Kolorowa muzyka, czyli czym jest synestezja

Niektórzy widzą dźwięki, inni czują czyjś dotyk, dla jeszcze innych litery mają własne osobowości. Synestezja, czyli połączenie różnych zmysłów przybiera różne formy i choć bywa, że sprawia kłopoty, to nierzadko może pomagać.

Ilustracja do artykułu o synestezji/Fot. PAP/P. Werewka
Ilustracja do artykułu o synestezji/Fot. PAP/P. Werewka

Obserwując świat, człowiek zwykle potrafi z łatwością odróżnić dźwięki od zapachów czy obrazów. Jednak nie jest tak zawsze. Czasami informacje dostarczane przez różne zmysły ulegają nietypowemu połączeniu. Nazywa się to synestezją. 

- Nie ma dwóch osób, u których synestezja objawia się tak samo. A może ona przybierać różnorodne formy. Niektóre osoby widzą kolory przy literach alfabetu, inni dynamiczne obrazy - na przykład świecące trójkąty czy kule, gdy słyszą muzykę. Połączenia mogą dotyczyć każdego zmysłu, a nawet wyższych funkcji poznawczych - niektóre osoby na przykład przypisują osobowości literom - jedne są dla nich męskie, inne żeńskie, albo łagodne i agresywne - opowiada prof. Aleksandra Rogowska - kierownik Zakładu Psychologii Rozwoju i Różnic Indywidualnych Uniwersytetu Opolskiego, zajmująca się m.in. badaniami synestezji.

- Osoby z synestezją generalnie nie mają jednak żadnych szczególnych zaburzeń, np. w myśleniu czy emocjach. Nie jest to zatem choroba, choć niestety, nadal czasami jest diagnozowana jako schizofrenia. Ze względu na trudność w zaprojektowaniu odpowiedniego badania, ciężko jest przy tym określić, ile osób na świecie ma synestezję. Mówi się o liczbach od 1 na 200 osób do 1 na 25 - dodaje ekspertka.

Czuję twój ból

Niektóre formy synestezji mogą zadziwiać. Naukowcy z University of Delaware twierdzą np., że aż dwie na sto osób ma tzw. dotykową synestezję lustrzaną. To znaczy, że kiedy widzą, jak inna osoba jest dotykana, same czują dotyk. Badacze przeprowadzili eksperyment z udziałem ponad 2 tys. studentów, z których aż 45 odczuwało na własnej skórze dotyk oglądany na filmie. Jak się okazało, niektórzy z nich nawet nie widzieli, że ich reakcja ma wyjątkową naturę. Tego typu zdolność czasami przybiera przykrą formę. 

Courtesy of the Centers for Disease Control and Prevention

Zdjęcia prawdziwych chorych robią wrażenie na palaczach

Jak zachęcić palacza do rzucenia nałogu? Może w tym pomóc odpowiednie zdjęcie na opakowaniu papierosów. Na rynku już pojawiły się nowe opakowania papierosów: oprócz napisu ostrzegającego przed negatywnymi skutkami palenia, znajdują się na nich zdjęcia.

- Może dochodzić do ekstremalnych sytuacji, w których ktoś z synestezją, widząc osobę, której zadawany jest ból, odczuwa go na własnym ciele.  Ludziom takim trudno może być nawet obejrzeć film, na którym ktoś zostaje zraniony czy odczuwa ból z innego powodu. Nie są to na szczęście częste przypadki - mówi prof. Rogowska. 

Geny i połączenia między neuronami

Naukowcy cały czas starają się poznać przyczyny nietypowych oddziaływań między zmysłami. Badania mózgów osób z synestezją wskazują na nieco odmienną konfigurację połączeń nerwowych. Często przy tym synestetyczne zdolności pojawiają się w tych samych rodzinach, co przemawia za genetycznymi uwarunkowaniami. Badacze z Instytutu Psycholingwistyki Maxa Plancka opisali niedawno wyniki badań genetycznych rodzin, których członkowie w różnych pokoleniach często widzą kolory towarzyszące dźwiękom. Rodziny te wyróżniała pewna wspólna cecha - bardziej aktywne geny odpowiedzialne za aksonogenezę czyli wytwarzanie przez komórki nerwowe wypustek (aksonów) łączących je z innymi neuronami. To właśnie dzięki aksonom różne części mózgu mogą komunikować się między sobą. 

