Aerozol z e-papierosów szkodzi płucom?

To FAKT! E-papierosy są reklamowane jako mniej szkodliwe, ponieważ nie ma procesu spalania i palacz nie wdycha dymu z tysiącami substancji przyczyniających się do rozwoju chorób, zwłaszcza płuc. Jednak e-papierosy także mogą szkodzić układowi oddechowemu.

Fot. PAP/ JP
Fot. PAP/ JP

Wątpliwości wokół e-papierosów jest coraz więcej. Są stosunkowo nowym produktem i w związku z tym nie jest możliwe poznanie ich długofalowego oddziaływania na organizm. Jednak wciąż powstają kolejne badania sprawdzające, jak wdychanie aerozolu z e-papierosów wpływa na zdrowie.

Rok temu ukazała się w „American Journal of Physiology - Lung Cellular and Molecular Physiology” praca grupy naukowców, która dokonała systematycznego przeglądu badań sprawdzających wpływ e-papierosów na układ oddechowy. Uwzględnili publikacje z badań przeprowadzonych na komórkach, zwierzętach i z udziałem ludzi. „Podsumowując, rośnie liczba dowodów z badań in vitro, na modelach zwierzęcych i na ludziach, które sugerują, że używanie e-papierosów ma istotnie toksyczny wpływ na układ oddechowy” – ogłosili w konkluzji swojej pracy.

Dwanaście miesięcy później to samo czasopismo opublikowało pracę z badań przeprowadzonych na myszach, z których wynika, iż wdychanie zawartych w aerozolu e-papierosów substancji, zwłaszcza zapachowych, powoduje rozwój stanów zapalnych w płucach i zaburza ich czynność.

Co zawiera aerozol w e-papierosach?

Fot. PAP

Kot w worku, czyli rzecz o dopalaczach

Gdyby młodzi ludzie wiedzieli, że tzw. dopalacze składają się z proszku do prania, benzyny i trutki na szczury, czy by je wzięli? Niestety, często tego nie wiedzą. Efekt: ponad 7 tysięcy ludzi z ostrym zatruciem dopalaczami w szpitalach tylko w 2015 roku.

Do cieczy w e-papierosach, z której po podgrzaniu powstaje aerozol, dodawane są (poza nikotyną) m.in. glikol propylenowy i często różne związki zapachowe. Glikol propylenowy to bezbarwna i bezwonna substancja, która jest stosowana w żywności i lekach. Eksperci są zdania, że w takich ilościach, w jakich znajduje się w żywności czy lekach i podany drogą pokarmową, glikol propylenowy nie powoduje szkód. Jednocześnie uważają, że ten sam związek chemiczny, gdy przedostaje się drogą oddechową, może mieć szkodliwy wpływ na organizm.

Jak na wdychanie aerozolu z e-papierosów reaguje układ oddechowy?

Naukowcy z Uniwersytetu w Atenach w Grecji prowadzili badania na czterech grupach myszy, które przez krótszy (trzy dni) lub dłuższy (cztery tygodnie) czas - były narażone na działanie różnych substancji chemicznych w powietrzu.

Jedna grupa gryzoni była narażona na wdychanie dymu papierosowego, a kolejne na wdychanie aerozolu z e-papierosów, który zawierał:

  • glikol propylenowy i glicerynę pochodzenia roślinnego (z której glikol propylenowy powstaje);
  • glikol propylenowy i glicerynę roślinną wraz z nikotyną;
  • glikol propylenowy i glicerynę roślinną wraz z nikotyną i substancją zapachową.

Grupa kontrolna oddychała powietrzem niczym niezanieczyszczonym.

Zdjęcie ilustracyjne/ PAP/ M.Kmieciński

E-papierosy: argumenty za i przeciw

Polskie Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że e-papierosy nie są zdrowszą alternatywą dla palenia tytoniu. Resort podkreśla, że najzdrowiej jest nie palić w ogóle. Tymczasem po e-papierosy coraz chętniej sięgają młodzi ludzie.

Okazało się, że już po trzech dniach wdychania składników aerozolu z e-papierosów, zwłaszcza tych z nikotyną i substancjami zapachowymi, nasilił się stan zapalny w płucach i oskrzelach myszy (na podstawie badania płynu oskrzelowo-pęcherzykowego – BASF). Ponadto doszło do nadprodukcji śluzu i wzrostu natężenia tzw. stresu oksydacyjnego (nadmiar wolnych rodników uszkadzających ważne składniki komórek) na poziomie zbliżonym, a nieraz nawet większym niż u myszy narażonych na dym papierosowy.

Po trzech dniach u wszystkich myszy wdychających glikol propylenowy obserwowano zmianę elastyczności tkanek w płucach oraz większy opór dróg oddechowych, który przekłada się na zmniejszenie przepływu powietrza. Jednak po czterech tygodniach zmiany mechaniki płuc dotyczyły już tylko myszy wdychających dym papierosowy.

Jak oceniają autorzy pracy, wyniki tego badania wskazują, że ekspozycja na opary z e-papierosów może pobudzać procesy zapalne w układzie oddechowym i negatywnie wpływać na mechaniczną czynność płuc. W wielu przypadkach dodatek substancji zapachowej w e-papierosach nasila te szkodliwe efekty.

Ich zdaniem dowodzi to, że zarówno stosowanie e-papierosów, jak i palenie papierosów konwencjonalnych szkodzi płucom.

