Depresja może się przenosić z pokolenia na pokolenie. Można to przerwać

Wydawałoby się, że depresja to choroba, która pojawia się w reakcji na trudne doświadczenia życiowe. Ale w jej rozwoju silny jest czynnik genetyczny, choć nie oznacza to, że na pewno dziecko chorego na depresję rodzica także zachoruje. Lepiej jednak mieć świadomość rodzinnej skłonności do tej choroby, bo wczesna reakcja pozwoli na uchronienie dziecka przed poważnymi problemami. Dowiedz się, co można zrobić.

Fot. PAP/P. Werewka
Fot. PAP/P. Werewka

Hipotezę, że istnieje depresja młodzieńcza i dziecięca, jako jedna z pierwszych wysunęła dr Myrna Weissman z Columbia University, kierująca Wydziałem Epidemiologii Translacyjnej w Instytucie Psychiatrycznym Stanu Nowy Jork, a badania przez nią rozpoczęte doprowadziły też do wniosków, że depresja może być dziedziczona z pokolenia na pokolenie.

Ostatnich dowodów na to dostarczyły m.in. dane z badania Adolescent Brain Cognitive Development opublikowane w tym roku w czasopiśmie JAMA. Naukowcy przeanalizowali w nim retrospektywne, przekrojowe raporty dotyczące funkcji psychiatrycznych u 11 200 dzieci, a także wywiady z rodzicami na temat historii depresji rodziców i dziadków, które zostały zebrane na przestrzeni 40 lat. Oprócz rozległych wywiadów badacze poszukiwali różnych markerów zaburzeń depresyjnych zbierając dane m.in. z badań EEG czy genotypowania. 

Okazało się, że występowanie depresji we wcześniejszych pokoleniach wiąże się ze zwiększonym ryzykiem zachorowania przez kolejne pokolenie.  Co więcej, dzieje się tak nawet już w dzieciństwie. Ze względu na wspólne genetyczne i środowiskowe czynniki ryzyka, potomstwo matek z depresją ma od dwóch do pięciu razy większe ryzyko wystąpienia choroby w porównaniu z potomstwem zdrowych rodziców.

Skłonności ukryte w genach

archiwum PAP

Miłość, epigenetyka, rodzinny dom. Co wpływa na to, jak kochamy

Pragnienie miłości jest naturalne i powszechne. Źle znosimy samotność, a co więcej - jest ona groźna dla zdrowia. Wiążemy się w pary, ale wiele związków się rozpada, czasami dlatego, że jednej lub obu stronom brakuje umiejętności tworzenia relacji. Dlaczego? Czy można zdolność do miłości zaprogramować? Czy miłość mieści się mózgu? Co wpływa na to, że niektórzy potrafią kochać, a o innych mówimy, że są niezdolni do tego uczucia?

Naukowcy zidentyfikowali ponadto czynniki genetyczne, które mogą mieć wpływ na wystąpienie depresji, choć nie są one determinujące - dziedziczy się mniejszą lub większą skłonność do reakcji depresyjnych, co nie oznacza, że u danej osoby depresja ostatecznie się rozwinie. Zależy to od rodzaju i konfiguracji różnych genów, ale też od czynników psychologicznych (np. sytuacji stresowych, wzorca relacji z innymi ludźmi) oraz społeczno-kulturowych (np. dostępności wsparcia, osamotnienia, problemów zawodowych czy materialnych).

Co dość oczywiste, większe prawdopodobieństwo wystąpienia depresji ma miejsce w domach, w których występują konflikty i przemoc. Wiadomo też że osoby, które pochodzą ze środowiska, w którym było dużo konfliktów emocjonalnych, cierpią na cięższe formy depresji i mają mniejsze szanse na pozytywną reakcję na dostępne obecnie leki i formy terapii. Do wiedzy tej dochodzono systematycznie przez lata. 

Lecząc matkę, leczysz dziecko

- Pojawiło się pytanie: co możemy zrobić, żeby przerwać pokoleniową transmisje depresji i czy możemy tego dokonać poprzez leczenie? – mówi dr Anna Nowak z Poradnia Zdrowia Psychicznego w Ciąży i Połogu NZOZ Centrum Terapii Dialog.

