Jak zwiększyć odporność na infekcje

Sezon przeziębień ruszył z kopyta. Infekcję złapie większość dorosłych i niemal wszystkie dzieci. Co robić aby uniknąć zachorowania?

Fot. PAP/Tomasz Waszczuk
Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

Jak co roku, wraz z rozpoczęciem zajęć w szkołach i przedszkolach oraz nadejściem jesiennych chłodów zaczął się w Polsce sezon przeziębień, a więc przede wszystkim infekcji górnych dróg oddechowych (najczęściej typu wirusowego). W przychodniach zaczyna robić się tłoczno, bo coraz więcej osób zgłasza się do lekarza z powodu typowych objawów przeziębienia: kataru, kaszlu, zatkanego nosa i gorączki.

Przeziębienie i grypa: nawracający problem 

Fakty są nieubłagane. Blisko 90 proc. dorosłych i niemal 100 proc. dzieci w wieku od 2 do 13 lat zapada na infekcję przynajmniej raz w roku. Co ciekawe, większość Polaków jest świadoma, że tego rodzaju zachorowania są w dużej mierze skutkiem obniżonej odporności oraz że jej funkcjonowanie zależy zarówno od czynników genetycznych jak i stylu życia. Mimo to, w praktyce, niewiele osób potrafi skutecznie zadbać o swój system odpornościowy – wynika z badania opinii społecznej na temat postaw i zwyczajów związanych z leczeniem przeziębienia oraz wspieraniem odporności, które przeprowadziła firma ARC Rynek i Opinia dla firmy Bionorica.

Fot. Rosa

Dlaczego trudno wzmacniać odporność organizmu?

Z badania wynika, że większość dorosłych zaczyna świadomie wspierać swoją odporność dopiero, gdy pojawią się u nich pierwsze objawy choroby lub gdy cierpią na nawracające infekcje. Najbardziej zapobiegliwe są matki, z których aż 63 proc. stara się wzmacniać odporność dzieci w sezonie infekcyjnym, jeszcze przed zachorowaniem.

Poznaj 10 zasad zdrowego stylu życia, dzięki którym zwiększysz odporność

Przepis na odporność

Z badania wiadomo też jakie metody wspierania odporności stosują Polacy i które uważają za najbardziej skuteczne. Kolejność jest następująca: dieta bogata w warzywa i owoce (79 proc. wskazań), spożywanie naturalnych produktów wzmacniających odporność - jak np. czosnek (78 proc. wskazań), uprawianie sportu (66 proc.), zażywanie witamin i mikroelementów (58 proc.), hartowanie organizmu - np. przez naprzemienny zimny-ciepły prysznic (56 proc.), dbanie o florę bakteryjną jelit - np. przez spożywanie probiotyków (51 proc.), unikanie stresu i przepracowania (50 proc.) i zażywanie środków farmakologicznych na odporność (31 proc.).

Czy wskazane wyżej, powszechnie uznane metody wspierania odporności są rzeczywiście skuteczne? Co myślą o nich specjaliści?

- Wyniki przywołanego badania opinii społecznej na temat wspierania odporności wyglądają optymistycznie, bo wynika z nich, że świadomość społeczna w tej kwestii jest wysoka. Niestety w praktyce nie jest wcale tak dobrze. W mojej ocenie, w Polsce mało ludzi prowadzi naprawdę zdrowy tryb życia, który współtworzy silny i sprawny system odpornościowy – komentuje dr Paweł Grzesiowski, lekarz, immunolog, specjalista profilaktyki zakażeń z Centrum Medycyny Zapobiegawczej.

Fot. Tomasz Waszczuk/PAP

Jak odróżnić przeziębienie od grypy?

Przeziębienie czy już może grypa? Jak odróżnić jedno od drugiego – przeczytaj praktyczne porady.

