Bądź zawsze na bieżąco
z Serwisem Zdrowie!

Zapisz się na nasze powiadomienia, a nie ominie Cię nic, co ważne i intrygujące w tematyce zdrowia.

Justyna Wojteczek
redaktor naczelna zdrowie.pap.pl

Do góry
13.05.2022 , 13:44 Aktualizacja: 27.05.2022, 13:30

Proste badanie, które warto robić co rok-dwa lata

Jesteś po 50-tce? Warto zrobić test na krew utajoną w kale. To proste badanie diagnostyczne, które zaleca się do wczesnego wykrywania zmian przednowotworowych lub raka jelita grubego we wczesnym stopniu zaawansowania oraz w diagnostyce niektórych innych schorzeń, na przykład anemii.

Fot. PAP/P. Werewka Fot. PAP/P. Werewka

Krwi utajonej w kale nie widać gołym okiem, nie zmienia jego barwy ani konsystencji. Dlatego można ją wykryć jedynie w badaniach laboratoryjnych.

Dr n. med. Marek Bugajski z Kliniki Gastroenterologii Onkologicznej w Narodowym Instytucie Onkologii - Państwowym Instytucie Badawczym im. Marii Skłodowskiej Curie w Warszawie wskazuje, że badania na krew utajoną w kale miałoby sens jako badanie populacyjne, centralnie zarządzane na podstawie rejestru PESEL - kryterium powinien bowiem stanowić odpowiedni wiek. Przyjmuje się, że ukończone 50 lat jest właściwym wskazaniem do tego badania.

Innym możliwym wskazaniem do tego testu jest diagnostyka niedokrwistości o nieznanej przyczynie – wówczas test ma wskazać, czy niedokrwistość ma związek z różnymi możliwymi chorobami przewodu pokarmowego.

Dr Bugajski zastrzega, że badanie krwi utajonej ma przede wszystkim sens, gdy jest wprowadzone jako populacyjne badanie profilaktyczne w danym kraju. Wskazania do badania w ramach diagnostyki chorób jest ograniczone.

- Tak właśnie jest stosowane w wielu krajach europejskich i na świecie, ponieważ wtedy jego zadaniem nie jest diagnozowanie konkretnych jednostek chorobowych, tylko próba określenia, które osoby z danej populacji w momencie badania mają większe ryzyko wystąpienia raka jelita grubego albo zmiany przednowotworowej, czyli dużego polipa, bo takie dają zazwyczaj dodatni wynik testu na krew utajoną - mówi Marek Bugajski. - Osobom z wynikiem ujemnym możemy powiedzieć, że w danym momencie ryzyko raka jest bardzo małe, ale z zastrzeżeniem, że takie badanie powinno być wykonywane okresowo co jakiś czas. Istnieje kilka propozycji, jak często ono powinno być robione, najczęściej kraje przyjmują okres dwuletni. Dopiero takie cykliczne, powtarzalne badania mają sens jako badania profilaktyczne. W programie profilaktycznym chodzi o wychwycenie osób z dodatnim wynikiem, bo one mają pilne wskazania do wykonania kolonoskopii. Nawet osoby bezobjawowe z takim wynikiem mogą mieć raka lub zmiany przedzłośliwe - tłumaczy dr Bugajski.

Masz anemię? Zrób test na krew utajoną w kale

Badanie szczególnie wskazane jest w diagnostyce przewlekłej niedokrwistości - częstszej u osób starszych, ale mogącej wystąpić w każdym wieku. Pacjenci starsi często mają podejrzenie przewlekłego krwawienia z przewodu pokarmowego o przyczynie innej niż nowotwór, bo z wiekiem powstają różne zmiany naczyniowe. Nigdy lekarz nie ma jednak do końca pewności, czy niedokrwistość, którą pokazują badania laboratoryjne wynika z krwawienia z przewodu pokarmowego, czy ma inne podłoże. 

- Wtedy wykonanie testu na krew utajoną w kale może wskazać przyczynę niedokrwistości, czyli utajone krwawienie z przewodu pokarmowego. Natomiast jeśli ktoś ma jawne krwawienie, krew widoczną w stolcu, ten test zbyt wiele nie wniesie i należy rozważyć wykonanie kolonoskopii - podsumowuje dr Marek Bugajski. 

Badanie na krew utajoną w kale: jak się przygotować?

Nie stosujemy żadnych środków przeczyszczających, spowodować bowiem mogą drobne urazy błony śluzowej i delikatne krwawienie. Jeśli jest kłopot z wypróżnieniem, należy wypić więcej płynów.

Badania nie należy wykonywać bezpośrednio po miesiączce, należy odczekać 3 dni od jej zakończenia. Jeśli po wizycie u dentysty, krwawią nam dziąsła, też nie róbmy tego badania. Podobnie rzecz się ma w przypadku krwawiących hemoroidów. Przewód pokarmowy podrażnić może alkohol, więc także nie należy po niego sięgać.

Metoda immunochemiczna

Obecnie powszechnym sposobem badania krwi utajonej w kale jest metoda immunochemiczna. Nie wymaga ona specjalnego przygotowania, a pobranie materiału do testu jest bardzo proste i opiera się na dołączonej instrukcji obrazkowej. Badanie wykrywa globinę w kale, nawet niski poziom krwi.  

Wynik dodatni potwierdza krwawienie do światła przewodu pokarmowego, najczęściej pochodzącego z jelita grubego. Wtedy konieczna jest dalsza diagnostyka, by wykryć powód krwawienia.

Beata Igielska, zdrowie.pap.pl

Copyright

Wszelkie materiały PAP (w szczególności depesze, zdjęcia, grafiki, pliki video) zamieszczone w portalu "Serwis Zdrowie" chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych.

Id materiału: 2403

Najnowsze

 

ZAPISZ SIĘ DO NEWSLETTERA

Co tydzień dostaniesz: najciekawsze artykuły, wywiady i filmy z Serwisu Zdrowie, a także zapowiedzi - materiałów na następny tydzień, konferencji i wydarzeń.

Postaw na wiedzę!

Regulamin

Ta strona korzysta z plików cookie. Sprawdź naszą politykę prywatności, żeby dowiedzieć się więcej.