Przerzuty nowotworowe w kościach się leczy?

To FAKT! W zaawansowanym stadium choroby nowotworowej dość często się zdarza, że komórki nowotworowe z pierwotnego guza, np. zlokalizowanego w piersi albo prostacie, rozsiewają się po całym organizmie, przedostając się m.in. do tkanki kostnej. Choć przerzuty to nie jest dobry znak, to jednak nie oznacza to, że jesteśmy na przegranej pozycji. Trzeba je leczyć nawet wtedy, gdy nie dają jeszcze żadnych objawów.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki
Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Onkolodzy podkreślają, że blisko 70 proc. pacjentów z chorobą nowotworową w stadium uogólnionym (oznacza ono, że choroba nowotworowa z miejsca pierwotnego rozprzestrzeniła się po organizmie) ma przerzuty do kości. U kobiet najczęściej dochodzi do nich w zaawansowanym stadium rozwoju raka piersi, a u mężczyzn w przypadku uogólnionego raka gruczołu krokowego (prostaty). Problem ten występuje jeszcze częściej (nawet w 95 proc. przypadków) w przebiegu jednego z nowotworów hematologicznych, jakim jest szpiczak mnogi. Zdecydowanie rzadziej zaś dochodzi do przerzutów kostnych w zaawansowanych rakach nerki czy płuca (około 40 proc. pacjentów).  

U większości chorych przerzuty kostne są umiejscowione w obrębie kręgosłupa, żeber, kości miednicy, kości udowych i ramiennych oraz w kościach czaszki. Mogą one dawać różne objawy, ale jednym z najczęstszych jest ból, który pojawia się w trakcie aktywności fizycznej oraz nocą, i nie zmniejsza się w pozycji leżącej.  

Onkolodzy podkreślają, że przerzuty do kości można i trzeba leczyć, gdyż dzięki temu można zmniejszyć ryzyko rozwoju wielu groźnych powikłań albo przynajmniej znacząco opóźnić ich postęp, a przez to poprawić jakość życia w chorobie. Chodzi m.in. o takie możliwe powikłania oraz ich skutki, jak:

  • złamania, 
  • niedowłady, 
  • dolegliwości bólowe, 
  • konieczność wykonywania zabiegów chirurgicznych w obszarze kostnym, 
  • ograniczenie sprawności, 
  • utrata mobilności, 
  • skrócenie życia chorego. 

Dlatego Europejskie Towarzystwo Onkologii Klinicznej (ESMO) rekomenduje, aby leczenie zmian przerzutowych w kośćcu rozpoczynać niezwłocznie po ich rozpoznaniu, nawet gdy nie dają jeszcze żadnych objawów. 

Grafika: Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Badania przesiewowe pomagają uciec przed rakiem

Jeśli po osiągnięciu pewnego wieku zwlekasz z wykonaniem cytologii, mammografii czy kolonoskopii, popełniasz duży błąd.

- Od tego momentu, oprócz typowego, głównego leczenia onkologicznego nowotworu, konieczne jest więc także włączenie i prowadzenie równoległej terapii dedykowanej dla zmian przerzutowych kośćca, która ma zapobiec ich powikłaniom i poprawić jakość życia chorego – podsumowuje lek. med. Małgorzata Stelmaszuk, specjalista onkologii klinicznej z sieci Lux Med Onkologia. 

Stwierdzenie przerzutów do kości oznacza uogólnienie (rozsiew) choroby nowotworowej w organizmie i pogarsza rokowanie. Jednak dzięki szybko rozpoczętemu leczeniu tych przerzutów można uniknąć lub złagodzić wiele związanych z nimi dolegliwości, a także wydłużyć życie. 

„W wielu przypadkach chorzy z przerzutami w kościach żyją jeszcze przez wiele lat” – czytamy na stronie Fundacji Tam i z Powrotem.

