Postanowienie noworoczne: z przyjemnością o siebie zadbam

Będę się więcej ruszać, lepiej odżywiać, mniej denerwować, porzucę nałogi – to najczęstsze postanowienia noworoczne Polaków. Co zrobić, żeby tym razem udało się nam wytrwać w postanowieniu? Trzeba zadbać, by ich realizacja dawała nam satysfakcję, sprawiała przyjemność.

Adobe
Adobe

Na przełomie 2024 i 2025 roku postanowienia noworoczne planuje podjąć połowa z nas, ale tylko co piąta osoba (21 proc.) ma je już sprecyzowane – wynika z raportu badawczego „Postanowienia noworoczne Polaków” zrealizowanego przez firmę SW Research dla Benefit Systems. 
Zdecydowanie najczęściej postanowienia noworoczne związane są z szeroko rozumianym zdrowiem. Najwięcej (47 proc.) wskazań dotyczy ogólnej troski o zdrowie fizyczne. Na drugim miejscu (37 proc.) plasuje się rozpoczęcie lub zwiększenie aktywności fizycznej. Dbałość o zdrowie psychiczne zajmuje trzecie miejsce (29 proc.). 
Czołówka naszych postanowień na przyszły rok pozostaje analogiczna do tych na ten, który właśnie dobiega końca. Czy 2025 r. wypadnie natomiast lepiej pod kątem realizacji przedsięwziętych celów? Co czwarty Polak przyznaje, że w mijającym roku nie udało mu się do końca wytrwać w postanowieniu, a 12 proc. stwierdza, że „nic z tego nie wyszło”. 

Przekonaj swój mózg


– Na starcie budowy jakiegokolwiek nawyku kluczowa jest siła motywacji i dialog wewnętrzny. Gdy wokół widzimy same przeszkody, mamy pełną listę wymówek i obniżone poczucie własnej wartości powodujące wstyd. Wówczas będzie nam bardzo trudno wytrwać w postanowieniu – mówi dr Ewa Hartman, wykładowczyni, trenerka MBA. 
Badani porzucenie noworocznych postanowień tłumaczą najczęściej brakiem czasu (28 proc.) i chorobą (26 proc.). Czas zabierają nam głównie: praca (62 proc.), opieka nad dziećmi i obowiązki domowe (po 16 proc.). Blisko co dziesiąty nieaktywny Polak przyznaje z kolei, że nie ćwiczy, ponieważ po prostu mu się nie chce. 
Ekspertka zwraca uwagę, że zależnie od nastawienia mózg może postrzegać aktywność jako nieprzynoszący żadnych korzyści wysiłek. Aby było inaczej, musimy cały czas zapewniać samych siebie, że te korzyści będą, jeżeli tylko damy temu szansę 
– Pomyśl, kiedy czujesz się naprawdę lepiej, a zapewne znajdziesz tam nie tylko sen czy dobre jedzenie, ale także ruch, np. spacer. Pomocne będzie również znalezienie swojego „dlaczego”. Zadaj sobie pytanie, dlaczego chcę zacząć się ruszać? – podpowiada dr Hartman.
Do najczęściej wskazywanych powodów uprawiania aktywności fizycznej wśród ćwiczących Polaków należą profilaktyka zdrowotna oraz przyjemność i relaks. Czterech na dziesięciu aktywnych badanych deklaruje, że decyduje się na uprawianie sportu z tych powodów. Zdecydowanej większości spośród nich sprawia to przyjemność.

Zapamiętaj, że to fajne


Osoby aktywne wiedzą, że zażywając ruchu, poczują się lepiej. Ogromną rolę odgrywa tutaj dopamina. Gdy mózg zapamięta, że trening przynosi określone korzyści, będzie naszym sprzymierzeńcem w kontynuowaniu przygody z aktywnością. Od pewnego momentu zamiłowanie do niej będzie samo się napędzać. Ważne jednak, aby znaleźć taką dyscyplinę, która właśnie nam będzie się podobać.

Jak wytrwać w realizacji postanowień


– Osoby początkujące powinny zaczynać od treningu o niskim poziomie intensywności. Podejmowanie się na starcie zbyt intensywnego wysiłku to bowiem nie tylko gwarantowany zespół opóźnionego bólu mięśniowego (tzw. zakwasy), ale kojarzenie aktywności z poczuciem presji i obowiązku. A ta, aby na stałe zagościć w naszym życiu, powinna być do nas dopasowana i wiązać się z przyjemnością. By urzeczywistnić plany, „muszę” powinniśmy zamienić na „chcę” – mówi Piotr Czyżewski, manager ds. strategii wellbeing, trener sportowy, instruktor oddechu w Benefit Systems. 
Wśród aktywnych fizycznie Polaków największą popularnością cieszą się dyscypliny, które cechuje niska bariera wejścia – rower (44 proc.), bieganie (32 proc.) i zajęcia na siłowni czy w klubie fitness (24 proc.) . Są to dyscypliny dostępne, możliwe do uprawiania w wielu lokalizacjach, niewymagające zaawansowanych umiejętności czy zakupu kosztownego sprzętu.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Dlaczego nie mogę schudnąć?

Takie pytanie zadaje sobie coraz więcej osób. Niestety, możliwych przyczyn jest bardzo wiele. Wśród nich, eksperci wymieniają m.in. zaburzenia metaboliczne i hormonalne oraz uzależnienie od słodkiej i tłustej żywności.