Ekspert zgadza się ze wskazaniem, że jednym z najważniejszych sposobów wzmacniania odporności jest zdrowa, zbilansowana dieta.

- Mówiąc bardziej konkretnie, odporności służy dieta z przewagą produktów roślinnych, a zwłaszcza kwaśne owoce i świeże warzywa oraz wszelkiego rodzaju kiszonki i inne produkty fermentowane. Chodzi zatem nie tylko o dostarczanie organizmowi niezbędnych substancji budulcowych, energetycznych, witamin i mikroelementów, ale także o spożywanie produktów i składników probiotycznych (np. jogurty) i prebiotycznych (np. cykoria, szparagi), wzmacniających florę bakteryjną w naszych jelitach, która ma ogromne znaczenie w utrzymywaniu i stymulowaniu odporności – wyjaśnia dr Paweł Grzesiowski.

Fakty i mity na temat odporności

W potocznej wiedzy na temat odporności nie brakuje jednak nadmiernych uproszczeń, nieporozumień i mitów.

- Nie ma żadnego pojedynczego produktu naturalnego, który zapewnia nam dobrą odporność. Wbrew temu w co wierzy duża część społeczeństwa czosnek nie wzmacnia odporności i nie zapobiega infekcjom. Ale zostało dowiedzione naukowo, że skraca czas infekcji. Nie ma on więc znaczenia w profilaktyce przeziębień, lecz w ich leczeniu. Podobnie jest z witaminą C. Jej wysokie spożycie wcale nie podwyższa odporności, ale w trakcie infekcji skraca czas jej trwania – mówi dr Paweł Grzesiowski.

A co z tak bardzo popularnymi i reklamowanymi na potęgę suplementami diety?

- Nie ma większego sensu dla wzmacniania odporności powszechne łykanie preparatów z witaminami i mikroelementami. Wszystkich niezbędnych składników odżywczych i witamin powinna nam dostarczać dieta. Uzupełnianie jej suplementami powinno odbywać się tylko pod nadzorem lekarza, w sytuacji gdy stwierdzi się u danej osoby niedobory konkretnych witamin czy mikroelementów – przekonuje dr Paweł Grzesiowski.

Fot. PAP

Odporność a witaminy

Według niego, są dowody naukowe na to, że odporność osłabia m.in. niedobór, ale i nadmiar witaminy D3, a także cynku i magnezu. Samodzielne łykanie suplementów bez potrzeby uzupełnienia konkretnych niedoborów może więc przynieść więcej szkody niż pożytku.

Wartość snu i potęga optymizmu

Ekspert zwraca też uwagę na to, że sport nie zawsze oznacza zdrowie.

- Aktywność fizyczna wzmacnia odporność, ale tylko wtedy kiedy jest umiarkowana (nie ekstremalna) i regularna. Najlepiej ruszać się na świeżym powietrzu i na słońcu. Sport ekstremalny nie jest zdrowy – ostrzega dr Paweł Grzesiowski.

Ekspert potwierdza, że również hartowanie ciała - poprzez przebywanie w niskich temperaturach - wzmacnia układ odpornościowy.

- Najlepiej gdy dzieje się tak od młodych lat. Wytwarza się wtedy zwiększająca odporność organizmu tzw. brunatna tkanka tłuszczowa. Chodzi jednak o regularne i umiarkowanie hartowanie, a nie sporadyczne i ekstremalne, jak np. wskakiwanie do zimnego jeziora dwa razy do roku. Dobrym sposobem hartowania jest spanie w temperaturze 19 stopni Celsjusza, zamiast np. w 24, co niestety jest w Polsce powszechne - mówi dr Paweł Grzesiowski..

Fot. PAP/J. Kamiński

Jak się chronić przed zakażeniem koronawirusami

Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła stan pandemii w związku z szybkim rozprzestrzenianiem się nowego koronawirusa SARS-CoV-2 i wywoływanej przez niego choroby Covid-19. W związku z tym eksperci podpowiadają, jak każdy z nas może zmniejszyć ryzyko zakażenia, a także jego ewentualne skutki.

