiem i stresem.

Ważna jest też praca nad relacją pary. 

- Wiemy, że po porodzie jakość relacji partnerskiej niemal zawsze się  pogarsza, w związku z tym warto przygotowywać parę do tego i pracować nad ich relacją już w ciąży. Aby wzmocnić relację matka-dziecko, dobrze jest uczyć kobiety pracy ze stresem, a w razie potrzeby, objąć je odpowiednią opieką psychoterapeutyczną lub farmakologiczną. Budowanie wrażliwej relacji matka-dziecko jest niezwykle ważną częścią leczenia depresji – zwraca uwagę specjalistka.

Fot. PAP/S.Leszczyński

Męska depresja może przebiegać inaczej niż kobieca

W okresie poporodowym liczy się wsparcie najbliższych i to nie tylko to emocjonalne, ale też praktyczne zaangażowanie, np. urlop tacierzyński.

Tata też może mieć depresję

- Ojcowie są bardzo ważni w życiu dziecka, także niemowlaka. I warto mówić o tym, że oni też doświadczają depresji poporodowej, zarówno o podłożu biologicznym, jak i psychologicznym. Czynniki ryzyka są podobne jak u matek, a dodatkowo dochodzi do tego stres związany z oczekiwaniami dotyczącymi roli mężczyzny – zwraca uwagę psychiatra.

Depresja poporodowa u mężczyzn występuje u ok. 15 proc. mężczyzn i może być jeszcze trudniejsza do identyfikacji niż u kobiet.

Mężczyźni bywają źli, przestraszeni, unikający i niechętni do kontaktu z profesjonalistą. Tymczasem depresja poporodowa obojga rodziców zwiększa ryzyko zaburzeń psychicznych u dziecka. Z kolei zdrowy ojciec jest buforem dla dziecka, jeśli matka cierpi na depresję.

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

Źródła

VI Konferencja Naukowa "Psychiatria na świecie" zorganizowana przez Centrum terapii Dialog, 29-30.11.2024 Warszawa

ZOBACZ PODOBNE

  • PAP

    Pod choinką zdrowie!

    Zdrowie to najczęściej wymieniany prezent, który chcielibyśmy znaleźć pod choinką. Co zrobić, by tak było? Szukać rzetelnej wiedzy i dbać o siebie każdego dnia. Pozostańcie Państwo z nami również w nadchodzącym roku.

  • Adobe Stock

    Jak dobrze przeżyć święta? Najpierw wyrzućmy słowo „muszę”

    Święta nie mogą być przymusem, bo wszystko, co nim jest, jest negatywnie odbierane. Atmosfera świąteczna to nie jest tydzień w kuchni, ale życzliwa rozmowa przy stole, uśmiech, bycie asertywnym. By ten czas mile wspominać, nie przeprowadzajmy rewolucji w relacjach z bliskimi, odłóżmy trudne rozmowy na później, a kontrowersyjne tematy ucinajmy kolędami – radzi psycholog Piotr Mosak.

  • AdobeStock/Natallia

    Farmakoterapia pomoże osobom ze spektrum autyzmu?

    Choć zaburzenia ze spektrum autyzmu diagnozowane są coraz częściej, nadal słabo je rozumiemy. Prowadzący badania w tym obszarze z nadzieją mówią jednak o potencjale nowych leków w łagodzeniu niektórych trudności doświadczanych przez osoby w spektrum.

  • PAP – Kadr z filmu

    Fundacja LPP: działamy na rzecz poprawy życia dzieci i młodzieży z problemami psychicznymi

    Materiał promocyjny

    W Polsce młodzi ludzie borykają się z depresją, nie mają motywacji do działania, myślą o próbach samobójczych. Dlatego trzeba podejmować działania, żeby im pomóc – podkreślała Patrycja Zbytniewska, prezeska zarządu Fundacji LPP, podczas panelu na temat zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock

    Zawał już dawno przestał być chorobą mężczyzn

    Zawał u kobiet jest chorobą podstępną – kobiety często nie czują typowych bólów, w związku z tym zanim zorientują się, że to może dotyczyć serca zabiera to więcej czasu. Później docierają do izby przyjęć, później są kwalifikowane do leczenie, a to skutkuje gorszymi wynikami.

  • Przygotuj zdrowe święta

  • Pod choinką zdrowie!

  • Zdrowie psychiczne bez granic wieku

    Materiał partnerski
  • Profilaktyka klucz do długiego życia zawodowego

    Materiał partnerski
  • Svetlana/Adobe

    Świąteczna apteczka: szczypta umiaru i coś na zgagę

    Przed świętami warto zaopatrzyć domową apteczkę, ale też pamiętać, że preparaty stosowane do zwalczania dolegliwości trawiennych tylko redukują objawy. Na kaca po świątecznym biesiadowaniu też – jak mówi farmakolog prof. Jarosław Woroń – nauka też jeszcze nie ma remedium.

  • Znikną białe plamy na mapie rehabilitacji domowej

  • Wegańskie dzieci są często niższe i mają słabsze kości