Próchnica może pojawić się już we wczesnym dzieciństwie

O zęby dziecka trzeba zacząć dbać zanim jeszcze się pojawią – uważa prof. Maria Mielnik-Błaszczak, kierownik Katedry i Zakładu Stomatologii Wieku Rozwojowego UM w Lublinie, konsultant wojewódzki w dziedzinie stomatologii dziecięcej.

Fot. PAP/M.Kmieciński
Fot. PAP/M.Kmieciński

Czy smoczek może przyczyniać się do próchnicy u dzieci?

Sam smoczek nie, ale część rodziców uważa, że moczenie smoczka w czymś słodkim uspokaja malucha i to już może być szkodliwe. Samo karmienie dziecka butelką też może zwiększać ryzyko próchnicy - jest nawet takie sformułowanie jak próchnica butelkowa lub smoczkowa i występuje ona u około 15 proc. niemowląt i małych dzieci do 3. roku życia z przedłużonym karmieniem smoczkiem i zasypianiem z butelką. Podobne działanie mają kubeczki z ustnikiem lub butelka ze smoczkiem, z którą dzieci chodzą w ciągu dnia, popijając słodkie płyny, słodzone mleko czy soki owocowe. Taka sytuacja naraża rosnące ząbki na bakterie. 
 

Fot. PAP

Jak pielęgnować zęby u dzieci?

Guma do żucia to dobry sposób na to, by zapobiegać próchnicy? Fluor szkodzi dzieciom? Po szklance mleka przed snem nie trzeba myć zębów? Sprawdź, co wiesz o pielęgnacji zębów u dzieci.

Czy to znaczy, że jak tylko pojawią się pierwsze zęby mamy przestać karmić dziecko butelką? 

Nie, ale warto pamiętać o tym, że kiedy dziecko zaczyna ząbkować musimy zacząć wprowadzać rozszerzone karmienie, także inne produkty do jego diety, by w ten sposób rozwijały się również mięśnie pracy szczęki i żuchwy, odruch ssania powinien stopniowo zanikać. Jeżeli nie zadbamy o to z czasem mogą pojawić się problemy. 

Dlaczego szczególnie niedobre dla zębów są nocne karmienia?

W podczas nocnego snu znacznie wolniej wydzielana jest ślina. Także jej działanie, które polega na neutralizacji kwasów, które niszczą delikatne szkliwo przednich zębów mlecznych, jest słabsze. 

A od kiedy powinniśmy zaczynać naukę mycia zębów?

Właściwie to jeszcze zanim wyrżną się zęby warto masować wały dziąsłowe, tak aby dziecko przyzwyczajało się do tego, że jakieś czynności są wykonywane w jamie ustnej. Kiedy zęby zaczynają się wyżynać taki masaż dziąseł palcem, a potem samą szczoteczką, jeszcze bez pasty może przynosić mu ulgę. Wraz z pierwszym ząbkiem zaczynamy wprowadzamy pastę – na początek samo muśnięcie, a z czasem wielkości zielonego groszka. Ale warto dawać dziecku szczoteczkę do zębów do gryzienia ot tak, do zabawy, żeby oswajało się z nią, jednak wyłącznie pod nadzorem osoby dorosłej, żeby nie zrobiło sobie krzywdy.
 

Fot. PAP/J.Turczyk

Jak wygrać z próchnicą? Pomóc mogą nam superbakterie

Naukowcy wyizolowali z jamy ustnej zdrowego człowieka dobroczynny szczep bakterii, który ma zdolność hamowania patogenów wywołujących próchnicę. Badania wykazały, że doustne przyjmowanie tych bakterii zmniejsza ryzyko powstawania ubytków i ogranicza rozwój płytki nazębnej.

Jak rozpoznać, że u małego dziecka rozpoczyna się próchnica?

Zacznijmy od tego, że zęby mleczne są mniejsze i tak zbudowane, że kanaliki zębowe mają otwarte  i szersze. Dlatego penetracja choroby próchnicowej jest błyskawiczna: od maleńkiej niemal od razu przechodzi do głębokiej. Dlatego jeśli tylko coś dzieje się nie tak trzeba jak najszybciej interweniować.   Oczywiście bardzo ważna jest profilaktyka domowa, o której była mowa wcześniej, ale równie ważna jest ta profesjonalna, w gabinecie stomatologicznym – lakierowanie i lakowanie zębów – to możemy robić także w zębach mlecznych.

Które zęby są najbardziej narażone na próchnicę?

Najczęściej próchnica występuje w zębach bocznych: mlecznych trzonowych, czyli piątkach i czwórkach, bo ich czyszczenie jest trudniejsze, a także w obrębie zębów przednich, czyli w jedynkach. Trzeba też pamiętać, że szóstki, które wyżynają się jako pierwsze zęby stałe, są za piątkami mlecznymi i rodzice często nie mają pewności czy to są stałe czy mleczne zęby.

Czy niektóre dzieci mogą mieć większe predyspozycje do tzw. próchnicy wczesnej? 

