Kobiety chorują na serce rzadziej niż mężczyźni?

To MIT. Niestety w społeczeństwie wciąż panuje opinia, że kłopoty z sercem dotyczą głownie mężczyzn, szczególnie tych z nadwagą, palących papierosy i nadużywających alkoholu. Specjaliści ostrzegają, że to może zmniejszać czujność w kwestii ryzyka zawału u kobiet. Tymczasem chorują one na serce trochę później niż mężczyźni, na dodatek mogą mieć inne objawy.

Kobiety nie chorują na zawał rzadziej niż mężczyźni, tylko później. Badania pokazują, że stan serca Polki po 40. roku życia gwałtownie ulega pogorszeniu. A to dlatego, że do okresu menopauzalnego, czyli ok. 50. r. ż., kobiety są chronione przez układ hormonalny - przede wszystkim estrogeny. Po menopauzie - czyli zaprzestania produkcji tych hormonów - następują liczne zmiany metaboliczne, co w rezultacie zwiększa u kobiet ryzyko rozwoju choroby serca, a także udaru mózgu. 

- Kobiety chorują na serce podobnie jak mężczyźni, ale zazwyczaj 10 lat później - podkreśla prof. dr hab. n. med. Marcin Grabowski z Kliniki Kardiologii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Jednocześnie inaczej jest z tzw. przeżywalnością po zawale. Specjalista zaznacza, że jeśli mężczyzna w wieku 65 lat dozna zawału serca, a podobnie rozległego zawału doświadczy kobieta w wieku 75 lat, to jej szanse na przeżycie są relatywnie mniejsze chociażby ze względu na wiek i często występujące w tym wieku choroby współistniejące.

Rys. Krzysztof "Rosa" Rosiecki

Choroby serca mają płeć

Myślisz, że zawał to męska rzecz? Błąd. Z jego powodu to kobiety częściej przedwcześnie tracą życie – 55 proc. pań wobec 43 proc. mężczyzn. Obie płcie inaczej chorują na serce, a co gorsza, naukowcy dopiero od niedawna dokładniej badają te różnice.

Spośród czynników ryzyka chorób sercowo-naczyniowych u kobiet, częściej niż u mężczyzn, występują otyłość, nadciśnienie, hipercholesterolemia i cukrzyca. I często chorują one inaczej.

- Choroba niedokrwienna serca u kobiet przebiega inaczej niż u mężczyzn, ponieważ serce kobiety waży mniej, ale kurczy się częściej, a przy każdym skurczu wyrzuca mniej krwi niż serce męskie. Jego naczynia wieńcowe mają mniejszą średnicę, cieńsze ściany i kręty przebieg, a krążenie oboczne jest mniej rozwinięte – tłumaczyła podczas konferencji „Quo vadis medicina?" dr hab. Małgorzata Peregud-Pogorzelska z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego. 

Zwracała też uwagę, że kobiety i mężczyźni inaczej reagują na leki -  inaczej je wchłaniają, metabolizują i dystrybuują po organizmie m.in. ze względu na różnice w budowie blaszki miażdżycowej, reaktywność naczyń wieńcowych i funkcjonowanie śródbłonka.

Dodatkowym problemem jest także fakt, że zawał serca u kobiet często nie ma tak typowych objawów jak u mężczyzn. O ile bowiem u mężczyzny zawał zwykle zwiastuje typowy ból zamostkowy, to u kobiet często objawia się dolegliwościami ze strony układu pokarmowego, nudnościami, dusznością, zmęczeniem, spadkiem tolerancji wysiłku czy uczuciem zatykania.

Między innymi dlatego kobiety trafiają na oddziały ratunkowe później niż mężczyźni. Dodatkowo często próbują ból „rozchodzić” lub przeczekać, nie chcą „niepotrzebnie wzywać pogotowia” lub „muszą” dokończyć rozpoczęte zadania.  

Monika Wysocka, zdrowie.pap.pl

Źródło:
Artykuł o chorobach krążenia u kobiet na portalu Medycyna Praktyczna:

Warsztaty Quo vadis medicina? Zorganizowane przez Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia w 2018 r. 
 

ZOBACZ PODOBNE

  • Adobe Stock/Photographee.eu

    Kiedy wybrać się po raz pierwszy z córką do ginekologa?

    Pierwsza wizyta dziewczynki u ginekologa to duże przeżycie, ale lepiej jej nie odkładać. Jeśli nic niepokojącego się nie dzieje, to można pojawić się w gabinecie po roku od pierwszego krwawienia, nie później jednak niż do ukończenia przez młodą pacjentkę 15 lat. Przed wizytą warto porozmawiać o tym, co czeka ją w gabinecie – radzi dr n. med. Ewa Kuś, konsultant ds. ginekologii i położnictwa Grupy Luxmed.

  • Fot. PAP/P. Werewka

    Sól jodowana: jak ustrzegliśmy się poważnej choroby

  • fot. tanantornanutra/Adobe Stock

    Jak wygląda świat, gdy traci się wzrok?

    Pewnego dnia obudziłem się i już nic nie widziałem. Całe dzieciństwo przygotowywano mnie na ten moment, ale czy można być na to naprawdę gotowym? Największą szkołę życia dało mi morze. Ono buja każdego tak samo – opowiada Bartosz Radomski, fizjoterapeuta i przewodnik po warszawskiej Niewidzialnej Wystawie.

  • P. Werewka/PAP

    Milowy krok – przeszczep gałki ocznej

    W okulistyce mamy za sobą kolejny krok milowy – przeszczep gałki ocznej. Na razie jednak to operacja kosmetyczna, bo nie umiemy jeszcze połączyć nerwów wzrokowych, a więc przywrócić widzenia. Wszystko jednak przed nami – wyraził nadzieję prof. Edward Wylęgała, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Okulistyki Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

NAJNOWSZE

  • Adobe Stock

    Nieleczona jaskra odbiera wzrok

    W terapii jaskry, bez względu na stosowaną u pacjenta metodę, chodzi o to, by jak najdłużej utrzymać prawidłową ostrość wzroku. Nieleczona jaskra nieuchronnie prowadzi do ślepoty – ostrzega prof. Iwona Grabska-Liberek, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Okulistycznego.

  • Forsycja działa przeciwzapalnie

  • Malaria – gotowi do diagnozy i leczenia?

  • Sezon na kleszczowe zapalenie mózgu

  • Szkoła przyszpitalna oferuje coś więcej niż edukację

  • Adobe

    Wiosenne porządki mogą zaszkodzić

    Wiosenne porządki, zwłaszcza jeśli używamy wielu chemikaliów jednocześnie, grożą nie tylko podrażnieniem błon śluzowych czy wysuszeniem skóry dłoni. Intensywne sprzątanie prowadzi m.in. do spadku pojemności płuc, nasilenia astmy, ciężkich reakcji alergicznych i zatruć. 

  • Nowoczesne leczenie cukrzycy to inwestycja z wysoką stopą zwrotu

  • Odczulanie przywraca zdrowie