Za dużo antybiotyków w stomatologii

Szacuje się, że około 10 proc. wszystkich recept na antybiotyki wiąże się z infekcjami zębów. Zdaniem specjalistów ich wystawianie nie zawsze jest zasadne. Stomatologia jest dziedziną, w której antybiotyki przepisuje się najczęściej i niepotrzebnie. 

zdj. P.Werewka
zdj. P.Werewka

Polska jest krajem, w którym mocno nadużywa się antybiotyków wynika z raportu Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) przygotowanego we współpracy z Europejskim Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób, Europejskim Urzędem ds. Bezpieczeństwa Żywności i Europejską Agencją Leków. Podczas gdy w krajach UE/EOG średnio zużywa się 16,4 dobowych dawek (DDD) antybiotyków na 1 000 mieszkańców dziennie, w Polsce – 22 dawki.

Tymczasem ich nadużywanie i niewłaściwe stosowanie prowadzi do antybiotykoodporności, z powodu której na świecie umiera 2 mln osób, a zdaniem specjalistów jeśli rynek farmaceutyczny nie poradzi sobie z mutowaniem bakterii do 2050 r liczba ta wzrośnie do 10 mln osób rocznie!

W Polsce liczbę wieloopornych zakażeń szacuje się od około 300 tys. do około 500 tys.  Roczne koszty bezpośrednie ponoszone przez świadczeniodawców w związku z przedłużeniem hospitalizacji z powodu zakażeń szacuje się na około 800 mln zł. - wynika z opublikowanego w 2019 r. raportu Najwyższej Izby Kontroli.

Polskie Towarzystwo Stomatologiczne już w 2019 roku w specjalnym komunikacie przyznało, że „antybiotyki w stomatologii są bardzo nadużywane, a ponieważ jednocześnie obserwuje się gwałtownie narastającą oporność bakterii na antybiotyki należy uznać, że lekarze dentyści są współodpowiedzialni za ten jeden z największych problemów współczesnej medycyny”.

Fot. PAP/Jacek Turczyk

Choroby zębów i przyzębia sieją spustoszenie w całym organizmie

Choroby zębów i przyzębia to nie tylko okresowy ból, krwawienie, dyskomfort w jamie ustnej i problemy estetyczne. Mogą się też przyczyniać m.in. do rozwoju groźnej neurodegeneracyjnej choroby Alzheimera.

W Rekomendacjach Grupy Roboczej Polskiego Towarzystwa Stomatologicznego i Narodowego Programu Ochrony Antybiotyków w zakresie stosowania antybiotyków w stomatologii czytamy, że „podanie antybiotyku może mieć na celu albo zapobieganie zakażeniom miejsca operowanego czy zakażeniom odległym (profilaktyka antybiotykowa), albo leczenie istniejącego już zakażenia, którego punkt wyjścia znajduje się w obrębie jamy ustnej. Należy z całą mocą podkreślić, iż w profilaktyce zakażeń w stomatologii podstawowe znacznie ma właściwa higiena jamy ustnej i zachowanie odpowiednich zasad aseptyki i antyseptyki okołozabiegowej, natomiast w leczeniu zakażeń zębopochodnych – miejscowe leczenie przyczynowe. Stosowanie antybiotyków nie jest substytutem któregokolwiek z powyższych postępowań” – nawołują specjaliści.

Kiedy podanie antybiotyków jest uzasadnione? 

  • W leczeniu ropni, którym towarzyszy gorączka, ostrego martwiczo-wrzodziejącego zapalenia dziąseł lub przyzębia czy zapalenia kości szczękowych.
  • Podczas wykonywania konkretnych zabiegów, np. implantacji połączonej z przeszczepem kości. 
  • W przypadku ran zadanych brudnym przedmiotem. 
  • Podczas uszkodzeń zębów, np. w momencie, gdy dochodzi do replantacji wybitego zęba stałego.
  • Profilaktycznie u pacjentów z osłabionym układem odpornościowym jest osłabiony.. 

