Lekarze i pacjenci czekają na refundację najnowszych terapii na nowotwory głowy i szyi

Co roku w Polsce ok. 6,5 tysiąca osób zapada na nowotwory głowy i szyi, co stanowi poniżej 5 proc. wszystkich nowotworów złośliwych. Według lekarzy-onkologów, mimo pewnego wzrostu liczby zachorowań, nie grozi nam jednak epidemia tych rodzajów raka. Problem stanowi to, że chorzy ciągle nie mają dostępu do immunoterapii gwarantującej wysoką przeżywalność.

rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

To nieprawda, że młodzi ludzie nie zapadają na nowotwory głowy i szyi. To nieprawda, że dobra kondycja fizyczna czyni człowieka nieśmiertelnym. Przykładem jest historia Idy Latkowskiej, która, mimo że z happy endem, niech będzie przestrogą.
Ida Latkowska ma 38 lat, jest mamą ośmioletniej dziewczynki. Dziś pracuje, mówi. Z chrypką. Czasem słyszy kąśliwe uwagi: ale pani nieźle zabalowała. Uśmiecha się, bo tylko ona wie, że otrzymała szansę na życie, ceni je, celebruje.
A tak niewiele brakowało, by jej los potoczył się tragicznie, choć zawsze dbała o kondycję fizyczną: jeździła na snowboardzie, biegała, stepowała. Po pracy wraz z byłym mężem uwielbiała pracować w ogrodzie, prowadzili pasiekę.
„Myślałam naiwnie, że aktywność fizyczna ustrzeże mnie przed nowotworem. Niestety, gdy miałam 30 lat i byłam w ciąży, pojawiła się chrypka, potem bezgłos. Byłam leczona na przewlekłe zapalenie krtani. Jeden antybiotyk, drugi, trzeci. Bez efektów. Lekarze mówili: klimatyzacja, ciąża, przejdzie pani. Nie przechodziło” - opowiada Ida Latkowska.

Fot. PAP

Mamo, nie pij w ciąży

Co najmniej dwa procent dzieci w Polsce cierpi z powodu zaburzeń rozwoju spowodowanych piciem alkoholu przez matki podczas ciąży. To więcej niż jest maluchów chorych na autyzm.

W końcu foniatra, do którego trafiła, odesłał ją do szpitala. Nie przyjęto jej jednak. Usłyszała, że dopiero jak urodzi, a najlepiej jak skończy karmić piersią, można ją poddać narkozie przed pobraniem wycinków. Bo przecież w siódmym miesiącu ciąży nikt nie będzie robił badań. Dziś Ida wie, że ciąża nie jest przeciwwskazaniem do pobrania wycinków.
Gdy córka miała trzy miesiące, zadzwoniono ze szpitala, tego, w którym wreszcie wycinki pobrano, żeby Ida natychmiast przyjechała.  Diagnoza - złośliwy nowotwór krtani. Szok.
Miesiącami nie mogła przełknąć śliny, żyła wyłącznie dzięki kroplówkom. Z tamtego czasu pamięta głównie spacery z córką, pierwszy ząbek, pierwszy kroczek. Wyparła wszystko co czarne. Po radio- i chemioterapii miała trzyletnią remisję. Wróciła do pracy. Niestety, przyszła wznowa. Całkowicie usunięto jej krtań.
Według specjalistów profilaktyka nowotworów głowy i szyi powinna trwać bez względu na wiek pacjenta. Są one specyficznie ulokowane, tam, gdzie znajduje się najważniejsza część ludzkiego ciała, gdzie mieszkają zmysły.
Na początku te nowotwory nie dają wyraźnych objawów. Ot, banalna infekcja jakich wiele. Ale jeśli infekcja nie mija po trzech tygodniach, trzeba zgłosić się do lekarza i liczyć na to, że nie zbagatelizuje objawów. Należy szczególnie zwrócić uwagę na chrypkę (pojawia się w przypadku raka krtani), trudności w połykaniu, niegojące się owrzodzenia w jamie ustnej, jednostronną niedrożność nosa i śladowe krwawienia z jamy nosowej oraz obrzęk, ból, guz na szyi.

