Grypa niebezpieczniejsza od COVID?

Grypa w Polsce nadal jest lekceważona, choć jest przyczyną stosunkowo wysokiej śmiertelności, większej obecnie niż COVID-19. Koronawirus w naszym kraju odpuścił, ale wciąż czynnikiem ryzyka pozostaje wiek, bo zakażenie tym wirusem dla co dziesiątego pacjenta w wieku powyżej 60 lat kończy się nadal tragicznie – przypomina prof. dr. hab. n. med. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych.

fot. M.Kmieciński/PAP
fot. M.Kmieciński/PAP

Jeszcze nie tak dawno chowaliśmy się w domach przez nieznanym i szybko rozprzestrzeniającym się wirusem SARS-CoV-2. Czy w tej chwili istnieje jakieś zagrożenie ze strony powodowanej przez niego choroby COVID-19?

Prof. Flisak uspokaja. Przytacza analizę liczby zachorowań na milion mieszkańców w czterech pierwszych miesiącach w kolejnych latach (od 2021 do 2024 r.). Jego zdaniem widać w niej wyraźnie, że epidemia praktycznie wygasła. Potwierdza to również analiza obecności materiału biologicznego wirusa SARS-CoV-2 w sieci kanalizacyjnej.

– Widzimy, że w ściekach tego wirusa w tej chwili nie ma. Dlatego możemy czuć się bezpiecznie, zwłaszcza jeżeli porównamy te wyniki z innymi krajami – zaznaczył prof. Flisiak z kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku podczas konferencji „Wirusologia 2024”.

Zdaniem eksperta kolejny argumentem mogącym świadczyć o tym, że COVID stracił na sile, jest porównanie śmiertelności związanej z COVID-19 ze śmiertelnością powodowaną przez grypę.

– Zarówno w 2020 roku, jak i 2022 roku ryzyko śmierci z powodu COVID-19, jak i grypy wzrastało wraz z wiekiem. O ile w 2020 roku ta śmiertelność spowodowana grypą była dwudziestokrotnie niższa w stosunku do śmiertelności na COVID-19 w wielu grupach wiekowych, zwłaszcza powyżej 60. r.ż., to w 2022 ta sytuacja się wyrównywała. U osób powyżej 60. r.ż. mamy praktycznie taką samą śmiertelność z powodu COVID, jak i grypy. Ba, nawet mamy taki trend, że grypa jest większym zagrożeniem życia u osób młodszych – podkreślił specjalista.

Zaznaczył, że w Polsce grypa jest lekceważona, choć jest przyczyną stosunkowo wysokiej umieralności. Z powodu grypy sezonowej umiera 1-5 osób na 1000, które zachorowały, przy czym 90 proc. zgonów występuje u osób po 60. r.ż.

Przebieg kliniczny COVID

Prof. Flisiak zwrócił też uwagę na przebieg kliniczny COVID-19. W najcięższym stanie pacjenci byli w drugiej połowie 2021 roku, gdy dominował wariant delta. Do najczęstszych objawów należały: gorączka, kaszel, duszności, zaburzenia węchu i smaku. Te ostatnie wraz z nastaniem kolejnych wariantów przestały u pacjentów występować.

Nawet pomimo łagodniejszego już obecnie przebiegu COVID nadal śmiercią zagrożonych jest 10 proc. pacjentów powyżej 60. r.ż. W pierwszym roku pandemii koronawirusa umieralność w tej grupie sięgała 20 proc.

– Aktualnie taka śmiertelność (20 proc. – red.) dotyka dziewięćdziesięciolatków – podsumował prof. Flisiak.
Równocześnie zaznaczył, że co dziesiąty pacjent, który ma mniej niż 60 lat i jest hospitalizowany, wymaga tlenoterapii. Oznacza to, że na dłuższy czas taka osoba wyłączona jest z życia społecznego i zawodowego.

Z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Instytutu Badawczego wynika, że w sezonie epidemicznym 2022/2023 (do 1 lipca 2023) odnotowano 5 794 zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę oraz 122 zgony.

– Moim zdaniem liczba zgonów z powodu komplikacji pogrypowych jest niedoszacowana – ocenia prof. dr hab. Lidia Brydak z Zakładu Wirusologii NIZP-PIB.

