Dlaczego nastolatki sięgają po alkohol?

Czas dojrzewania to często moment buntu i chęci próbowania nowych, zakazanych rzeczy. To jednak niejedyny powód, dla którego nastolatki sięgają po alkohol. Poznaj przyczyny, dla których dorastające dzieci sięgają po napoje z procentami i kiedy można podejrzewać, że nie jest to incydentalne zachowanie.

Fot. PAP/Jacek Turczyk/Zdjęcie ilustracyjne
Fot. PAP/Jacek Turczyk/Zdjęcie ilustracyjne

Nastolatki obserwując działanie alkoholu u dorosłych mogą odczuwać pokusę skorzystania z tych samych atrakcji. Alkohol jest w końcu często częścią celebrowania uroczystości i sukcesów, uprzyjemnia spotkania z innymi ludźmi. Ułatwia im przeżywanie przyjemności, przynosi ulgę w przykrych momentach życia, a czasem ułatwia odpędzanie smutnych myśli. Ale nastolatki mają swoje specyficzne powody, które skłaniają je do sięgnięcia po ten zakazany w ich wieku napój.

Raport z badań HBSC (Health Behaviour in School-aged Children) stworzony we współpracy z Europejskim Biurem Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) przedstawia dane na temat "regularnego spożywania alkoholu" przez 15-letnią młodzież - zarówno skali problemu, jak i przyczyn sięgania po alkohol. W tym wypadku „regularne” oznacza cotygodniowe picie napojów alkoholowych. Dane dotyczą 219 460 nastolatków z 42 krajów spośród 48 krajów członkowskich sieci HBSC. 

Dlaczego dorastające dzieci sięgają po alkohol:

  • aby czuć się dorosłym,
  • aby dopasować się do otoczenia,
  • aby czuć się dobrze i być na luzie,
  • aby wyrazić swoją potrzebę buntu i chęć zmierzenia się z ryzykiem,
  • aby zaspokoić ciekawość,
  • ponieważ alkohol jest łatwo dostępny.
Fot. PAP

Grzechy młodych: alkohol, papierosy i hazard w sieci

Hazard, alkohol, papierosy i uzależnienie od internetu – to problemy niepokojąco dużej liczby młodych ludzi w Polsce. Choć używanie dopalaczy spada, to wciąż zbyt wielu uczniów po nie sięga.

Powtarzające się picie alkoholu przez nastolatki, nawet w ilościach nieszkodliwych dla dorosłych, może poważnie uszkodzić ich życie i procesy rozwojowe:

  • zaburza zdolność do uczenia się, zapamiętywania i logicznego rozumowania, jest źródłem trudności w nauce i przeszkadza w dalszej edukacji i budowaniu kariery zawodowej;
  • hamuje rozwój emocjonalny i opóźnia dojrzewanie - młody człowiek nastawia się tylko na doraźne i natychmiastowe przyjemności, nie uczy się dojrzałych i skutecznych sposobów radzenia ze stresem i rozwiązywania problemów życiowych;
  • powoduje, że mózg uczy się radzenia sobie z problemami za pomocą alkoholu, co może prowadzić w dorosłości do uzależnienia;
  • wczesne picie obniża motywację do osiągania celów życiowych i realizacji wartości;
  • zwiększa ryzyko uzależnienia od alkoholu i nikotyny oraz sięgania po narkotyki - badania amerykańskie pokazały, że dzieci, które sięgnęły po alkohol do 15. roku życia uzależniały się od alkoholu czterokrotnie częściej niż te, które zaczęły pić po 20. roku życia, 
  • upijanie się przez nastolatki jest bardzo częstą przyczyną poważnych i doraźnych szkód związanych z wypadkami, także śmiertelnymi, ciężkimi chorobami, konfliktami z prawem i większym prawdopodobieństwem stania się ofiarą przestępstwa, ryzykownym seksem, przypadkową inicjacją seksualną, niechcianą ciążą.

Problem w tym, że przekazanie tych informacji nastolatkowi raczej nie przyniesie efektu w postaci niezłomnej postawy dziecka, że nie będzie sięgać po alkohol. Jak zatem to zrobić, by dziecko uchronić?

Psychologowie mówią, że podstawą jest dobra relacja z nastolatkiem, a tę kształtuje się od niemowlęctwa. Należy zdawać sobie sprawę z tego, że dla dorastającego dziecka istotne znaczenie ma jego grupa rówieśnicza, a w związku z tym uczyć je od najmłodszych lat mówienia "nie". 