PAP

Odpowiednia dieta zmniejsza ryzyko raka

Jedzenie leczy - i to dosłownie. Zmiana nawyków żywieniowych znacząco zmniejsza ryzyko zachorowania na najczęściej występujące nowotwory. Zamiast garści tabletek, spacer kilka razy w tygodniu. Zamiast paczki papierosów i butelki wina – pięć porcji warzyw i owoców dziennie. Te proste zalecenie mogą uratować nam życie.

Prof. Andrzej Kawecki, onkolog z Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie - Państwowego Instytutu Badawczego podkreśla, że raki głowy i szyi to bardzo istotny problem kliniczny od lat, ale wbrew opiniom wielu środowisk nie ma epidemii tych nowotworów.
„Owszem, jest lekka tendencja wzrostowa, jeśli chodzi o zachorowania na te nowotwory. Rocznie w Polsce jest około 6,5 tysiąca przypadków, czyli poniżej 5% wszystkich nowotworów złośliwych. Są to głównie nowotwory nabłonkowe” - tłumaczy prof. Kawecki. „Zmieniają się trendy zachorowalności: jest mniej zachorowań na nowotwory tytoniozależne, alkoholozależne jak rak krtani, natomiast rośnie udział nowotworów gardła i jamy ustnej o etiologii wirusowej, czyli nowotworów zależnych od zakażenia wirusem brodawczaka ludzkiego, HPV. Przy czym nie jest to wzrost dramatyczny” - zapewnia.

Dr Bartosz Spławski z Kliniki Nowotworów Głowy i Szyi Centrum Onkologii w Warszawie podkreśla, że w ostatnich latach w całej onkologii doszło do przełomu. Pojawiły się nowe leki, tzw. inhibitory punktów kontrolnych układu immunologicznego, czyli immunoterapia. Niestety, nie wszystkie leki z tej kategorii są dostępne dla polskiego pacjenta.
Jak wskazuje dr Spławski, jednym z leków jeszcze niedostępnych dla polskiego pacjenta jest pembrolizumab, inhibitor PD-1. Według eksperta jego zastosowanie w monoterapii, czyli jako wyłącznego leczenia lub w skojarzeniu z chemioterapią, jest najskuteczniejszym leczeniem u pacjentów, u których dochodzi do wznowy choroby po leczeniu radykalnym i nie można ich już leczyć metodami miejscowymi, radioterapią bądź interwencją chirurgiczną oraz u pacjentów, u których dochodzi do rozsiewu choroby do narządów odległych jak płuca czy wątroba.

Fot. PAP/ P.Werewka

Nowotwory - siedem sygnałów ostrzegawczych

Dzięki współczesnej medycynie znaczną część chorób nowotworowych można wyleczyć - o ile tylko wykryje się je na wczesnym etapie rozwoju. Dlatego kluczową sprawą jest samoobserwacja i wiedza na temat wczesnych objawów raka. Sprawdź czy je znasz!

„Badania pokazują, że zastosowanie immunoterapii pembrolizumabem bądź jego połączenie z chemioterapią w pierwszej linii leczenia choroby nawrotowej lub przerzutowej jest najskuteczniejsze, daje najlepsze wyniki co do przeżywalności chorych” - podkreśla lekarz.

Na dołączenie tych metod leczenia do programu lekowego leczenia nowotworów głowy i szyi pacjenci i lekarze onkolodzy czekają od ponad dwóch lat. Niestety, pandemia pochłonęła wiele środków z publicznego kosza ochrony zdrowia.
„Mamy jednak nadzieję, że już wkrótce ta refundacja pojawi się i będzie można polskim pacjentom oferować najnowocześniejsze i najskuteczniejsze leczenie” - mówi dr Spławski. „Od września 2019 r. mamy dostępną immunoterapię niwolumabem u pacjentów z chorobą nawrotową i przerzutową, ale dopiero w drugiej linii leczenia, po progresji choroby, po zastosowaniu chemioterapii pierwszej linii. Do tamtego czasu w leczeniu chorych z taką chorobą nie były dostępne żadne nowoczesne leki” - wyjaśnia.

