Pięć powodów, żeby zrobić test anty-HCV

Marskość albo rak wątroby grozi nie tylko osobom nadużywającym alkoholu. Może się rozwinąć m.in. wskutek nieświadomego zakażenia się wirusem HCV. Podpowiadamy, gdzie można wykonać bezpłatny test anty-HCV.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Naprawdę warto się pod tym kątem przebadać, bowiem od niedawna istnieje już skuteczne leczenie zakażeń wirusem HCV (hepatitis C virus), który wywołuje przewlekłe wirusowe zapalenie wątroby typu C (WZW-C). Państwowa Inspekcja Sanitarna szacuje, że około 200 tys. osób w Polsce jest zakażonych tym wirusem. Co gorsza, trzy czwarte zainfekowanych osób w ogóle nie zdaje sobie z tego sprawy. Jak to możliwe?

- Pierwsze objawy tej choroby mogą wystąpić nawet dopiero po 30 latach od zakażenia. Najczęściej wykrywa się ją zupełnie przypadkowo – mówi Izabela Kucharska, zastępca Głównego Inspektora Sanitarnego.

Eksperci ostrzegają, że większość zakażeń HCV, nawet tych ostrych, przez wiele lat może przebiegać zupełnie bezobjawowo. W efekcie, są one zazwyczaj wykrywane dopiero w bardzo zaawansowanej fazie rozwoju, gdy chory zgłosi się do lekarza już z wyraźnymi objawami zmian w wątrobie, np. jej marskości. Czasami też wykrywa się te zakażenia przez przypadek, np. przy okazji diagnozowania lub leczenia innych chorób.

Wirus HCV jest zatem nie tylko podstępny, ale też bardzo groźny dla zdrowia - konkretnie odpowiada on za 20-40 proc. wszystkich przewlekłych chorób wątroby. Spora część tych zachorowań prowadzi niestety do niepełnosprawności lub przedwczesnej śmierci chorego.

Jak można się zakazić HCV

Wirusowym zapaleniem wątroby typu C nie można się zarazić podczas zwykłych kontaktów z osobą chorą. Można więc trzymać się z nią za ręce, całować, pić i jeść z tych samych naczyń, korzystać z tej samej toalety. HCV przenosi się dopiero poprzez kontakt z zakażoną krwią, głównie w czasie nieprawidłowo wykonywanych zabiegów medycznych czy kosmetycznych, takich jak: zastrzyki, pobieranie krwi, leczenie stomatologiczne, akupunktura, wykonywanie tatuaży, przekłuwanie uszu lub innych części ciała, pedicure, manicure. Zakazić można się także poprzez kontakty seksualne (gdy dojdzie do uszkodzenia naskórka lub błony śluzowej).

Jak uchronić swoją wątrobę przed uszkodzeniem

Eksperci podkreślają, że ogromnym problemem jest bardzo niska wykrywalność wirusa HCV w Polsce. W naszym kraju współczynnik wykrywalności wynosi zaledwie 15 proc., podczas gdy np. w krajach skandynawskich przekracza 80 proc. Dlatego pojawia się coraz więcej kampanii społecznych, które nie tylko uświadamiają Polaków na temat zagrożeń ze strony wirusa HCV, lecz także zachęcają do wykonywania profilaktycznych testów anty-HCV. Jedną z najnowszych tego typu kampanii jest projekt edukacyjny „Zdrowa wątroba”, nad którym patronat honorowy objęli: Główny Inspektorat Sanitarny, Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego-Państwowy Zakład Higieny oraz Polskie Towarzystwo Medycyny Pracy.

- Wykrycie i leczenie choroby we wczesnym stadium daje w tej chwili możliwość całkowitego wyleczenia. Osoba, która nie wie o chorobie pozbawia się tej możliwości i naraża na poważne następstwa, jakimi są marskość wątroby, a w późniejszym etapie nawet  nowotwór. Poza tym, osoba która jest zakażona wirusem HCV, ale o tym nie wie, może być zagrożeniem dla swojego otoczenia – podkreśla prof. Anna Piekarska, kierownik Katedry i Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, wspierająca merytorycznie projekt „Zdrowa wątroba”.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Jakie badania robią Polacy?

