Depresji nie wyleczysz suplementami

Suplementy diety nie zapobiegają, ani nie leczą depresji. Dieta i odpowiednie odżywianie są ważne, ale dzięki nim nie pokonamy zaburzenia psychicznego. Można się nimi wspomagać w przejściowych stanach gorszego nastroju, jednak należy je traktować wyłącznie jako terapię wspomagającą wraz z psychoterapią i lekami przeciwdepresyjnym. 

Fot. PAP/P. Werewka
Fot. PAP/P. Werewka

Stosowanie preparatów wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 zmniejsza nasilenie objawów depresji? Naukowcy z University of East Anglia obalili ten mit. 

Badanie angielskich naukowców zostało opublikowane w "British Journal of Psychiatry". Brytyjczycy nawiązali w swojej pracy do wcześniejszych doniesień, że dostarczanie do organizmu większej ilości kwasów omega-3 może łagodzić zaburzenia związane z depresją.

Ten tok rozumowania wynika z danych, które wykazały, że osoby z dużym zaburzeniem depresyjnym mają wyższy poziom stanu zapalnego w organizmie niż osoby bez zaburzenia. Wykazano, że dwa kwasy omega-3: EPA i DHA (zaliczane do niego większej grupy określanej skrótowcem PUFA), zapewniają działanie przeciwzapalne. Badający te zjawiska naukowcy z Uniwersytetu w Melbourne napisali przy tym:

Grafika PAP/Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Odkryj podwójne oblicze selenu i cynku

Cynk i selen to jedne z najbardziej popularnych składników suplementów diety. W reklamach podkreśla się, że wzmacniają włosy i paznokcie, zwiększają płodność, a nawet „oczyszczają organizm z toksyn”. Prawda jest inna.

„Ważne jest, aby podkreślić, że nasze badania nie wykazały, że po prostu zwiększając kwasy tłuszczowe omega-3 w naszej diecie lub przyjmując suplementy diety, możemy zmniejszyć stan zapalny lub depresję. Mechanizmy stojące za powiązaniami między depresją a PUFA są skomplikowane i wymagają dalszych badań i prób klinicznych, aby w pełni zrozumieć, jak działają i kształtować przyszłe podejścia terapeutyczne” – podsumowują swoje badania naukowcy z Melbourne.

Postanowili to sprawdzić brytyjscy badacze. Podjęli się oni przeglądu 32 randomizowanych badań kontrolowanych (RCT), które trwały co najmniej sześć miesięcy, uczestniczyło z nich w sumie 46 467 dorosłych. Trzeba pamiętać, że badania RCT odznaczają się wysoką jakością metodologiczną - dzięki nim można uzyskać odpowiedź na pytanie, czy dane zjawisko jest korelacją czy też związkiem przyczynowo-skutkowym. Można też dzięki nim określić skalę zjawiska placebo. Niemniej jednak nie wszystkie włączone do analizy badania odznaczały się wysoką jakością danych.

We wszystkich badaniach z wyjątkiem dwóch oceniano długołańcuchowe kwasy omega-3, a w większości badań podawano kapsułki lub oleje. Próby odbyły się w Europie, Ameryce Północnej, Australii i Azji, z czterema z Wielkiej Brytanii.

Analizy wykazała, że wyższe spożycie długołańcuchowych omega-3 miało niewielki lub żaden wpływ na ryzyko wystąpienia objawów depresji. Wpływ zwiększonego spożycia długołańcuchowych kwasów omega-3 na nasilenie depresji u osób z depresją na początku badania oraz na remisję depresji jest niejasny, ponieważ dane naukowe były bardzo niskiej jakości.

Fot. PAP/S. Leszczyński

Zaburzony poziom selenu, cynku i arsenu zwiększa śmiertelność u chorych na nowotwory

To FAKT! Umiera co druga kobieta z niskim stężeniem selenu, poniżej 76 µg/l (mikrogramów na litr surowicy) - dowiódł zespół prof. Jana Lubińskiego, kierownika Zakładu Genetyki i Patomorfologii Centrum Nowych Technologii Medycznych, Pomorski Uniwersytet Medyczny w Szczecinie.

Ale to niejedyne badanie, które przeczy powszechnemu mitowi antydepresyjnego potencjału kwasów omega-3.

Do podobnych wniosków doszli naukowcy z Exeter, którzy przebadali ponad 1000 osób z nadwagą lub otyłością, które znajdowały się w grupie podwyższonego ryzyka wystąpienia depresji i wykazywały łagodne objawy choroby. Przez rok połowa z nich otrzymywała codziennie placebo, a druga połowa suplement zawierający kwas foliowy, witaminę D, omega-3, oleje rybne, cynk i selen. Połowa osób z każdej grupy została dodatkowo poddana terapii behawioralnej, która miała wspomóc leczenie. Po upływie roku, u osób w każdej grupie rozwinęła się depresja. Suplementy diety nie okazały się lepsze od placebo. 

- Suplementy diety nie pomagają w zapobieganiu depresji. Dieta i odpowiednie odżywianie są ważne, ale dzięki nim nie pokonamy każdej choroby, zwłaszcza psychicznej - powiedział prof. Ed Watkins z Uniwersytetu w Exeter, jeden z członków zespołu naukowego.
Depresja to skomplikowana choroba

Pamiętajmy, że depresja jest zaburzeniem wieloczynnikowym, jednym z wielu może być dieta zawierająca niedostateczną ilość kwasów tłuszczowych omega-3. Pacjenci, u których działa ta zależność mogą dobrze reagować na dietę zawierającą wysokie poziomy kwasów tłuszczowych omega-3 i mogą wykazywać pozytywne objawy dotyczące leczenia depresji.