"Bardzo duży wpływ na budowanie postawy naszego dziecka ma szacunek, który odzwierciedla zasada mówiąca o tym, że głos każdego domownika, nawet ten pochodzący od najmłodszego członka rodziny jest ważny i ma znaczenie. Wyrzućmy z naszego słownika popularne przysłowie: „Dzieci i ryby głosu nie mają”, które być może zdarzyło się nam słyszeć w dzieciństwie. Miejmy realne oczekiwania, bo przecież dyskryminując czy „gasząc” nasze pociechy na co dzień, nie wykształcimy w nich asertywnych zachowań. Pozwólmy dziecku uczestniczyć w drobnych wyborach, w podejmowaniu decyzji dotyczącej np. tego co zje w restauracji czy refleksji na temat planowanego, wspólnego wyjazdu. Wyjdźmy z inicjatywą zadając pytanie: „Co zjadłabyś na obiad – zupę pomidorową, czy ryż z warzywami? To małe rzeczy, a wiele wnoszą do dziecięcego, asertywnego świata" - radzi psycholożka Karolina Tuchalska-Siermińska, autorka popularnego bloga psychologicznego.

To pierwszy krok, a kolejny to jasne ustalanie zasad odnośnie picia alkoholu oraz... dawanie przykładu.

Z nastolatkiem trzeba też o alkoholu po prostu rozmawiać, ale stosując zasadę, że nie oceniamy jego wypowiedzi, a dyskutujemy, przedstawiając swój punkt widzenia.

Czy pozwalać dorastającemu dziecku na picie alkoholu w domu?

Fot. PAP/S.Leszczyński

Siedem sygnałów, że masz problem z alkoholem

To dylemat wielu rodziców, którzy chcą ustrzec swoje dziecko przed ryzykownym, ze względu na wiek, kontaktem z alkoholem. W tej sprawie istnieją duże różnice zdań zarówno wśród specjalistów, jak i rodziców. 

Niektórzy rodzice uważają, że kiedy pozwolą dziecku napić się alkoholu w domu nauczą je pić alkohol rozsądnie i odpowiedzialnie. Dopuszczanie do pełnego udziału w celebrowaniu uroczystości rodzinnych ich zdaniem wzmocni proces stopniowego dorastania dziecka.

Zdaniem innych takie podejście niesie ze sobą pewne niebezpieczeństwa. Dziecko może rozumieć zgodę rodziców jako ich ogólne przyzwolenie na spożywanie alkoholu. Zgoda rodziców na picie alkoholu, nawet jeśli tylko w ich towarzystwie, może też obniżyć poczucie ryzyka związanego z piciem alkoholu, a także osłabia wartość abstynencji.

Decyzja w tej sprawie jest podejmowana indywidualnie przez każdą rodzinę. Warto ją poważnie przemyśleć i omówić w gronie rodziny. I najważniejsza sprawa - podstawą ewentualnej decyzji musi być szczerość i porozumienie między rodzicami i dzieckiem.

Sygnały ostrzegawcze, że dziecko pije

Choć niektóre z opisanych poniżej objawów mogą być naturalne dla normalnego procesu dojrzewania, należy zwrócić szczególną uwagę na dziecko, gdy kilka tych zjawisk występuje równocześnie:

  • wyraźny spadek zainteresowania zajęciami, które poprzednio były dla dziecka atrakcyjne.
  • zwiększenie poziomu frustracji, stresu i rozdrażnienia.
  • problemy w szkole z nauką i zachowaniem.
  • izolowanie się od kontaktów rodzinnych i skrywanie szczegółów dotyczących życia poza domem.
  • częste zmiany nastroju.
  • zmiany zwyczajów związanych z jedzeniem i zasypianiem.
  • zapach alkoholu.
  • zaniedbywanie wyglądu i stroju.
  • zwiększenie potrzeb finansowych i ukrywanie sposobu wydatkowania "kieszonkowego". Znikanie drobnych sum pieniędzy z domu lub nieoddawanie reszty z zakupów zlecanych przez rodziców.
  • nawiązywanie podejrzanych znajomości.
  • reagowanie rozdrażnieniem na próby uzyskania przez rodziców informacji o tych kontaktach.

