Zdrowie (i choroby) wypisane w oczach

Oczy to zwierciadło duszy – mówi znane porzekadło. Okazuje się, widać w nich kondycję różnych części organizmu. Nie – ten artykuł nie jest o irydologii, a o rozmaitych sprawdzanych naukowo  hipotezach badawczych, dzięki którym, być może, lekarzom będzie łatwiej stawiać prawidłowe diagnozy – np. choroby Alzheimera, chorób serca, nerek czy innych zaburzeń.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Naukowcy z Boston University School of Medicine odkryli na przykład, że prowadzona z pomocą specjalnego skanera analiza białek w soczewce może wskazać biologiczny wiek człowieka. To o tyle ważne, że biologiczny wiek organizmu wyraźnie różni się od tego, który sugeruje liczba przeżytych lat.

- Brak odpowiednich narzędzi klinicznych i metod pomiaru pozwalających ocenić tempo starzenia się danej osoby na poziomie molekularnym to istotna przeszkoda na drodze do zrozumienia procesu starzenia się oraz do utrzymania zdrowia na jak najwyższym poziomie przez całe życie – podkreśla prof. Lee E. Goldstein, autor odkrycia. - Soczewka zawiera białka, które kumulują zmiany związane ze starzeniem się. Białka soczewki można traktować jako zapis historii starzenia się każdej osoby. Nasz skaner może odczytać ten zapis, pokazując, w jaki sposób osoba starzeje się na poziomie molekularnym – wyjaśnia.

Jego zdaniem nowe badanie może trafić do rutynowej diagnostyki, podobnie jak np. testy poziomu glukozy czy pomiary gęstości kości. 

Źrenica o sercu prawdę ci powie

Z kolei zespół z japońskiego Uniwersytetu im. Kitasato stwierdził, że obserwacja źrenicy pozwala określić ryzyko śmierci lub powrotu do szpitala wśród pacjentów z niewydolnością serca.

- Nasze wyniki sugerują, że analiza rejonu źrenicy jest nowatorskim sposobem identyfikacji pacjentów z chorobami serca o podwyższonym ryzyku zgonu lub ponownej hospitalizacji – twierdzi dr Kohei Nozaki, autor pracy opublikowanej w piśmie „ESC Heart Failure”. - Daje to możliwość lepszej interwencji i poprawy rokowań dla chorego – uważa.

Fot. Bartłomiej Zborowski/PAP

Które okulary przeciwsłoneczne chronią oko?

A na niewydolność serca cierpi aż 26 mln osób.

- Znalezienie lepszych sposobów identyfikacji pacjentów, którzy są bardziej narażeni na ponowną hospitalizację lub zgon, jest kluczowe – ocenia naukowiec.

Jak wyjaśnia, niewydolności serca towarzyszą zaburzenia autonomicznego układu nerwowego, którego działanie można ocenić także, obserwując właśnie rozmiar źrenic. Test jest przy tym wyjątkowo łatwy do przeprowadzenia i całkowicie nieinwazyjny. 

Zdrowie nerek widoczne w siatkówce

Podobnie rzecz się ma z inną groźną i do tego podstępną chorobą. Chodzi o niewydolność nerek. Często mówi się o podstępności tego schorzenia, ponieważ przez długi czas, mimo następujących uszkodzeń narządu, może nie dawać objawów.
Tymczasem, jak przekonują naukowcy z chińskiego Uniwersytetu im. Sun Jat-sena, stan siatkówki oka może wskazać ryzyko rozwoju niewydolności nerek. Badacze wykorzystują różnicę między faktycznym-biologicznym wiekiem siatkówki i wiekiem metrykalnym. Badanie z udziałem ponad 35 tys. osób pokazało, że każdy dodatkowy rok wspomnianej różnicy oznaczał 10 proc. wzrost ryzyka zachorowania w czasie trwającej 11 lat obserwacji.

„Podsumowując, można powiedzieć, że różnica wieku siatkówki, jako wskaźnik starzenia biologicznego, był istotnie powiązany z wystąpieniem niewydolności nerek i może mieć potencjał w identyfikacji osób o podwyższonym ryzyku jego wystąpienia. Konieczne są dalsze badania w celu sprawdzenia związku dynamicznych zmian wieku siatkówki z rozwojem niewydolności nerek, w celu oceny wartości predykcyjnej tej metody” – zastrzegają naukowcy w pracy opublikowanej na łamach „American Journal of Kidney Diseases”.

Choroba Alzheimera – szansa na szybką diagnozę z badania oczu?

Początkowo niezauważenie mogą też rozwijać się choroby neurodegeneracyjne, np. choroba Alzheimera. Jedną z głównych cech tego schorzenia są gromadzące się w mózgu złogi wadliwego białka o nazwie beta-amyloid. Okazuje się, że odkłada się ono także w siatkówce oka.

W niewielkim, pilotażowym badaniu, Naukowcy z University of California, San Diego zauważyli, że wspomniane, toksyczne białko można prawdopodobnie wykryć w oku, jeszcze zanim pojawią się typowe symptomy choroby.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Choroba Alzheimera czy zwykłe starzenie się – sprawdź różnice

Efektem wydłużania się życia jest coraz częściej rozpoznawana choroba Alzheimera. Nie jest łatwo ją zdiagnozować. Sprawdź, jakie są jej typowe objawy i co je różni od objawów naturalnego starzenia się mózgu czy… depresji.

