Minikiwi – co warto wiedzieć o jego walorach odżywczych i zdrowotnych

Choć ten niepozorny owoc jest w naszym kraju wciąż dość mało popularny, to jednak wkrótce może się to zmienić. Nie tylko bowiem jego produkcja w Polsce od kilku lat systematycznie rośnie, ale też przybywa dowodów naukowych, świadczących o jego wyjątkowych walorach odżywczych i zdrowotnych.

Fot. Materiały projektu "Czas na polskie superowoce"
Fot. Materiały projektu "Czas na polskie superowoce"

Wywodzące się oryginalnie z Azji minikiwi, należące do grupy owoców jagodowych, wielkością przypomina dorodne winogrona albo nieduże śliwki, podczas gdy w smaku stanowi dość zaskakującą mieszankę aromatów znanych z wielu różnych owoców. W naszym kraju owoce te zbierane są głównie we wrześniu i październiku, dlatego warto się nimi właśnie teraz – w szczycie sezonu, kiedy są najsmaczniejsze i najbardziej dostępne – zainteresować. Zwłaszcza, że poza walorami smakowymi, drzemie w nich naprawdę duży potencjał prozdrowotny. 

„Zawierające ponad 20 niezbędnych składników odżywczych i różnych witamin minikiwi należy do czołówki owoców klasyfikowanych jako superfood. Minikiwi jest jednym z najbogatszych źródeł witaminy C (nawet do 340 mg/100 g świeżej wagi), a ponadto uważane jest za najbogatsze żywieniowe źródło mio-inozytolu (do 982 mg/100 g). Jest również jednym z najbogatszych źródeł luteiny (do 0,93 mg/100 g) wśród owoców. Dodatkowo, dzięki zawartości związków fenolowych (nawet do 1301 mg/100 g) oraz znaczących ilości niezbędnych składników mineralnych – potasu, wapnia i cynku, minikiwi naprawdę zasługuje na miano zdrowej żywności” – czytamy w naukowym artykule na temat walorów odżywczych i zdrowotnych minikiwi, opublikowanym w czasopiśmie „Plant Foods for Human Nutrition”. 

Grafika / Materiały kampanii: Czas na polskie superowoce!

Wyjaśnijmy od razu, że wspomniany wyżej mio-inozytol, czyli witamina B8, jest istotny dla prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego – ma udział m.in. w zapobieganiu stanom depresyjnym i zaburzeniom snu. Ponadto, coraz więcej badań naukowych wskazuje, że związek ten ma też pewne właściwości przeciwcukrzycowe, jak i przeciwnowotworowe. 

Z kolei luteina, należąca do grupy karotenoidów, pomaga m.in. utrzymywać w dobrej kondycji nasze oczy, zmniejszając ryzyko rozwoju zaćmy czy też zwyrodnienia plamki żółtej. Dowody naukowe wskazują jednak również na inne prozdrowotne właściwości tego oraz innych karotenoidów, w tym m.in. przeciwmiażdżycowe. 

„Jagody minikiwi są bogatym źródłem przeciwutleniaczy, takich jak witamina C czy związki fenolowe, których stężenie jest 14-krotnie wyższe od tego w jabłkach czy owocach cytrusowych” – podkreśla autorka opracowania na temat najważniejszych walorów zdrowotnych i żywieniowych minikiwi, opublikowanego na specjalistycznym portalu Dietetycy.org.pl. 

I to właśnie przede wszystkim dzięki wysokiej zawartości różnego rodzaju antyoksydantów minikiwi, podobnie zresztą jak i inne owoce jagodowe, może mieć tak bardzo korzystny wpływ na nasze zdrowie (oczywiście pod warunkiem regularnej ich konsumpcji). 

Grafika / Materiały kampanii: Czas na polskie superowoce!

Przypomnijmy, że zgodnie z aktualnym stanem wiedzy medycznej, dieta bogata w antyoksydanty m.in. wzmacnia naszą odporność, działa przeciwzapalnie, pomaga opóźniać procesy starzenia, redukuje tzw. stres oksydacyjny (związany z działaniem wolnych rodników) i dzięki temu zmniejsza ryzyko rozwoju wielu chorób przewlekłych.  

To właśnie dlatego lekarze i dietetycy z całego świata zgodnie apelują do wszystkich osób dbających o zdrowie o jak największe i jak najczęstsze jedzenie warzyw i owoców, które powinny stanowić łącznie co najmniej połowę wszystkiego co jemy każdego dnia. 

Jeśli zaś chodzi konkretnie o minikiwi, to warto jeszcze dodać, w kontekście walorów odżywczych i zdrowotnych tego owocu, że poza wspomnianymi wyżej cennymi składnikami, stanowi on także źródło: błonnika (zarówno rozpuszczalnego, jak i nierozpuszczalnego), witamin A, E, B1, B2, B3, B5 i B6, a także magnezu, manganu, miedzi, żelaza, fosforu i selenu. Do tego jest to owoc niskokaloryczny! (100 g owoców minikiwi dostarcza tylko 77 kcal). 

Fot.PAP/P.Werewka

Jakie są najlepsze źródła błonnika pokarmowego

Jedynym mankamentem tego owocu, o którym warto wspomnieć jest fakt, że jego składnik – a konkretnie aktynidyna – może mieć działanie alergizujące na niektóre osoby (eksperci szacują, że problem ten może dotyczyć niespełna 2-3 proc. ludzi, wykazujących nadwrażliwość na ten związek). Z drugiej strony warto też wiedzieć, że aktynidyna pełni w organizmie człowieka pożyteczną rolę, ponieważ ułatwia trawienie! 

