Zapisz się na nasze powiadomienia, a nie ominie Cię nic, co ważne i intrygujące w tematyce zdrowia.
Justyna Wojteczek
redaktor naczelna zdrowie.pap.pl
O średnio 14 lat krócej żyje około połowa palaczy w porównaniu z niepalącymi. Nic dziwnego, że europejskie państwa stosują szereg działań, które mają na celu ograniczenie nikotynizmu w ich społeczeństwach. Wciąż jednak w Unii Europejskiej pali około 26 proc. dorosłych. Sprawdź, co robi Unia Europejska, by ten odsetek był mniejszy.
O szkodliwość palenia każdy palacz przekonuje się codziennie – patrząc na swoją wysuszoną skórę czy kaszląc o poranku. Po dłuższym stażu palenia wielu uzależnionych od nikotyny musi się leczyć z powodu chorób krążenia, układu oddechowego czy onkologicznych. Rozstanie się z nałogiem pozwala na zmniejszenie ryzyka tych chorób, a i wygląd, i stan płuc poprawia się w sposób zauważalny już po tygodniu. Okazuje się, że zyskać można także poprawę nastroju.
Walentynki – święto zakochanych. Czy uzależnienia wpływają na jakość związków? W Polsce co piąta osoba pali papierosy, liczbę patologicznych hazardzistów szacuje się na prawie 30 tysięcy, około 2 proc. użytkowników internetu ma cechy uzależnienia od tego medium, a uzależnionych od alkoholu jest nawet 900 tysięcy. Psychiatra z WUM Bartosz Łoza, mówi, że partner ma prawo stawiać warunki, jeśli „druga połówka” ma problem z uzależnieniem, a miłość pomaga w terapii.
Nikotyna nie jest substancją rakotwórczą, ale... może mieć wpływ na rozwój raka. Zespół badaczy z Wake Forest University ogłosił właśnie, że udało im się wykazać, w jaki sposób nikotyna może stymulować przerzuty do mózgu u pacjentów z rakiem płuca. Zdaniem zespołu tacy pacjenci powinni odstawić nikotynę w jakiejkolwiek postaci, a zatem podejmując próbę rzucenia palenia nie stosować jej w jakiejkolwiek formie.
Korzyści z zaprzestania palenia odnosi się w każdym wieku – nawet wtedy, gdy palacz ma za sobą 20, 30 czy 40 lat palenia. Nie ulegaj mitom o rzekomych szkodach takiego ruchu.
To FAKT! E-papierosy są reklamowane jako mniej szkodliwe, ponieważ nie ma procesu spalania i palacz nie wdycha dymu z tysiącami substancji przyczyniających się do rozwoju chorób, zwłaszcza płuc. Jednak e-papierosy także mogą szkodzić układowi oddechowemu.
Nikotyna zawarta w e-papierosach zwiększa ryzyko raka płuca i pęcherza moczowego. Wszystko dlatego, że uszkadza DNA i zmniejsza możliwość samonaprawy komórek.
Nikotyna zmienia funkcjonowanie mózgu, a efekt ten utrzymuje się długo po jej odstawieniu. Być może dlatego tak trudno zerwać z tym nałogiem na zawsze.
Stanowisko nauki jest jedno: zdrowo jest po prostu nie palić. Jednak panuje przeświadczenie, że e-papierosy są mniej szkodliwe niż te tradycyjne. Ta teza nie została udowodniona naukowo.
Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.