Zniechęca nas oczekiwanie na termin wizyty, brak skierowania, boimy się albo mamy nadzieję, że objawy same ustąpią – takie przyczyny podali ankietowani Polacy, tłumacząc dlaczego nie zgłosili się na badania diagnostyczne. To wyniki z raportu Głównego Urzędu Statystycznego dotyczącego ochrony zdrowia.

Specjalistka zaznacza, że każdy z nas może być zakażony i o tym nie wiedzieć.

- Na przykład, zdarza się, że na HCV chorują młodzi dorośli, zupełnie niczego nie podejrzewając, a to dlatego, że zostali zakażeni w szpitalu, jeszcze w okresie noworodkowym. Niestety, pierwsze objawy choroby występują zazwyczaj dopiero w bardzo zaawansowanym stadium rozwoju, a więc już przy marskości, raku lub niewydolności wątroby. Zmiany jakie wywołuje w wątrobie HCV są często nieodwracalne. Dlatego tak bardzo liczy się czas – ostrzega prof. Anna Piekarska.

Dr Karolina Zakrzewska z Zakładu Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Nadzoru Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-Państwowego Zakładu Higieny dodaje, że nie ma szczepionki przeciwko HCV.

- Dlatego musimy być czujni. Trzeba mieć świadomość, że wszystkie sytuacje i zabiegi, w których doszło do przerwania ciągłości tkanek albo przetaczania krwi wiążą się z ryzykiem zakażenia HCV. Aby upewnić się, że wszystko jest z nami w porządku, w ramach profilaktyki, warto potem wykonać test anty-HCV – radzi dr Karolina Zakrzewska.   

Hepatolodzy podkreślają, że leczenie wirusowego zapalenia wątroby typu C jest obecnie w Polsce łatwo dostępne (bez kolejek) i w pełni refundowane przez NFZ.  

Gdzie można wykonać bezpłatne testy anty-HCV

Jak widać, w przypadku wirusowego zapalenia wątroby typu C, naprawdę warto dmuchać na zimne. Testy anty-HCV można wykonać bezpłatnie m.in. w ramach profilaktycznego projektu „Zdrowa wątroba”. Gdzie? Lista placówek medycznych z różnych regionów kraju, w których można wykonać taki test, w tym i przyszłym roku, jest dostępna na stronie internetowej projektu.  

Ponadto, do końca 2018 r. można jeszcze skorzystać z bezpłatnego testu na HCV w ramach ogólnopolskiej akcji profilaktycznej zorganizowanej przez fundację Gwiazda Nadziei, która od lat wspiera pacjentów z różnymi chorobami wątroby. Listę placówek medycznych i laboratoriów, które wykonują testy anty-HCV w ramach tej akcji można znaleźć na stronie internetowej fundacji.

Duża aktywność organizacji pozarządowych na tym polu ma związek z faktem, że obecnie, powszechnie dostępnych, przesiewowych testów anty-HCV nie ma w pakiecie podstawowych świadczeń refundowanych w ramach NFZ (lekarz rodzinny może jednak w tej sprawie skierować pacjenta do specjalistycznej poradni chorób zakaźnych). Dobra wiadomość jest taka, że na bezpłatne testy anty-HCV w ramach NFZ mogą liczyć wszystkie kobiety w ciąży.

Jak interpretować wyniki testu anty-HCV

Specjaliści podkreślają, że test przesiewowy, który służy do wykrywania infekcji HCV jest prosty i szybki. Przypomina popularny i dostępny w każdej aptece test ciążowy. Tyle, że w przypadku testu na HCV oczywiście pobiera się do analizy nie mocz, lecz krew badanej osoby.