Na koniec przypomnijmy, że ryzyko przerzutów do kości w chorobie nowotworowej można znacząco ograniczyć, ale pod pewnymi warunkami: że wykryje się nowotwór na wczesnym etapie jego rozwoju i bardzo szybko rozpocznie jego leczenie. Warto zatem zachowywać tzw. czujność onkologiczną i regularnie poddawać się zalecanym badaniom profilaktycznym, w tym badaniom przesiewowym – cytologia i mammografia (kobiety), oznaczanie hormonu PSA w moczu i badanie per rectum (mężczyźni), kolonoskopia, morfologia i badanie ogólne moczu (obie płcie), niskodawkowa tomografia komputerowa płuc i/lub RTG płuc. Wciąż mało powszechna jest wiedza, że istnieją też szczepienia przeciw wirusowi HPV, zabezpieczające przed niektórymi nowotworami – przede wszystkim głowy i szyi, odbytu oraz szyjki macicy.

Vik, zdrowie.pap.pl 

Źródła: 

„Przerzuty nowotworowe w kościach”: wykład lek. med. Małgorzaty Stelmaszuk, specjalisty onkologii klinicznej z sieci Lux Med Onkologia, wygłoszony 15 kwietnia 2021 r. podczas webinarium na temat wybranych problemów współczesnej onkologii - w ramach Akademii Pielęgniarstwa Onkologicznego.

Przerzuty nowotworowe w kościach. Co warto wiedzieć”: poradnik dla pacjentów wydany przez Polskie Towarzystwo Onkologii Klinicznej oraz Fundację Tam i z Powrotem.

 

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock/Photographee.eu

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Sól jodowana: jak ustrzegliśmy się poważnej choroby

    Niedobór jodu może wywołać chorobę charakteryzującą się głębokim ubytkiem możliwości intelektualnych. To właśnie on odpowiadał w dawnych czasach za występowanie na terenie Szwajcarii tzw. kretynizmu endemicznego. Polska ustrzegła się tego losu, bo w 1935 roku wprowadzono skuteczną profilaktykę - do soli kuchennej dodawany był jodek potasu.

  • fot. tanantornanutra/Adobe Stock

    Jak wygląda świat, gdy traci się wzrok?

    Pewnego dnia obudziłem się i już nic nie widziałem. Całe dzieciństwo przygotowywano mnie na ten moment, ale czy można być na to naprawdę gotowym? Największą szkołę życia dało mi morze. Ono buja każdego tak samo – opowiada Bartosz Radomski, fizjoterapeuta i przewodnik po warszawskiej Niewidzialnej Wystawie.

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

NAJNOWSZE

  • Adobe

    Gen inteligencji nie istnieje

    Domniemanie dziedziczności inteligencji od dawna rozpala wyobraźnię, jednak nie istnieje jeden „gen IQ”. Współczesna nauka pokazuje zupełnie inny obraz: inteligencja wynika z działania tysięcy genów w skomplikowanej interakcji z wpływem środowiska. Kolejne odkrycia genetyki nie upraszczają, lecz komplikują odpowiedź na pytanie o naturę naszych zdolności poznawczych. 

  • Pozbądź się presji, ruszaj się dla przyjemności

  • Opieka długoterminowa pod jednym parasolem

  • Trzeba śledziony, by wyleczyć serce

  • Badanie: większość Polaków za zakazem reklam alkoholu

  • Adobe Stock/NewFabrika

    Świadomość śmierci dana człowiekowi

    Jesteśmy jedynym gatunkiem, który ma świadomość własnej śmierci i przeżywa trwogę z nią związaną. Na różne sposoby staramy się wydłużyć życie i dążymy do nieśmiertelności. O tym, jakie procesy zachodzą w naszym organizmie wraz z wiekiem, dlaczego życie ma kres i jak sobie radzimy z przemijaniem, dyskutowali eksperci w kontekście polskiej premiery książki noblisty Venkiego Ramakrishnana zatytułowanej „Dlaczego umieramy”.

  • Życie duchowe sprzyja zdrowiu

  • VR - nowe narzędzie do leczenia fobii

Serwisy ogólnodostępne PAP