Dzieci, które wcześnie ząbkują są na nią bardziej narażone. Nie bez znaczenia jest także przebieg ciąży (np. zatrucia ciążowe, długo trwające wymioty, niewłaściwe odżywianie, choroby przebyte przez matkę, złe warunki socjoekonomiczne) oraz wcześniactwo lub pochodzenie z ciąży mnogiej. Wpływ na osłabienie zębów mają też choroby przebyte przez dziecko w pierwszych miesiącach życia szczególnie, gdy konieczne było podawaniem antybiotyków. 
 

Fot. PAP/ Zdjęcie ilustracyjne

Uwaga! Zęby psują się też od nadmiaru komputera

Ludzie wiedzą już, że na stan zdrowia jamy ustnej źle wpływają słodycze i słodzone napoje. Ale teraz naukowcy alarmują, że ważnym czynnikiem ryzyka jest też spędzanie zbyt długiego czasu przed komputerem.

Kiedyś uważano, że mlecznych zębów nie warto leczyć. Jaka jest prawda? 

Warto sobie uświadomić, że higienę jamy ustnej utrzymujemy także poprzez leczenie, pozbywamy się próchnicy i w ten sposób zmniejszamy ilość bakterii, która negatywnie wpływa na zęby stałe. Pamiętajmy, że usuwanie mlecznych zębów z powodu próchnicy nie jest bez znaczenia dla stałych – następuje tzw. migracja zębów stałych , dochodzi do wad zgryzu, konieczne jest stosowanie aparatów, a to jest kosztowne i wymaga dużego wysiłku zarówno ze strony dziecka jak i rodziców. Warto więc poświęcić więcej uwagi na higienę jamy ustnej malucha, bo to zaprocentuje w życiu dorosłym.

Rozmawiała: Monika Wysocka, zdrowie.pap.pl

Ekspert

Fot. PAP/M.Kmieciński

Prof. Maria Mielnik-Błaszczak  - Specjalistka z dziedziny ortodoncji i stomatologii wieku rozwojowego. Absolwentka i wieloletni pracownik Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. W latach 90 pogłębiała swoją wiedzę w Niemczech na półtora rocznym stypendium w Tybindze w Niemczech. Pani profesor jest współautorem książki dla studentów stomatologii, aktywnym członkiem Europejskiego Towarzystwa Ortodontycznego (EOS) i Europejskiego Towarzystwa Stomatologii Wieku Rozwojowego i Polskiego towarzystwa Stomatologicznego (PTS). Jest również członkiem Komisji Współpracy z Zagranicą Polskiego Towarzystwa Edukacji Medyczno-Dentystycznej SAPIENTIA. Pełni funkcję konsultanta wojewódzkiego ds. stomatologii dziecięcej.

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Adobe Stock

    Dziecko ze spektrum autyzmu ma inaczej, rodzice jego też

    Dziecko rozwijające się w spektrum autyzmu to wyzwanie dla rodzica. Życie z nim ma wiele odcieni. Zdarzają się wzloty i upadki, jak w życiu każdego, tylko trochę inaczej. Czym jest spektrum autyzmu w czterech ścianach, 24 godziny na dobę?  - Przyciągał uwagę jak magnes metal, pochłaniał mój czas – opisuje jedna z mam już prawie dorosłego syna z zespołem Aspergera.

  • Adobe Stock

    Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

    O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać jeszcze przed wyrznięciem się pierwszego zęba, a ze szczoteczką do zębów i pastą zaznajamiać, zanim wyrośnie ono z pieluch. Samodzielność w myciu zębów owszem, ale pod czujnym okiem dorosłego i to dość długo.

  • Adobe Stock

    Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

    Rzadko się nad tym zastanawiamy, ale posiłek to nie tylko smak, ale cała gama doznań sensorycznych wynikających z kolorów, zapachów, konsystencji, kompozycji na talerzu. Dzieci z nadwrażliwością zmysłów mogą czuć się przytłoczone tą kakofonią i w rezultacie jeść bardzo mało i bez urozmaicenia.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock/Pormezz

    Grypa w natarciu

    Co drugi test wykonywany przez pacjentów w kontekście zakażenia wirusem grypy jest pozytywny. W Europie szaleje grypa. Eksperci Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Chorób Infekcyjnych przekonują, że nie jest jeszcze za późno, aby się zaszczepić przeciw grypie i przeciwdziałać rozwojowi epidemii w Polsce.

  • Zdrowe nawyki wymagają czasu

  • Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

  • Dwie twarze eteru

  • Pierwsza pomoc emocjonalna w kryzysie – zasada czterech „Z”

  • Adobe

    Zamrożony bark, czyli tajemnica tkanki łącznej

    Zespół zamrożonego barku to schorzenie mało znane, choć bardzo częste. Nawet 10 proc. ludzi może w ciągu życia doświadczyć „obkurczenia” stawu, które utrudnia jakąkolwiek aktywność. Wiele z tych osób zostanie, niestety, źle zdiagnozowanych. 

  • Jedz tęczę, czyli zasada pięciu kolorów

  • Oszustwo „na NFZ” – apteczka za 8 zł