Test buraczkowy pomaga sprawdzić szczelność jelit?

To MIT! Po wpisaniu takiego zapytania w popularną wyszukiwarkę internetową znaleźć można setki publikacji i wzmianek zachęcających do wykonania testu buraczkowego. Tylko czy to w ogóle ma sens? Sprawdźcie co na ten temat mówi nauka.

Fot. PAP
Fot. PAP

Na wielu popularnych stronach internetowych można wyczytać, że czerwona lub różowa barwa moczu, która pojawia się po zjedzeniu buraków lub wypiciu soku z buraków, świadczy o „nieszczelnym jelicie”. 

Skąd bierze się czerwone zabarwienie moczu po spożyciu buraka?

Otóż jest to zasługa betaniny, czyli naturalnego barwnika z grupy betacyjanin, który nadaje burakom ich charakterystyczny fioletowo-czerwony kolor. Po spożyciu buraków lub ich soku, dzięki procesom trawienia zachodzącym w żołądku i jelitach, większość betacyjanin zostaje przez organizm człowieka rozłożona i przetworzona. Ale zazwyczaj pewna niewielka ilość betaniny przechodzi przez układ trawienny człowieka w formie niezmienionej i to właśnie ona jest później wydalana wraz z moczem nadając mu czerwonawe zabarwienie. Fachowcy to zjawisko nazywają biturią. 

Fot. PAP

Nadmiar herbat ziołowych nie sprzyja zdrowiu

- Intensywność zabarwienia moczu zależna jest m.in. od stopnia „zniszczenia” betaniny przez kwas solny, czyli w praktyce od kwasowości żołądka, a także od tempa opróżniania żołądka, które zależne jest od składu posiłku i cech osobniczych. Generalnie, im mniejszy stopnień degradacji betanin w żołądku, tym więcej znajdzie się ich w moczu w niezmienionej formie i mocz będzie miał intensywniejszą barwę – tłumaczy Diana Wolańska-Buzalska, dietetyk kliniczny z Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej Instytutu Żywności i Żywienia. 

Specjalistka dodaje, że na stopień intensywności barwy moczu wpływ ma również nawodnienie organizmu: im więcej pijemy, tym kolor moczu jest jaśniejszy. Z tego względu niektóre osoby mogą nie zauważyć delikatnej zmiany barwy moczu po spożyciu buraków.  

Czy buraczkowy mocz świadczy o nieszczelnym jelicie?

Faktem jest, że po spożyciu żywności bogatej w betacyjaniny we krwi stwierdza się pewną ilość betaniny, która wchłaniana jest do krwiobiegu w jelitach w podobny sposób, jak dzieje się to z różnymi składnikami odżywczymi pochodzącymi z trawionego pokarmu. 

- Przedostawanie się do krwioobiegu cząstek betaniny jest procesem naturalnym i korzystnym, bo same cząsteczki betacyjanin poza właściwościami antyoksydacyjnymi wykazują również działanie przeciwnowotworowe – mówi Diana Wolańska-Buzalska. 

Fot. PAP

Nie daj się nabrać na badanie „żywej kropli krwi”

Nie badanie żywej kropli krwi, a morfologia krwi obwodowej pokazuje, czy z naszym zdrowiem nie dzieje się coś złego. Do corocznej morfologii oraz badania ogólnego moczu zachęcają lekarze.

Ekspertka uspokaja, że przedostawanie się betaniny do krwi i moczu nie świadczy ani o nieszczelności jelita, ani też o żadnej innej dysfunkcji jelit. Zresztą, póki co, medycyna nie uznaje istnienia takiej jednostki chorobowej jak „nieszczelne jelito”.

Bóle brzucha, nieregularne wypróżnianie się, biegunki, zaparcia, poczucie ucisku w brzuchu albo krew w kale – to są naprawdę istotne objawy, mogące świadczyć o zaburzeniach w funkcjonowaniu układu pokarmowego, w tym także jelit. Takich objawów nie można lekceważyć i zawsze warto porozmawiać o nich z lekarzem. Przy nich buraczkowy mocz jest więc wydumanym problemem, czyli zwyczajnym "zawracaniem głowy". 

Wiktor Szczepaniak, zdrowie.pap.pl

Źródła: 

Klewicka E.: Betacyjaniny – biodostępność i biologiczna aktywność. ŻYWNOŚĆ. Nauka. Technologia. Jakość, 2012, 2 (81), 5 – 21

Watts AR, Lennard MS, Mason SL, Tucker GT, Woods HF. Beeturia and the biological fate of beetroot pigments. Pharmacogenetics. 1993;3(6):302–11.

Frank T., Stintzing F.C., Carle R., Bitsch I., Quaas D., Straß G., Bitsch R., Netzel M.: Urinary pharmacokinetics of betalains following consumption of red beet juice in healthy human. Pharmacol. Res., 2005, 52, 290-297

Kanner J., Harel S., Granit R.: Betalains - A new class of dietary cationize antioxidants. J. Agric. Food Chem., 2001, 49 (11), 5178-5185.