Z pomocą przyszło badanie dr Myrny Weissman oraz dr Maurizio Fava i dr  Johna Rasha, w którym ustalano, czy skuteczne leczenie farmakologiczne kobiet z ciężką depresją wiąże się z redukcją objawów i diagnozy u ich dzieci.

- Wynika z niego, że remisja depresji u matki ma pozytywny wpływ zarówno na nie same, jak i na ich dzieci, natomiast nieskuteczne leczenie depresji u matki może zwiększać częstość zaburzeń u ich dzieci. To badanie pokazuje, że poprawa u dzieci jest znacząco powiązana ze stanem remisji (cofnięcia się choroby – przyp. red.) u matek i że przy odpowiednim leczeniu matki depresja u dzieci jest modyfikowalnym czynnikiem ryzyka – mówi specjalistka. 

Najkorzystniejsze wyniki osiągały dzieci matek, które uzyskały remisję na początku leczenia (pomiędzy trzecim a szóstym miesiącem).  Poprawa u dzieci utrzymywała się wówczas co najmniej rok po wyleczeniu matki i to niezależnie od sposobu, w jaki została uzyskana - poprzez farmakoterapię czy poprzez psychoterapię. Poprawa u matki zawsze pomagała dziecku.

Fot. PAP

Depresja poporodowa: fakty, które trzeba znać

To mit, że na depresję poporodową matki zapadają tylko w ciągu pierwszych sześciu tygodni po urodzeniu dziecka. Sprawdź inne błędne przekonania oraz fakty na temat tego groźnego dla matki i dziecka zaburzenia.

- Wyniki tego badania są dla nas bardzo ważne, wiemy bowiem, jakie są inklinacje kliniczne tej choroby. Odkrycia dotyczące rodziny o wysokim ryzyku wystąpienia depresji podkreślają znaczenie profilaktyki i wczesnej interwencji. Choć to się wydaje oczywiste, fakty są takie, że w codziennej praktyce nie zwracamy na to aż takiej uwagi, jak sugerowałyby wyniki badań. Dlatego, jeżeli mamy dziecko z objawami depresyjnymi, powinniśmy zbadać także jego matkę. I jeśli ona wykazuje objawy depresji, należy podjąć jej leczenie, bo być może poprawa u dziecka nastąpi już w samym procesie leczenia matki – wyjaśnia dr Nowak.

Badanie nie obejmowało sytuacji, kiedy to ojciec ma depresję, a wydaje się, że to także jest obszar, który wymaga zgłębienia.

Depresji można zapobiegać?

Zdaniem lekarki, biorąc pod uwagę te wyniki, oczywista wydaje się potrzeba skriningu kobiet z grupy wysokiego ryzyka i podejmowanie leczenia zanim pojawią się objawy. Z  pomocą przychodzą protokoły psychologiczne, szczególnie te z terapii behawioralno-poznawczej (CBT) i terapii interpersonalnej (IPT). W 2016 roku ukazała się duża metaanaliza pokazująca skuteczność terapii interpersonalnej w profilaktyce depresji u kobiet z grupy wysokiego ryzyka. Ten rodzaj terapii jest formą „terapii mówionej”. Koncentruje się na relacjach pacjenta, trudnościach w komunikacji z rodziną, bliskimi, znajomymi, pracodawcą itp. Jej celem jest poprawa komunikacji i podniesienie samooceny.

Wrażliwy okres życia płodowego

Warto zwrócić uwagę także na analizowany przez psychologów wątek wpływu życia płodowego na późniejsze życie.

- Hipoteza programowania płodowego mówi o tym, że środowisko w macicy może zmieniać rozwój płodu, szczególnie we wrażliwych okresach, powodując trwały efekt w fenotypie (zbiór cech organizmu wynikający z uwarunkowań genetycznych oraz środowiskowych – przyp. red.). To dlatego boimy się stosowania leków w czasie ciąży. Trzeba jednak wyraźnie powiedzieć, że nieleczona depresja też daje uszkadzające płód efekty i są badania, które pokazują, że kiedy matka w określonym w czasie w ciąży jest w lęku, to u dzieci mogą występować zaburzenia behawioralne, emocjonalne czy ADHD. Te dzieci są predysponowane do zaburzeń psychicznych i powinny być pod naszą obserwacją – uważa psychiatra. 

