Pacjenci z anemią nerkopochodną będą leczeni zgodnie z międzynarodowymi standardami

Od 1 września pacjenci cierpiący na anemię w przebiegu przewlekłej choroby nerek zyskają dostęp do zupełnie nowej opcji leczenia. Dzięki decyzji Ministerstwa Zdrowia na listę refundacyjną trafi lek, który jest pierwszą terapią zarejestrowaną w tym wskazaniu od prawie 30 lat, a leczenie anemii nerkopochodnej w Polsce będzie zgodne ze światowymi wytycznymi klinicznymi.

Gtrafika/PAP
Gtrafika/PAP

Zgodnie z danymi z wielu krajów u co najmniej 10 proc. każdego społeczeństwa diagnozowane są różne stadia przewlekłej niewydolności nerek (PChN). I choć została ona uznana za schorzenie cywilizacyjne, to w naszym kraju nadal niewiele się o niej mówi.

W Polsce na choroby nerek cierpi już ponad 4,7 mln dorosłych Polaków

Do przewlekłej choroby nerek dochodzi w następstwie postępującego i nieodwracalnego upośledzenia nerek. Początkowo nie wpływa to w sposób znaczący na funkcjonowanie innych narządów i nie daje objawów klinicznych, co utrudnia wczesną diagnostykę choroby. Diagnostyka ta polega na wykonaniu kilku niedrogich badań przesiewowych: stężenia kreatyniny w surowicy, oceny albuminurii oraz ogólnego badania moczu, ewentualnie wykonania USG jamy brzusznej.

- W ostatnich latach obserwujemy znaczny wzrost liczby osób z chorobami nerek w Polsce - mówi prof. Rajmund Michalski, prezes zarządu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Moje Nerki. - Według szacunków, obecnie jest to już ponad 4,5 mln dorosłych Polaków. Zatrważające jest to, że nawet 90 proc. z nich może nie wiedzieć o rozwoju swojej choroby nawet przez 20-30 lat, bo niewydolność nerek przez dłuższy czas rozwija się bezobjawowo a sama choroba często jest wykrywana przez przypadek.

Fot. Jacek Turczyk/PAP

To nerki oczyszczają, a nie kuracje

Według wielu ekspertów świadomość chorób nerek w społeczeństwie jest bardzo niska, a zagadnienia dotyczące ewentualnych powikłań nefrologicznych, w tym tych w kierunku chorób sercowo-naczyniowych są niemal nieznane.

Anemia w PChN powoduje progres choroby i konieczność dializ

Jednym z najczęstszych następstw PChN, zwłaszcza w zaawansowanych stadiach, jest anemia (niedokrwistość). Zwykle objawia się uczuciem osłabienia i zmęczenia, mniejszą tolerancją wysiłku fizycznego i bladością. W procesie terapeutycznym najważniejsze jest wczesne rozpoznanie choroby i wdrożenie skutecznego leczenia. Objawowa niedokrwistość w przebiegu przewlekłej choroby nerek często prowadzi do niepełnosprawności chorych i konieczności późniejszej dializoterapii.

- Nieleczona anemia w przebiegu przewlekłej choroby nerek powoduje progresję choroby i przyspiesza czas do rozpoczęcia dializoterapii - tłumaczy prof. Michalski. - Aby zatem skutecznie kontrolować PChN, należy jednocześnie leczyć choroby współistniejące, w tym anemię. Nieleczona niedokrwistość prowadzi bowiem do wielu powikłań, w tym uszkodzeń układu sercowo-naczyniowego, zwiększając ryzyko zawału mięśnia sercowego, udarów mózgu oraz zgonu.

Prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Moje Nerki zwraca także uwagę, że chorzy z PChN, u których stwierdzono niedokrwistość, mają obniżoną jakość życia, wynikającą między innymi z zaburzeń poznawczych czy problemów z samoopieką.

Duża zmiana od 1 września

Pacjenci z anemią w przebiegu przewlekłej choroby nerek byli dotychczas najczęściej leczeni erytropoetynami. Decyzją Ministra Zdrowia, od 1 września, będą oni mogli korzystać z kolejnej opcji terapeutycznej - pierwszej od prawie trzydziestu lat cząsteczki zarejestrowanej w leczeniu anemii nerkopochodnej.