Nie inaczej jest z dietą. Eksperci zajmujący się tą tematyką zachęcają, by diety czy zdrowego  odżywiania nie traktować jako wyrzeczenia czy kary, ale by uczynić z niej wybór, naleźć kompromis między zdrowym żywieniem a dobrym samopoczuciem. Jeśli zrezygnujemy ze przyjemności płynącej z jedzenia, szybko stracimy motywację. Pomocna może być też wizualizacja naszej wymarzonej sylwetki, a przede wszystkim zdrowego, sprawnego ciała, które będzie nam dobrze służyć.  
Psychologowie podkreślają, że jednym z najważniejszych elementów w realizacji postanowień noworocznych jest wyznaczenie realistycznych, osiągalnych celów. Jeśli chcemy np. rzucić palenie, na początek zaplanujmy dzień bez papierosa. Jeśli uda nam się go przeżyć, odhaczmy pierwszy sukces. Zbyt ambitne postanowienia mogą prowadzić do frustracji i zwiększać ryzyko niepowodzenia. Każdy etap realizacji postanowień noworocznych, nawet najmniejsze postępy, budują motywację do dalszych działań i umacniają przekonanie, że zmiana jest możliwa.
 

Autorka

PAP

Luiza Łuniewska - Dziennikarka, reportażystka, redaktorka. Pisuje o wielkich triumfach medycyny i jej wstydliwych sekretach. Lubi nowinki z dziedziny genetyki. Była dziennikarką Życia Warszawy i Newsweeka, pracowała też w TVN i Superstacji. Jest absolwentką Instytutu Stosunków Międzynarodowych UW. Wielbicielka kotów dachowych i psów ras północnych.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe Stock

    Eksperci: trzeba ograniczyć dostęp do alkoholu

    Od alkoholu może uzależnić się każdy. Dlatego nie można uławiać do niego dostępu, wręcz przeciwnie. Trzeba edukować o jego szkodliwości i ograniczyć nocną możliwość impulsywnych zakupów alkoholu „na wynos”. Zakazać promocji, pamiętając jednocześnie, że nadmierne zakazy, jak pokazuje historia, mogą rodzić inne patologie. Dlatego należy szukać rozsądnych rozwiązań – podkreślają eksperci.

  • Adobe Stock

    Samorząd lekarski za zakazem nocnej sprzedaży alkoholu

    Samorząd lekarski po raz kolejny zaapelował o wprowadzenie ogólnokrajowego zakazu nocnej sprzedaży alkoholu. Sprzeciwia się też promocji i reklamie alkoholu. W społeczeństwie pokutuje mit, że piwo to nie alkohol, a promocje sprawiają, że bywa tańszy niż woda. Trzeba na chorobę alkoholową patrzeć nie tylko przez pryzmat jednostki. Potrzebne jest wsparcie leczenia uzależnień, edukacja i odpowiedzialność za własne zdrowie – podkreślali eksperci podczas debaty w Naczelnej Izbie Lekarskiej.

  • AdobeStock/Yura Yarema

    Lekarze uzależniają się tak samo jak każdy inny człowiek

    Mechanizm uzależnienia bazuje na ucieczce od negatywnych uczuć, takich jak stres, lęk czy smutek. U lekarzy działa to tak samo, jak u każdego innego człowieka. Wykształcenie i wiedza medyczna o mechanizmach uzależnienia nie chronią przed tą chorobą - mówi dr n. med. Bohdan Woronowicz, specjalista psychiatra oraz specjalista i superwizor psychoterapii uzależnień, który od dziesięcioleci próbuje znaleźć rozwiązanie problemu uzależnień w środowisku medycznym.

  • Adobe Stock

    Młody człowiek uzależnia się szybciej

    Dojrzałość neurologiczna zaczyna się później niż metrykalna. Do czasu jej osiągnięcia mózg jest bardziej podatny na uzależnienie, bo nie wykształcił do końca struktury odpowiedzialnej m.in. za kontrolę impulsów. Nie oznacza to jednak, że młodych nie można przekonać do tego, by nie palili. Trzeba jednak mówić ich językiem i traktować ich poważnie – tłumaczy Maja Herman, psychiatrka i psychoterapeutka.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Warto rozciągać mięśnie

    Kiedy myślimy o ćwiczeniach, pierwsze skojarzenia to bieganie, podnoszenie ciężarów lub zajęcia fitness, które podkręcają tętno. Rozciąganie i joga często pozostają na marginesie tych rozmów — traktowane bywają jako dodatki do treningu, coś, co robi się „dla relaksu”. Tymczasem badania naukowe dowodzą, że systematyczne rozciąganie mięśni i praktyki opierające się na kontroli oddechu i uważności niosą realne, mierzalne korzyści nie tylko dla umysłu, ale i dla ciała.

  • Choroby reumatyczne nie są w Polsce priorytetowo traktowane

  • Samorząd lekarski za zakazem nocnej sprzedaży alkoholu

  • Bezpłatne narzędzie wspomaga w ocenie, czy dziecko rozwija się prawidłowo

  • Dieta a ryzyko demencji

  • AdobeStock

    Relacja dziewczynki z ojcem rzutuje na życie dorosłej kobiety

    Niekiedy ojciec hołubi córkę w sposób, który zaczyna ją ograniczać. Może wówczas dochodzić do tzw. uwikłania emocjonalnego. Potocznie mówimy o „córeczce tatusia”. Z drugiej strony możliwy jest rozwój tzw. syndromu tatusia (ang. daddy issues) wynikający z nieprzepracowanych relacji z ojcem – opowiada psycholożka Anna Mackiewicz-Garbiec z Centrum Terapii Dialog.

  • Eksperci: trzeba ograniczyć dostęp do alkoholu

  • Addio pomidory, witaj likopenie

Serwisy ogólnodostępne PAP