"Posłużyliśmy się danymi na temat małej grupy ochotników uczestniczących w badaniu przesiewowym. Składała się ona ośmiu pacjentów" – mówi prof. Robert Rissman, autor eksperymentu. - "Jednak uzyskane wyniki są zachęcające. Sugerują bowiem, że możliwe jest wykrycie początku, śledzenie postępów oraz badanie morfologii choroby Alzheimera” – dodaje. 

Oczywiście, zaobserwowany fenomen wymaga kolejnych, pogłębionych badań.

Ile życia przed nami?

A może oko jest w stanie ujawnić najbardziej ogólne rokowania dla danej osoby, czyli pomóc oszacowaniu ryzyka zgonu? Naukowcy z Uniwersytetu im. Sun Jat-sena twierdzą, że tak. Na podstawie danych na temat 11 tys. ochotników wytrenowali sztuczną inteligencję do oceny ogólnego ryzyka zgonu na podstawie wspomnianej już różnicy w biologicznym wieku siatkówki i wieku wynikającym z liczby przeżytych lat. Tak nauczony system sprawdzili na grupie ponad 35 tys. osób i uzyskali wysoką dokładność. Okazało się przy tym, że każdy dodatkowy rok różnicy w wieku siatkówki i wieku metrykalnym zwiększał ryzyko zgonu z dowolnej przyczyny, w danym czasie o 2 proc., a z przyczyn innych niż nowotwory i choroby serca - o 3 proc.

„Nasze wyniki wskazują, że różnica wieku siatkówki może stanowić potencjalny biomarker starzenia, który ściśle wiąże się z ryzykiem śmiertelności. Wskazują to na potencjał obrazu siatkówki, który można wykorzystać w przesiewowych badaniach, do oceny ryzyka. To z kolei oznacza możliwość wprowadzenia zawczasu odpowiednich interwencji” – piszą naukowcy w swojej publikacji. 

Marek Matacz dla zdrowie.pap.pl

Źródła:
Doniesienie na temat wieku biologicznego
https://www.eurekalert.org/news-releases/766139

Doniesienie na temat pacjentów z niewydolnością serca
https://www.eurekalert.org/news-releases/539015

Doniesienie na temat zdrowia nerek
https://www.eurekalert.org/news-releases/973442

Doniesienie na temat choroby Alzheimera
https://www.eurekalert.org/news-releases/926164

Praca naukowa na temat ryzyka zgonu
https://bjo.bmj.com/content/107/4/547

Autor

Marek Matacz

Marek Matacz - Od ponad 15 lat pisze o medycynie, nauce i nowych technologiach. Jego publikacje znalazły się w znanych miesięcznikach, tygodnikach i serwisach internetowych. Od ponad pięciu lat współpracuje serwisem "Zdrowie" oraz serwisem naukowym Polskiej Agencji Prasowej. Absolwent Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu Gdańskiego i Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

ZOBACZ TEKSTY AUTORA

ZOBACZ PODOBNE

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Sól jodowana: jak ustrzegliśmy się poważnej choroby

    Niedobór jodu może wywołać chorobę charakteryzującą się głębokim ubytkiem możliwości intelektualnych. To właśnie on odpowiadał w dawnych czasach za występowanie na terenie Szwajcarii tzw. kretynizmu endemicznego. Polska ustrzegła się tego losu, bo w 1935 roku wprowadzono skuteczną profilaktykę - do soli kuchennej dodawany był jodek potasu.

  • fot. tanantornanutra/Adobe Stock

    Jak wygląda świat, gdy traci się wzrok?

    Pewnego dnia obudziłem się i już nic nie widziałem. Całe dzieciństwo przygotowywano mnie na ten moment, ale czy można być na to naprawdę gotowym? Największą szkołę życia dało mi morze. Ono buja każdego tak samo – opowiada Bartosz Radomski, fizjoterapeuta i przewodnik po warszawskiej Niewidzialnej Wystawie.

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock/OlegD

    Złamane i szczęśliwe serca – również w medycynie

    Takotsubo, czyli zespół złamanego lub szczęśliwego serca daje objawy kliniczne identyczne do zawału i potencjalnie zagraża życiu. Pojawia się najczęściej, gdy dochodzi do silnych przeżyć. I choć najczęściej choroba ustępuje sama, nie pozostawiając śladów, to w ostrym stanie pacjent wymaga opieki na intensywnej terapii, by uniknąć groźnych powikłań.

  • Chandra się zdarza, ale można jej zaradzić

  • Czy roślinny burger jest zdrowy?

  • Sekretne życie gronkowca złocistego

  • Zaburzony rytm snu może sprawiać wiele problemów

  • AdobeStock/Michał Magiera

    Zakochanie – hormonalny doping

    Miłość, jak i wiele innych naszych emocji, to efekt licznych procesów biochemicznych. Mogą one wpływać na zachowanie i oddziaływać na różne procesy fizjologiczne u ludzi, wywołując uczucie euforii, szybsze bicie serca, „motyle w brzuchu” czy zwiększoną energię.

  • Droga mleka kobiecego od dawczyń

  • Zdrowy seks to wiele korzyści