Używanie soczewek kontaktowych zwiększa ryzyko rozwoju suchego oka?

To FAKT! Zespół suchego oka (ZSO) wiąże się z nieprawidłowym nawilżaniem powierzchni oka przez tzw. film łzowy, w efekcie czego wysycha rogówka i spojówka. Istnieje wiele różnych przyczyn oraz czynników ryzyka wystąpienia tej przewlekłej dolegliwości. Niektóre są od nas zależne, a inne nie. Do tych pierwszych eksperci zaliczają m.in. noszenie soczewek kontaktowych.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Wspomniany film łzowy to substancja nawilżająca, oczyszczająca i zabezpieczająca powierzchnię oka (czyli rogówkę), wytwarzana przez specjalne gruczoły znajdujące się w oku. Jego zaburzona produkcja, nadmierne parowanie lub nieprawidłowy skład mogą prowadzić do zespołu suchego oka, czyli przewlekłego, mocno uprzykrzającego codzienne funkcjonowanie schorzenia oczu, które występuje coraz częściej (według różnych szacunków dotyka ponad 10-30 proc. populacji). 

Oczy przed ekranem – jak im ulżyć

Najbardziej charakterystycznym objawem ZSO jest pieczenie oczu. Co ciekawe wcale nie musi występować uczucie suchości - produkcja łez może być prawidłowa, jednak mogą one niewystarczająco nawilżać powierzchnię oka. Inne objawy zespołu suchego oka to m.in. przekrwienie,  uczucie „piasku pod powiekami”, a także wydzielina surowicza w worku spojówkowym.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Letnie urazy oczu

Urazy oka to jeden z najczęstszych powodów zgłaszania się do okulisty. Wielu można byłoby uniknąć, stosując odpowiednie zabezpieczenie. Co ciekawe, mały ból po urazie oka może sugerować, że dzieje się coś niepokojącego. Sprawdź, co robić, gdy do oka coś wpadnie i kiedy nie zwlekać z wizytą u specjalisty.

Wśród przyczyn oraz czynników ryzyka, które wywołują lub nasilają ZSO są m.in. czynniki środowiskowe, jak np. zbyt częste i długie wpatrywanie się w ekran komputera, zanieczyszczenie powietrza, klimatyzacja oraz... noszenie szkieł kontaktowych. Ale do występowania zespołu suchego oka predysponują też niektóre choroby, np. cukrzyca, reumatoidalne zapalenie stawów czy choroba Sjögrena. Wpływ może mieć też przyjmowanie hormonalnej antykoncepcji. Wreszcie, nie bez znaczenia jest także wiek – generalnie po 40. roku życia oczy zaczynają produkować mniejszą ilość łez, a swoje dokłada także menopauza u kobiet.

Jak pomóc suchym oczom – porady ekspertów

  • Naucz się często mrugać. Kiedy czujesz, że pieką cię oczy spójrz na coś co jest blisko i potem na coś co jest daleko i tak na zmianę. 
  • Pracując przy komputerze rób częste przerwy (nawet 20 minut),  odrywaj wzrok od ekranu i kieruj go na odległy punkt, najlepiej (jeśli masz taką możliwość) spójrz na coś zielonego to działa kojąco na oczy. 
  • Ustaw monitor komputera 10–20 stopni poniżej poziomu oczu, aby zmniejszyć wielkość szpary powiekowej i zredukować parowanie filmu łzowego.
  • Unikaj sytuacji, które zwiększają parowanie filmu łzowego takich jak palenie tytoniu, dym, silny wiatr, zimne powietrze, suche powietrze, klimatyzacja, otwarte okna.
  • Noś okulary z szerokimi oprawami, które otaczają twarz i zmniejszają ekspozycję na działanie wiatru.
  • Jeśli czujesz, że oczy cię pieką użyj tzw. sztucznych łez, które zastępują te prawdziwe. Najlepiej kupować te bez środków konserwujących. Są dostępne bez recepty i praktycznie nie mają działań ubocznych. Zakraplanie można powtarzać nawet kilka razy na dzień. 
  • Jeśli te metody nie pomagają wybierz się do okulisty, który wskaże odpowiednie leczenie i przepisze właściwe leki.