Ponadto depresja w ciąży może skutkować przedwczesnym porodem czy niską wagą urodzeniową, co ma bardzo poważne implikacje dla metabolicznego zdrowia tych osób w dorosłym życiu, a także długoterminowe skutki emocjonalne, behawioralne i poznawcze.

- Dlatego tak ważne jest, żeby podejmować działania lecznicze w ciąży jeżeli są objawy wymagające leczenia – podkreśla lekarka.

Depresja poporodowa może zaburzyć rozwój dziecka

Niezwykle ważny dla rozwoju dziecka jest także okres tuż po jego urodzeniu, bowiem depresja matki prowadzić może do zaburzonej relacji z dzieckiem, zaburzeń przywiązania, czasem wręcz do zaburzeń psychicznych. 

Pokazuje to jasno eksperyment Edwarda Tronica „Still face experiment”, który bardzo obrazowo przedstawia co dzieje się z dzieckiem, które ma kontakt z  depresyjną matką.

Podczas eksperymentu matka początkowo zachowuje się „normalnie”: uśmiecha się, mówi do dziecka, a ono reaguje na te zaczepki. Po pewnym czasie kobieta przyjmuje kamienny wyraz twarzy. Niemowlę patrzące na mamę, która nie wyraża żadnych emocji, robi wszystko, by „przywrócić” matkę, denerwuje się, zachęca ją do jakiejkolwiek reakcji. Eksperyment pokazuje, że dla niemowląt wyraz twarzy najbliższego opiekuna ma olbrzymie znaczenie i wiele mówi o psychologicznym znaczeniu budowania kontaktu emocjonalnego między matką a dzieckiem.

- Dlatego bardzo ważne jest, żeby lekarze zwracali uwagę na stan psychiczny kobiet w ciąży, umieli rozpoznawać osoby z wysokim ryzykiem rozwoju depresji i rozpoczynali leczenie zanim rozwiną się objawy. Od stycznia 2019 roku w standardach opieki okołoporodowej pojawiło się nawet zalecenie skriningu tych kobiet pomiędzy 11. a 13. tygodniem życia dziecka i później, pomiędzy 33. a 37. tygodniem, a także w czasie wizyty patronażowej po porodzie – zwraca uwagę dr Nowak.

Czy można przyjmować antydepresanty w ciąży?

Wiele kobiet obawia się podjęcia leczenia farmakologicznego. Niesłusznie. Obecnie stosowanie leków z grupy SSRI (selektywnych inhibitorów zwrotnego wychwytu serotoniny) w czasie ciąży jest stosunkowo bezpieczne. W ramach wieloośrodkowego badania STAR*D (Sequenced Treatment Alternatives to Relieve Depression) przeprowadzonego między grudniem 2001 r. a kwietniem 2004 r. przebadano 18 tys. Dzieci, których matki z depresją były leczone lekami. 

Fot. PAP/Zdjęcie ilustracyjne

Depresja nastolatka

Na depresję choruje co najmniej 4 proc. nastolatków. Objawy depresyjne może jednak przejawiać co piąty. Tego typu problemy są wynikiem przede wszystkim osamotnienia młodego człowieka, bo bardzo często nie otrzymuje on właściwego wsparcia ze strony rodziny czy szkoły.

Remisja matczynej depresji po 3 miesiącach leczenia była istotnie związana z redukcją diagnozy i objawów u dzieci. Odnotowano ogólny 11-proc. spadek częstości rozpoznań u dzieci matek, u których depresja ustąpiła, w porównaniu z około 8 proc. wzrostem częstości rozpoznań u dzieci matek, u których depresja nie ustąpiła.

- Jesteśmy lekarzami i jeżeli mamy u pacjentki objawy depresyjne plus wiedzę na temat epigenetyki i znaczenia leczenia depresji w ciąży, to oczywiste wydaje się, że należy podejmować leczenie. Choć oczywiście zawsze warto sprawdzić, czy może nie udałoby się odnieść pozytywnych efektów zlecając pacjentce psychoterapię. To bardzo skuteczne oddziaływanie, wciąż niewystarczająco wykorzystywane – uważa psychiatra.
Przerwanie transmisji pokoleniowej depresji w rodzinie jest możliwe, wymaga jednak zebrania odpowiedniego, rzetelnego wywiadu, obserwacji pokoleniowej, patrzenia na pacjentów przez pryzmat rodziny i jego środowiska oraz podejmowania działań jak najwcześniej to możliwe. Warto jednak zaangażować się  w pomoc takiej rodzinie, by uchronić kolejne pokolenia od tej destrukcyjnej choroby.