Monika Grzegorowska, zdrowie.pap.pl

źródło:

https://pts.net.pl/antybiotyki-w-stomatologii-sa-naduzywane/
artykuł w MP

Autorka

Monika Grzegorowska

Monika Grzegorowska - O dziennikarstwie marzyła od dziecka i się spełniło. Od zawsze to było dziennikarstwo medyczne – najciekawsze i nie do znudzenia. Wstępem była obrona pracy magisterskiej o błędach medycznych na Wydziale Resocjalizacji. Niemal całe swoje zawodowe życie związała z branżowym Pulsem Medycyny. Od kilku lat swoją wiedzę przekłada na bardziej przystępny język w Serwisie Zdrowie PAP, co doceniono przyznając jej Kryształowe Pióro. Nie uznaje poranków bez kawy, uwielbia wieczory przy ogromnym stole z puzzlami. Życiowe baterie ładuje na koncertach i posiadówkach z rodziną i przyjaciółmi.

ZOBACZ TEKSTY AUTORKI

ZOBACZ PODOBNE

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PetitNuage/Adobe Stock

    Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę

    Jaskry nie można wyleczyć. Kradnie nam wzrok i wcale nie jest przypisana starości. Nowe okulary na nosie, po badaniu jedynie ostrości widzenia, nie świadczą o tym, że na dnie oka nie czai się ta podstępna choroba, którą ma około milion Polaków, a połowa z nich o tym nie wie. O diagnostyce i leczeniu jaskry opowiada prof. dr hab. n. med. Iwona Grabska-Liberek, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

  • M.Kmieciński/PAP

    Sprawdź, czy nie tracisz wzroku – prosty test

    Zwyrodnienie plamki żółtej (AMD) to jedna z najważniejszych chorób, z którymi boryka się okulistyka i najczęstsza przyczyną utraty wzroku w krajach rozwiniętych. Dla lekarzy to wyzwanie, bo pacjenci często zgłaszają się zbyt późno, a wystarczy wykonać prosty test – podkreśla prof. dr hab. n. med. Sławomir Teper, okulista, chirurg witreoretinalny ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    "Niepełnosprawny" czy "osoba z niepełnosprawnością"?

    Język jest materią żywą. Słowo potrafi z jednej strony krzywdzić i ranić, z drugiej uskrzydlać i wspierać. Niektóre zwroty czy pojedyncze słowa odchodzą do lamusa, nabierają innego znaczenia lub są zastępowane innymi, bo wydają nam się stygmatyzujące. Czy dlatego coraz częściej słyszymy wyrażenie: „osoba z niepełnosprawnością” zamiast: „osoba niepełnosprawna”?

NAJNOWSZE

  • AdobeStock, Seventyfour

    Wysokie dawki witaminy D3 nie poprawiają wyników leczenia raka jelita grubego

    Od wielu lat toczą się dyskusje nad wpływem witaminy D3 na wyniki leczenia raka jelita grubego. Ostatnie ustalenia naukowe gaszą entuzjazm wywołany wcześniejszymi doniesieniami. Wyniki badania SOLARIS wskazują, że dużej dawki witaminy D3 nie można zalecać jako leczenia pacjentów z nieleczonym przerzutowym rakiem jelita grubego.

  • Robot Rosa pomógł naprawić kolano 75-latka

  • Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

  • Apiterapia: pszczoły i leczenie nowotworów

    Patronat Serwisu Zdrowie
  • Przezroczyste nakładki zamiast aparatu

  • Adobe Stock

    Szkorbut – czy na pewno choroba przeszłości? Pamiętajmy o witaminach

    Szkorbut wywoływał dawniej potworne cierpienia, a wystarczyłby choćby sok z cytryn, aby się przed nim uchronić. Dzięki postępowi nauki i większej dostępności świeżych warzyw i owoców dzisiaj choroba jest już bardzo rzadka, chociaż nadal zdarzają się jej przypadki. Szczególnie wyczuleni na to ryzyko powinni być pacjenci dializowani oraz po operacji bariatrycznej.

  • Dekalog zdrowych piersi

  • Nikt nie odda wzroku skradzionego przez jaskrę