Ministerstwo Zdrowia zniosło od 7 lipca 2023 roku obowiązek składania przez placówki medyczne sprawozdań dotyczących zachorowalności na grypę, w związku z tym również NIZP-PIB nie publikuje meldunków epidemiologicznych, które były oparte na tych danych.

Klaudia Torchała, zdrowie.pap.pl

Autorka

Klaudia Torchała

Klaudia Torchała - Z Polską Agencją Prasową związana od końca swoich studiów w Szkole Głównej Handlowej, czyli od ponad 20 lat. To miał być tylko kilkumiesięczny staż w redakcji biznesowej, została prawie 15 lat. W Serwisie Zdrowie od 2022 roku. Uważa, że dziennikarstwo to nie zawód, ale charakter. Przepływa kilkanaście basenów, tańczy w rytmie, snuje się po szlakach, praktykuje jogę. Woli małe kina z niewygodnymi fotelami, rowery retro. Zaczyna dzień od małej czarnej i spaceru z najwierniejszym psem - Szógerem.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Fot.Kmieciński/PAP

    Czy czerwone światło będzie leczyć oczy?

    Kolejne doniesienia mówią o tym, że relatywnie prosta i nieobciążająca pacjenta terapia z użyciem czerwonego światła może pomagać w różnych chorobach oczu – od tzw. jęczmieni czy gradówek, przez krótkowzroczność, aż po zwyrodnienie plamki żółtej. Ile w tym prawdy?

  • Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

    Jak skutecznie poradzić sobie z bezsennością

    Po 40-tce zaczynamy spać coraz krócej i coraz płycej, przez co sen nie jest już tak regenerujący i nie zawsze daje odświeżenie intelektualne. To efekt  starzenia się ośrodkowego układu nerwowego i procesów, które zachodzą w mózgu wraz z wiekiem. Dowiedz się, kiedy wybrać się do specjalisty i jakie proste triki można zastosować, by poprawić jakość snu.

  • Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

    Jelita – czynna kolonia, kanalizacja i centrum dowodzenia

    Jelito cienkie i grube to autostrada biegnąca od żołądka po odbyt. Ale też droga łącząca ten organ z centrum dowodzenia – naszym mózgiem. Od zawartości i jakości dostarczanego nią towaru zależy nasz dobrostan. Czym tak naprawdę są jelita, jakich powinny mieć mieszkańców, by funkcjonowały bez zarzutu? Jak dbać o zdrowie jelit i dlaczego?

  • Adobe Stock

    Cukier równa się próchnica

    Dentyści apelują do rodziców o powstrzymanie się przed dodawaniem cukru, w tym syropów owocowych i miodu, do posiłków i przekąsek w pierwszych dwóch latach życia dziecka. Potem lepiej też go ograniczać. Zobacz, co jeszcze pomoże ci uniknąć próchnicy. 

NAJNOWSZE

  • zdj. AdobeStock

    Śmiertelnie niebezpieczne trutki

    W ostatnich tygodniach miało miejsce kilka tragicznych w skutkach zatruć preparatami do zwalczania gryzoni. „To szokujące sytuacje, do których nie powinno dojść, zasady stosowania tych preparatów są jasne, wystarczy uważnie przeczytać etykietę” – uważa Paweł Kaczmarczyk, specjalista branży pestcontrol.

  • W górach lęk może przerodzić się w panikę. To śmiertelnie niebezpieczne!

  • Dysleksja rozwojowa: jej objawy pojawiają się już w przedszkolu!

  • Czy czerwone światło będzie leczyć oczy?

  • Bezpłatne szczepienia przeciwko krztuścowi w ciąży: co warto wiedzieć?

  • zdj. AdobeStock

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży coraz większym problemem

    Liczba dzieci i nastolatków, które wymagają specjalistycznej pomocy w zakresie uzależnień rośnie. Nastolatki upijają się, sięgają po coraz mocniejsze alkohole, spożywają leki nasenne i godzinami przesiadują w internecie. A przecież używki mają destrukcyjny wpływ na rozwijający się układ nerwowy - alarmuje dr n. med. Aleksandra Lewandowska krajowa konsultant w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi.

  • Wapowanie - „sport” nastolatków

  • Nie tylko szczepienia przeciw HPV ważne w prewencji raka szyjki macicy