Mózg z druku?

Naukowcy potrafią wydrukować w 3D tkankę, która wygląda i zachowuje się jak fragment mózgu. Stało się to możliwe, gdy jeden z zespołów zmodyfikował dotychczas stosowane techniki drukowania 3D, tak by łączyć wiele podtypów komórek, które naśladują sygnalizację w ludzkim mózgu. Czy to nadzieja dla pacjentów, którzy utracili tkankę mózgową wskutek udaru, neurodegeneracji lub urazu?

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Nowa technologia, która opisana została w Cell Stem Cell, może stać się alternatywą dla istniejących technik używanych przez neurobiologów do wytwarzania trójwymiarowych tkanek mózgowych w laboratorium, na przykład z wykorzystaniem komórek macierzystych. W ten sposób hodowane są przypominające mózg konstrukty – organoidy. Badacze nie są jednak w stanie kontrolować typów komórek ani ich dokładnej lokalizacji.

"Każdy organoid jest inny, co utrudnia odtworzenie wyników badań" – twierdzi neurobiolog Su-Chun Zhang z Uniwersytetu Wisconsin-Madison, autor nowego badania cytowany przez Science.

"Przy zastosowaniu odpowiedniego rodzaju druku 3D można kontrolować, gdzie umieszczane są różne typy komórek" – przekonuje z kolei biolog Francis Szele z Uniwersytetu Oksfordzkiego.

Fot. PAP

Doświetl mózg, by uniknąć depresji

Słuchawki "doświetlające" mózg, budzik świetlny, regularny wysiłek fizyczny, dbanie o dietę, zachowanie równowagi między pracą i odpoczynkiem, ale także – zwłaszcza w kryzysie - rozmowa z kimś o tym, co czujemy – to tylko niektóre sposoby na zapobieganie depresji.

Wcześniejsze próby wykorzystania drukarek 3D do konstruowania tkanek mózgowych umożliwiły zbadanie, w jaki sposób komórki dojrzewają i tworzą połączenia. Powiodły się także próby integrowania wydrukowanej tkanki z mózgami myszy. Jak jednak zwraca uwagę Science, konstrukcje te miały ograniczoną funkcjonalność, a te bardziej udane opierały się na komórkach szczurzych, a nie ludzkich.

"Zespół Zhanga wydrukował oddzielne poziome linie ludzkich komórek progenitorowych, czyli macierzystych, neuronów i glejów. Naukowcy zmodyfikowali także hydrożel, który działa jak klej między komórkami. Ich nowatorska receptura zapewniła wsparcie tkance, ale nie była na tyle sztywna, aby uniemożliwiać komórkom poruszanie się ani tworzenie połączeń" – wskazuje Science.

Powstałe struktury 3D naśladowały rozwijające się mózgi, a komórki tworzyły połączenia we własnym paśmie, a także rozszerzały je w kierunku innych pasm. Umożliwiło to naukowcom obserwację dojrzewania i łączenia komórek progenitorowych.

Zielono-czerwone warstwy

Naukowcy wykorzystali drukarkę i różne typy ludzkich komórek mózgowych, aby stworzyć cienką tkankę, która działała podobnie do rozwijającego się mózgu. Następnie zespół stworzył różne konstrukty, drukując różne komórki o określonych proporcjach. Np. jeden konstrukt łączył neurony hamujące i pobudzające, które komunikują się za pomocą różnych typów neuroprzekaźników. Potem badacze dodali astrocyty, ważny rodzaj komórek pomocniczych. W wielu przypadkach neurony wytwarzały sygnały elektryczne, a astrocyty wchłaniały neuroprzekaźnik – glutaminian, co sugeruje tworzenie się połączeń funkcjonalnych podobne do tych w mózgu.

Kiedy badacze połączyli dwa typy komórek obserwowane w zewnętrznej korze mózgu i głębszym prążkowiu, odkryli, że komórki korowe rozciągają się w stronę komórek prążkowia, czyli części kresomózgowia, ale nie odwrotnie, tak jak to widać w ludzkim mózgu. Według naukowców wskazuje to, że możliwe jest odtworzenie jego konstrukcji.

Niektórzy eksperci zauważają, że drukowane struktury są nadal stosunkowo cienkie – mają ok. 50 mikronów, czyli tyle co średnica ludzkiego włosa – więc nie naśladują w pełni trójwymiarowej złożoności prawdziwego mózgu.

„Wadą jest to, że można wydrukować tylko jedną warstwę i ułożyć kolejną, więc przypomina to raczej 2,5D” – mówi niebiorąca udziału w badaniu Linna Zhou, bioinżynier i biolog z Oksfordu.

PAP

Ruch a mózg: chcesz mieć dobrą pamięć? Ćwicz jak najwięcej!

Przybywa dowodów, że aktywność fizyczna to doskonały sposób na zachowanie i polepszenie funkcji poznawczych. Przynajmniej u osób, które są w grupie ryzyka rozwinięcia zaburzeń funkcji poznawczych z racji wieku – mają 50 lat i więcej.