Fot. PAP

Depresje w ciąży i poporodowa wpływają na rozwój dziecka

- Według mojej własnej teorii, synestezja jest pozostałością ewolucyjną z czasów, kiedy mózg nie był jeszcze tak bardzo zróżnicowany, a zmysły tak dobrze wyodrębnione. Podejrzewam też, że może ona pełnić ważną funkcję przy poznawaniu świata w dzieciństwie. Na przykład skojarzenie cyfr z kolorami może pomóc dziecku w zrozumieniu znaczenia liczb i ich zapamiętaniu - twierdzi specjalistka z Opola.

Można wytrenować synestezję

Okazuje się tymczasem, że przypominający synestezję stan (choć nie pełną synestezję) można wyćwiczyć. Pokazało to badanie zespołu z University of Sussex, którzy zorganizowali dziewięciotygodniowy program treningowy, aby sprawdzić, czy da się taką zdolność wykształcić u dorosłych osób. Ochotnicy nie tylko zaczęli widzieć kolory skojarzone z literami, w takim stopniu, że z łatwością mogli przejść standardowe testy diagnozujące synestezję, ale u większości uczestników pojawiły się dodatkowe zjawiska, takie jak kojarzenie liter z osobowościami. 

Wytrenowane skojarzenia zniknęły jednak w ciągu kolejnych trzech miesięcy. Naukowcy zwracają jednocześnie uwagę, że po treningu, na pewien czas, wyraźnie wzrósł iloraz inteligencji uczestników eksperymentu. 

- Niektóre badania wskazują, że osoby z synestezją mogą mieć nieco wyższe IQ, ale trudno to jednoznacznie stwierdzić. Wydaje się natomiast, że może ona pomagać niektórym osobom. Na przykład 'widzenie' dźwięków może pomagać muzykowi, a 'układanie liczb w przestrzeni' matematykowi. Niejeden noblista był synestetykiem - zwraca uwagę prof. Rogowska. Synestezję mieli m.in. Richard Feynmann, Mary J. Blige, Billy Joel czy Stevie Wonder.

Synestezja dla każdego?

Badanie naukowców z McGill University wskazało natomiast, że wszyscy mogą mieć pewne predyspozycje do powstania synestezji i że może pomagać ona w odbieraniu rzeczywistości. Otóż w przeprowadzonym przez nich eksperymencie, pobudzanie kory wzrokowej z pomocą bezpiecznej, nieinwazyjnej metody zwanej przezczaszkową stymulacją magnetyczną poprawiało wyniki w testach wymagających posługiwania się węchem. 

fot. PAP

Jak światło wpływa na nasze zdrowie i samopoczucie

Człowiek potrzebuje odpowiedniej dawki światła o różnych porach dnia - dzięki temu lepiej śpi, cieszy się lepszym samopoczuciem, ma zdrowsze oczy, a nawet chudnie. Badania wskazują, że światło oddziałuje nawet na płód.

Jak twierdzą badacze, w ten sposób udało im się po raz pierwszy pokazać tego typu współpracę między korą węchową i wzrokową. Choć nie zarejestrowali podobnego oddziaływania np. między korą słuchową a węchową, to eksperyment wskazuje, że różne ośrodki w mózgu silniej z sobą współdziałają, niż dotąd zakładano. 

- Moim zdaniem warto, aby każdy zastanowił się, czy nie posiada jakiejś formy synestezji, lub czy kiedyś nie posiadał. Może ona stanowić pewien portret poznawczy człowieka - pokazywać, w jaki sposób mózg przystosował się do poznawania świata. Dobrze przy tym o niej pomyśleć jak o zdolności, a nie o zaburzeniu - zwraca uwagę prof. Rogowska.