mw, zdrowie.pap.pl

Źródła: 

Informacje z portalu Medycyny Praktycznej
 

ZOBACZ PODOBNE

  • Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

    Jak skutecznie poradzić sobie z bezsennością

    Po 40-tce zaczynamy spać coraz krócej i coraz płycej, przez co sen nie jest już tak regenerujący i nie zawsze daje odświeżenie intelektualne. To efekt  starzenia się ośrodkowego układu nerwowego i procesów, które zachodzą w mózgu wraz z wiekiem. Dowiedz się, kiedy wybrać się do specjalisty i jakie proste triki można zastosować, by poprawić jakość snu.

  • Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

    Jelita – czynna kolonia, kanalizacja i centrum dowodzenia

    Jelito cienkie i grube to autostrada biegnąca od żołądka po odbyt. Ale też droga łącząca ten organ z centrum dowodzenia – naszym mózgiem. Od zawartości i jakości dostarczanego nią towaru zależy nasz dobrostan. Czym tak naprawdę są jelita, jakich powinny mieć mieszkańców, by funkcjonowały bez zarzutu? Jak dbać o zdrowie jelit i dlaczego?

  • Adobe Stock

    Cukier równa się próchnica

    Dentyści apelują do rodziców o powstrzymanie się przed dodawaniem cukru, w tym syropów owocowych i miodu, do posiłków i przekąsek w pierwszych dwóch latach życia dziecka. Potem lepiej też go ograniczać. Zobacz, co jeszcze pomoże ci uniknąć próchnicy. 

  • Werewka/PAP

    Historia. Brudne ręce chirurgów zamiast leczyć uśmiercały 

    Jeszcze na początku XIX w. chirurdzy kroili pacjentów brudnymi rękami. Nie myli ich nawet po sekcji zwłok, gdy udawali się tuż po tym przyjmować porody. Nosili czarne fartuchy, by łatwiej było na nich ukryć ślady krwi. Lekarz, który wpadł na prostą zależność – brudne ręce – zakażenie – popadł w obłęd, bo środowisko nie dało mu wiary. Dlaczego tyle wieków musiało minąć od stworzenia mydła do jego powszechnego stosowania, również w medycynie? I komu udało się w końcu odkazić sale operacyjne?

NAJNOWSZE

  • Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

    Kiedy w domu jest za zimno… czyli zdrowie a niska temperatura

    Zbyt niska temperatura w domu na różne sposoby może sprzyjać kłopotom ze zdrowiem - przestrzegają eksperci. Dla niektórych już niewielka różnica utraty ciepła może mieć niebagatelne znaczenie. Nie warto też jednak przesadzać z ogrzewaniem. Dowiedz się więcej.

  • Zaburzenia snu sprzyjają samobójstwom

  • Jak skutecznie poradzić sobie z bezsennością

  • Suplementy białkowe nie dla nastolatków

  • Nie tylko szczepienia przeciw HPV ważne w prewencji raka szyjki macicy

  • Adobe Stock

    Rehabilitacja domowa – co dalej?

    Rehabilitacją domową zajmuje się ponad 2700 podmiotów. Od przyszłego roku, w wyniku zmiany przepisów, będzie ich już tylko 408. Oznacza to monopolizację tych świadczeń i drastyczne ich ograniczenie, szczególnie dla pacjentów z głęboką niepełnosprawnością, antagonizowanie środowiska. Pracę może stracić ok. 20 tys. fizjoterapeutów – ostrzega Monika Dębińska, członkini zarządu Ogólnopolskiego Porozumienia Pracodawców Rehabilitacji. Jednocześnie wskazuje rozwiązanie, by wyjść z tego impasu.

  • Fałszywie dodatnie wyniki zniechęcają do kolejnych badań

  • Dyniowy zawrót głowy - na zdrowie!