Moreno D.A., Garcia-Viguera C., Gil J.I., Gil-Izquiero A.: Betalains in the era of global agr-food science, technology and nutrition health. Phytochem. Rev., 2008, 7, 261-280.

Nayak C.A., Chethana S., Rastogi N.K., Raghavarao K.S.M.S.: Enhanced mass transfer during solid-liquid extraction of gamma irradiated red beetroot. Radiat. Phys. Chem., 2006, 75, 173-178.

Autor

Wiktor Szczepaniak

Wiktor Szczepaniak - Doświadczony dziennikarz, redaktor i specjalista ds. komunikacji społecznej. Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Pracował m.in. w Polskiej Agencji Prasowej, Pulsie Biznesu, Instytucie Żywności i Żywienia, Instytucie Psychiatrii i Neurologii oraz w Głównym Inspektoracie Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Specjalizuje się w tematach związanych z żywnością i żywieniem, zdrowiem publicznym, profilaktyką zdrowotną, medycyną stylu życia, psychologią, neuroróżnorodnością, nauką i edukacją.

ZOBACZ TEKSTY AUTORA

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe Stock

    Ryby – ile i które jeść?

    Ryby to nieocenione źródło makroskładników, szczególnie kwasów omega-3 i pełnowartościowego białka. Ich spożycie buduje, uodparnia, usprawnia nie tylko ciało, ale też umysł. Jakie są zalecane porcje i dlaczego trzeba uważać, by nie zjadać ich w nadmiarze, szczególnie będąc w ciąży.

  • Adobe Stock

    Dieta dziecka z chorobą onkologiczną

    Dieta w chorobie onkologicznej jest szczególnie ważna, by układ immunologiczny miał siłę przejść terapię, która potrafi trwać miesiącami. Mali pacjenci nie dość, że mają swoje upodobania kulinarne, to pobyt w szpitalu najczęściej odbiera apetyt i trzeba przestrzegać pewnych zasad. Jak sprawić, by dziecko z ochotą zjadało wartościowe posiłki – radzi Katarzyna Stankow, dietetyczka kliniczna, której doświadczenie z chorobą onkologiczną córki podpowiedziało wiele przepisów, które znalazły się w dwóch częściach książeczki pt. „JedzONKO”.

  • Od opiatów do makowca

    Wigilijny makowiec to symbol świąt i nieodłączny element rodzinnych spotkań, ale makowa masa skrywa tajemnicę, która może zaskoczyć – spożycie większej porcji nasion maku bywa przyczyną fałszywie dodatnich wyników testów na opioidy. Mak jest bowiem niezwykłą rośliną. To z jego soku wyizolowano jedne z najważniejszych leków przeciwbólowych, a jednocześnie to on odpowiada za jeden z najpoważniejszych problemów zdrowia publicznego - epidemię uzależnień.

  • Adobe Stock

    Odżywianie a indeks studencki

    Studenci zapominają często o zdrowym talerzu. Jedzą w pośpiechu, nieregularnie, podjadają między posiłkami. Wybierają często te tańsze produkty, gotowe, a więc zawierające mniej wartościowych składników. Jak dowodzą liczne badania naukowe, to może odbijać się na ich zdrowiu. Co i jak jeść, by zachować siły – nie tylko w czasie sesji?

NAJNOWSZE

  • AdobeStock

    Marzenie o lataniu

    Dziś, aby zostać pilotem nie trzeba już spełniać tak rygorystycznych wymagań zdrowotnych, jak kiedyś. Można np. nosić okulary, co jeszcze kilka lat temu już na wstępie dyskwalifikowało kandydata. Chyba, że chce się zostać pilotem odrzutowca, wtedy w grę nie wchodzą żadne zdrowotne kompromisy.

  • NFZ: gdzie się leczyć podczas świąt

  • Ryby – ile i które jeść?

  • Dieta dziecka z chorobą onkologiczną

  • Od opiatów do makowca

  • Adobe Stock

    Cud narodzin

    Rozmnażanie człowieka często bywa przedstawiane jako naturalny, oczywisty element biologii. Naukowcy od dawna jednak podkreślają, że to narracja uproszczona. W rzeczywistości jest to proces niepewny, obarczony ogromnym ryzykiem błędu i porażki na każdym etapie. Jak mówią embriolodzy, biologia ludzkiej płodności jest taka, że zamiast gwarantować sukces – raczej balansuje na granicy prawdopodobieństwa. I każde narodziny – z tego punktu widzenia – to cud.

  • Czatboty mogą zaszkodzić – szczególnie młodym

  • Fizjoterapeuci – niewykorzystany potencjał

Serwisy ogólnodostępne PAP