W jakiej formie najlepiej jeść minikiwi? 

Fachowcy podpowiadają, że minikiwi smakuje najlepiej gdy jest świeże i dojrzałe, co można poznać po tym, że jest miękkie. Jeśli takie nie jest, od razu gdy je kupimy, to warto poczekać kilka dni na to, aż zmięknie. 

Owoce te można jeść w całości ze skórką, ale także w formie sałatek owocowych, koktajli, konfitur, soków czy galaretek. Sprawdzają się też jako dodatek do deserów, lodów, ciast, a także sosów. 

Smacznego i na zdrowie!

Wiktor Szczepaniak, zdrowie.pap.pl 

Materiał przygotowany we współpracy z Krajowym Związkiem Grup Producentów Owoców i Warzyw.

Źródła: 

Plant Foods for Human Nutrition: „The Nutritional and Health Benefits of Kiwiberry (Actinidia arguta) – a Review”. 

Dietetycy.org.pl: „MiniKiwi – nowy owoc o dobrym wpływie na nasze zdrowie”. 
 
Dietetycy.org.pl: „ Minikiwi – smak tropików z Polski
 
Kompendium wiedzy na temat minikiwi oraz innych polskich „superowoców” (strona internetowa kampanii „Czas na polskie superowoce!”). 

Autor

Wiktor Szczepaniak

Wiktor Szczepaniak - Doświadczony dziennikarz, redaktor i specjalista ds. komunikacji społecznej. Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Pracował m.in. w Polskiej Agencji Prasowej, Pulsie Biznesu, Instytucie Żywności i Żywienia, Instytucie Psychiatrii i Neurologii oraz w Głównym Inspektoracie Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Specjalizuje się w tematach związanych z żywnością i żywieniem, zdrowiem publicznym, profilaktyką zdrowotną, medycyną stylu życia, psychologią, neuroróżnorodnością, nauką i edukacją.

ZOBACZ TEKSTY AUTORA

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock

    Złoty standard w karmieniu piersią

    W karmieniu piersią zalecany jest złoty standard. Czym jest, w jaki sposób wprowadzać pierwsze pokarmy niemowlęciu, jak kosztowna energetycznie jest laktacja oraz jak zmieniła się filozofia karmienia opowiada dr hab. n. med. Agnieszka Bzikowska-Jura, dietetyczka i psychodietetyczka z Pracowni Badań nad Mlekiem Kobiecym i Laktacją, Zakładu Biologii Medycznej, Wydziału Nauk o Zdrowiu na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.

  • AdobeStock

    Kurkuma, cynamon, imbir – ryzykowne suplementy

    Niektóre przyprawy kuchenne mogą wchodzić w interakcje z konwencjonalnymi lekarstwami – osłabiać ich działanie, nasilać skutki uboczne, a nawet powodować niepożądane reakcje. Szczególnie niebezpieczne mogą być: kurkuma, cynamon i imbir.

  • Adobe Stock

    Ziemniaki i cukrzyca typu 2. Nauka zabiera głos

    Forma podania ziemniaków może mieć wpływ na rozwój cukrzycy typy 2 – wynika z nowego badania przeprowadzonego przez naukowców Harvard T.H. Chan School of Public Health. Jak je przygotowywać, by ograniczać ryzyko wystąpienia tej choroby?

  • Fot.P.Werewka/PAP

    Talerz dziecka, gdy żar z nieba

    W upał warto zastąpić dziecku sute obiady, czymś lekkostrawnym. Na stole postawić owoce i warzywa, a zamiast gorącej zupy - chłodnik. Trzeba dopilnować jednak, by dziecko nie odwodniło się. Nawet niemowlaki powinny wypijać sporo płynów, ale maluchów karmionych piersią dodatkowo nie poimy wodą – przypomina dr hab. Michał Brzeziński, pediatra alergolog z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock

    Bierzesz leki? Sprawdź, czy nie reagują na słońce

    Ibuprofen, naproksen, tetracyklina – to tylko wybrane przykłady z licznej grupy leków, które oddziałują z promieniami słonecznymi. Mogą wytwarzać wolne rodniki, powodując uszkodzenia skóry, albo prowokować reakcje alergiczne.

  • Ziemniaki i cukrzyca typu 2. Nauka zabiera głos

  • Technologia cyfrowa w rekonstrukcji żuchwy to już nie science fiction

  • Talerz dziecka, gdy żar z nieba

  • Jak radzić sobie z upałem w ciąży

  • Adobe Stock

    Złoty standard w karmieniu piersią

    W karmieniu piersią zalecany jest złoty standard. Czym jest, w jaki sposób wprowadzać pierwsze pokarmy niemowlęciu, jak kosztowna energetycznie jest laktacja oraz jak zmieniła się filozofia karmienia opowiada dr hab. n. med. Agnieszka Bzikowska-Jura, dietetyczka i psychodietetyczka z Pracowni Badań nad Mlekiem Kobiecym i Laktacją, Zakładu Biologii Medycznej, Wydziału Nauk o Zdrowiu na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.

  • Czasami warto się spocić

  • Kurkuma, cynamon, imbir – ryzykowne suplementy

Serwisy ogólnodostępne PAP