Bądź zawsze na bieżąco
z Serwisem Zdrowie!

Zapisz się na nasze powiadomienia, a nie ominie Cię nic, co ważne i intrygujące w tematyce zdrowia.

Justyna Wojteczek
redaktor naczelna zdrowie.pap.pl

Do góry
06.12.2017 , 15:42 Aktualizacja: 06.12.2017, 17:54

Lit zmniejsza ryzyko Alzheimera

Jeden z pierwiastków śladowych − lit, zapobiega rozwojowi choroby Alzheimera oraz zmniejsza ryzyko śmierci z jej powodu. Wystarczą jego mikroskopijne ilości obecne w wodzie.

Fot. Jacek Pióro/ Zdjęcie ilustracyjne Fot. Jacek Pióro/ Zdjęcie ilustracyjne

Lit to najlżejszy ze znanych metali. W naturze dość często się go spotyka − w postaci różnych minerałów, m.in. soli rozpuszczalnych w wodzie. W psychiatrii używa się go do leczenia zaburzeń psychicznych. Jest stosowany przede wszystkim w chorobie afektywnej dwubiegunowej (w okresie manii) oraz czasami w ADHD. Wiele jednak wskazuje na to, że tak jak w przypadku innych pierwiastków śladowych, w niewielkich ilościach lit ma dobroczynny wpływ na funkcjonowanie większości ludzi.

Dotychczasowe badania dowodziły między innymi, że obecność litu w wodzie pitnej (z naturalnych źródeł), zmniejsza liczbę przypadków demencji w danej populacji. Tym tropem nieco dalej poszedł zespół kanadyjskich naukowców z Brock University, pod kierunkiem dr Vala Fajardo.

Lit pomocny także w walce z chorobami metabolicznymi

Uczeni zestawili dane na temat obecności litu w próbkach wody pitnej ze 234 hrabstw amerykańskiego stanu Teksas, z odnotowanymi na tych terenach przypadkami śmierci z powodu choroby Alzheimera oraz występowaniem otyłości i cukrzycy typu II. Naukowcy użyli akurat tych danych, bo były one powszechnie dostępne.

- Odkryliśmy, że w hrabstwach, w których woda zawierała więcej niż przeciętną ilość litu – a więc tam gdzie było jej więcej niż 40 mikrogram na litr, było mniej śmierci z powodu choroby Alzheimera (wraz ze wzrostem wieku badanych). W hrabstwach, w których zawartość pierwiastka w wodzie była niższa, takich śmierci było więcej – mówi dr Fajardo.

Co ciekawe, częstość występowania otyłości i cukrzycy także spadała wraz ze wzrostem poziomu litu w wodzie pitnej.

- Jesteśmy jedną z pierwszych grup badawczych, które wykazały potencjalny efekt ochronny małych dawek litu obecnych w kranówce, w odniesieniu do choroby Alzheimera, otyłości i cukrzycy – mówi dr Fajardo.

Fluoryzacja już była, teraz czas na... 

Według uczonego jest jednak za wcześnie, żeby zachęcać lokalne władze do dodawania tego pierwiastka do wody pitnej.

– Potrzebujemy przeprowadzić znacznie więcej badań, by oficjele spojrzeli na dowody i stwierdzili „Ok, zacznijmy suplementować lit w wodzie pitnej, tak, jak to robią niektórzy w przypadku fluoru, co zapobiega powstawaniu ubytków w zębach” – dodaje uczony.

Na koniec, warto nadmienić, że polskie wody mineralne zawierają dość dużo tego pierwiastka, także te dostępne w supermarketach. Przed ich zakupem i spożyciem warto jednak skonsultować się z lekarzem, zawierają bowiem także inne mikroelementy, które w przypadku niektórych dolegliwości mogą nam zaszkodzić.

Anna Piotrowska (zdrowie.pap.pl)

Copyright

Wszelkie materiały PAP (w szczególności depesze, zdjęcia, grafiki, pliki video) zamieszczone w portalu "Serwis Zdrowie" chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych.

Id materiału: 636

Najnowsze

 

ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA

Co tydzień dostaniesz: najciekawsze artykuły, wywiady i filmy z Serwisu Zdrowie, a także zapowiedzi - materiałów na następny tydzień, konferencji i wydarzeń.

Postaw na wiedzę!

Regulamin

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.