Zmiany czasu odbijają się na naszym zdrowiu

Eksperci już od dawna przekonują, że dwukrotna zmiana czasu w ciągu roku powoduje wiele negatywnych konsekwencji dla naszego zdrowia - zanim przyzwyczaimy się do nowego ustawienia godziny często borykamy się z zaburzonym rytmem snu, problemami z zaśnięciem, nagłą zmianą nastroju i zmęczeniem.

zdj. AdobeStock
zdj. AdobeStock

„Zmiana czasu, wprowadzona kiedyś ze względów oszczędnościowych, nie tylko nie doprowadziła do zakładanego efektu, ale wywołała wiele niekorzystnych skutków zdrowotnych” – uważa prof. Irena Iskra-Golec, psycholożka z Wydziału Psychologii i Prawa w Poznaniu Uniwersytetu SWPS.

Czas biologiczny wyznaczany jest przez okołodobowy zegar biologiczny, który wykształcił się w procesie ewolucji, przystosowując się do zmieniających się rytmicznie cykli światło-ciemność naturalnego środowiska ziemskiego. 

„Zegar ten reguluje okołodobową, rytmiczną zmienność intensywności przebiegu wszystkich procesów życiowych organizmów żywych (włącznie z człowiekiem) począwszy od ekspresji genów do najbardziej złożonych zachowań. Zegar biologiczny nastawiany (synchronizowany) jest przez światło słoneczne (cykl światło-ciemność), czyli czas słoneczny. Naturalny cykl światło-ciemność, wyznaczany przez obrót Ziemi wokół własnej osi skutkujący cyklicznością dnia i nocy, nastawia zegar biologiczny człowieka. To właśnie według czasu biologicznego, nie urzędowego, działa nasz organizm” – czytamy wyjaśnienia ekspertki na stronie SWPS.

Eksperci od dawna już przekonują, że ujednolicenie czasu przyniesie wiele korzyści. Wykazano, że różnica pomiędzy czasem urzędowym a biologicznym (zwłaszcza przesuwanie pór budzenia się na wcześniejsze) wiąże się w dłuższej perspektywie z pogorszeniem zdrowia, obniżeniem średniej długości życia, obniżeniem wydajności w pracy, w tym - zmniejszeniem osiągnięć akademickich i przyczynia się do zaburzeń snu.

Fot. PAP/P. Werewka

Zmiana czasu a zegar biologiczny

W ostatni weekend marca, w nocy z soboty na niedzielę, przesuwamy do przodu o godzinę wskazówki zegara. W krajach UE tego rodzaju zmiana odbywa się dwa razy do roku, przy czym w 2021 roku stanie się tak ostatni raz. Zapewne z braku zmiany czasu ucieszą się osoby doświadczające zaburzeń snu. A jest ich sporo.

“To, w jakim stopniu co pół roku odczuwamy konsekwencje zmiany czasu, wynika przede wszystkim ze stopnia naszej wrażliwości na takie zmiany” – powiedziała PAP prof. Elżbieta Pyza z Instytutu Zoologii i Badań Biomedycznych Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Jedni ludzie odczuwają to jako dużą dolegliwość, inni jako mniejszą. Jak wyjaśnia ekspertka jeden dzień powinien wystarczyć, żeby zegar wewnętrzny mógł się przystosować do jednogodzinnej zmiany czasu. 

„Ale nie wszyscy reagują w ten sposób; niektórzy do nowych warunków przyzwyczajają się nie przez jedną dobę, ale np. przez cały tydzień” – zwraca uwagę prof. Pyza.

Towarzystwo Badań nad Rytmami Biologicznymi (SRBR) zaangażowało ekspertów do napisania stanowiska w sprawie konsekwencji wyboru życia w czasie letnim lub zimowym.

W 2018 roku podczas otwartych konsultacji publicznych w krajach członkowskich UE 84 proc. respondentów opowiedziało się przeciw zmianom czasu. W efekcie przygotowano projekt dyrektywy w sprawie rezygnacji ze zmian czasu w krajach unijnych. Pomysł zniesienia konieczności przestawiania zegarków w krajach członkowskich był już bliski realizacji w 2020 roku, jednak plany pokrzyżowała pandemia.

Image
PAP Infografika
PAP Infografika

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

Źródła

SWPS
PAP
 

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe

    Ortotropia – obietnice bez pokrycia

    Obiecują piękne twarze, szerokie łuki zębowe i zdrowe drogi oddechowe. Dlaczego ortotropia budzi tak duży sprzeciw naukowców?

  • Adobe Stock

    Porada laktacyjna powinna być odrębnym świadczeniem

    Porada laktacyjna to kompleksowe wsparcie kobiety w trakcie karmienia piersią. To standard opieki wypracowany przez lata na świecie. W Polsce wciąż czekamy na jej wyodrębnienie z pakietu opieki okołoporodowej, odpowiednią jej wycenę oraz podział na podstawową i specjalistyczną – wyjaśnia dr n. med. Magdalena Nehring-Gugulska z Centrum Nauki o Laktacji.

  • Adobe Stock

    Lex Szarlatan uderza w pseudoterapie

    Projekt nowelizacji Ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, nazywany też „Lex Szarlatan”, może całkowicie przekształcić rynek usług zdrowotnych, suplementów i tzw. terapii alternatywnych w Polsce. Zakłada m.in. zakaz promowania „uzdrowień” bez podstaw naukowych, obowiązek informowania o braku kwalifikacji medycznych oraz możliwość nakładania kar do 2 mln zł i blokowania treści w sieci przez Rzecznika Praw Pacjenta. O tym jakie konkretne zmiany to oznacza mówi mec. Karolina Pilawska.

  • Badanie: większość Polaków za zakazem reklam alkoholu

    Piwo to najczęstszy wybór młodzieży sięgającej po alkohol po raz pierwszy. Nie można w tym kontekście nie wspomnieć o oddziaływaniu reklam, nawet jeśli na ekranie lub billboardzie pojawia się etykieta „zero procent”. Dlatego Fundacja GrowSpace rusza z kampanią antyalkoholową „Zero procent prawdy”. Zlecony przez nią sondaż potwierdza słuszność tej decyzji.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Badanie: olejki eteryczne, czyli jak przechytrzyć oporne bakterie

    Olejki eteryczne to lotne mieszaniny naturalnych związków chemicznych produkowanych przez rośliny, które mogą w terapii skojarzonej wzmacniać działanie antybiotyków, ale też ograniczać ryzyko powstawania oporności – wyjaśnia dr Malwina Brożyna z Zakładu Technologii Translacyjnych Wydziału Farmaceutycznego Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, która od blisko dekady bada ich właściwości i potencjał terapeutyczny.

  • 10 wskazówek dla seniorów, jak dbać o zdrowie

  • Życie z chorobą reumatyczną to ból i niepewność

  • Przewlekła niewydolność żylna

    Materiał partnerski
  • Alkohol to neurotoksyna, która niszczy komórki nerwowe

  • Adobe

    Skąd się biorą napięciowe bóle głowy

    Według najnowszych badań napięciowe bóle głowy mogą wynikać z nadwrażliwości ośrodkowych dróg bólowych i zaburzeń przetwarzania sygnałów sensorycznych w mózgu, a nie – jak dotychczas sądzono – wyłącznie ze stresu czy niewłaściwej postawy.

  • Eksperci: wciąż za mało pacjentów z chorobami jelit objętych nowoczesnym leczeniem

  • Co się dzieje z naszymi genami po śmierci?

Serwisy ogólnodostępne PAP