Jednak w przypadku pacjentów, u których depresja spowodowana jest czynnikami innymi niż dieta zawierająca kwasy tłuszczowe omega-3, oczekiwanie, że ten rodzaj depresji może być leczony suplementacją kwasów tłuszczowych omega-3, nie wydaje się rozsądne. To może być możliwy powód, dla którego literatura zawiera sprzeczne wyniki dotyczące skuteczności kwasów tłuszczowych omega-3.

Royal College of Psychiatrists (2015) stwierdza, że nie ma wystarczających dowodów, aby zalecać kwasy tłuszczowe omega-3 jako alternatywę dla leków przeciwdepresyjnych lub stabilizatorów nastroju. Brytyjskie Towarzystwo Dietetyczne (2017) stwierdza, że obecnie nie zaleca się stosowania suplementów u zdrowych dorosłych i dzieci.

Omega-3 do lamusa?

Nie oznacza to, że kwasy omega 3 są całkowicie bezużyteczne. Cytowany przegląd badań nie podważa potencjalnego znaczenia żywności bogatej w omega-3, takiej jak tłuste ryby czy orzechy włoskie dla zdrowej diety dla ogólnego stanu zdrowia. Zdaniem specjalistów w przejściowych stanach gorszego nastroju można wspomóc się preparatami dostępnymi bez recepty, które zawierają kwasy omega-3, jednak traktować to wyłącznie jako terapię wspomagającą wraz z lekami przeciwdepresyjnymi przyjmowanymi w celu zmniejszenia nasilenia depresji.

Monika Wysocka, zdrowie.pap.pl

Źródła:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5481805/
https://evidence.nihr.ac.uk/alert/increasing-omega-3-intake-does-not-prevent-depression-or-anxiety/
https://news-archive.exeter.ac.uk/featurednews/title_707379_en.html

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ WIĘCEJ

  • Adobe Stock

    Odżywianie a indeks studencki

    Studenci zapominają często o zdrowym talerzu. Jedzą w pośpiechu, nieregularnie, podjadają między posiłkami. Wybierają często te tańsze produkty, gotowe, a więc zawierające mniej wartościowych składników. Jak dowodzą liczne badania naukowe, to może odbijać się na ich zdrowiu. Co i jak jeść, by zachować siły – nie tylko w czasie sesji?

  • Adobe

    Leczenie żywieniowe warto zacząć przed diagnozą onkologiczną

    Odpowiednio zaplanowane leczenie żywieniowe, najlepiej rozpoczęte jeszcze przed postawieniem ostatecznej diagnozy onkologicznej, może istotnie poprawić efekty terapii oraz rokowania pacjentów - powiedziała PAP dietetyczka kliniczna i profesor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego dr Agnieszka Białek-Dratwa.

  • AdobeStock

    Słodziki mogą pogarszać funkcje poznawcze. Szczególnie u osób z cukrzycą.

    Choć nie ma jednoznacznych dowodów, że słodziki w ilościach dopuszczonych do spożycia są szkodliwe dla zdrowych dorosłych, coraz więcej badań wskazuje, że mogą mieć pewne niekorzystne skutki - zwłaszcza przy długotrwałym, nadmiernym spożyciu lub u osób z zaburzeniami metabolicznymi. Jak dowiedli brazylijscy naukowcy wysokie spożycie słodzików może wpływać na myślenie i pamięć w średnim wieku.

  • Czy suplementy na wątrobę pomagają schudnąć?

    W aptekach zajmują całe półki: preparaty z sylimaryną, fosfolipidami, karczochem, ostropestem, kurkumą. Reklamy przekonują, że oczyszczają, regenerują i chronią wątrobę, a przy okazji „pomagają w odchudzaniu”. Czy to możliwe, by leki i suplementy powodowały utratę wagi?

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Trąd powraca?

    Informacje o nowych przypadkach trądu w Rumunii i Chorwacji zwróciły uwagę Europy na chorobę, którą zwykło się uważać za należącą do przeszłości. Służby sanitarne w obu krajach uspokajają: nie ma zagrożenia epidemią. Jednocześnie eksperci przypominają, że trąd – dziś określany jako choroba Hansena – nigdy nie zniknął, a jego obecność w Europie jest konsekwencją globalnej mobilności i wieloletniego okresu wylęgania.

  • Przeciwko pneumokokom mamy broń nowej generacji, której nie używamy

  • Ile NFZ zapłacił w 2024 roku za zdrowie jednego pacjenta?

  • Nowe badania na temat alkoholu – groźne nawet małe ilości

  • Nosiciele Li-Fraumeni: skazani na nowotwór

  • AdobeStock/gpointstudio

    Tej zimy grypa ma być groźniejsza niż w poprzednich sezonach

    W wielu krajach Europy grypa pojawiła się tej zimy wcześniej, a eksperci przewidują, że może to być wyjątkowo trudny sezon ze względu na krążącą zmutowaną wersję wirusa. Choć początkowe dane dla Polski nie są jeszcze alarmujące, lekarze POZ już obserwują więcej przypadków zachorowań. Jest jeszcze czas, żeby się zaszczepić i uniknąć ciężkiego przebiegu tej groźnej choroby.

  • Od czego zależy, kto doznaje stresu pourazowego?

  • Odżywianie a indeks studencki

Serwisy ogólnodostępne PAP