- Cząsteczka ta wyróżnia się swoim mechanizmem działania. Stymuluje wytwarzanie własnej erytropoetyny, co pozwala na prawidłową produkcję hemoglobiny i krwinek czerwonych. Forma podania z pewnością wpłynie na komfort leczenia - mówi prof. Rajmund Michalski. - Decyzja refundacyjna resortu zdrowia spowoduje, że leczenie anemii nerkopochodnej w Polsce będzie bardziej przyjazne dla pacjenta Cieszymy się, że potrzeby pacjentów z chorobami nerek zostały dostrzeżone.

KONTAKT:

Prof. Rajmund Michalski

Ogólnopolskie Stowarzyszenie Moje Nerki

ul. Wilczy Stok 12, 30-237 Kraków

tel. +48 608 584 875

e-mail: osod@osod.info

Źródło informacji: Ogólnopolskie Stowarzyszenie Moje Nerki
 

ZOBACZ PODOBNE

  • Fot. PAP - kadr z filmu

    Sanofi: w ciągu ostatnich 50 lat szczepionki ocaliły ponad 150 milionów ludzi

    Materiał promocyjny

    „Kluczowe jest przyjęcie proaktywnego podejścia w ramach systemu opieki zdrowotnej, koncentrując się na zapobieganiu chorobom, a nie czekaniu na leczenie po ich wystąpieniu. ” - powiedziała Goze Umurhan, General Manager Vaccines, Central & South Europe MCO, Sanofi.

  • zdj.AdobeStock

    Świat wspiera Afrykę w walce z małpią ospą

    Epidemia mpox w Afryce to stan zagrożenia zdrowia publicznego o znaczeniu międzynarodowym (PHEIC) – ogłosiła Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). To najwyższy poziom alarmu zgodnie z Międzynarodowymi Przepisami Zdrowotnymi (IHR). Aby wesprzeć kraje afrykańskie w walce z epidemią, Komisja Europejska koordynuje zakup i darowiznę 215 tys. dawek szczepionki.

  • zdj. pexels

    Co może oznaczać ból żeber przy dotyku?

    Materiał promocyjny

    Żebra to istotna część układu szkieletowego człowieka. Ich głównym zadaniem jest ochrona narządów klatki piersiowej, takich jak serce i płuca. Odgrywają też rolę w procesie oddychania – stanowią miejsce przyczepu mięśni odpowiedzialnych za ruchy oddechowe, a także umożliwiają zmiany objętości klatki piersiowej.

  • zdj.P.Werewka

    Techniki wspomaganego rozrodu nie wywołują raka u dzieci

    Wokół technik wspomaganego rozrodu (assisted reproductive technology, ART) narosło wiele mitów. Z jednym z nich, dotyczącym zwiększonej zapadalności na nowotwory dzieci urodzonych z ich pomocą, rozprawili się francuscy badacze. 

NAJNOWSZE

  • Werewka/PAP

    Historia. Brudne ręce chirurgów zamiast leczyć uśmiercały 

    Jeszcze na początku XIX w. chirurdzy kroili pacjentów brudnymi rękami. Nie myli ich nawet po sekcji zwłok, gdy udawali się tuż po tym przyjmować porody. Nosili czarne fartuchy, by łatwiej było na nich ukryć ślady krwi. Lekarz, który wpadł na prostą zależność – brudne ręce – zakażenie – popadł w obłęd, bo środowisko nie dało mu wiary. Dlaczego tyle wieków musiało minąć od stworzenia mydła do jego powszechnego stosowania, również w medycynie? I komu udało się w końcu odkazić sale operacyjne?

  • Generator Innowacyjności - od pomysłu do więzi międzypokoleniowych

  • Budynki podświetlone na czerwono na znak sprzeciwu wobec krzywdzenia dzieci

  • Jak się lepiej uczyć? Jest kilka trików

  • Cukier = próchnica

  • Adobe Stock

    Rany trudno gojące się pod kontrolą

    W Polsce aż milion pacjentów zmaga się z ranami trudno gojącymi się albo inaczej przewlekłymi, takimi jak odleżyny oraz owrzodzenia – cukrzycowe, żylne, niedokrwienne czy nowotworowe. Ten typ ran odpowiada za ogromne cierpienia fizyczne i psychiczne chorych oraz stanowi poważne wyzwanie dla systemu ochrony zdrowia.

  • Mikroplastik można znaleźć nawet w mózgu czy sercu – wskazują wstępne badania

  • Nie do kosza ani do WC, czyli jak utylizować leki