Postęp na miarę nadziei?

Czy ta technologia może przyczynić się do rozwoju badań nad rozwojem mózgu i chorobami neurologicznymi? Zhang i jego zespół wydrukowali komórki zawierające mutację związaną z uwarunkowanym genetycznie zaburzeniem neurodegeneracyjnym nazywanym chorobą Aleksandra. Powoduje ona wystąpienie zmian w istocie białej ośrodkowego układu nerwowego. Badacze zaobserwowali, że zmutowane komórki tworzą mniej połączeń, co potwierdza obserwacje u ludzi.

Zdaniem autorów badania w przyszłości możliwe będzie wydrukowanie tkanki nadającej się do przeszczepienia pacjentom, którzy utracili tkankę mózgową wskutek udaru, neurodegeneracji lub urazu. Zhang i jego zespół widzą miejsce na dalszy rozwój technologii, między innymi poprzez rozszerzenie listy drukowanych typów komórek, aby lepiej zrozumieć ich interakcje.

„Drukowana tkanka może pomóc w rozszyfrowaniu ludzkiego mózgu” – mówi Zhang cytowany przez Science.

Beata Igielska zdrowie.pap.pl

Źródło:

https://www.science.org/content/article/3d-printer-creates-brain-tissue-acts-real-thing
 

Autorka

Beata Igielska

Beata Igielska - Dziennikarka z wieloletnim doświadczeniem w mediach ogólnopolskich, gdzie zajmowała się tematyką społeczną. Pisała publicystykę, wywiady, reportaże - za jeden z nich została nagrodzona w 2007 r. W Serwisie Zdrowie publikuje od roku 2022. Laureatka nagród dziennikarskich w kategorii medycyna. Prywatnie wielbicielka dobrej literatury, muzyki, sztuki. Jej konikiem jest teatr – ukończyła oprócz polonistyki, także teatrologię.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • M.Kmieciński/PAP

    Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

    Zwyrodnienie plamki żółtej (AMD) to jedna z najważniejszych chorób, z którymi boryka się okulistyka i najczęstsza przyczyną utraty wzroku w krajach rozwiniętych. Dla lekarzy to wyzwanie, bo pacjenci często zgłaszają się zbyt późno, a wystarczy wykonać prosty test – podkreśla prof. dr hab. n. med. Sławomir Teper, okulista, chirurg witreoretinalny ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    "Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?

    Język jest materią żywą. Słowo potrafi z jednej strony krzywdzić i ranić, z drugiej uskrzydlać i wspierać. Niektóre zwroty czy pojedyncze słowa odchodzą do lamusa, nabierają innego znaczenia lub są zastępowane innymi, bo wydają nam się stygmatyzujące. Czy dlatego coraz częściej słyszymy wyrażenie: „osoba z niepełnosprawnością” zamiast: „osoba niepełnosprawna”?

  • Fot. PetitNuage/Adobe Stock

    Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę

    Jaskry nie można wyleczyć. Kradnie nam wzrok i wcale nie jest przypisana starości. Nowe okulary na nosie, po badaniu jedynie ostrości widzenia, nie świadczą o tym, że na dnie oka nie czai się ta podstępna choroba, którą ma około milion Polaków, a połowa z nich o tym nie wie. O diagnostyce i leczeniu jaskry opowiada prof. dr hab. n. med. Iwona Grabska-Liberek, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

  • AdobeStock

    Jąkanie – gdy mowa nie nadąża za myślami

    Nawet aktorzy czy politycy się jąkają, ale przypadłość ta potrafi mocno utrudniać życie. Pojawia się zwykle w dzieciństwie. Szczęśliwie w większości przypadków ustępuje samoczynnie. Czasami potrzebna jest jednak pomoc specjalistów, więc trzeba być czujnym.

NAJNOWSZE

  • PAP/P. Werewka

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

    Za występowanie uzależnień wśród dzieci i młodzieży w dużej mierze odpowiadają czynniki środowiskowe, czyli to, co dzieje się w najbliższym otoczeniu tych dzieci. Nastolatki przyznają, że sięgają po substancje psychoaktywne albo z ciekawości albo dlatego, że nie radzą sobie ze stresem, z wyzwaniami, że czują się samotni, przeciążeni presją wywieraną przez osoby dorosłe. O tym jakie są objawy uzależnienia u dziecka czy nastolatka - wyjaśnia dr n. med. Aleksandra Lewandowska, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży.

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy

  • Adobe Stock

    CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

    Na każdego pacjenta z problemami sercowo-naczyniowymi należy spojrzeć szeroko i badać go także pod kątem cukrzycy i choroby nerek – przestrzegają specjaliści. Jak tłumaczą, mechanizmy leżące u podstaw tych chorób są ze sobą powiązane i wzajemnie się napędzają. W efekcie jedna choroba przyczynia się do rozwoju kolejnej.

  • Kobiety żyją dłużej – zwłaszcza w Hiszpanii

  • Badania: pozytywne nastawienie do starości wiąże się z lepszym zdrowiem w późnym wieku