Koronawirus mniej straszny niż grypa

Sezon grypowy trwa i to właśnie grypy boimy się bardziej niż koronawirusa – wynika z badania przeprowadzonego przez CBOS. Jedynie wśród seniorów obawa przed zachorowaniem na COVID-19 wciąż jest silna.

Fot. PAP/P. Werewka
Fot. PAP/P. Werewka

Minęły ponad dwa lata, odkąd WHO nadało oficjalną nazwę COVID-19 - chorobie wywoływanej przez nowego koronawirusa SARS-CoV-2. W tym czasie doświadczyliśmy wielu działań mających na celu spowolnienie rozprzestrzeniania się wirusa (w tym lockdownu), a także opracowania szczepionek i masowej akcji szczepień. Dziś, przynajmniej tak wynika z sondażu CBOS, możemy już powiedzieć, że w Polsce oswoiliśmy się z myślą, iż SARS-CoV-2 jest jak inne wirusy powodujące u ludzi choroby dróg oddechowych.

Od maja 2020 roku CBOS regularnie przeprowadza badania monitorujące poziom obaw związanych z możliwością zakażenia się koronawirusem. Ostatnie z nich metodą mixed-mode (wywiad bezpośredni z udziałem ankietera, wywiad telefoniczny po skontaktowaniu się z ankieterem lub samodzielne wypełnienie ankiety internetowej) zrealizowano w dniach od 6 do 19 lutego 2023 roku na próbie liczącej 982 osoby.

Luty - czas infekcji grypopodobnych

W lutym, gdy zakażeń na infekcje górnych dróg oddechowych odnotowuje się najwięcej w roku, zakażenia koronawirusem obawia się niespełna jedna trzecia (32 proc.) dorosłych Polaków, przy czym jedynie 7 proc. badanych zadeklarowało, że bardzo się tego boi, a dwie trzecie (67 proc.), że zakażenia się nie boi. W porównaniu z deklaracjami ze stycznia odsetek osób niebojących się zarażenia koronawirusem wzrósł o 6 punktów procentowych, a o 7 punktów zmniejszyła się grupa obawiających się zakażenia. Tym samym – po styczniowym wzroście – deklarowane obawy powróciły do poziomu z grudnia ub.r.

Fot. PAP/J. Kamiński

Jak się chronić przed zakażeniem koronawirusami

Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła stan pandemii w związku z szybkim rozprzestrzenianiem się nowego koronawirusa SARS-CoV-2 i wywoływanej przez niego choroby Covid-19. W związku z tym eksperci podpowiadają, jak każdy z nas może zmniejszyć ryzyko zakażenia, a także jego ewentualne skutki.

Autorzy badania wskazują, że wyraźnie widać, iż wśród dorosłych mieszkańców Polski poziom obaw związanych z możliwością zakażenia się koronawirusem obniża się - od marca 2020 do maja 2021 roku takie obawy deklarowała wyraźna większość pytanych, także w grudniu 2021 roku i styczniu roku 2022 mieliśmy do czynienia z podwyższonym poziomem obaw. Dziś ta sytuacja uległa zmianie - więcej dorosłych Polaków zadeklarowało, że bardziej boi się zarażenia grypą niż koronawirusem (36 proc. wobec 32 proc.) i analogicznie – więcej respondentów deklaruje, że nie boi się zakażenia koronawirusem niż grypą (67 proc. wobec 63 proc.).

Wśród badanych nie ma osób, które zadeklarowałyby, że bardzo boją się jednego wirusa, a w ogóle nie boją się drugiego. Obu wirusów bardzo boi się co dwudziesty pytany (5 proc.), a w ogóle nie boi się żadnego 26 proc. ogółu respondentów.

Starsi mają większe obawy

Warto zauważyć, że obawy przed zakażeniem się oboma wirusami najbardziej różnicuje wiek badanych. Znacznie częściej niż młodsi badani zakażenia obawiają się osoby w wieku 65+, a w szczególności najstarsza część tej grupy wiekowej (wśród osób po 75 rż. 67 proc. deklaruje lęk w przypadku koronawirusa i 57 proc. - w przypadku grypy). Najstarsi w grupie (osoby w wieku 65+, a w szczególności 75+) bardziej boją się zakażenia się koronawirusem niż grypą.

Fot. Tomasz Waszczuk/PAP

Jak odróżnić przeziębienie od grypy?

Przeziębienie czy już może grypa? Jak odróżnić jedno od drugiego – przeczytaj praktyczne porady.

Natomiast badani w wieku 18–34 lata znacznie częściej niż starsi deklarują całkowity brak obaw przed zakażeniem się koronawirusem. Ponadto osoby mające mniej niż 35 lat znacznie częściej twierdzą, iż w ogóle nie boją się zakażenia się koronawirusem, niż deklarują całkowity brak obaw przed zarażeniem grypą.