Monika Wysocka, zdrowie.pap.pl
Źródła:

Adolescent Brain Cognitive Development (ABCD) study (JAMA Psychiatry 2021 Jul 1:78(7).778-787

Rozprawa doktorska „Psychologiczne i biologiczne uwarunkowania zaburzeń depresyjnych u młodzieży gimnazjalnej” Anny Pakalskiej-Korcala z Kliniki Psychiatrii Rozwojowej, Zaburzeń Psychotycznych i Wieku Podeszłego Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego

Wykład dr Anny Nowak Poradnia Zdrowia Psychicznego w Ciąży i Połogu NZOZ Centrum Terapii Dialog wygłoszony podczas konferencji III Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej „Psychiatria na świecie 2021”, która odbyła się 25 września 2021

Badanie: Krótka psychoterapia interpersonalna dla matek z depresją, których dzieci otrzymują leczenie psychiatryczne
 

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock

    Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

    O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba, a ze szczoteczką do zębów i pastą zaznajamiać, zanim wyrośnie ono z pieluch. Samodzielność w myciu zębów owszem, ale pod czujnym okiem dorosłego i to dość długo.

  • Adobe Stock

    Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

    Rzadko się nad tym zastanawiamy, ale posiłek to nie tylko smak, ale cała gama doznań sensorycznych wynikających z kolorów, zapachów, konsystencji, kompozycji na talerzu. Dzieci z nadwrażliwością zmysłów mogą czuć się przytłoczone tą kakofonią i w rezultacie jeść bardzo mało i bez urozmaicenia.

  • Adobe Stock

    Dysleksja rozwojowa: jej objawy pojawiają się już w przedszkolu!

    U dziecka z trudnościami w czytaniu i pisaniu, które nie otrzyma odpowiedniego wsparcia, nieuchronnie pojawiają się niepowodzenia szkolne, które z czasem mogą doprowadzić do rozwoju wtórnych zaburzeń emocjonalnych. Lepiej więc nie lekceważyć pierwszych objawów dysleksji rozwojowej u dzieci. Dobrze też pamiętać, że dysleksja nie uniemożliwia uzyskiwania wielkich nawet osiągnięć. W gronie dyslektyków znajdziemy I. Newtona, J.Ch. Andersena i Agatę Christie.

  • Rys. PAP/j. Turczyk

    Jak się lepiej uczyć? Jest kilka trików

    Ręka do góry - kto lubił, albo lubi chodzić do szkoły! Kto lubi spędzać całe godziny w ławkach, wkuwać nazwy rzek, daty bitew albo zapamiętywać, co ma płucotchawki, a co nibynóżki? Czy pojawi się las rąk, czy może niezręczna cisza? Można chyba postawić orzechy przeciwko kamykom, że przynajmniej wiele osób będzie trzymało ręce w dole. Tylko dlaczego?

NAJNOWSZE

  • PAP/P. Werewka

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

    Za występowanie uzależnień wśród dzieci i młodzieży w dużej mierze odpowiadają czynniki środowiskowe, czyli to, co dzieje się w najbliższym otoczeniu tych dzieci. Nastolatki przyznają, że sięgają po substancje psychoaktywne albo z ciekawości albo dlatego, że nie radzą sobie ze stresem, z wyzwaniami, że czują się samotni, przeciążeni presją wywieraną przez osoby dorosłe. O tym jakie są objawy uzależnienia u dziecka czy nastolatka - wyjaśnia dr n. med. Aleksandra Lewandowska, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży.

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy

  • Adobe Stock

    CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

    Na każdego pacjenta z problemami sercowo-naczyniowymi należy spojrzeć szeroko i badać go także pod kątem cukrzycy i choroby nerek – przestrzegają specjaliści. Jak tłumaczą, mechanizmy leżące u podstaw tych chorób są ze sobą powiązane i wzajemnie się napędzają. W efekcie jedna choroba przyczynia się do rozwoju kolejnej.

  • Kobiety żyją dłużej – zwłaszcza w Hiszpanii

  • Badania: pozytywne nastawienie do starości wiąże się z lepszym zdrowiem w późnym wieku