Marek Matacz dla zdrowie.pap.pl

Źródła:
https://www.udel.edu/udaily/2017/february/mirror-touch-synesthesia/

https://www.mpi.nl/news/seeing-sounds-researchers-uncover-molecular-clues-for-synaesthesia

https://www.sussex.ac.uk/news/media-centre/press-releases/id/27643?id=27643

https://www.eurekalert.org/pub_releases/2012-02/mu-oye022812.php
 

Autor

Marek Matacz

Marek Matacz - Od ponad 15 lat pisze o medycynie, nauce i nowych technologiach. Jego publikacje znalazły się w znanych miesięcznikach, tygodnikach i serwisach internetowych. Od ponad pięciu lat współpracuje serwisem "Zdrowie" oraz serwisem naukowym Polskiej Agencji Prasowej. Absolwent Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

ZOBACZ TEKSTY AUTORA

ZOBACZ PODOBNE

  • AdobeStock/terovesalainen

    Czy da się uchronić dziecko przed uzależnieniem?

    Maltretowanie w dzieciństwie sprzyja późniejszym nałogom. Podobnie stres w ogóle. Duże znaczenie ma też narażenie na uzależniające substancje w okresie płodowym czy późniejsza łatwa ich dostępność oraz stosowanie przez rówieśników. Jeszcze zanim młodzi ludzie się uzależnią, ich mózgi mogą pracować w zmieniony sposób – donoszą naukowcy.

  • zdj. AdobeStock

    Schizofrenia - odczarować mit zastrzyku

    Schizofrenia to przewlekła choroba, którą trzeba leczyć. Leczyć nowocześnie. Odczarować mit, że zastrzyk to jest jakaś kara. O chorobie, jej obrazie kiedyś i dziś, opowiada dr n. med. Iwona Patejuk-Mazurek, specjalistka psychiatrii, kierująca Centrum Zdrowia Psychicznego w Pruszkowie.

  • AdobeStock/Marco

    Przytulaj (się) każdego dnia

    W różnych kalendarzach znajdziemy co najmniej kilka „dni przytulania”. Może jednak nie warto czekać po prostu przytulać się codziennie? Szczególnie, że jest to nie tylko przyjemne, ale także ma wiele korzyści zdrowotnych.

  • Adobe

    Zanurz się w lesie, odzyskaj zdrowie

    „Leśne kąpiele” polegają na świadomym przebywaniu w lesie i zanurzeniu się w doznaniach, jakie oferuje natura. Praktyka ta nie wymaga intensywnego wysiłku fizycznego – służy relaksacji i doświadczaniu świata wszystkimi zmysłami. W badaniach naukowych wykazano, że korzyści, jakie niesie dla zdrowia, są zaskakujące duże jak na tak niewielki wysiłek.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Sekretne życie gronkowca złocistego

    Jest jakieś 30 proc. szans, że czytacie ten tekst wspólnie – ty i twój gronkowiec złocisty: przyczajony w nozdrzach, przycupnięty na skórze. Staphylococcus aureus to „cichy lokator”. Przez długi czas może pozostawać w ukryciu, nie wyrządzając nam żadnej szkody. Jednak gdy tylko dostrzeże słabość, atakuje bezwzględnie. 

  • Wczesna diagnoza CT1 – jak uniknąć stanu zagrożenia życia

  • Cukier szkodzi, a nie krzepi

  • Leki ratujące życie – zmiany w definicji pierwszej pomocy

  • Nie zapomnij o zielonym do zupy

  • zdj. AdobeStock/anaumenko

    Czy roślinny burger jest zdrowy?

    Burgery, kiełbasy, nuggetsy, filety, paluszki – na rynku dostępnych jest coraz więcej roślinnych produktów, które wyglądają, smakują i pachną jak mięso. Czy warto się na nie przestawić, a może są równie lub nawet bardziej niezdrowe niż pierwowzory? Dotychczasowe wyniki są raczej uspokajające, ale nadal najzdrowsza jest żywność nisko- i nieprzetworzona.

  • Zaburzony rytm snu może sprawiać wiele problemów

  • Droga mleka kobiecego od dawczyń