Czy e-papierosy szkodzą tak samo jak tradycyjne?

Stanowisko nauki jest jedno: zdrowo jest po prostu nie palić. Jednak panuje przeświadczenie, że e-papierosy są mniej szkodliwe niż te tradycyjne. Ta teza nie została udowodniona naukowo.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Stanowisko wobec szkodliwości papierosów tradycyjnych jest ugruntowane od lat: ich wpływ na zdrowie, a raczej na rozwój wielu chorób, jest udowodniony i nie podlega wątpliwości.

Elektroniczne papierosy dostępne są dopiero od kilku lat, dlatego trudno mówić o choćby możliwościach zbadania konsekwencji ich stosowania w długoterminowym okresie.

Przypomnijmy, że elektroniczne papierosy to urządzenia wykorzystujące nikotynę rozpuszczoną w tzw. liquidzie. Nadal jest to produkt stosunkowo nowy na rynku, dlatego nie wiadomo, jakie szkodliwe substancje może zawierać. Szacuje się, że w Polsce z e-papierosów korzysta 1,2-1,5 mln osób.

Co przemawia za e-papierosami:

  • Według kilkumiesięcznych badań zespołu kierowanego przez prof. Andrzeja Sobczaka ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego oraz Instytutu Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego, w aerozolu wytwarzanym w e-papierosie nie ma np. węglowodorów typowych dla dymu tytoniowego – takich jak  rakotwórczy benzen.
  • W tych samych badaniach wykazano, że z e-papierosa wdycha się siedem razy mniej rakotwórczego formaldehydu.
  • W badaniach zespołu Macieja Goniewicza z Roswell Park Cancer Institute wykazano, że palacze e-papierosów wdychają 9-450 razy mniej niebezpiecznych dla zdrowia substancji niż wraz z dymem z tradycyjnych papierosów

Ale:

  • Badania prowadzone na myszach wykazały, że e-papierosy zawierające nikotynę mogą wywoływać rozedmę i nadaktywność dróg oddechowych.
  • Tak naprawdę nie wiadomo, co zawierają liquidy stosowane w e-papierosach - ich produkcja nie podlega takiej kontroli, jaka jest przewidziana dla wyrobów medycznych. E-papierosy mogą więc zawierać wiele substancji szkodliwych.
  • Skoro nie wiadomo, jakie dokładnie substancje są stosowane w liquidach, to nie wiadomo, jakie związki wydzielają się z nich pod wpływem podgrzania i w jakim stopniu przenikają do organizmu przy wdychaniu.
  • W liquidach używana jest na pewno nikotyna, której właściwości uzależniające są dobrze poznane. Zatem e-papierosy uzależniają tak samo, jak standardowe wyroby tytoniowe.
Zdjęcie ilustracyjne/ PAP/ M.Kmieciński

E-papierosy: argumenty za i przeciw

Polskie Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że e-papierosy nie są zdrowszą alternatywą dla palenia tytoniu. Resort podkreśla, że najzdrowiej jest nie palić w ogóle. Tymczasem po e-papierosy coraz chętniej sięgają młodzi ludzie.

Najzdrowiej jest nie palić w ogóle

Choć wiele badań wskazuje, że palenie e-papierosa wiąże się z mniejszym natężeniem wdychania toksycznych substancji niż jest to w przypadku tradycyjnych papierosów, to jednak nie ulega wątpliwości, że palenie e-papierosów wiąże się z działaniem wielu szkodliwych związków na ludzkie tkanki i komórki. Dlatego, polskie Ministerstwo Zdrowia przekonuje, że e-papierosy nie są zdrowszą alternatywą dla palenia tytoniu. Resort zdrowia podkreśla, że najzdrowiej jest nie palić w ogóle. 

Jak rzucić palenie? Jaką metodę wybrać, by pożegnać się z nałogiem 

Justyna Wojteczek (zdrowie.pap.pl)

ZOBACZ PODOBNE

  • AdobeStock, Natalia

    Woreczki nikotynowe groźne dla jamy ustnej

    Choć nie ma jeszcze naukowych dowodów na szkodliwość saszetek z nikotyną, zdaniem specjalistów to tylko kwestia czasu. Przewidują, że wieloletnie stosowanie woreczków z nikotyną w dużych dawkach osłabi zdolności obronne i regeneracyjne tkanek, a więc nałogowcom grożą stany zapalne dziąseł czy zaburzenie równowagi flory bakteryjnej jamy ustnej.

  • anasttrofimova20/Adobe

    Cukier szkodzi, a nie krzepi

    Zrozumienie, że cukier szkodzi, przychodzi ludziom z oporami. Może dlatego, że nadmiar słodkości kojarzony jest przede wszystkim z otyłością i próchnicą, a rzadziej się mówi o poważnych schorzeniach, którym sprzyja: stłuszczeniu wątroby, chorobach trzustki, trwałych zmianach w metabolizmie, a nawet demencji.

  • AdobeStock/terovesalainen

    Czy da się uchronić dziecko przed uzależnieniem?

    Maltretowanie w dzieciństwie sprzyja późniejszym nałogom. Podobnie stres w ogóle. Duże znaczenie ma też narażenie na uzależniające substancje w okresie płodowym czy późniejsza łatwa ich dostępność oraz stosowanie przez rówieśników. Jeszcze zanim młodzi ludzie się uzależnią, ich mózgi mogą pracować w zmieniony sposób – donoszą naukowcy.

  • zdj. AdobeStock

    Alkoholik w garniturze

    Wysokofunkcjonujący alkoholicy są w stanie oszukiwać świat przez wiele lat i trudno jest przekonać ich, że mają problem. Dopiero jakaś strata – relacji, stanowiska albo zdrowia - jest w stanie sprawić, że zechcą coś z tym zrobić - mówi Adam Nyk kierownik Poradni Monar Warszawa Hoża.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Czego nie wiecie o wit. B

    Dlaczego witamin B jest kilka, a A i C tylko jedna? I czy potrzebujemy ich wszystkich, czy niektóre są ważniejsze? Może najlepiej suplementować „B-kompleks”? – to tylko niektóre z pytań, jakie przewijają się w internetowych dyskusjach. Warto poszerzyć wiedzę o wit. B, bo bywają one… niebezpieczne.

  • Sylkistyna i rezylastyna – nowe białka z polskiego laboratorium

  • Niebieskie Igrzyska przekraczają Atlantyk

  • Wstęp do diagnozy autyzmu w bilansie dwulatka

  • Brak apetytu może być winą nowotworu

  • Adobe Stock

    Nadmiar soli sprzyja nie tylko nadciśnieniu i chorobom nerek

    Oprócz problemów z układem krwionośnym i nerkami, nadmiar soli może sprzyjać różnym zaburzeniom ciała oraz umysłu. Naukowcy donoszą o zwiększonym ryzyku cukrzycy, alergii czy depresji.

  • Rozmawiajmy szczerze z dzieckiem o śmierci

  • Szybki test diagnozujący endometriozę