Do listy czynników wzmacniających odporność ekspert dodaje jeszcze sen (jego niedobór rujnuje system odpornościowy), a także dbanie o pozytywny nastrój na co dzień (optymizm życiowy).

- Gdy wymienione wyżej naturalne sposoby zawiodą, dopiero wtedy przychodzi czas na stosowanie środków farmakologicznych, do których należą różnego rodzaju szczepionki oraz preparaty immunomodulujące. Ale to już tylko na receptę i pod kontrolą lekarza – konkluduje dr Paweł Grzesiowski.

Na koniec warto jeszcze przypomnieć o tym, że funkcjonowanie układu odpornościowego u człowieka znacząco osłabiają: nadmierne i długotrwałe spożywanie alkoholu, palenie tytoniu, a także przyjmowanie narkotyków. Zatem chcąc zwiększyć swoją odporność na wszelkiego rodzaju infekcje warto pomyśleć m.in. o rozstaniu się z nałogami lub przynajmniej ich znaczącym ograniczeniu. 

Wiktor Szczepaniak, zdrowie.pap.pl

Źródło:

Raport z badania opinii społecznej na temat postaw i zwyczajów związanych z leczeniem przeziębienia oraz wspieraniem odporności (pt. „Nawracające infekcje a wspieranie odporności dorosłych i dzieci – www.wspierajodpornosc.pl”).

ZOBACZ PODOBNE

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Sól jodowana: jak ustrzegliśmy się poważnej choroby

  • fot. tanantornanutra/Adobe Stock

    Jak wygląda świat, gdy traci się wzrok?

    Pewnego dnia obudziłem się i już nic nie widziałem. Całe dzieciństwo przygotowywano mnie na ten moment, ale czy można być na to naprawdę gotowym? Największą szkołę życia dało mi morze. Ono buja każdego tak samo – opowiada Bartosz Radomski, fizjoterapeuta i przewodnik po warszawskiej Niewidzialnej Wystawie.

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PetitNuage/Adobe Stock

    Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę

    Jaskry nie można wyleczyć. Kradnie nam wzrok i wcale nie jest przypisana starości. Nowe okulary na nosie, po badaniu jedynie ostrości widzenia, nie świadczą o tym, że na dnie oka nie czai się ta podstępna choroba, którą ma około milion Polaków, a połowa z nich o tym nie wie. O diagnostyce i leczeniu jaskry opowiada prof. dr hab. n. med. Iwona Grabska-Liberek, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Brukiew: zdrowy symbol strasznych czasów

    Brukiew jest niskokaloryczna i sycąca, ma niskie IG, mnóstwo makro i mikroelementów, a także przeciwnowotworowe glukozynolany. Mimo to Polacy niemal jej nie jadają, bo wciąż jest postrzegana jako symbol biedy i wojny. 

  • Halitoza – oddech, który nie pachnie miętą

  • Gdy mleko kobiece staje się darem

  • Kotlet sojowy kontra schabowy

  • Dlaczego pamięć płata nam figle

  • AdobeStock/motortion

    Atak paniki to jak utrata zmysłów

    Atak paniki to reakcja organizmu na przeciążenie stresem, nadmiarem bodźców lub traumatycznych przeżyć sprzed lat. Może być też objawem choroby somatycznej. Jeżeli takie intensywne napady lęku nawracają, lepiej zgłosić się po pomoc do specjalisty. Mamy dziś wiele możliwości, by pomóc w takiej sytuacji - mówi psychiatra dr n. med. Ewa Drozdowicz-Jastrzębska, Kierownik Poradni Nerwic i Lęku w Poradni Dialog.

  • Lek na potencję – okazjonalnie, nie regularnie

  • Melatonina nie tylko na sen. To hormon regeneracji