„Takie zróżnicowanie obaw w zależności od wieku jest dość zrozumiałe, gdyż z doniesień medialnych wynika, iż ciężkie przypadki COVID-19 oraz zgony nim spowodowane najczęściej zdarzają się, gdy wirusem SARS-CoV-2 zakażone zostały właśnie starsze osoby, natomiast w przypadku młodych infekcja relatywnie często przebiega bezobjawowo. Na grypę natomiast często chorują także ludzie młodzi, w tym dzieci i młodzież” – czytamy w komentarzu.

Kobiety mają więcej obaw niż mężczyźni

Mimo iż zakażenia się oboma wirusami częściej boją się kobiety niż mężczyźni, to różnice pomiędzy płciami w większym stopniu widoczne są w przypadku grypy (42 proc. wśród kobiet i 31 proc. wśród mężczyzn) niż COVID-19 (35 proc. wśród kobiet i 28 proc. wśród mężczyzn).

Całkowity brak obaw w przypadku obu wirusów częściej natomiast deklarują mężczyźni niż kobiety (odpowiednio 37 proc. wobec 31 proc. w przypadku koronawirusa i 32 proc. wobec 26 proc. w przypadku grypy).

Oprac. Monika Wysocka, zdrowie.pap.pl

Źródło: http://www.cbos.pl

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • M.Kmieciński/PAP

    Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

    Zwyrodnienie plamki żółtej (AMD) to jedna z najważniejszych chorób, z którymi boryka się okulistyka i najczęstsza przyczyną utraty wzroku w krajach rozwiniętych. Dla lekarzy to wyzwanie, bo pacjenci często zgłaszają się zbyt późno, a wystarczy wykonać prosty test – podkreśla prof. dr hab. n. med. Sławomir Teper, okulista, chirurg witreoretinalny ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    "Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?

    Język jest materią żywą. Słowo potrafi z jednej strony krzywdzić i ranić, z drugiej uskrzydlać i wspierać. Niektóre zwroty czy pojedyncze słowa odchodzą do lamusa, nabierają innego znaczenia lub są zastępowane innymi, bo wydają nam się stygmatyzujące. Czy dlatego coraz częściej słyszymy wyrażenie: „osoba z niepełnosprawnością” zamiast: „osoba niepełnosprawna”?

  • Fot. PetitNuage/Adobe Stock

    Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę

    Jaskry nie można wyleczyć. Kradnie nam wzrok i wcale nie jest przypisana starości. Nowe okulary na nosie, po badaniu jedynie ostrości widzenia, nie świadczą o tym, że na dnie oka nie czai się ta podstępna choroba, którą ma około milion Polaków, a połowa z nich o tym nie wie. O diagnostyce i leczeniu jaskry opowiada prof. dr hab. n. med. Iwona Grabska-Liberek, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

  • AdobeStock

    Jąkanie – gdy mowa nie nadąża za myślami

    Nawet aktorzy czy politycy się jąkają, ale przypadłość ta potrafi mocno utrudniać życie. Pojawia się zwykle w dzieciństwie. Szczęśliwie w większości przypadków ustępuje samoczynnie. Czasami potrzebna jest jednak pomoc specjalistów, więc trzeba być czujnym.

NAJNOWSZE

  • PAP/P. Werewka

    Uzależnienia u dzieci i młodzieży – na co należy zwrócić uwagę?

    Za występowanie uzależnień wśród dzieci i młodzieży w dużej mierze odpowiadają czynniki środowiskowe, czyli to, co dzieje się w najbliższym otoczeniu tych dzieci. Nastolatki przyznają, że sięgają po substancje psychoaktywne albo z ciekawości albo dlatego, że nie radzą sobie ze stresem, z wyzwaniami, że czują się samotni, przeciążeni presją wywieraną przez osoby dorosłe. O tym jakie są objawy uzależnienia u dziecka czy nastolatka - wyjaśnia dr n. med. Aleksandra Lewandowska, ordynator oddziału psychiatrycznego dla dzieci w Specjalistycznym Psychiatrycznym Zespole Opieki Zdrowotnej w Łodzi, konsultant krajowa w dziedzinie psychiatrii dzieci i młodzieży.

  • Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

  • Kiedy zacząć myć zęby dziecku?

  • Niejadki. Kiedy trudności w jedzeniu mają podłoże sensoryczne

  • HIV: kiedyś drżeliśmy, dziś ignorujemy

  • Adobe Stock

    CRM – zespół sercowo-nerkowo-metaboliczny. Nowe spojrzenie na szereg schorzeń

    Na każdego pacjenta z problemami sercowo-naczyniowymi należy spojrzeć szeroko i badać go także pod kątem cukrzycy i choroby nerek – przestrzegają specjaliści. Jak tłumaczą, mechanizmy leżące u podstaw tych chorób są ze sobą powiązane i wzajemnie się napędzają. W efekcie jedna choroba przyczynia się do rozwoju kolejnej.

  • Kobiety żyją dłużej – zwłaszcza w Hiszpanii

  • Badania: pozytywne nastawienie do starości wiąże się z lepszym zdrowiem w późnym wieku