Fot.PAP/M.Kmieciński

Jesteś otyły – uważaj na wątrobę

- Kropla krwi z palca wystarczy, aby przeprowadzić test anty-HCV, który już po 5-15 minutach daje wynik – mówi Tomasz Jan Prycel, dyrektor stowarzyszenia CEESTAHC (Central and Eastern European Society of Technology Assessment in Health Care), które jest głównym organizatorem projektu „Zdrowa wątroba”.

Ale uwaga! Jeśli test stwierdzi obecność przeciwciał HCV we krwi, to nie oznacza wcale automatycznie, że jest się chorym. Trzeba wtedy przeprowadzić badania dodatkowe, które dadzą odpowiedź na pytanie czy zakażenie HCV jest aktualne (aktywne), czy też obecność przeciwciał wskazuje tylko na kontakt z wirusem, który miał miejsce w przeszłości, lecz nie doprowadził do rozwoju choroby.  

- W przypadku wyniku pozytywnego lub wątpliwego zalecana jest pogłębiona diagnostyka laboratoryjna, wykonywana w ramach środków NFZ (np. poprzez skierowanie przez lekarza POZ do poradni chorób zakaźnych) lub prywatnie. Należy pamiętać, że jedynie wynik HCV-RNA ostatecznie wyklucza lub potwierdza zakażenie HCV. Nie wszystkie pozytywne wyniki testu przesiewowego oznaczają więc aktywne zakażenie wirusem HCV. Istnieje 20-30 proc. prawdopodobieństwa, że badanie molekularne (HCV-RNA) nie wykaże obecności materiału genetycznego wirusa – wyjaśnia Tomasz Jan Prycel.

Jakie mogą być wczesne objawy zakażenia HCV

- Aby uniknąć najgorszego, nie tylko cierpienia, ale też niepełnosprawności czy konieczności przeszczepu wątroby, trzeba wykryć zakażenie jak najwcześniej. Mogą o nim świadczyć nawet tak nieoczywiste objawy jak przewlekłe zmęczenie, ciągła senność czy rozkojarzenie – podpowiada Barbara Pepke, prezes fundacji Gwiazda Nadziei, która osobiście doświadczyła skutków tej podstępnej choroby.

HCV na celowniku Światowej Organizacji Zdrowia

Na koniec warto dodać, że „kariera” jaką w medycynie zrobił wirus HCV jest naprawdę spektakularna. Mało kto bowiem zdaje sobie sprawę z faktu, że wirus ten został odkryty dopiero w 1989 r. W efekcie, dopiero od 1993 r. krew badana jest pod kątem obecności HCV. W praktyce oznacza to tyle, że wszystkie osoby, które we wcześniejszych latach były leczone w szpitalach, zwłaszcza te, które miały przetaczaną krew, mogą być nieświadomymi nosicielami HCV.

Fot. PAP/J. Kamiński

Wiemy, jakie są przyczyny raka trzustki?

To MIT! Choć po wpisaniu w wyszukiwarkę internetową frazy „przyczyny raka trzustki” bez trudu można znaleźć ich długą listę, to jednak uznani eksperci twierdzą, że przyczyny raka trzustki wciąż pozostają nieznane.

Z tego powodu, nie powinien też nikogo dziwić niski poziom społecznej świadomości na temat tego wirusa - z badań wynika, że aż 25 proc. Polaków nie wie, że zapalenie wątroby typu C jest chorobą zakaźną!

Oznacza to, że w dalszym ciągu bardzo potrzebne są w Polsce projekty edukacyjne mające zwiększać świadomość tego problemu, takie jak projekt „Zapobieganie zakażeniom HCV”, realizowany niedawno przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego-Państwowy Zakład Higieny, czy też projekt „Zdrowa wątroba”, który stowarzyszenie CEESTAHC realizuje we współpracy z fundacją Gwiazda Nadziei oraz Europejską Fundacją Rozwiązywania Problemów Zdrowotnych.