Tego typu sygnały ostrzegawcze mogą wskazywać nie tylko na picie alkoholu, ale także na zażywanie narkotyków.

Monika Wysocka, zdrowie.pap.pl
Źródło: PARPA, Instytut Łukasiewicza, 
stopuzaleznieniom.pl
Raport z badań HBSC
https://www.niaaa.nih.gov/publications/brochures-and-fact-sheets/make-a-difference-child-alcohol#TakingAction
 

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • Rys. PAP/j. Turczyk

    Jak się lepiej uczyć? Jest kilka trików

    Ręka do góry - kto lubił, albo lubi chodzić do szkoły! Kto lubi spędzać całe godziny w ławkach, wkuwać nazwy rzek, daty bitew albo zapamiętywać, co ma płucotchawki, a co nibynóżki? Czy pojawi się las rąk, czy może niezręczna cisza? Można chyba postawić orzechy przeciwko kamykom, że przynajmniej wiele osób będzie trzymało ręce w dole. Tylko dlaczego?

  • Piotr, AdobeStock

    Trudna droga do zabezpieczenia macierzyństwa

    Obowiązująca w Polsce Ustawa o leczeniu niepłodności z 2015 roku dopuszcza możliwość pobrania i zamrożenia komórek jajowych tylko przy odpowiednich wskazaniach medycznych. Nie ma w Polsce żadnej legalnej możliwości mrożenia oocytów, jeśli kobieta jest zdrowa, ale chce zabezpieczyć swoją płodność. O drodze do tego opowiedziała Serwisowi Zdrowie Magdalena Fidor.

  • Fot. PAP/ Książka z wierszami Juliana Tuwima wyd. przez Wydawnictwo Wilga, 2004

    Warto czytać dzieciom, nawet niemowlętom

    Kiedyś była to intuicja, ale aktualnie dysponujemy badaniami, pokazującymi korzystny wpływ głośnego czytania książek dzieciom i wpływ bogactwa słownego na rozwój ich mózgu – mówi prof.  Teresa Jackowska, prezes zarządu Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego. Małym dzieciom warto czytać codziennie. Korzyści jest mnóstwo, oprócz oczywistej przyjemności ze spędzania z dzieckiem czasu.

  • P. Werewka/PAP

    Wilczy apetyt, a dziecko chudnie: to może być "jedynka"

    Pomimo tego, że dziecko je jak wilk, to - nie wiedzieć czemu - niknie w oczach. Pije wodę nie szklankami, ale butelkami. Ciągle biega do toalety, moczy się w nocy. Jest apatyczne i nie ma na nic siły. To może to być bardzo groźna autoimmunologiczna choroba z mylącą nieco nazwą - cukrzyca typu 1. Niewykryta w porę zagraża nawet życiu dziecka.

NAJNOWSZE

  • Werewka/PAP

    Historia. Brudne ręce chirurgów zamiast leczyć uśmiercały 

    Jeszcze na początku XIX w. chirurdzy kroili pacjentów brudnymi rękami. Nie myli ich nawet po sekcji zwłok, gdy udawali się tuż po tym przyjmować porody. Nosili czarne fartuchy, by łatwiej było na nich ukryć ślady krwi. Lekarz, który wpadł na prostą zależność – brudne ręce – zakażenie – popadł w obłęd, bo środowisko nie dało mu wiary. Dlaczego tyle wieków musiało minąć od stworzenia mydła do jego powszechnego stosowania, również w medycynie? I komu udało się w końcu odkazić sale operacyjne?

  • Generator Innowacyjności - od pomysłu do więzi międzypokoleniowych

  • Budynki podświetlone na czerwono na znak sprzeciwu wobec krzywdzenia dzieci

  • Jak się lepiej uczyć? Jest kilka trików

  • Cukier = próchnica

  • Adobe Stock

    Rany trudno gojące się pod kontrolą

    W Polsce aż milion pacjentów zmaga się z ranami trudno gojącymi się albo inaczej przewlekłymi, takimi jak odleżyny oraz owrzodzenia – cukrzycowe, żylne, niedokrwienne czy nowotworowe. Ten typ ran odpowiada za ogromne cierpienia fizyczne i psychiczne chorych oraz stanowi poważne wyzwanie dla systemu ochrony zdrowia.

  • Mikroplastik można znaleźć nawet w mózgu czy sercu – wskazują wstępne badania

  • Nie do kosza ani do WC, czyli jak utylizować leki