Co wiemy o wpływie e-papierosów na układ oddechowy ludzi?

Fot. PAP

Rzuć palenie – zyskasz zdrowie i górę pieniędzy!

Palaczu, zastanawiałeś się kiedyś ile pieniędzy kosztuje Cię twój nałóg? Paląc paczkę papierosów dziennie w ciągu 50 lat z dymem puścisz blisko 300 tys. zł, czyli równowartość luksusowej limuzyny.

Grecy przeprowadzili badanie na myszach, ale trzeba mieć na uwadze, że wcześniej dwa inne zespoły badaczy, które sprawdzały wpływ e-papierosów na ludzki układ oddechowy wykazały, że użytkownicy e-papierosów mają większą podatność na stany zapalne w płucach i oskrzelach niż osoby ich nie stosujące, niezależnie od tego, czy użytkownicy e-papierosów wcześniej palili tradycyjne papierosy, czy nie (wcześniejsze stosowanie tradycyjnych papierosów mogłoby sugerować, że stany zapalne w układzie oddechowym są pochodną wcześniejszego wdychania dymu).

Naukowcy zwracają szczególną uwagę na to, że dotychczasowe badania wskazują na znaczną szkodliwość substancji zapachowych, które są obecne w aerozolach e-papierosów. Zawiera je większość tzw. liquidów (cieczy) stosowanych w tych urządzeniach, natomiast zwykle nie ma ich tradycyjnych papierosach.

Justyna Wojteczek (zdrowie.pap.pl)

Źródła:

Lauren F. Chun et.al: Pulmonary toxicity of e-cigarettes w: American Journal of Physiology-Lung Cellular and Molecular Physiology, August 2017

Constantinos Glynos: Comparison of the effects of e-cigarette vapor with cigarette smoke on lung function and inflammation in mice w: American Journal of Physiology-Lung Cellular and Molecular Physiology, August 2018  

ZOBACZ PODOBNE

  • AdobeStock, Natalia

    Woreczki nikotynowe groźne dla jamy ustnej

    Choć nie ma jeszcze naukowych dowodów na szkodliwość saszetek z nikotyną, zdaniem specjalistów to tylko kwestia czasu. Przewidują, że wieloletnie stosowanie woreczków z nikotyną w dużych dawkach osłabi zdolności obronne i regeneracyjne tkanek, a więc nałogowcom grożą stany zapalne dziąseł czy zaburzenie równowagi flory bakteryjnej jamy ustnej.

  • anasttrofimova20/Adobe

    Cukier szkodzi, a nie krzepi

    Zrozumienie, że cukier szkodzi, przychodzi ludziom z oporami. Może dlatego, że nadmiar słodkości kojarzony jest przede wszystkim z otyłością i próchnicą, a rzadziej się mówi o poważnych schorzeniach, którym sprzyja: stłuszczeniu wątroby, chorobach trzustki, trwałych zmianach w metabolizmie, a nawet demencji.

  • AdobeStock/terovesalainen

    Czy da się uchronić dziecko przed uzależnieniem?

    Maltretowanie w dzieciństwie sprzyja późniejszym nałogom. Podobnie stres w ogóle. Duże znaczenie ma też narażenie na uzależniające substancje w okresie płodowym czy późniejsza łatwa ich dostępność oraz stosowanie przez rówieśników. Jeszcze zanim młodzi ludzie się uzależnią, ich mózgi mogą pracować w zmieniony sposób – donoszą naukowcy.

  • zdj. AdobeStock

    Alkoholik w garniturze

    Wysokofunkcjonujący alkoholicy są w stanie oszukiwać świat przez wiele lat i trudno jest przekonać ich, że mają problem. Dopiero jakaś strata – relacji, stanowiska albo zdrowia - jest w stanie sprawić, że zechcą coś z tym zrobić - mówi Adam Nyk kierownik Poradni Monar Warszawa Hoża.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Wstęp do diagnozy autyzmu w bilansie dwulatka

    Bilans dwulatka powinien zawierać ocenę rozwoju nie tylko fizycznego, psychoruchowego, ale także psychicznego. W gabinecie pediatry można wychwycić pewne symptomy, które mogą wskazywać na spektrum autyzmu. Do tego jednak potrzebna jest wiedza, ale także poszerzona obserwacja dziecka, głównie w kontekście zachowań społecznych, oraz narzędzie – wystandaryzowany kwestionariusz. To wszystko mogłoby się zmieścić w 15 minutach.

  • Polska bioniczna trzustka gotowa do przeszczepu

  • Nieswoiste Choroby Zapalne Jelit spychają pacjentów na drugi tor

  • Tężec – zagrożenie powraca wiosną

  • Operacja bariatryczna to nie koniec choroby otyłościowej

  • AdobeStock/Felix/peopleimages.com

    Brak apetytu to wina nowotworu

    „Pacjenci chorzy onkologicznie często mają problem z jedzeniem. Ważne jest, aby zrozumieć, że to nie ich wina. Guz nowotworowy produkuje związki, które informują nasz mózg: „jesteś najedzony”. Do tego dochodzą dolegliwości bólowe, wymioty, zaparcia albo biegunki. Trudno myśleć wtedy o jedzeniu” - tłumaczy dr n. med. Aleksandra Kapała Kierownik Działu Żywienia Klinicznego w Narodowym Instytucie Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie.

  • Problem z węchem może oznaczać chorobę

  • 8 powodów, by porządnie się wyspać