Na koniec warto dodać, że wirusowe choroby wątroby zostały niedawno uznane przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) za poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego. W 2016 r. WHO przyjęła więc strategię, której celem jest eliminacja wirusowych zapaleń wątroby (WZW) do 2030 r., m.in. poprzez zwiększenie wykrywalności zakażeń oraz zapewnienie równego dostępu do profilaktyki i leczenia.

Wiktor Szczepaniak (zdrowie.pap.pl)

Źródła:

Wypowiedzi ekspertów i dane statystyczne pochodzą z konferencji prasowej poświęconej inauguracji Ogólnopolskiego Prozdrowotnego Projektu Edukacyjnego „Zdrowa wątroba”, która odbyła się w Centrum Prasowym PAP w grudniu 2018 r.

ZOBACZ PODOBNE

  • M.Kmieciński/PAP

    Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

    Zwyrodnienie plamki żółtej (AMD) to jedna z najważniejszych chorób, z którymi boryka się okulistyka i najczęstsza przyczyną utraty wzroku w krajach rozwiniętych. Dla lekarzy to wyzwanie, bo pacjenci często zgłaszają się zbyt późno, a wystarczy wykonać prosty test – podkreśla prof. dr hab. n. med. Sławomir Teper, okulista, chirurg witreoretinalny ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    "Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?

    Język jest materią żywą. Słowo potrafi z jednej strony krzywdzić i ranić, z drugiej uskrzydlać i wspierać. Niektóre zwroty czy pojedyncze słowa odchodzą do lamusa, nabierają innego znaczenia lub są zastępowane innymi, bo wydają nam się stygmatyzujące. Czy dlatego coraz częściej słyszymy wyrażenie: „osoba z niepełnosprawnością” zamiast: „osoba niepełnosprawna”?

  • Fot. PetitNuage/Adobe Stock

    Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę

    Jaskry nie można wyleczyć. Kradnie nam wzrok i wcale nie jest przypisana starości. Nowe okulary na nosie, po badaniu jedynie ostrości widzenia, nie świadczą o tym, że na dnie oka nie czai się ta podstępna choroba, którą ma około milion Polaków, a połowa z nich o tym nie wie. O diagnostyce i leczeniu jaskry opowiada prof. dr hab. n. med. Iwona Grabska-Liberek, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

  • AdobeStock

    Jąkanie – gdy mowa nie nadąża za myślami

    Nawet aktorzy czy politycy się jąkają, ale przypadłość ta potrafi mocno utrudniać życie. Pojawia się zwykle w dzieciństwie. Szczęśliwie w większości przypadków ustępuje samoczynnie. Czasami potrzebna jest jednak pomoc specjalistów, więc trzeba być czujnym.

NAJNOWSZE

  • PAP/P. Werewka

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

    Za występowanie uzależnień wśród dzieci i młodzieży w dużej mierze odpowiadają czynniki środowiskowe, czyli to, co dzieje się w najbliższym otoczeniu tych dzieci. Nastolatki przyznają, że sięgają po substancje psychoaktywne albo z ciekawości albo dlatego, że nie radzą sobie ze stresem, z wyzwaniami, że czują się samotni, przeciążeni presją wywieraną przez osoby dorosłe. O tym jakie są objawy uzależnienia u dziecka czy nastolatka - wyjaśnia dr n. med. Aleksandra Lewandowska, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży.

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy

  • Adobe Stock

    CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

    Na każdego pacjenta z problemami sercowo-naczyniowymi należy spojrzeć szeroko i badać go także pod kątem cukrzycy i choroby nerek – przestrzegają specjaliści. Jak tłumaczą, mechanizmy leżące u podstaw tych chorób są ze sobą powiązane i wzajemnie się napędzają. W efekcie jedna choroba przyczynia się do rozwoju kolejnej.

  • Kobiety żyją dłużej – zwłaszcza w Hiszpanii

  • Badania: pozytywne nastawienie do starości wiąże się z lepszym zdrowiem w późnym wieku