Stres plus brak snu to zabójcze połączenie dla serca

Stres w pracy oznacza często problemy ze snem. U osób z nadciśnieniem taka kombinacja może trzykrotnie zwiększać ryzyko śmierci z powodu chorób serca.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Nawet 11 milionów Polaków może cierpieć na nadciśnienie – czyli mają ciśnienie skurczowe powyżej 140 mm/Hg i rozkurczowe powyżej 90 mm/Hg. To prawie jedna czwarta wszystkich mieszkańców naszego kraju! Z publikacji w „Lancecie” z 2015 roku wynika, że ta choroba dotyka około 30 procent osób, które pracują zawodowo. Nadciśnienie, podobnie jak długotrwały stres, to znane od lat czynniki zwiększające ryzyko choroby serca.

Idąc dalej tym tropem zespół dr Jiana Li z Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Dusseldorfie postanowił sprawdzić, jak stres w pracy przekładający się na problemy ze snem oddziałują na osoby z istniejącym już nadciśnieniem. 

Fot. PAP

Co robić, by się wysypiać?

W badaniach wzięło udział prawie dwa tysiące niemieckich robotników (obojga płci) w wieku 25-65 lat, u których pojawiło się już nadciśnienie, ale nie chorowali na inne schorzenia sercowo-naczyniowe ani też cukrzycę. Generalnie byli zdrowi.

Jaka praca jest stresująca

Osoby te wypełniały ankiety pozwalające ocenić na ile ich praca jest stresująca – przy czym jako stresująca została uznana ta, gdzie pracodawca dużo wymaga, ale pracownik ma niewiele do powiedzenia, bo ktoś inny nim zarządza. 

– Jeśli dużo się od ciebie wymaga, ale masz też dużą kontrolę nad tym co robisz, innymi słowy: możesz podejmować decyzje, to taka praca może mieć pozytywny wpływ na twoje zdrowie. Jednak bycie uwięzionym w stresującej sytuacji, której nie możesz zmienić, jest szkodliwe  – mówi współautor badań, specjalista od psychosomatyki, prof. Karl-Heinz Ladwig z Helmholtz Zentrum München 

W ankietach, które wypełniali uczestnicy badań znalazły się nie tylko pytania odnośnie stresu w pracy, ale i snu, a właściwie problemów z jego nadejściem oraz utrzymaniem. Ludzie, którzy stwierdzili, że często mają takie kłopoty zostali zakwalifikowani do grupy osób z zaburzeniami snu. 

Stres w pracy = kłopoty ze snem

– Utrzymanie snu jest najpowszechniejszym problemem ludzi mających stresującą pracę. Budzą się o 4 rano, idą do łazienki, wracają do łóżka rozmyślając, jak poradzić sobie z obowiązkami zawodowymi – mówi prof. Ladwig.  

Fot. PAP/ Wiktor Szczepaniak

Co robić, gdy dziecko nie śpi w nocy

Dziecko wyspane to dziecko wypoczęte, weselsze i lepiej uczące się. Niestety, coraz więcej dzieci w Polsce cierpi na zaburzenia snu.

Losy uczestników badań uczeni śledzili średnio przez prawie 18 lat. W tym czasie ponad 200 ankietowanych zmarło na choroby związane z układem sercowo-naczyniowym. Analiza statystyczna ujawniła, że w przypadku osób z nadciśnieniem sam stres zwiększał ryzyko z powodu tych schorzeń o 1,6 raza, natomiast sam zły sen o 1,8. Kombinacja tych dwóch czynników zwiększała ryzyko aż trzykrotnie. 

-Sen powinien być czasem odpoczynku, rozwijania i odnowy poziomu energii. Jeśli mamy stresującą pracę, sen pomaga nam się zregenerować. (…) Jednak cierpienie z powodu stresującego zajęcia i kiepskiego snu przez lata  powoduje  spadek zasobów energii  i może zaprowadzić przedwcześnie do grobu – mówi prof. Ladwig.       

Według niemieckiego uczonego, lekarze powinni pytać swoich pacjentów z nadciśnieniem o warunki pracy i jakość snu. Pacjenci z takimi problemami powinni być szczególnie monitorowani pod kątem chorób serca. I przede wszystkim zadbać o swój sen, a także zmniejszenie natężenia stresu w pracy.   

Anna Piotrowska, zdrowie.pap.pl

Źródło:
Artykuł zespołu Jiana Li

Autorka

Anna Piotrowska

Anna Piotrowska - Dziennikarka oraz publicystka. W jej CV znajdziemy artykuły, które ukazywały się w takich tytułach prasowych, jak ”Newsweek”, ”Wiedza i Życie”, ”Dziennik”, ”Przekrój”, ”Focus”, ”Rzeczpospolita”. W części z nich z powodzeniem prowadziła również własne rubryki. W TVP Warszawa prowadziła program ”Porozmawiajmy o nauce”, w PR24 ”Zdziwienie tygodnia”.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock/Photographee.eu

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Sól jodowana: jak ustrzegliśmy się poważnej choroby

    Niedobór jodu może wywołać chorobę charakteryzującą się głębokim ubytkiem możliwości intelektualnych. To właśnie on odpowiadał w dawnych czasach za występowanie na terenie Szwajcarii tzw. kretynizmu endemicznego. Polska ustrzegła się tego losu, bo w 1935 roku wprowadzono skuteczną profilaktykę - do soli kuchennej dodawany był jodek potasu.

  • fot. tanantornanutra/Adobe Stock

    Jak wygląda świat, gdy traci się wzrok?

    Pewnego dnia obudziłem się i już nic nie widziałem. Całe dzieciństwo przygotowywano mnie na ten moment, ale czy można być na to naprawdę gotowym? Największą szkołę życia dało mi morze. Ono buja każdego tak samo – opowiada Bartosz Radomski, fizjoterapeuta i przewodnik po warszawskiej Niewidzialnej Wystawie.

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Nadmiar soli sprzyja nie tylko nadciśnieniu i chorobom nerek

    Oprócz problemów z układem krwionośnym i nerkami, nadmiar soli może sprzyjać różnym zaburzeniom ciała oraz umysłu. Naukowcy donoszą o zwiększonym ryzyku cukrzycy, alergii czy depresji.

  • Rozmawiajmy szczerze z dzieckiem o śmierci

  • Sylkistyna i rezylastyna – nowe białka z polskiego laboratorium

  • Niebieskie Igrzyska przekraczają Atlantyk

  • Wstęp do diagnozy autyzmu w bilansie dwulatka

  • AdobeStock

    Szkoła przyszpitalna oferuje coś więcej niż edukację

    Niemal 30 proc. dzieci w wieku szkolnym choruje przewlekle, spora część z nich wiele czasu spędza w szpitalu. Częsta lub dłuższa hospitalizacja sprawia, że po powrocie do szkoły mają zaległości, które trudno im nadrobić. Aby tego uniknąć, mogą uczestniczyć w zajęciach szkoły przyszpitalnej. Ale edukacja to nie jedyna rola tych placówek.

  • Czego nie wiecie o wit. B

  • Szybki test diagnozujący endometriozę