O refundacji marzy wielu pacjentów takich jak Ida Latkowska. Kobieta zwraca uwagę, że u chorych na raka krtani, którym usunięto ten narząd, sama proteza głosowa jest zakładana w czasie zabiegu usunięcia krtani i jest refundowana przez NFZ. Ale żeby powstał głos, potrzebne są wymienniki ciepła i wilgoci. A te już refundowane nie są. Taka sytuacja jest tylko w dwóch krajach UE, w Rumunii i w Polsce. Dlatego Ida za refundacją podpisuje się obiema rękami. Przez cztery lata wydaje kilkaset złotych miesięcznie, żeby w ogóle móc mówić. Od przyszłego roku wymienniki mają być refundowane, za co bardzo mocno trzyma kciuki.
„Na jakość życia pacjentów po nowotworze krtani rzeczywiście negatywnie wpływa słaba dostępność elementów związanych ze sztucznym głosem. Świetnie byłoby, gdyby to było refundowane. Wiadomo, że gdy pacjent ma lepszą jakość życia, może wrócić do pracy lub działa na rzecz fundacji, stowarzyszeń” - wskazuje dr Bartosz Spławski. „Refundacja zwraca się więc w dwójnasób. Nie dość, że chory jest zadowolony, to jeszcze nie musi korzystać z rozmaitych zasiłków i zapomóg. Brak refundacji to bardzo krótkowzroczne myślenie” - podsumowuje ekspert.
Obecnie stosowane metody leczenia nowotworów głowy i szyi to: chirurgiczne usunięcie zmiany, radioterapia, chemioterapia i immunoterapia.

Źródło informacji: PAP MediaRoom
 

ZOBACZ PODOBNE

  • M.Kmieciński/PAP

    Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

    Zwyrodnienie plamki żółtej (AMD) to jedna z najważniejszych chorób, z którymi boryka się okulistyka i najczęstsza przyczyną utraty wzroku w krajach rozwiniętych. Dla lekarzy to wyzwanie, bo pacjenci często zgłaszają się zbyt późno, a wystarczy wykonać prosty test – podkreśla prof. dr hab. n. med. Sławomir Teper, okulista, chirurg witreoretinalny ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    "Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?

    Język jest materią żywą. Słowo potrafi z jednej strony krzywdzić i ranić, z drugiej uskrzydlać i wspierać. Niektóre zwroty czy pojedyncze słowa odchodzą do lamusa, nabierają innego znaczenia lub są zastępowane innymi, bo wydają nam się stygmatyzujące. Czy dlatego coraz częściej słyszymy wyrażenie: „osoba z niepełnosprawnością” zamiast: „osoba niepełnosprawna”?

  • Fot. PetitNuage/Adobe Stock

    Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę

    Jaskry nie można wyleczyć. Kradnie nam wzrok i wcale nie jest przypisana starości. Nowe okulary na nosie, po badaniu jedynie ostrości widzenia, nie świadczą o tym, że na dnie oka nie czai się ta podstępna choroba, którą ma około milion Polaków, a połowa z nich o tym nie wie. O diagnostyce i leczeniu jaskry opowiada prof. dr hab. n. med. Iwona Grabska-Liberek, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

  • AdobeStock

    Jąkanie – gdy mowa nie nadąża za myślami

    Nawet aktorzy czy politycy się jąkają, ale przypadłość ta potrafi mocno utrudniać życie. Pojawia się zwykle w dzieciństwie. Szczęśliwie w większości przypadków ustępuje samoczynnie. Czasami potrzebna jest jednak pomoc specjalistów, więc trzeba być czujnym.

NAJNOWSZE

  • Kongres Zdrowie Polaków

    6. edycja Kongresu „Zdrowie Polaków” już w najbliższy poniedziałek

    Patronat Serwisu Zdrowie

    Tegoroczna edycja Kongresu „Zdrowie Polaków odbędzie się pod hasłem „Nauka dla zdrowia społeczeństwa”. Serwis Zdrowie jest patronem medialnym wydarzenia. Wśród zaproszonych gości przedstawiciele świata medycyny, nauki, polityki.

  • Cukrzyca typu 1 – przyczyny i objawy

  • Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Adobe Stock

    Operacja bariatryczna to coś więcej niż zmiana budowy przewodu pokarmowego

    W operacji bariatrycznej chodzi naprawdę o coś więcej niż zmniejszenie rozmiaru ciała, do którego pacjent przez lata potrafi się przyzwyczaić. Otyłość to choroba, którą bezwzględnie należy leczyć wszystkimi dostępnymi metodami, bo szerzy spustoszenie w organizmie. To nie jest wybór chorego – zaznacza prof. Wojciech Lisik chirurg bariatra, transplantolog. Wyjaśnia, na czym polega zabieg i jakiej recepty osobie z otyłością absolutnie wystawić nie można.

  • CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy