Wszystkie tłuszcze utwardzone (uwodornione) są źródłem szkodliwych izomerów trans?

To MIT! Na etykietach wielu wysokoprzetworzonych produktów spożywczych znaleźć można informację o tym, że zawierają utwardzone (uwodornione) oleje roślinne, np. palmowy. Spora część konsumentów unika tego rodzaju produktów obawiając się „ukrytych” w nich tzw. tłuszczów trans. Czy słusznie?

Fot. PAP
Fot. PAP

„Podejmując decyzje zakupowe ważne jest, by właściwie rozróżniać poziomy uwodornienia (utwardzenia) olejów i tłuszczów: istnieją tłuszcze częściowo utwardzone oraz tłuszcze całkowicie utwardzone. Tylko te pierwsze, a więc częściowo utwardzone oleje i tłuszcze roślinne są źródłem szkodliwych izomerów trans” – czytamy na stronie Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej (NCEŻ).

Jeśli zatem na opakowaniu, np. z kruchymi ciastkami, margaryną do pieczenia albo zupą w proszku, znajdziemy informację, że produkt zawiera całkowicie utwardzone (uwodornione) tłuszcze roślinne to możemy być spokojni, gdyż de facto w takich tłuszczach izomerów trans nie ma!

Na szczęście przepisy prawa żywnościowego obligują producentów do deklarowania stopnia utwardzenia użytego do produkcji wyrobów tłuszczu, dzięki czemu konsumenci mają możliwość świadomego wyboru najzdrowszej alternatywy spośród wielu podobnych, dostępnych obok siebie na sklepowej półce.

Fot. PAP/ T. Waszczuk

Tłuszcze trans: sprawdź gdzie się kryją

Producenci żywności nie podają na etykietach swoich produktów informacji o zawartości groźnych dla zdrowia tłuszczów trans. Ale konsumenci zyskali właśnie narzędzie, dzięki któremu mogą to sprawdzić.

Eksperci NCEŻ ostrzegają, że tłuszcze trans niekorzystnie wpływają zwłaszcza na układ sercowo-naczyniowy: powodują zaburzenia lipidowe (m.in. wzrost stężenia „złego cholesterolu” LDL we krwi) i podnoszą ryzyko zawału serca czy udaru mózgu. Ponadto, ich nadmierna konsumpcja zwiększa ryzyko występowania przewlekłych stanów zapalnych, które stanowią podłoże dla rozwoju wielu chorób, takich jak np. miażdżyca, nowotwory złośliwe (zwłaszcza rak prostaty) czy też cukrzyca typu 2. Badania naukowe sugerują, że tłuszcze trans mogą także niekorzystnie wpływać na płodność, powodować zaburzenia laktacji i sprzyjać astmie oskrzelowej.

Dlatego lekarze i dietetycy rekomendują wszystkim, aby starali się utrzymywać spożycie tłuszczów trans na możliwie jak najniższym poziomie.

Przypomnijmy, że dzięki zastosowaniu przemysłowo utwardzanych olejów roślinnych produkty spożywcze zyskują bardziej stałą konsystencję, dłuższy okres przydatności do spożycia, a także wyższą temperaturą dymienia.

Vik, zdrowie.pap.pl

Źródło:

Artykuł ekspercki o tłuszczach trans na stronie internetowej Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe

    Szczawiany – mroczne oblicze rabarbaru

    Chłodnik z botwiny, szpinakowe smoothie czy kwaśna zupa szczawiowa to kulinarne symbole wiosny. Zielone liście dostarczają przecież witamin i minerałów, buraki cennych antyoksydantów, a rabarbar kusi orzeźwiającym smakiem. Jednak wszystkie te rośliny łączy pewien nieoczywisty związek chemiczny – szczawiany, znane też jako kwas szczawiowy i jego sole. Ta sama substancja, która nadaje szczawiowi i rabarbarowi ich charakterystyczną kwaskowatość, ma również ciemniejsze oblicze. 

  • Adobe Stock/Ivan

    Grill wege

    Wegetariańskie grillowanie może z powodzeniem zastąpić to tradycyjne, z kiełbasą i karkówką. Dobrze zbilansowane dostarczy nie tylko podstawowych składników odżywczych w lżejszej i zdrowszej wersji, ale także mniej związków rakotwórczych, które wydzielają się przy przygotowywaniu mięsa w wysokiej temperaturze.

  • Adobe

    Tłuszcze trans – metaboliczna trucizna

    Na początku XX wieku chemicy znaleźli sposób, by z taniego oleju roślinnego uzyskać produkt wyglądem i konsystencją przypominający masło, ale nie jełczejący i kosztujący grosze. Tak narodziły się tłuszcze trans – kulinarne wunderwaffe ery fast foodu. Dziś te same izomery są traktowane przez epidemiologów jak bomba z opóźnionym zapłonem: Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że co roku odbierają życie nawet 183 tys. osób i wciąż pozostają zagrożeniem dla 5 mld ludzi na świecie.

  • Adobe Stock/Roman

    Nadwaga, otyłość i szkoła

    Nadwaga i otyłość wśród uczniów to problem, który dotyka bardziej dzieci w początkach szkoły podstawowej niż nastolatki. Niemniej problem narasta u 17-latków – zauważa prof. Anna Fijałkowska, kierowniczka Zakładu Kardiologii w Instytucie Matki i Dziecka.

NAJNOWSZE

  • AdobeStock

    Pozbądź się presji, ruszaj się dla przyjemności

    Jest dobra wiadomość - nie musimy codziennie robić 10 tys. kroków i „zaliczać” kilka treningów w tygodniu, aby być zdrowym. Specjaliści obalają ten popularny mit i przekonują, że każda forma aktywności fizycznej ma pozytywny wpływ na zdrowie, niezależnie od wieku i aktualnej kondycji.

  • Opieka długoterminowa pod jednym parasolem

  • Trzeba śledziony, by wyleczyć serce

  • Badanie: większość Polaków za zakazem reklam alkoholu

  • Ćwicz dla siebie i dziecka

  • Adobe

    Gen inteligencji nie istnieje

    Domniemanie dziedziczności inteligencji od dawna rozpala wyobraźnię, jednak nie istnieje jeden „gen IQ”. Współczesna nauka pokazuje zupełnie inny obraz: inteligencja wynika z działania tysięcy genów w skomplikowanej interakcji z wpływem środowiska. Kolejne odkrycia genetyki nie upraszczają, lecz komplikują odpowiedź na pytanie o naturę naszych zdolności poznawczych. 

  • Życie duchowe sprzyja zdrowiu

  • VR - nowe narzędzie do leczenia fobii

Serwisy ogólnodostępne PAP